Obiektem pożądliwych westchnień dętych celebrytów jest „Międzynarodowy Bal Polonaise w Miami na Florydzie”, gdzie każdego roku, amerykańska polonijna elita urządza głośną imprezę za zaproszeniami, o które zabiega, wielokroć bezskutecznie, światowa śmietanka, przy czym należy nadmienić, że za takie zaproszenie, zależnie od lokalizacji stolika, trzeba wybecalować od kilkuset do kilku tysięcy zielonych papierów, bo bal organizują mający łby nie od parady górale z góry Synaj - vide:
http://www.ampolinstitut…
Zaś na tym merkantylnym tarle można oglądać najokazalsze okazy polonosnobów na półkuli północnoamerykańskiej.
Co roku organizatorzy tej bombastycznej gali wybierają, cytuję: „inny motyw przewodni – kraj lub kulturę danego państwa, która jest prezentowana w różnych aspektach, ze szczególnym uwzględnieniem jej związków z kulturą bądź historią Polski - mówi lady Blanka Rosenstiel, założycielka i prezes AIPC”, koniec cytatu.
Ponieważ, co bardziej kumaci biznesmeni wiedzieli, że zdjęcie w Wałęsą bankowo otwierało drogę do sukcesu praktycznie w każdym geszefcie, więc nie dziwota, że zeszłego roku na rzeczonym balu gościem honorowym reprezentującym polską kulturę wysoką był światowy pluszak objazdowy, czyli Jego ekscelencja prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Wałęsa, a w balu tym obok naszego noblisty uczestniczyli (Sic!), cytuję:
„Na zaproszenie Amerykańskiego Instytutu Kultury Polskiej, obok prezydenta Lecha Wałęsy, wśród znakomitych gości, którzy pojawili się na balu byli m.in.: król Rwandy Kigeli V, sułtan Muedzul Lail Tan Kiram, książę Ermias Sahle-Selassie Haile z Etiopii, książę David Bagrationi z Gruzji, markiz Alberto D' Ornellase de Vasconcellos Jardim, hrabia Antonio De Deus Ramos Ponces De Carvalho. Przybyli także członkowie poszczególnych komitetów organizacyjnych z innych miast na czele z księżną Barbarą Pagowską-Cooper oraz wielu gości z Polski i innych państw świata, gdzie Bal Polonaise zasłynął swoją wyjątkowo udaną formułą vide: http://www.dziennik.com/… ...", koniec cytatu.
I choć na ubiegłorocznym balu w Miami nie byłem, to udało mi się znaleźć w Internecie dwie fotki z tej bajeranckiej imprezy. Pierwsza przedstawia wersje „galową”, zaś druga wersję „treningową” rozpoczynającego ów bal poloneza prowadzonego przez rzeczonego pluszaka w pierwszej parze z pierwszą damą amerykańskich polonijnych elit biznesowych multimiliarderką lady Blanką Rosenstiel - vide galeria fotografii nad notką. Nota bene, znajomością z Lady Blanką nawet sam Donald Trump nie gardzi – vide
http://salonowcy.salon24…
Niestety fortuna kołem się toczy i jedna ekspertyza grafologiczna wystarczyła, że na tegoroczny „Międzynarodowy Bal Polonaise w Miami na Florydzie” lady Blanka Rosenstiel prezydenta Lecha Wałęsy vel Bolek już nie zaprosiła, a 4 lutego 2017 w Hotelu Eden Roc w Miami Beach, FL w pierwszej parze poloneza lady Blanka w tym roku kroczyła z honorowym patronem balu, niedawno mianowanym prawicowym Ambasadorem RP w Waszyngtonie prof. dr hab. Piotr Wilczkiem – vide trzecia fotka, który wysadził z siodła lewackiego ambasadora Ryszarda Schnepfa. Zaś Gościem specjalnym Balu Polonaise była w tym roku Senator RP Anna Maria Anders, sprawująca urząd sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, jako pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego.
Jak Państwo widzicie piorunem się to wszystko zmienia, oprócz lady Blanki oczywiście, a ja obserwując naszą scenę polityczną aż się boję pomyśleć, z kim lady Blanka Rosenstiel w przyszłym roku poloneza zatańczy.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki)
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 14086
@Noemi
"Dobry wieczór Panie Krzysztofie!..."
---------------------
Dobry wieczór Noemi! Jezus! Maria! Jak ja się za Panią stęskniłem!!!
"Jaką krzywdę nam zrobili pani i pan Janke modernizując Salon 24..."
-----------------------
Po tej "modernizacji" s24 poczułem się jak bloger zgwałcony w niechcianym zbiorowym seksie zainicjowanym przez państwo Janke, albo jeszcze bardziej obrazowo, jak mieszkaniec kamienicy, którą odnaleziony właściciel nie pytając nikogo o zgodę sprzedał wraz z lokatorami.
"Nasze Blogi to portal dla żółwi. Dziś komentarz, jutro odpowiedź. To po prostu nie dla mojego dyskusyjnego temperamentu.
Przez tak długi czas to nawet z Panem nie potrafiłabym się pokłócić...."
-------------------------
To prawda.
"Wczoraj wieczorem otworzyłam You Tube i przypominałam sobie piosenki, przeboje z Pana Kawiarenki..."
---------------------------
Moja "Kawiarenka u pana Krzysztofa" na Salonie24 została głupią decyzją państwa Jagny i Igora Janke okresowo zamknięta, ale ani przez moment nie zwątpiłem, że s24 zrozumie swój błąd i powróci do swojej jedynej w swoim rodzaju formuły.
"Podobno coś ma się zmienić w marcu, ale pożyjemy - zobaczymy..."
-------------------
Musi się zmienić, bo bez nas utracą swoją tożsamość, co chyba w końcu zrozumieli.
A póki co, przesyłam Pani naszą ulubioną piosenkę:
( https://www.youtube.com/… )
Pozdrawiam Panią, jak zawsze ciepło i serdecznie. Krzysztof
"Prawdopodobnie chodzi o to, ze "Kawiarenka" byla bardziej znana i lubiana niz sam Salon24..."
-------------------
Skoro pisze Pan "prawdopodobnie" to znaczy, że Pan nie wie o co chodzi. A więc "Znaj proporcjum, Mocium Panie.
A tak między nami, jeśli Pan nie był stałym gościem tej "kawiarenki" to nie ma Pan bladego pojęcia, czym ona rzeczywiście była, jak eleganckie towarzystwo w niej bywało, jak serdeczne więzi go łączyły, jaki był poziom intelektualny komentarzy i tak dalej.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mojej kawiarenki na S24 po połowie marca, bo admini Salonu 24 zorientowali się jak wielki błąd popełnili modernizując portal, co położyło komentarze, a S24 utracił tożsamość i admini S24 obiecali w połowie marca powrócić do dawnej formuły i komentujący nie będą już się musieli na Facebooku rejestrować.