Motto: Ktoś, kto nie umie się bawić, to tak, jakby się nigdy nie urodził!
Na rozruch śmigła przed całonocnym sylwestrowym szaleństwem zapraszam Państwa na prezentację mega-hitu pt. „Konik” wykonanego na plaży w Jastarni na Półwyspie Helskim przez dwóch czołowych balowników niezapomnianej epoki "dzieci kwiatów" lat 60., nazajutrz po odbytym niedawno w Jastarni „Balu Playboya PRL-u” – vide:
http://youtu.be/QxfYkR-fQ0I
Wszystkiego, co najlepsze, a przede wszystkim dużo zdrowia, luzu, słońca i radości w Nowym Roku 2018 życzą Wam: autor niniejszej notki (w barwnej koszuli) wraz ze swoim kumplem Dudkiem, człowiekiem legendą, kamerdynerem Anthony Quinna i szoferem najdłuższej na świecie limuzyny, którą przez lata woził, co grubsze ryby nowojorskiej giełdy.
Niech się o północy szampan leje strumieniami, a po balu niechaj się Wam kufereczek stóweczek przyśni.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Post Scriptum
I jeszcze na pierwszy wschód słońca Nowego Roku 2018 piosenka dla wszystkich bez wyjątku komentatorek mojego blogu – vide: https://www.youtube.com/watch?v=7er_xx7Wmg8
Czytaj także:
https://www.salon24.pl/u/salonowcy/831497,bozonarodzeniowe-szczescie-z-lipowego-klocka-wystrugane
Bawiłem się pięknie ongiś, dziś życzę tego innym, niech odczuwają smak swobody, jedni plując na Polskę, inni niech bronią tak skutecznie, aż ci pierwsi przestaną.
Wszystko, co najlepsze to już było, życzę więc choćby codziennego dobra Panu Krzysztofowi i wszystkim , których spotykam na tym blogu bez wyjątku!
"Wszystko, co najlepsze to już było..."
--------------------
A ja wierzę, że wszystko, co najlepsze dopiero będzie.
Samych słonecznych dni w Nowym Roku 2018 życzę,
Krzysztof Pasierbiewicz