Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Chce Pan uratować władzę? Panie Prezesie?

Krzysztof Pasierbiewicz, 03.01.2017
Właśnie na portalu "wPolityce" ogłoszono pierwszy w nowym roku sondaż popularności partii politycznych - vide:

http://wpolityce.pl/poli…

Jak widać PIS drastycznie stracił, a Kukiz'15 sporo zyskał,  i można już mówić o "pierwszym liczeniu" PIS-u!
 
Nie chcę się wymądrzać, ale ostatnio wielokrotnie ostrzegałem – vide:
 
Sorry, ale PIS chyba chce jak najszybciej oddać władzę - http://naszeblogi.pl/645…
 
Czego piarowcy PIS winni się uczyć od Kukiza i Korwina - http://naszeblogi.pl/645…
 
Dziesięć praktycznych podszeptów po roku rządów nowej władzy - http://naszeblogi.pl/646…
 
Etos Solidarności sczezł, jak niegdysiejsze śniegi - http://naszeblogi.pl/646…
 
List prawicowego blogera do pisowskich „fundamentalistów” - http://naszeblogi.pl/646…
 
Introspekcja prawicowego blogera, co świeżo podpadł PIS-owi - http://naszeblogi.pl/647… , i tak dalej.
 
A dlaczego PiS zjeżdża w dół?
 
Bo z jednej strony zaczęło się przesuwanie empatii elektoratu socjalnego powoli odsuwającego się od PiS, a z drugiej ludzie, szczególnie młodzi, mają już trochę dość miesięcznic, rocznic, apeli poległych... - słowem dołującej i posępnej martyrologii, czyli bezustannej smuty i na siłę rozdmuchiwanych oficjalnych uroczystości niejednokrotnie pretensjonalnie patriotycznych.
 
Odwrócił się trend! wizerunkowy Panie Prezesie! Także po stronie prawicowej.
 
Co zatem robić?
 
Trzeba dać ludziom więcej luzu, szczęścia i radości życia.
 
Ale jak? Zapewne Pan spyta.
 
Tak! Panie Prezesie! – proszę się przemóc i obejrzeć ten występ pani Teresy Werner, o której Pan zapewne, tak, jak ja do nie dawna, nie słyszał (polecam wersję pełnoekranową):
 
                                                   https://www.youtube.com/…
 
Proszę zważyć, iż na tym występie pani Teresy bawią się, a może odreagowują (???) Panie Prezesie (???), ci sami ludzie, których Pan w pewnym sensie przymusza do smutku. Tak! Tak! Na tym koncercie pani Teresy Werner bawi się także Pański żelazny elektorat. Powiem więcej. Pani Teresa, być może bezwiednie, choć wcale nie jestem tego taki pewien, odnalazła artystyczno wizerunkową niszę oddziaływania na elektorat, o czym większość polityków może tylko pomarzyć, gdyż są pod względem wrażliwości osobnikami, że się tak wyrażę emocjonalnie autystycznymi, a co za tym idzie politycznie wyjałowionymi.

I daję głowę, że gdyby PIS-owi udało się namówić Panią Teresę do wystąpienia na ich konwencji na przykład na Stadionie Narodowym to przybyłoby im co najmniej kilka punktów procentowych, bo ten rodzaj muzyki przyciąga nie tylko elektorat PIS-u. Zaś PIS chcąc rzeczywiście coś zrobić musi zmienić konstytucję, a do tego potrzebny jest obecny elektorat PIS-u + nowy narybek, który między innymi mogłaby przyciągnąć pani Teresa. Wszakże pod jednym warunkiem, że taki występ pani Teresy zaaranżowaliby od początku do końca zawodowcy branży show medialnej, a broń Boże nie sami pisowcy, którzy ku mojemu przerażeniu na zakopiańskim Sylwestrze próbowali sami "zagospodarować" talent Maryli Rodowicz, która wszystkim z komuną się kojarzy.
Reasumując chodzi mi o to, że tak jak twarzą komuny Była Maryla Rodowicz, tak twarzą IV RP mogłaby być pani Teresa Werner. Jeśliby zechciała, oczywiście.

Proszę to Panie Prezesie z łaski swojej rozważyć, bo mnie, tak samo, jak Panu zależy na Polsce naszych marzeń.
 
Krzysztof Pasierbiewicz (Akademicki Klub Obywatelski (AKO) im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie)

Post Scriptum
Do napisania tej notki zmotywował mnie komentarz dodany do mojej poprzedniej notki pt. „Ni pies, ni wydra, słowem zdegenerowany twór be rodowodu” (http://naszeblogi.pl/650… ), cytuję:
 
Teresa W. 2017-01-01 [15:30]
Panie Krzysztofie, witam w pierwszym dniu Nowego Roku 2017. Z tej okazji życzę Panu spełnienia wszystkich planów, a zwłaszcza wielu interesujących publikacji i wielu czytelników. Mam też nadzieję, że miłym uzupełnieniem moich życzeń będzie piosenka: https://www.youtube.com/…

Nie mam pewności czy ten komentarz rzeczywiście napisała pani Teresa Werner, bo ktoś mógł się pod nią podszyć, ale to przecież nie ma żadnego znaczenia.


 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 40108
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

04.01.2017 09:20

@Wszyscy Goście i Komentatorzy mojego blogu. Za chwilę zacznę odpowiadać na komentarze, ale już pierwszy rzut oka sprawił, że postanowiłem odpowiadać tylko na te poważne i merytoryczne. Pozdrawiam Państwa w Nowym Roku i wszystkiego, co najlepsze życzę, Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

JJC

04.01.2017 09:59

Nie wiem jak inni, ale ja od dawna uważam, że Echo24 to najweselszy blog na NB. Za sprawą jego autora, rzecz jasna. Wśród wielu rozmaitych barw i odcieni owej wesołości zabawna jest również łatwość z jaką pan Krzysio, dojrzały bądź co bądź mężczyzna, nabiera się nawet na oczywiste żarty. Bo takim właśnie żartem jest korespondencja między panem Krzysiem, a osobą podpisujacą się Teresa W. Tymczasem drogi nasz pan Krzysio natychmiast i entuzjastycznie wita ową panią Teresę W. jako przesławną artystkę śpiewaczą Teresę Werner, śląc jej jednocześnie komplementy i awanse! Wprawdzie po dwóch dniach, gdy pani Teresa W. nie odpowiada ani jednym słowem, przychodzi na pana Krzysia lekkie otrzeźwienie, nachodzą go watpliwości. Ale i wówczas pan Krzysio "nie śmiałby sprawdzać pani Teresy" i marzy na jawie, iż ten, och! ach!, "Biały Anioł" da mu szanse na osobiste poznanie. No daj Pan spokój, Panie Krzysiu!:) A, nawiasem mówiąc, nie wiem jakie są gusta pani Teresy Werner, ale zdaje się, że jest cokolwiek wyższa od pana Krzysia, więc szanse naszego bohatera widzę raczej marnie. Chociaż, kto wie, kto wie? Jest bowiem coś, co z pewnością pana Krzysia z panią Teresą łączy i to może być ważniejsze niż wszelkie fizyczne dysproporcje! Jest to mianowicie pokrewieństwo ich dusz. Wprawdzie pan Krzysio z zapałem pisze, a (jak dotąd) nie śpiewa, zaś pani Teresa śpiewa, a nie pisze, ale jeśli chodzi o poziom obu ich talentów i poczucie wypełnianej misji to wydają się bardzo podobne. Zatem do dzieła, Panie Krzysiu!
admin

Admin Naszeblogi.pl

04.01.2017 10:22

Nie rozumiem jednej rzeczy. Jak PiS ma dawać więcej rozrywki w stylu p. Teresy? :) Przecież każdy rozrywa się jak chce i może i co rząd ma z tym wspólnego? W drugiej połowie zbiega się trochę rocznic/uroczystości patriotycznych ale taka już nasza historia. Na rozdęte mi wcale nie wyglądały. Sami ludzie, w tym wielu młodych, nadaje im znaczącą rangę masowym uczestnictwem (Powstanie Warszawskie, 11.11, pogrzeby Niezłomnych). Nikt nie zmusza do uczestnictwa czy choćby oglądania w tv. Co do miesięcznic to był dobry czas po przejęciu władzy, żeby z nich zrezygnować. Też uważam, że są wizerunkowym obciążaniem, co potwierdzają moi znajomi i to także ci, którzy jakoś tam z PiS sympatyzują. Wcześniej mało kto zwracał na miesięcznice uwagę, bo nie były transmitowane przez TV. Teraz odżyły i ludzie znowu zaczęli się nim dziwić. I ja się temu nie dziwię, bo comiesięczne marsze żałobne, 7 lat po śmierci tych w których intencji się odbywają, są grubą przesadą. Wiadomo, że cel miesięcznic był/jest także polityczny ale on się też wyczerpał po przejęciu wszelkich instrumentów, które pozwolą wyjaśnić tę katastrofę. Jest oczywiście grupa kilku tysięcy osób, które chcą chodzić w tych marszach i ja to szanuję, ale mogło by zostać jak wcześniej - jako ~prywatna uroczystość. Niestety, jest inaczej i to się może zemścić bo każda przesada bokiem wychodzi.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

04.01.2017 10:57

Dodane przez admin w odpowiedzi na Nie rozumiem jednej rzeczy.

@Admin "Nie rozumiem jednej rzeczy. Jak PiS ma dawać więcej rozrywki w stylu p. Teresy? :) Przecież każdy rozrywa się jak chce i może i co rząd ma z tym wspólnego?..." --------------- Proszę uważnie obejrzeć ten teledysk pani Teresy Werner - vide: https://www.youtube.com/… zwracając uwagę na typ, sposób ubierania i zachowania się uczestników występu pani Teresy, a przekona się, że to w znacznym procencie elektorat PIS-u. I daję głowę, że gdyby PIS-owi udało się namówić Panią Teresę do wystąpienia na ich konwencji na przykład na Stadionie Narodowym to przybyłoby im co najmniej kilka punktów procentowych, bo ten rodzaj muzyki przyciąga nie tylko elektorat PIS-u. Zaś PIS chcąc rzeczywiście coś zrobić musi zmienić konstytucję, a do tego potrzebny jest obecny elektorat PIS-u + nowy narybek, który między innymi mogłaby przyciągnąć pani Teresa. Wszakże pod jednym warunkiem, że taki występ pani Teresy zaaranżowaliby od początku do końca zawodowcy branży show medialnej, a broń Boże nie sami pisowcy, którzy ku mojemu przerażeniu na zakopiańskim Sylwestrze próbowali sami "zagospodarować" Marylę Rodowicz, która wszystkim z komuną się kojarzy. Reasumując chodzi mi o to, że tak jak twarzą komuny Była Maryla Rodowicz, tak twarzą IV RP mogłaby być pani Teresa Werner. Jeśliby zechciała, oczywiście.
admin

Admin Naszeblogi.pl

04.01.2017 11:15

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Admin "Nie rozumiem jednej

Z całym szacunkiem dla Pana i p. Teresy, ale gdyby wystąpiła ona na konwencji jakiejkolwiek partii, partia ta nie podniosłaby się już z kpin i memów a młody narybek omijałby ją szerokim łukiem. Z wyjątkiem partii emerytów. A w polityce jednak rozchodzi się o pozyskanie nowych ale młodych zwolenników. Starzy mają już na ogół skostniałe poglądy i sympatie polityczne i żadna p. Teresa ich nie zmieni. Nie oznacza to oczywiście, że młodzi nie mogą się z p. Teresą bawić. Na weselu czy sylwestrze jak najabardziej ale nie na partyjnej konwencji, bo to byłby obciach. Tak mi się przynajmniej wydaje
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

04.01.2017 11:46

Dodane przez admin w odpowiedzi na Z całym szacunkiem dla Pana i

@Admin "Tak mi się przynajmniej wydaje..." ----------- I to jest według mnie najistotniejsze zdanie Pańskiego komentarza. Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku PS. Proszę pogadać z zawodowcami od PR. Obawiam się, że Pana i moje gusta są bez znaczenia. Liczy się masa.
admin

Admin Naszeblogi.pl

04.01.2017 11:50

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Admin "Tak mi się

Wszystkiego najlepszego Panie Krzysztofie w 2017! Jak najwięcej weny i przenikliwości. PS. Oczywiście, że liczy się masa. Liczy się też kontekst, w którym te masy mogą reagować różnie na te same bodźce. W wielkim skrócie.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

04.01.2017 13:11

Dodane przez admin w odpowiedzi na Wszystkiego najlepszego Panie

@Admin Dziękuję za życzenia noworoczne, które odwzajemniam z nawiązką. Dużo zdrowia i wytrwałości życzę, bo trudny rok się zapowiada.
Domyślny avatar

JJC

04.01.2017 11:50

Dodane przez admin w odpowiedzi na Z całym szacunkiem dla Pana i

...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

04.01.2017 12:13

Dodane przez admin w odpowiedzi na Z całym szacunkiem dla Pana i

@Admin "Z całym szacunkiem dla Pana i p. Teresy, ale gdyby wystąpiła ona na konwencji jakiejkolwiek partii, partia ta nie podniosłaby się już z kpin i memów a młody narybek omijałby ją szerokim łukiem..." ------------------- No, nie jestem tego taki pewien. Nie wiem, czy Pan pamięta, jak mnie "nasi" wyśmiali i opluli, gdy w czasie kampanii prezydenckiej 2015 napisałem kilka ciepłych słów o pani Magdalenie Ogórek - vide: http://naszeblogi.pl/522… . No i co ja dzisiaj widzę? W TVN Info, pani Magdalena stała się pierwszą gwiazdą konkurencyjnego dla "Szkła Kontaktowego" programu "W tyle wizji". Przyszłoby to Panu półtora roku temu do głowy? A mnie przyszło - vide: http://naszeblogi.pl/602… Więc z tym wyśmiewaniem "zagospodarowania" pani Teresy Werner na rzecz nowej władzy bym jednak uważał.
Domyślny avatar

JJC

04.01.2017 11:15

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Admin "Nie rozumiem jednej

A Pan Krzysio mógłby być konferansjerem.
nieprzekupny

nieprzekupny

04.01.2017 16:52

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Admin "Nie rozumiem jednej

Weź człowieku się ogarnij i już się nie ośmieszaj z tą swoją Teresą Werner,bo trudno o większy obciach niż występy tej kobiety.Walory muzyczne i wokalne tej Pani są żałosne,Zenek Martyniuk przy tej Pani to istny Pavarotti.Nie wiem kogo do PISu mogła by ta Pani przyciągnąć?To,że Pan ślini się na widok tej kobiety,przez co traci trzeźwość jej oceny,to nie znaczy,że tak będzie z innymi. Jeśli chce Pan na trwale przypiąć do PISu łatkę obciachu i na trwale do PISu zrazić młodzież to forsuj Pan swoje śmieszne pomysły dalej,może Pan prezes Pana posłucha(choć wątpię by tak było). Naprawdę Pan wierzy,że jakaś trzeciorzędna,podstarzała wokalistka śpiewająca najniższego lotu piosenki biesiadne da PISowi większość konstytucyjną?Nie wierzę,że ktoś może być aż tak naiwny.Boże chroń nas od takiej twarzy IV RP jaką Pan proponuje.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.01.2017 12:20

Dodane przez nieprzekupny w odpowiedzi na Weź człowieku się ogarnij i

@nieprzekupny "Zenek Martyniuk przy tej Pani to istny Pavarotti..." ------------- Naprawdę??? "Naprawdę Pan wierzy,że jakaś trzeciorzędna,podstarzała wokalistka śpiewająca najniższego lotu piosenki biesiadne da PISowi większość konstytucyjną?... ------------- Tak. "Pan ślini się na widok tej kobiety,przez co traci trzeźwość jej oceny,to nie znaczy,że tak będzie z innymi..." ----------- Nie mogę Panu więcej napisać, bo mi się klawiatura zaśliniła.
Domyślny avatar

JJC

04.01.2017 11:00

Dodane przez admin w odpowiedzi na Nie rozumiem jednej rzeczy.

"...comiesięczne marsze żałobne, 7 lat po śmierci tych w których intencji się odbywają, są grubą przesadą." ......................... Dla kogo są, to są. Ale nawet jeśli dla kogoś są przesadą, to dlaczego niby mieć za złe tym, dla których nie są? I dlaczego niby te marsze mają być wizerunkowym obciążeniem? Ja nie biorę w nich udziału, choć do niedawna oglądałem w tv msze, ale rozumiem uczestników miesięcznic i szanuję ich wytrwałość. Bo chciałbym zauważyć, że miesięcznice mają również, a może teraz przede wszystkim drugi cel. Mają demonstrować nieustępliwość i determinację Polaków w nadal aktualnym żądaniu zbadania i ustalenia prawdy o Katastrofie Smoleńskiej. I choć mamy już Komisję pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza i w zwiazku z tym i nadzieję, że prawda będzie rozpoznana i będzie ogłoszona, to jednak wciąż jeszcze na to czekamy.
admin

Admin Naszeblogi.pl

04.01.2017 11:40

Dodane przez JJC w odpowiedzi na "...comiesięczne marsze

Najspokojniej rzecz ujmując miesięcznice są przesadą. Przynajmniej, przyjmując wyjaśnienia niektórych (chyba nawet większości) uczestników, że są to uroczystości wyłącznie żałobne. Nawet procesje katolickie odbywają się tylko 2x w roku (Boże Ciało i Droga Krzyżowa). Ale ja napisałem wyraźnie, że nawet taką potrzebę szanuję, a tym bardziej nie mam tego uczestnikom za złe. Chodziło mi tylko o aspekt wizerunkowy, że to nie jest dobre dla partii, organizującej te manifestacje w takim wymiarze (Msza poranna i wieczorna, marsz, przemowy co miesiąc od bez mała 7 lat). Pan pisze o aspekcie politycznym, który ja też widzę. Jednak jeśli go nawet przyjąć za dobrą monetę, to też jest dziwny, bo to są manifestacje skierowane do samych siebie - od kiedy uczestnikami tychże są ci, którzy już mają wszelkie rządowo-instytucjonalne instrumenty do prowadzenia badań/śledztwa. Zwracam uwagę tylko na przesadę. Rocznice w zupełności zaspokoiłyby potrzebę wyrażenia nadziei, że dojdziemy do prawdy czy raczej, że ci do tej pory spychani na margines i czujący największą stratę będą także zaspokojeni przekonaniem, że tym razem śledztwo jest prowadzone wiarygodnie. Bo 100% prawdy już nie poznamy, niestety..
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

04.01.2017 12:32

Dodane przez admin w odpowiedzi na Najspokojniej rzecz ujmując

@Admin Przepraszam, że się wcinam, ale chciałem tylko Panu powiedzieć: Achtung!
Domyślny avatar

HenrykHenry

04.01.2017 18:47

Dodane przez JJC w odpowiedzi na "...comiesięczne marsze

Brawo Felicjanie !!!. Moglbym rozebrac ten wpis Pasierbiewicza i jego "Faryzeuszowy" przekaz ... ale to by bylo wejscie w dyskusje z ... Caly przekroj tej dyskusji , komentarzy swiadczy o jednym. Zaczela sie gra na rozbicie PiS i co za tym idzie srodowiska wladzy. Jest to az nadto czytelne. Bierze w tym udzial niestety tez spore grono dziennikarzy prawej strony , dziennikarzy GP i jej srodowiska tez. Pasierbiewicz , znalem z lat PRL i znalem jego postawy czy wybory z tamtego okresu. Pisalem o tym wielokrotnie. Uznawanie go jako czlowieka sprzyjajacego prawicy jest nieporozumieniem. Tylko czy to akurat nie o to chodzi. Czy nie chodzi o to by maksymalnie i w kazdy mozliwy sposob "ubabrac" srodowiska decyzyjne obecnie. Prosze pomyslec dlaczego tak ... Jakas ilosc czytelnikow odeszla z NB , bywalcy tu zagladajacy od lat nie moga nie zauwazyc jak ten portal "skrecil" ... czy on jest prawicowy ?! , czy on ma wspierac oboz rzadzacy a co za tym idzie Partie ktora ma nam "naprawic" ta Polske ?!. Nalezaloby napisac cos wiecej. Wiecej bo to jest oczywista "gra" ... gra jednej z koterii. Ilu z Was ma wrazenie , czytajacych NB , ze wiekszosc tu piszacych , pisze tylko po to by dowalic PiS , PJK , PAD ... itd. Jeden z komentatorow tu pod tym wpisem , zauwazyl , Pasierbiewicz sam umiescil na swoim blogu linki do swoich wczesniejszych wpisow "dobrych rad" dla Rzadu , PiS ... itd. Przebrniecie ( bo to grafomanstwo jest ciezkie do przeczytania) przez tresc tych linkowanych wpisow daje obraz co "reprezentuje" Pasierbiewicz !. Tesknia za PO/PSL ?! ... nie !!!. Rozdanie idzie na nowy "twor". Tak "przypadkiem" ... Petru juz wie ze go tam nie bedzie Musze napisac ... Dziwie sie Adminowi , dziwie z bardzo wielu powodow ( nie warto sie rozwodzic bo to i tak dozna tzw. odwrocenia) ale np. ... tymi komentarzami Admin zachecil wszystkich tych co dobrze zmianom zachodzacym w Polsce nie zycza. Autentyczni zwolennicy dobrej zmiany , porownam ... tak w klimacie dzisiejszych skokow narciarskich , zostala im obnizona belka i wiatr wieje od "dupy" Moge to tylko w jeden sposob tlumaczyc ... polecenia i wytyczne (jak zwal to zwal) ... te polecenia to efekt glebokiej "komitywy" przewodniczacego Klub.Gaz.Pol. i blogera "prawicowego" K.Pasierbiewicza. Do Admina ... Mam nadzieje ze uszanuje Pan moje zdanie ... inne ... i nie zachowa sie jak tu sie wielokrotnie zachowywal poprzedni Administrator w osobie P.Targalskiego vel Darski.
admin

Admin Naszeblogi.pl

04.01.2017 21:19

Dodane przez HenrykHenry w odpowiedzi na Brawo Felicjanie !!!.

Generalnie ma Pan rację, że jest tutaj wielu komentatorów, którzy przywalają PiS. Nie moja to bynajmniej zasługa. Odziedziczeni. A ja ich bynajmniej do tego nie zachęcam, o czym wiedzą najlepiej ci ganieni i już zbanowani. Bo bywało i bywa tutaj faktycznie tak, że sympatyk PiS może czuć się na NB zagubiony. Mojego przyzwolenia na totalną krytykę PiS tutaj nie będzie. Są do tego inne fora. Ja wyraziłem swoje obawy wyłącznie co do jednego wydarzenia. Czyż nawet ktoś, kto życzy dobrej zmianie jak najlepiej nie ma prawa mieć obaw? Ja do niczego nie zachęcam z wyjątkiem rzeczowej dyskusji. Rzadko w ogóle zabieram głos, żeby nie odciskać swojego piętna tutaj.
Domyślny avatar

HenrykHenry

04.01.2017 22:45

Dodane przez admin w odpowiedzi na Generalnie ma Pan rację, że

Generalnie to ja sie ... z Panem zgadzam ... tylko jak jest ... Kwiczol zapytal Wroblika , w slynnym serialu Janosik ... co jest ? ... Wroblik , jak to co jest ... burza jest ... Kwiczol na to , to to jo wim , tylko co tu Maryna pyrgo po grocie ...?! No to ja tak samo tylko mocniej ... Tylko bron Boze zeby Pan nie pomyslal ze ja tu banowac kogos sugeruje ... Pan wie ze ja jestem wrogiem takich rozwiazan. Mozna inaczej tej mialkosci nadac sznyt ... Jeszcze jedno ... Pan sie zgodzi ... pisze Pan "Czyż nawet ktoś, kto życzy dobrej zmianie jak najlepiej nie ma prawa mieć obaw?" ... Naturalnie ze tak , ma prawo ... ale gdy caly przekaz , narracja , no powiedzmy ... dlugo , fajny portal (jakim jest NB) sklada sie tylko z tych obaw ... to ja pytam Horror "Political Fiction" Panstwo bedziecie krecic ?! , bo z szacunku nie spytam ... czy tesknicie za "poprzednim" ...?! Naturalnie takie "troskliwe" zawsze te obawy , zyczenia dobrej imianie , choc sympatie i glosowanie calkiem w innym kierunku. Jakie to znajome , obslizgle ... Pozostaje w Szacunku
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.01.2017 12:12

Dodane przez HenrykHenry w odpowiedzi na Brawo Felicjanie !!!.

@HenrykHenry "Jeden z komentatorow tu pod tym wpisem , zauwazyl , Pasierbiewicz sam umiescil na swoim blogu linki do swoich wczesniejszych wpisow "dobrych rad" dla Rzadu , PiS ... itd. Przebrniecie ( bo to grafomanstwo jest ciezkie do przeczytania) przez tresc tych linkowanych wpisow daje obraz co "reprezentuje" Pasierbiewicz !..." --------------- A jednak na S24 oraz na NB te notki przeczytało kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Ale ma Pan rację. Polacy to masochiści, którzy tylko grafomanów czytują.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

04.01.2017 11:01

Dodane przez admin w odpowiedzi na Nie rozumiem jednej rzeczy.

@Admin Jak Pan może zauważył, utytułowany troll już się pojawił. A to tylko wzmacnia moje racje, bo on nigdy się nie pojawia bez przyczyny.
Domyślny avatar

JJC

04.01.2017 13:10

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Admin Jak Pan może zauważył,

Czyżby mnie miał Pan na myśli, Panie Krzysiu? Jeśli tak, to wystarczy, że będzie Pan adresował do mnie e-maile następujaco: Felicjan, Esq.
Roz Sądek

Roz Sądek

04.01.2017 10:30

Czytając Pana tekst odnoszę wrażenie, że Pan naprawdę wierzy, że Pana tekst trafi do Pana Prezesa Kaczyńskiego. Już samo to, - ta wiara - świadczy nie tylko o znacznej dozie megalomanii, ale wskazuje, że jako komentator wydarzeń politycznych usadawia się Pan dość wysoko. Co do meritum wpisu, czyli: ========================== "...Proszę zważyć, iż na tym występie pani Teresy bawią się, a może odreagowują (???) Panie Prezesie (???), ci sami ludzie, których Pan w pewnym sensie przymusza do smutku. Tak! Tak! Na tym koncercie pani Teresy Werner bawi się także Pański żelazny elektorat. Powiem więcej. Pani Teresa, być może bezwiednie, choć wcale nie jestem tego taki pewien, utrafiła w artystyczno wizerunkową niszę oddziaływania na elektorat,..." ========================== Szanowny Panie, może mi Pan wierzyć, albo nie; - oprócz ludzi bawiących się, ba, kierujących się w życiu walorami rozrywkowymi, są jeszcze ludzie pracujący. Nie teoretycznie, ale rzeczywiście; harujący fizycznie więcej niż 8 godzin i więcej niż na jednym etacie. Pracujący tak ciężko, że nie w głowie im rozrywka. Może mi Pan też wierzyć, że jest ich dużo dużo więcej niż bawiących się. I kryterium wieku nie ma tu nic do rzeczy. Co do jak Pan pisze "przymuszania do smutku", to napisałbym Panu bardziej dosadnie, ale chwilowo mi się nie chce. Pozdrawiam
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

04.01.2017 11:22

Dodane przez Roz Sądek w odpowiedzi na Czytając Pana tekst odnoszę

@Roz Sądek "ale chwilowo mi się nie chce..." ---------- Polecam "LAXIGEN". Jedna tabletka na noc. Efekt murowany! Też Pana pozdrawiam.
gal

ant.an

04.01.2017 11:13

Pan jest podobny do Anny Nehrebeckiej.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,479
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności