Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

„Minister” Misiewicz i rozterki prawicowego blogera

Krzysztof Pasierbiewicz, 02.02.2017
Motto: Żołnierze! Z czego, jak z czego, ale z wojska jaj nie wolno robić!
(kapral Strumidło)


Przed chwilą obejrzałem w TVN24 wywiad z prezydentem Bronisławem Komorowskim, który na nowej władzy suchej nitki nie zostawił, czemu się nie można dziwić, bo jaki jest Bronisław Komorowski każdy widzi.

Ale w pewnym momencie omal mnie szlag nie trafił, bo prezydent Komorowski mnie upokorzył, a ja musiałem mu niestety w skrytości ducha przyznać rację.

Otóż Prezydent Komorowski nabijał się z ministra Macierewicza, a dokładniej mówiąc z rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej Bartłomieja Misiewicza, zaś szyderstwo byłego prezydenta bystrzy redaktorzy TVN24 podparli tym oto filmem – vide:

( https://www.youtube.com/… )

Prezydent Komorowski kpił z awansu rzecznika MON, Bartłomieja Misiewicza, przypomniawszy, jak podczas święta Wojska Polskiego Misiewicz został odznaczony przez Antoniego Macierewicza złotym medalem za zasługi dla obronności kraju, a na rzeczonym filmiku widać, jak Misiewicz, który w resorcie obrony pełni tylko funkcję rzecznika prasowego, przechadza się przed żołnierzami, a ci witają go okrzykiem „Czołem panie ministrze!".  

Zanim jednak dojdziemy do puenty coś Państwu opowiem.

W roku 1964 odbywałem studenckie szkolenie wojskowe w prawdziwej jednostce artylerii. Nie ważne o szczegóły, ale w czasie ćwiczeń na poligonie odmówiłem wykonania rozkazu, za co kapral Strumidło wlepił mi dwa tygodnie ciupy. Ale regulamin wojskowy nie pozwala aresztować skazanego na poligonie, tylko po powrocie do koszar i osądzeniu, co też się stało. Regulamin mówi dalej, że skazanego do aresztu odprowadza żołnierz pełniący aktualnie wartę. I tak się złożyło, że na warcie stał akurat mój kolega z grupy studenckiej Wydziału Geologii Mojej Almae Matris Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie o nazwisku Kurdziel, a mówiąc dokładniej największa grupowa zakała pomiatana przez kolegów.

Jak szkoleni wojskowo wiedzą, wartownik pełniący wartę posiada broń maszynową z ostrymi nabojami. I wyobraźcie sobie tylko Państwo, że mój kolega z grupy, łajza nad łajzami, kiedy mu nakazano odprowadzenie mnie do aresztu wymierzył mi w plecy naładowanego kałacha i nieswoim głosem ryknął:

„Aresztant Psierbiewicz! Trzy kroki przede mną, do aresztu najprzód marsz!”

Więc odwróciłem się przez ramię i powiedziałem do Kurdziela:

"Kurdziel! Przestań mi mierzyć w plecy, bo ci zaraz przypierdolę!"

A Kurdziel na to:

„Niech aresztant nie rozmawia w czasie wykonywania czynności służbowych wartownika! Bo w przeciwnym razie oddam strzał ostrzegawczy!"

A ja sobie uświadomiłem, że ten kretyn jest gotów to zrobić.

Dlaczego to opowiadam?

Żeby panu ministrowi Macierewiczowi uświadomić, czym grozi odbierające rozum powierzenie gówniarzowi przerastającej go władzy.

Krzysztof Pasierbiewicz (bombardier artylerii przeciwpancernej w rezerwie)

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 13560
Domyślny avatar

MAUR

02.02.2017 10:06

Sądzi Pan, że dotrze to do ministra Macierewicza? Wątpię. I to bardzo. I nawet nie chcę spekulować co sobie pomyśli o Panu. Dla mnie opisana sytuacja z "misiem" jest żenująca od samego początku. Wkurza mnie świadomość, że takich "misiopodobnych" to PiS pozatrudniał całe tabuny. To tak jakby wszystkich Polaków potraktować jak "gimbazę". P.S. Może za Pana czasów zwykły automat KBKAK (może jejszcze były Pepesze) był określany jako broń maszynowa. Za moich to był automat. Jako maszynową, ręczną, określano Diegtiarewa albo PK (pulomiot Kałasznikowa). Za moich czasów 1981-1983 aresztować lub konwojować do aresztu nie mógł niższy stopniem, co jednak miało swój wymienny walor w moim przypadku. Z powodu braku aresztu dla podoficerów ZSW w jednostce Mar.Woj. i poważnego deficytu kadrowego w tym korpusie - otrzymałem swoje 14 dni ancla w zawieszeniu. :)
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

02.02.2017 10:31

Ministrowi MON niczego nie trzeba uświadamiać. On i jego rzecznik wspaniale się intelektualnie dopełniają, to symbioza.
Domyślny avatar

Stan

02.02.2017 11:03

Śmieszność Misiewicz poraża,tylko dlaczego godzimy się by uderzała rykoszetem w Dobrą Zmianę.
Domyślny avatar

xena2012

02.02.2017 11:18

Nie rozumiem jaki sens ma wystawianie się ministra Macierewicza na ataki ze strony opozycji.Czy Misiewicz jest wart takiej obrony,nawet jeśli zarzuty przeciw niemu to zwykłe kłamstwa?
Jabe

Jabe

02.02.2017 12:19

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Nie rozumiem jaki sens ma

To nie jest dylemat, czy bronić Misiewicza, czy nie. Największa wrzawa się podniosła, gdy pan Misiewicz nieregulaminowo dostał medal. Pytanie, czemu młody patriota nie mógł odrobinę poczekać na świecidełka? Skoro młody M. nie dostał w odpowiednim czasie w d. od ministra, to minister z całym PiS-em obrywa. I to jest prawidłowe. Kto wypina, tego wina.
STARYWYGA-1

STARYWYGA-1

02.02.2017 22:13

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Nie rozumiem jaki sens ma

Ta totalna obłąkana opozycja atakować będzie zawsze, bo tak już ma i nie ma znaczenia czy to będzie powodem Misiewicz, czy inny Lisiewicz. Co ma do rzeczy młody wiek, skoro posiada kompetencje i już się nimi nie raz wykazał. Więc jeżeli zarzyty okazują się zwykłym kłamstwem i manipolacją mainstreamowych cyngli i oszalałych z nienawiści "totalniaków", to czy z tego powodu ma być przekreślony zdolny młody człowiek? Czy to oni mają nam dyktować, kogo do jakiej służby mamy powoływać? Ludzie!!! Opamiętajcie się!!!
Domyślny avatar

Sacrapedro

14.02.2017 20:02

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Nie rozumiem jaki sens ma

Cy Szanowna Xena2012 mogłaby podać chociaż jeden przykład jakiegoś kłamstwa w sprawie Misiewicza? Bo jego szef już się odgrażał prokuratorem za opisywanie tych wszystkich cyrków ze swoim pupilem. A takich filmików z podobnych zdarzeń jest znacznie więcej.
Domyślny avatar

Sacrapedro

14.02.2017 20:09

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Nie rozumiem jaki sens ma

Cy Szanowna Xena2012 mogłaby podać chociaż jeden przykład jakiegoś kłamstwa w sprawie Misiewicza? Bo jego szef już się odgrażał prokuratorem za opisywanie tych wszystkich cyrków ze swoim pupilem. A takich filmików z podobnych zdarzeń jest znacznie więcej.
spike

spike

02.02.2017 11:58

Witam. "Żeby panu ministrowi Macierewiczowi uświadomić, czym grozi odbierające rozum powierzenie gówniarzowi przerastającej go władzy." a ja tylko pragnę Panu uświadomić, co pisał w swoich wielu tekstach o oddawaniu "gówniarzom" władzy, gdy na słowa krytyki "konstruktywnej", że to nie najlepszy pomysł, stroszył nie tylko pióra, a tu co czytamy? Może poda Pan receptę, kiedy młodym oddawać stery władzy, bo jak widzimy nie tylko w POlszewi, ale i KODomitach, czy .N, są podobni młodzi, a chluby polskiej polityce nie przynoszą. Pozdrawiam. PS Nie wiem czy ma sens na pisanie tu komentarzy, skoro Pan nie raczy nawet słowa odpisać, tak Go S24 pochłania? Swoją drogą idą zmiany w S24, ponoć mają wrócić stare zasady, jak stare zobaczymy. Jak zauważyłem, obecnie nie ma możliwości kasowania komentarzy, co skutkuje tym, że nijakiemu Staremu i nie tylko, dokładają do pieca, a tego musi "krew zalewać" :)))
Słoń Podwawelski

Słoń Podwawelski

02.02.2017 12:00

Szanowny Panie Krzysztofie. Zapomniał Pan o jednym: Minister może delegować swojego współpracownika do zastępstwa w wykonaniu czynności służbowych. Takie delegowanie do zastępstwa w wykonaniu obowiązków ministra wiąże się z tym, ze honory są oddawane MINISTROWI !!! a nie jego delegatowi. Proszę zwrócić uwagę na to, że Pan Bartłomiej Misiewicz przybył na uroczystość w asyście pułkownika i bynajmniej nie był jego podwładnym. ... a oprócz tego takie zastępstwo było potwierdzone odpowiednim rozkazem od Ministra Obrony Narodowej i nikt w jednostce nie był zdziwiony przybyciem Pana Misiewicza. Pan Misiewicz nie występował w roli zagubionego "gówniarza" ale reprezentował Ministra i to Ministrowi Macierewiczowi oddawano honory a nie Panu Bartłomiejowi. Znane jest zastępstwo procesowe, którego udzielamy "naszemu" adwokatowi i w Sadzie to on działa w naszym interesie i podejmuje działania w naszym imieniu. Takie zastępstwo jest znane również np. przy zawieraniu związku małżeńskiego, kiedy "zastępca" reprezentuje wolę Pana Młodego. Podobnie jest z prawną reprezentacją osób niepełnoletnich, których wola jest wyrażana poprzez opiekunów prawnych.
Roz Sądek

Roz Sądek

02.02.2017 15:07

Dodane przez Słoń Podwawelski w odpowiedzi na Szanowny Panie

"Minister może delegować swojego współpracownika do zastępstwa w wykonaniu czynności służbowych." Nie tylko może, ale to jest norma. Trzeba to jednak wiedzieć, a jak się nie wie, to się powinno siedzieć cicho, albo udawać, ze się wie. Inaczej - kompromitacja. Czytam wpisy pod artykułem i oczom nie wierzę. Nikt nie widział prężącego się amerykańskiego generała przed delegowanym przez przez sekretarza obrony urzędnikiem ministerstwa? Tylko z okazji bożonarodzeniowych świąt 20 takich zastępców wyrusza do 20 baz wojskowych. I co! I nic.
Jabe

Jabe

02.02.2017 16:54

Dodane przez Roz Sądek w odpowiedzi na "Minister może delegować

Czy wówczas taki urzędnik jest tytułowany sekretarzem obrony?
Domyślny avatar

szara_komórka

02.02.2017 12:29

(bombardier artylerii przeciwpancernej w rezerwie) - dodam w głębokiej - (70 lat to raczej należy zarezerwować sobie dobre miejsce, ale nie w wojsku). Widocznie Pan Minister Macierewicz woli mieć przy sobie zaufanego młodego Misiewicza niż jakiegoś niereformowalnego starego zgreda. (Stary zgred to nie do Pana). A Pan kogo wolałby mieć przy sobie? Misia czy "Bolka"? Był Pan nauczycielem akademickim, ale "płytkość" pańskich wywodów (nie tylko w tym wpisie) poraża.
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

02.02.2017 13:21

Dodane przez szara_komórka w odpowiedzi na (bombardier artylerii

Strasznie krótką ławeczkę młodych i wykształconych, którym można zaufać ma PiS, skoro "misiewicze" zasiadają na takich stanowiskach. Przy okazji. Czy w programie tz" dobrej zmiany" nie było likwidacji gabinetów politycznych przy ministerstwach?
Domyślny avatar

xena2012

02.02.2017 14:30

Dodane przez wielkopolskizdzichu w odpowiedzi na Strasznie krótką ławeczkę

cała nadzieja w młodych i wykształconych z PO,Nowoczesnej czy z KOD-u.I ufać im można zwłaszcza jak grzebią w sejmie po cudzych torebkach i pod ławkami.
Domyślny avatar

szara_komórka

02.02.2017 15:40

http://niezalezna.pl/932… Czyżby Pan się wpisywał w akcję? Pańska notka wygląda w tym kontekście co najmniej dwuznacznie.
Domyślny avatar

Tarantoga

02.02.2017 16:24

Zawsze TVN 24...i jego służby...osoba Pasierbiewicz już dawno została zdemaskowana....
http://niezalezna.pl/932…
I to tyle...kim jest Pasierbiewicz?
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

02.02.2017 17:15

@ALL
Szanowne Panie i Panowie!
Odpowiem jednorazowo na komentarze krytykujące moją notkę.
Obecnie w Polsce toczy się wojna na śmierć i życie między władzą i opozycją.
Opozycja, która sama się nazwała "totalną" nie przebierając w środkach tylko czeka na okazję, by władzy dołożyć.
Więc napisałem notkę przestrzegającą nową władzę, przed nieprzemyślanym podkładaniem się.
Uważam, że z wizerunkowego, powtarzam WIZERUNKOWEGO punktu widzenia, przywrócenie Bogu ducha winnego pana Misiewicza na stanowisko rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej było kardynalnym i niewybaczalnym błędem politycznym. Bo czy się to komuś podoba, czy nie, żyjemy w czasach kiedy ponad wszystko liczy się wizerunek, powtarzam WIZERUNEK, a rządzenie w takich okolicznościach ma być chłodną i wyrachowaną polityką, powtarzam POLITYKĄ, a nie zabawą w harcerstwo w imię wartości, które nasi przeciwnicy w dupie mają.
Pozdrawiam Państwa serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
PS. To prawda, że pisałem, iż należy postawić na młodych. Ale każdorazowo dodawałem, że dla mnie człowiek młody, to ktoś przedziale wiekowym od 35-go do 55-go roku życia.
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

02.02.2017 17:50

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALL Szanowne Panie i

"Misiewicza na stanowisko rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej było kardynalnym i niewybaczalnym błędem politycznym. " Wprost przeciwnie. To nie błąd to świadoma zagrywka. Wypchnięcie na scenę, zdecydowanego na wszystko byle by zrobić karierę błazna, odwraca uwagę od spraw ważkich dziejących się za kulisami. Od tego, że w przewidywanym czasie Polska nie będzie mieć śmigłowców pola walki, tylko stare amerykańskie projekty z wojny wietnamskiej. Że zakupi się złomowane F-16 z pustyni Mojawe. Że powołuje się pralnię pieniędzy i dojną krowę dla prezesów spółek, pod nazwą PGZ.
Domyślny avatar

MAUR

02.02.2017 18:36

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALL Szanowne Panie i

Dobrze, że Pan wreszcie doprecyzował własne pojmowanie młodości. Bo mnie już od tych nieudolnych prób pajdokracji w wydaniu wszystkich ekip co to po 1989 stawiały na młodych - mdliło tak niemożebnie, że każdy apologeta przetsawał być wiarygodny.
elefants

elefants

03.02.2017 06:44

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALL Szanowne Panie i

Spokojnie, po co te nerwy? Za chwile ktoś z opozycji zrobi jeszcze wiekszą głupote.:)) Jak widac ,walka o głowną nagrode w konkursie Darwina jest zacięta.
Domyślny avatar

Domasuł

02.02.2017 19:51

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALL Szanowne Panie i

Doktorze, to co Pan tłumaczy nie przekonuje mnie nawet w 1%.
STARYWYGA-1

STARYWYGA-1

02.02.2017 21:40

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALL Szanowne Panie i

Cytat z notki "Opozycja, która sama się nazwała "totalną" nie przebierając w środkach tylko czeka na okazję, by władzy dołożyć." A ja napiszę tak, że Pasierbowicz również wykorzystuje każdą okazję aby WŁADZY DOŁOŻYĆ!!! Co za Judasz!!!
Roz Sądek

Roz Sądek

03.02.2017 08:08

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALL Szanowne Panie i

"...Bo czy się to komuś podoba, czy nie, żyjemy w czasach kiedy ponad wszystko liczy się wizerunek, powtarzam WIZERUNEK..." ====== Z słownika synonimów: blichtr, efekciarstwo, fasada, fasadowość, figura,powierzchowność, pozór, szata zewnętrzna, tenor, uroda, warunki zewnętrzne, wygląd zewnętrzny, sztampa, sztanca, uproszczenie, wyobrażenie, image........... I tego powiada Pan mamy się trzymać. Bo takie czasy? Bo w takim kierunku wieje wiatr? I będzie dobrze?
Domyślny avatar

HenrykHenry

02.02.2017 18:48

To tez do wszystkich komentatorow. Alez dajcie sie rozwinac Panu Pasierbiewiczowi , rozwinac tak ... na co mu uklady pozwalaja , zlecajai , oczekuja. Przestancie sie czepiac bzdur. On jeszcze nie pokazal wszystkiego , a wymagaja od czlowieka wiele.

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,486
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności