Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Śp. Maria Kaczyńska nigdy by nie dopuściła do tego absurdu!

Krzysztof Pasierbiewicz, 26.05.2017
Kiedyś zapytałem pewną dziewięćdziesięcioletnią starszą panią, której nikt nie dałby siedemdziesiątki, jak żyła, że tak wspaniale się trzyma, a ona, wyraźnie zaskoczona, po dłuższym namyśle powiedziała: „wie pan, przez całe życie jak ognia unikałam ludzi toksycznych”.

A teraz do rzeczy. Chodzi mi o zawstydzającą w swej formie bijatykę między nową władzą i nową opozycją, w której obie strony, jednakowo zakłamane, walczą ze sobą na noże używając żywych tarcz, które sobie z polskich kobiet wystrugały.  

W tej potyczce Prawo i Sprawiedliwość walczy klauzulą sumienia i kanonami katolickiej wiary, zaś tandem Platforma Obywatelska – Nowoczesna religią lewacką i prawami człowieka. A prawda jest taka, że jednym i drugim chodzi wyłącznie o władzę, z tym, że jedni walczą o jej utrzymanie, a drudzy o jej odzyskanie. I nie ma najmniejszych szans na kompromis, bo jedni i drudzy tego konsensusu nie chcą.

O „opozycji totalnej” nie ma, co mówić, bo cała Polska widziała, co to za szubrawcy, jak obżerając się ośmiorniczkami u Sowy szarpali narodowe sukno.

Ale nowa władza, o której tak marzyłem, choć jak żadna inna do tej pory zrobiła wiele dla ludzi, pod pewnymi względami mnie rozczarowuje, a czasem przeraża i odstręcza. Najpierw była kłótnia o „in vitro”, a prezydent Duda z uporem Macieja Boryny szedł w zaparte przeciw woli kobiet, o czym pisałem obszernie w notce pt. „Panie Andrzeju! Negowania „In vitro” nie da się obronić” – vide: http://salonowcy.salon24.pl/636479,panie-andrzeju-negowania-in-vitro-nie-da-sie-obronic. Potem były pokaz fajerwerków fanatyzmu i głupoty politycznej pisowskich radykałów, którzy bez debaty publicznej, już w pierwszym czytaniu odrzucili projekt obywatelski liberalizujący aktualne przepisy aborcyjne, o czym pisałem w notce pt. „Hojność prezydenta pisowskich purystów dla totalnej opozycji” – vide: http://salonowcy.salon24.pl/730213,hojny-prezent-pisowskich-purystow-dla-totalnej-opozycji. Za te notki „ortodoksyjni pisowcy” odżegnali mnie od czci i wiary, warto przeczytać dodane do nich komentarze, a ci najbardziej nienawistni okrzyknęli mnie farbowanym lisem, bezbożnikiem, a nawet narodowym zdrajcą. Zaś wczoraj do reszty wymiękłem patrząc na to, co posłowie PiS-u na temat pigułki „dzień po” wygadywali w Sejmie, wspomnę tylko wypowiedź pisowskiego ministra zdrowia, że „jako lekarz nie przepisałby zgwałconej kobiecie tabletki „dzień po”’.

Na litość Boską! Ja nie po to głosowałem na PiS, żeby pigułka "dzień po" była na receptę, a rząd ograniczał ustawowo wolę kobiet!  

Ludzie! Opamiętajcie się! Przecież to jest jakaś paranoja! Obłąkana bigotka, którą ktoś chyba dla żartu nazwał profesorem na oczach kamer wyzywa od "szatanów" cynicznego łobuza, też chyba dla hecy mieniącego się zatroskanym o dobro kobiet doktorem Judymem. Zaś na prawicy w obronie godności kobiet staje dwóch hippisów, z których jeden jest Marszałkiem Sejmu, a drugi szefem Klubu Parlamentarnego partii Jarosława Kaczyńskiego. Przyznacie Państwo, że takiej figury nawet Mrożek z Witkacym by nie wymyślili. A to, co wyprawia PiS w rzeczonych tematach zastępczych, to z całym szacunkiem parafiańszczyzna o czystości górskiego kryształu.

I jak patrzę na to filisterstwo w wydaniu partii, której wciąż sprzyjam, na tę ich nienawistnie kołtuńską dulszczyznę, to sorry, ale nieodparcie mi się przypomina, jak Ojciec dyrektor nazwał śp. Marię Kaczyńską „czarownicą” za to, że się ośmieliła wziąć udział w Kongresie Kobiet, a strusiowato nielotni prominenci Prawa i Sprawiedliwości wetknęli głowy w piasek.

Pani Maria Kaczyńska. Ależ to była Dama! Ile w niej było dobroci, poczucia taktu, elegancji, tolerancji, wyrozumiałości, no i ten ocean dobroduszności! Lecz również. Ile w niej było siły i żaru! Ile miała pasji i cywilnej odwagi! Ile jej się chciało!

I płakać się chce, że Pan Bóg Ją zabrał do siebie, bo gdyby żyła nigdy by to tego, co obecnie wyprawiają „ortodoksyjni pisowcy” nie dopuściła i w zgodzie z sumieniem i kanonami wiary katolickiej znalazłaby z pewnością jakieś satysfakcjonujące wszystkich cywilizowane rozwiązanie.

A Radę Starców Jarosława Kaczyńskiego pragnę przestrzec, że ludzie mają już dość trwającej od blisko 30 lat walki pomiędzy PiS-em i Platformą i, jak kania dżdżu łakną radości i spokoju bez odbierającego im chęć do życia i działania wszechobecnego odium toksycznej nienawiści wszystkich do wszystkich.  

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 15598
Domyślny avatar

Studentka

26.05.2017 21:48

Ustawił się Pan w jednym szeregu z tymi 55+  feministkami domagającymi się aborcji , in vitro i pigułki. To im pozwala żyć złudzeniem, że ciągle mogą. Jakże  żenująca  jest taka bezwstydność starcza, to już nawet nie jest śmieszne.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

26.05.2017 22:26

Dodane przez Studentka w odpowiedzi na Ustawił się Pan w jednym

@studentka
"To im pozwala żyć złudzeniem, że ciągle mogą..."
-----------------------
jako studentka nie może Pani i tym wiedzieć, ale mówiła już o tym pani Pelagia u Laskowika w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia - vide: http://naszeblogi.pl/com…
Pozdrawiam Panią serdecznie
spike

spike

26.05.2017 22:31

Dodane przez Studentka w odpowiedzi na Ustawił się Pan w jednym

Ten Pan ma wszelkie predyspozycje, by stać w jednym szeregu z feministkami aborcjonistkami, nierządnicami itp. sodomitami, życie trwonił na hulankach, swawolach i rozpuście.
Tak postępuje człowiek bez kręgosłupa moralnego:
"BÓG HONOR i OJCZYZNA. Wszakże bez zbędnego patosu i z należytym temu pięknemu hasłu umiarem. I nikt nie będzie mi dyktował, nawet Jarosław Kaczyński jak te wartości dawkować."
pytanie, jakim prawem ten Pan ma prawo dyktować Panu Jarosławowi Kaczyńskiemu i rządowi, jakie wartości ma dawkować.
gorylisko

gorylisko

26.05.2017 22:30

panie drrrrrr... mówiąc korwinem, drrrrr rżnie głupa...a kto te draki rozpoczyna ? qrka wodna ustawia sie pan w roli "sprawiedliwego" bo prawda lezy po środku albo obydwie strony sa siebie warte... niestety w dzieciństwie mnie to spotykało i teraz wiekowy człowiek nie rozumie dlaczego nie mam ochoty ani z nim rozmawiać ani go nawet widzieć...kilka razy probowałem przypomniec o co chodzi... nie dało to wyniku... panie drrrrrrr... prawda leży tam gdzie leży, jezeli w sporach jakie widać zrównuje pan Polaków z reprezentantami polskojęzycznej wspólnoty rozbójniczej... to kończ waść wstydu oszczędz...idz pan nad Wisłę łabędzie karmić a i gołębiom na plantach okruszków posypać powzdychaj pan na widok młodych lasek... ale nie próbuj pan dawać rad w kwestii wojny polsko-polskiej bo to jest ściema...niema wojny polsko - polskiej...jest wojna polsko-zbojecka jako, ze ci zbóje tylko mówia po polsku a juz nie myśla po polsku tylko po zbójecko...jak się nachapać na głupich polakach... problem w tym, że coraz trudniej... Polska zaczyna powstawać z kolan, proces potrwa lata... ale z pomocą matki Bozego Syna będziemy wiedziec gdzie jest prawda i gdzie jest sprawiedliwość... w każdym razie nie po środku...
marsie

marsie

26.05.2017 22:42

„Chodzi mi o zawstydzającą w swej formie bijatykę między nową władzą i nową opozycją, w której obie strony, jednakowo zakłamane”…
Dalej już nie czytałem – wstyd, „kolego blogerze”!
spike

spike

26.05.2017 22:45

"Pani Maria Kaczyńska. Ależ to była Dama! Ile w niej było dobroci, poczucia taktu, elegancji, tolerancji, wyrozumiałości, no i ten ocean dobroduszności! Lecz również. Ile w niej było siły i żaru! Ile miała pasji i cywilnej odwagi! Ile jej się chciało!
I płakać się chce, że Pan Bóg Ją zabrał do siebie, bo gdyby żyła nigdy by to tego, co obecnie wyprawiają „ortodoksyjni pisowcy” nie dopuściła i w zgodzie z sumieniem i kanonami wiary katolickiej znalazłaby z pewnością jakieś satysfakcjonujące wszystkich cywilizowane rozwiązanie."
Panie Pasierbiewicz, jakim prawem kala Pan pamięć tragicznie zmarłej Marii Kaczyńskiej, snuciem wyssanym z palca domniemywań i konfabulacji, o możliwości dopuszczenia tabletki, która zabija życie poczęte, do tego jest szkodliwa dla samej kobiety, jaki prawem zrównuję Panią Marię, wyjątkową kobietę z frywolnymi kobietami, feministkami bez sumienia.
Mam nadzieję, że Pan Kaczyński zareaguje na ten Pański podły tekst, zalatujący siarką.
Niech Pan nie bluźni, wzywając Boga, ręczę Panu, że jak Pan stanie przed Nim, potraktuje Pana jak Pan poczęte życie.
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

27.05.2017 00:49

Dodane przez spike w odpowiedzi na "Pani Maria Kaczyńska. Ależ

Tabletka dzień po zabija życie poczęte..... nieźle Pan kombinuje. Nie wiem jakie szkoły Pan żeś kończył ale biologia chyba w nich nie była na najwyższym poziomie. albowiem jeśli przyjąć że życie poczyna się od momentu spotkania się plemnika z jajeczkiem to przeciętna kobieta w ciągu swojego życia wedle Pańskiej teorii roni od parunastu do parudziesięciu razy w zależności od intensywności życia seksualnego. Coś z tym faktem trzeba zrobić, nie można tak sobie bezkarnie życia poczętego wysikać. Można opowiadać o tabletce że jest zła w sensie ideologicznym ale opowiesci o zabijaniu życia poczętego ośmieszają argumentującego, świadczą o jego niewiedzy. Idąc tropem Pańskich teorii to praktycznie każdy wysiłek fizyczny, każda nagła zmiana  np diety, skok temperatury etc ....setki powodów - po stosunku może być uznana za próbę zabójstwa ponieważ może być przyczyną niedotarcia jajeczka do macicy, o zagnieżdżeniu nie wspominając. Zabroni Pan kobietom po stosunku wykonywania pracy, może śni się Panu  ścisła reglamentacja seksu i obserwacja kobiety po nim?
Domyślny avatar

Secesh

26.05.2017 22:58

>>ludzie mają już dość trwającej od blisko 30 lat walki pomiędzy PiS-em i Platformą<< Tak dla ścisłości, to obie partie założono w 2001, jakieś 16 lat temu. Wojna 30-letnia raczej nie wchodzi w rachubę. Interesujące, że Pan nie dostrzega banalnego faktu, iż to PO rozpoczęło ostrzał PiS-u. Czego by się Pan chciał spodziewać, wywieszenia przez PiS białej flagi? W końcu, zgodnie z filozofią niejakiego Niesiołowskiego: wygrali, to se rządzą. Chociaż ja też się dziwię, że PiS jeszcze nie przeprowadził kilku nalotów dywanowych na PO. Bawi się tylko w szarpiące nerwy utarczki uliczne. Pozdrawiam
Domyślny avatar

Stefek Burczymucha

26.05.2017 23:14

Drogi panie w takim razie spójrz pan na kraje choćby ościenne, gdzie aborcja na każde życzenie doprowadziła choćby takie Niemcy na skraj upadku. Dziś Niemcy, Francja, Holandia, Belgia, Anglia itp potrzebują siły roboczej ale nie mają skąd jej wziąć dlatego agentka STASI Angela zaprasza do ( oczywiście teraz chce nas obdarzyć nas swoimi już niechcianymi bandyckimi gośćmi ) siebie beżowych. Beżowi w zamian pracy plenia się na potęgę no i oczywiście są bardzo rozrywkowi przy tej okazji aby zapanować nad tą rasą " NADLUDZI", droga do aborcji , a potem do eutanazji jak na zachodzie stoi otworem bo lewactwo nie popuści za nic tej okazji aby wyeleminować według szkoły Adolfa tych ( według liberałów również)  nieproduktywnych wedle widzi misie KASTY NADLUDZI.
 Dajmy się wiec według lewackich i pana poglądów wymordować już  na etapie poczęcia, a i Polska będzie szukała siły pracowniczej do podtrzymania państwa.
paparazzi

paparazzi

26.05.2017 23:39

Władza jest potrzebna dla realizowania postulatów inaczej je trudno zrealizować co PiS robi. Opozycja potrzebuje władzy no do czego "pieseczku, koteczku". Znaleźć polityczny konsensus, chyba Pan żartuje. Wydawało by się ze może w obronności Polski by się znalazł. Ale gdzie tam.Torpedowanie wszystkiego co by PiS nie zrobił świadczy o paranoi no bo przecież coś dobrego zrobił. C'mon. Co do "religii lewackiej" i likwidacji człowieka Polaka patrioty to tylko RK może pomoc odbudować silne narodowe państwo co by wszystkim wyszło na zdrowie a sąsiedzi będą traktować jako podmiot.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.05.2017 00:27

Żeby się nie powtarzać odpowiem en mass Państwu: Spike, Gorylisko, Marsie, Secesh, Kazimierz Mroczyński, paparazi.
Szanowni Państwo!
Państwo kompletnie nie złapaliście przekazu notki.
I to bynajmniej nie wynika z Waszych intelektualnych ułomności, lecz z typowego dla "ortodoksyjnych pisowców" nienawistnego zacietrzewienia, które uniemożliwia Państwu racjonalne spojrzenie na to, co napisałem w notce.
I odpowiedzcie sobie sami, czy podobała się Państwu forma wystąpień posłanek i posłów Prawa i Sprawiedliwości na sejmowej debacie na temat pigułki "dzień po", łącznie z zachowaniem rzeczonych w ławach poselskich, bo o tym głównie traktuje notka.
Serdeczności!
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Stefek Burczymucha

27.05.2017 01:16

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Żeby się nie powtarzać

Czy podobają się panu wystąpienia z innych formacji ich napastliwość bo PiS uchwala to czego oni nie chcieli lub co najmniej bali czy wreszcie nie opłacało się to aby nie narazić się  głównemu nurtowi wymiotnemu czy lewactwu całkowicie upadającego moralnie ludnościowo zachodu.
Może zamiast pigułki "po" to iść się zaraz POwiesić, zachowania posłów oczywiste jest tak naprawdę głupie z każdej strony, to samo dotyczy politykierów z rad miasta, gminy, powiatu dostrzegając kamery dostają małpiego rozumu. Myślę, że powinien zostać uchwalony nowy regulamin sejmu na zachowanie się posłów w sali plenarnej, każdy kto wydziera sie z ław w czasie wystąpienia posła, ministra  czy premier, prezydenta powinien być usuwany z sali i płacić wysoka kare za zakłócanie obrad parlamentu. Może takie metody ucywilizowały by sejmowych krzykaczy, dziś z zasady z PO/PSL i tego czegoś pod znakiem .N .
Naród istnieć może w oparciu o własne pokolenia, rodzące i odradzające się pokolenia nowych obywateli, aborcja doprowadził własnie jak wspomiałem zapotrzebowanie na bezowych bo wygoda, zrzucenie z siebie obowiązku wychowania pokolenia stało sie wielkim ciężarem dla społeczeństwa zachodu ze względu na wygodnictwo i lewackie pomysły na nowego człowieka. Tego przecież nie trzeba przypominać ale może co jakiś czas należy o tym mówić , inwazja bezowych, czarnych, ciemnych daje ku temu powody.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.05.2017 10:16

Dodane przez kazimierz mroczynski w odpowiedzi na Czy podobaja sie panu

@kazimierz mroczyński
"Myślę, że powinien zostać uchwalony nowy regulamin sejmu na zachowanie się posłów w sali plenarnej, każdy kto wydziera sie z ław w czasie wystąpienia posła, ministra  czy premier, prezydenta powinien być usuwany z sali i płacić wysoka kare za zakłócanie obrad parlamentu. Może takie metody ucywilizowały by sejmowych krzykaczy, dziś z zasady z PO/PSL i tego czegoś pod znakiem .N ..."
--------------------------
A widział Pan może, co wyczyniała w czasie debaty posłanka Krystyna Pawłowicz, którą ktoś chyba dla żartu nazwał profesorem.Jeśli Pan nie widział, to Panu powiem. Zażerając się jakimiś krakersami i co chwila obcierając usta wierzchem dłoni wrzeszczała w kierunku trybuny sejmowej, jak jakaś przekupka z Bazaru Różyckiego. Cały czas podskakiwała wierciła się w ławie sejmowej, jak dziecko dotknięte syndromem ADHD. Waliła dłońmi w blat sejmowej ławy, a o tym jakich używała epitetów nawet nie wspominam. I wszystko na oczach kamer różnej maści mediów, które od wczoraj chyba z tysiąc razy to pokazywały, oczywiście z wyjątkiem TVP1, TV Republika i Telewizja TRWAM. Więc proszę się nie dziwić, że napisałem, co napisałem w mojej ostrzegawczej notce, bo takie zachowania oszołomionych i zacietrzewionych "ortodoksyjnych pisowców" odstręczą bezpowrotnie wyborców od partii, która nazywa się Prawi i Sprawiedliwość.
Domyślny avatar

Domasuł

27.05.2017 11:06

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @kazimierz mroczyński

No i tu się niestety nie zgadzamy. Parlament nie polega na ugrzecznionych rozmowach ladnych chlopcow i dziewczynek, a poslanka Pawlowicz jest może nawet lekko zwariowanym politykiem, ale takich wlasnie PiS potrzebuje. Wiem, ze Pan niezwykla wprost wage przywiazuje do savoir-vivre'u i wizerunku, ale polityka to skuteczność - i nic więcej poza skutecznoscia. PO od lat trzyma u siebie w klatce Niesiola, który wciąż wyskakuje z tej klatki, i raczej na tym nie traci. A od kogo jak kogo, ale od PO wlasnie PiS powinien się uczyc prowadzenia polityki.
Domyślny avatar

Stefek Burczymucha

27.05.2017 19:39

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @kazimierz mroczyński

Drogi panie Krzysztofie ,a czy nie dostrzega pan innych jak drą japy , bredzą od rzeczy jak np. Siemoniak,Lubnauer, Petru, Gasiuk-Pichowicz,  itd, trzeba mierzyć wszystkich jedną miarą , nie pokrzykiwać na tylko sobie wybranych. Chyba pan nie zrozumiał co pisze , choć zacytował pan fragment . Zgoda co do niektórych posłów  z większości parlamentarnej ale jasno piszę, ze należy uchwalić nowy regulamin aby skończyć z tym bajzlem , pokrzykiwaniami , buczeniem itd na sali plenarnej. Na korytarzach sejmowych  niech sobie drą japy ile im się będzie podobać i to własnie było meritum mojego posta. Nie jestem ortodoksem jak pan nazywa tych co są wiernymi wyborcami, nie zmieniają poglądów jak krowa trawy, mam również zastrzeżenia do posłów z PiS ale przecież im nie wolno nic nawet się zająknąć bo zaraz są napiętnowani. Należy się może  trochę wyluzować, już od czasów Leppera, Gertycha z sejmu zrobiono targowisko próżności, krzyku, obelg , a największą zasługę maja własnie dżihadyści z PO, N, ZSL choć umiejętnie potrafią się schować za czyjeś plecy tak ich komuna wyuczyła. Kończąc czy inni nie zajadają na sali obrad? tak ale tego już się nie dostrzega, oczywiście naganne to jest , a może pani poseł Pawłowicz ma cukrzycę  i musi co jakiś czas coś wziąć na ząb.
 Nie wiem może coś uciekło mojej uwadze, ale  grudniowe wydarzenia , wrzaski , rzucanie butelkami plastykowymi w poseł Pawłowicz nie oburzał sie tak strasznie pan jak na przekąskę  keksem , może coś uciekło mojej uwadze to sorry. Pozdrawiam miłej niedzieli.
Domyślny avatar

Domasuł

27.05.2017 02:08

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Żeby się nie powtarzać

Panie Krzysku, coraz bardziej Pana rozumiem, chociaż w kwestiach politycznych nie popieram. To co na NB wypisują prawicowi ekstremiści to jest zwyczajny wstyd i hańba. Cale szczęście ze dla PiS-u sa wyborczym planktonem (czego tez oni nie mogą znieść, swoja droga). Mam tez caly czas nadzieje, ze PiS jako polityczna sila w końcu dojrzeje i już zupełnie odetnie się od tej skrajnej prawicy, ku normalnemu wyborcy. Dla poważnej partii jest to jedyna droga. Zawsze jak PiS wyskakiwal z jakimiś pomysłami rodem z dymiących czach blogosfery to od razu na tym tracil. Oby było tego coraz mniej i coraz rzadziej.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.05.2017 10:19

Dodane przez Domasuł w odpowiedzi na Panie Krzysku, coraz bardziej

@Domasuł
"Mam tez caly czas nadzieje, ze PiS jako polityczna sila w końcu dojrzeje i już zupełnie odetnie się od tej skrajnej prawicy, ku normalnemu wyborcy..."
----------------------------
Również mam taką nadzieję, czemu między innymi dałem wyraz moją notką.
Domyślny avatar

Tarantoga

27.05.2017 09:04

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Żeby się nie powtarzać

Nie pchaj się na afisz,jak nie potrafisz...cybuchu!
"Żeby się nie powtarzać odpowiem en mass Państwu: Spike, Gorylisko, Marsie, Secesh, Kazimierz Mroczyński, paparazi.
Szanowni Państwo!"--koniec popisu drrrrr krzysia.
Piszemy to tak: AN MASSE! A nie en mass,to jest właśnie jak tak,jak się skończyło kierunek "fizyczny" na AGH.
Hebes jesteś mości Echo TVN 24 cało dobę...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.05.2017 10:22

Dodane przez Tarantoga w odpowiedzi na Nie pchaj się na afisz,jak

@tarantoga
http://pl.bab.la/slownik…
Domyślny avatar

Tarantoga

27.05.2017 15:50

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @tarantoga

Cybuchu krakowski ćwierćinteligencie!
An masse pochodzi z języka francuskiego [en masse (język francuski)],a co angole zrobili z tym zwrotem...to se możesz schować...powiedzmy...do kalesonów!
Ne sus docet Minervam...
Domyślny avatar

Domasuł

27.05.2017 16:13

Dodane przez Tarantoga w odpowiedzi na Cybuchu krakowski

Pan ma cos z glowa albo oczami. En masse, a nie an masse. E, nie A.
Pan zdaje się z Wloch, wiec proszę sie wymadrzac ewentualnie odnośnie jezyka wloskiego.
gorylisko

gorylisko

27.05.2017 08:42

posłuchaj doktoryzowany trupojadzie... nie wycieraj sobie pan gęby kobietą która już nie żyje... a była dzielna towarzyszką swojego Męża Prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego... Ona nie żyje i nie może wyrazić swojej opinii... czy to do pana dociera ??!! 
w języku ludzi kulturalnych niema takiego słowa... a może znalazłem, patrz wyżej... wypowiadaj się pan w imieniu myszki Mickey czy psa Huckelberry choć nie wiem czy znając pana wystąpienia chcielby pana znać... proponuję w gw**** otworzyć rubrykę i wypowiadać się pod własnym nazwiskiem... czy az tak pan upadł, ze nie staje pan do polemiki z żywymi i kumatymi choć w pana przypadku paragraf 22  równa się paragraf 4... czyli twoim obrońcą, sędzią i prokuratorem jest general, dodatkowo będzie on niósł pociechę religijną przy egzekucji... tutaj, wyrzuciłem tekst bo nie wiem co by admin zrobil, zreszta pewnie wywali tekst...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.05.2017 10:26

Dodane przez gorylisko w odpowiedzi na posłuchaj doktoryzowany

@gorylisko
"posłuchaj doktoryzowany trupojadzie..."
--------------------
Dziękuję i nie widzę potrzeby czytania dalszej części Pańskiego komentarza.
jazgdyni

jazgdyni

27.05.2017 08:59

Witam!
"Bijatykę między nową władzą i nową opozycją, w której obie strony, jednakowo zakłamane..."
Czy to jest tzw. nowy obiektywizm, wersja krakowska?
Pozdrawiam
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.05.2017 10:37

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Witam!

"Witam!
"Bijatykę między nową władzą i nową opozycją, w której obie strony, jednakowo zakłamane..."
Czy to jest tzw. nowy obiektywizm, wersja krakowska?..."
--------------------------
Witam!
Nie nowy, gdyż pisałem o tym już wielokrotnie.
I proszę mnie tylko nie przekonywać, że politycy, również Prawa i Sprawiedliwości zawsze mówią prawdę. Dlatego nie poszedłem do polityki, choć mi to w roku 2011 proponował sam Jarosław Kaczyński. A moją odmowę uzasadniłem między innymi tym, że na polityka jestem zbyt prostolinijny i uczciwy.
Pozdrawiam, jak zawsze serdecznie

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,508
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności