Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Woodstock? Spokojnie, to tylko karnawał

eska, 11.08.2014
Zapewne wielu PT Czytelników kojarzy karnawał głównie z czasem zimowym, czasem różnego rodzaju imprez i zabaw pomiędzy świętem Trzech Króli a Wielkim Postem. Tymczasem tradycja karnawału, wywodzona jeszcze z okresu antycznego, a silnie rozwinięta w miastach średniowiecznych, dotyczyła czegoś innego. Było to tzw. "pożegnanie mięsa", czyli kilka dni przed Środą Popielcową, kiedy to następowało  zawieszenie lub zakwestionowanie normalnie rządzących światem praw i oficjalnych hierarchii.
Miasta przechodziły we władanie miejscowego króla żebraków, lub też, w miastach akademickich, we władanie żaków (nota bene ci ostatni bywali czasami dużo gorsi). Panowało kompletnie rozprzężenie, totalne pijaństwo i obżarstwo tudzież rozpusta, i tak przez kilka dni. Powszechnie brało w tym udział pospólstwo, ale i ludzie z wyższych stanów też sobie folgowali. Jeśli ktoś nie chciał być narażony na zaczepki, kradzież czy poturbowanie, mógł się tylko zamknąć na cztery spusty w domu, najlepiej z bronią w pogotowiu.
To przyzwolenie na wszelkie grzechy było naturalnym sposobem na "spuszczenie pary", że napiszę kolokwialnie. Po takim szaleństwie, o które nie czyniono wyrzutów, można było znowu jakoś żyć w strasznych warunkach przeludnionego i śmierdzącego Paryża czy innej ówczesnej metropolii. Do następnego karnawału....

Czymże jest nasz dzisiejszy para-woodstock Owsiaka, jak nie czasem karnawału dla tysięcy młodych ludzi, którzy na co dzień tkwią w rzeczywistości bez marzeń i przyszłości? Ci bardziej samodzielni i operatywni emigrują, ci bardziej zniewoleni, przestraszeni lub mniej energiczni tkwią w pułapce braku przyszłości i uzależnienia od wielkich korporacji czy sieci marketów, na umowach śmieciowych, w szkołach, po których nie ma dla nich pracy itp. No to raz do roku jadą się wyszaleć....
Indoktrynacja na miejscu jest de facto mało warta, bo niewiele osób z tego korzysta, jest to raczej ukłon Owsiaka w stronę sponsorów. Reszta szaleje po nocach na koncertach, potem leczy kaca lub w stanie stałego upojenia wyczynia różne durne harce – do następnego wieczoru i koncertów, i tak przez trzy dni, do kompletnego ogłupienia. Takie coś w gwarze młodzieżowej od dawna nosi nazwę "resetu mózgu" i ma tę samą funkcję co karnawał w średniowiecznym mieście > spuścić parę, zapobiec buntom i rozruchom, dać się wyszaleć aż do umęczenia, a potem znowu rok beznadziejnej egzystencji, rozjaśnianej tylko myślą o następnym Woodstocku. Zarówno w Średniowieczu jak i dziś władza dobrze wiedziała, co robi, nie tylko zezwalając, ale nawet aranżując takie imprezy.

Organizowany w czasie tego naszego bieda Woodstocku Przystanek Jezus czy inne próby nawracania tej rzekomo strasznie zepsutej młodzieży świadczą o kompletnym niezrozumieniu zjawiska. Problemem nie są pojawiające się elementy satanistyczne czy ogólna "ruja i porubstwo", tudzież pijaństwo czy nawet narkotyki, bowiem to naturalny niejako składnik karnawału, czyli zawieszenia praw dnia codziennego. Ale, jak powiada stare przysłowie – dobrego karczma nie zepsuje, złego kościół nie naprawi.
Problem leży zatem zupełnie gdzie indziej, a mianowicie w tym, że nikt dla tej młodzieży nie ma innej oferty, za to wszyscy chcieliby ją przeciągnąć na swoją stronę. Jeśli tylko gdzieś pojawią się środowiska, które samoczynnie i "oddolnie" organizują sobie sposoby rozwijania swoich zainteresowań, natychmiast z jednej strony pojawia się władza, która chce to rozbić lub zindoktrynować, z drugiej politycy, którzy chcą to wykorzystać dla swoich celów, mamy tu wszak w pamięci klasyczny przykład ruchu kibicowskiego czy historię Marszów Niepodległości.
Mówiąc krótko – młodzież ma być głupia i potulna, a w nagrodę może sobie raz w roku zaszaleć.

Ale młodzież nie jest wcale taka głupia, owszem, jest źle wyedukowana z nie własnej winy, ale ta sama młodzież pracuje z prof. Szwagrzykiem, robi patriotyczne oprawy na meczach, manifestuje w godzinie "W". Ktoś tu zaraz napisze, że nie ta sama – nie łudźcie się, naprawdę bylibyście zdziwieni, gdybyście znali prawdę.
Młodzież musi się wyszaleć od czasu do czasu - niestety, nikt nie ma dla niej lepszej oferty. Kontrofertą nie są pielgrzymki czy spotkania patriotycznych grup, polegające na nieustających wykładach. To musi być impreza, dobre zespoły itp., tylko zamiast błota trzeba zaoferować coś innego.
Mogłabym podać wiele przykładów takich działań, ale nie w tym rzecz, żeby tu wymyślać program. Chodzi mi o to, że trzeba zaproponować coś, co pozwoli na własną inwencję, pokazanie swoich umiejętności, dobrą rywalizację. Coś, co ich zainspiruje do działania u siebie, czym będą się mogli pochwalić. Sęk w tym, że ktoś to musi to zorganizować i zdobyć na takie coś kasę – są chętni? Jakoś nie widać....
Za to wszyscy są chętni do pouczania. To fakt, że wiele zachowań na imprezie Owsiaka budzi oburzenie, a nawet obrzydzenie, ale przebić to można tylko w jeden sposób – lepszą imprezą. Taka prawda, niestety. Przypominanie sobie o młodzieży raz do roku, kiedy tapla się w błocie w Kostrzynie, i rozdzieranie szat to nie jest sposób na walkę z lewacką indoktrynacją. Zwłaszcza że tak naprawdę nie o indoktrynację tam chodzi, tylko o ogłupienie i zablokowanie naturalnego buntu młodych.

Owsiak organizuje igrce dla niewolników, trzeba zorganizować igrce dla ludzi wolnych. Zakładając z góry, że całkiem bez alkoholu i różnego rodzaju dzikich wybryków się nie odbędzie, bo cudów nie ma.
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4357
Domyślny avatar

miećwieć

11.08.2014 21:22

Bardzo bym uwazal na umieszczanie w jednym tekscie "krola zebrakow" i nazwiska "swieckiego swietego" bo rzeczony "swiety" moze sie obrazic i pozwac co zreszta zdaza mu sie czynic:-)
eska

eska

11.08.2014 23:03

Dodane przez miećwieć w odpowiedzi na Bardzo bym uwazal na

Przecież on uprawia żebractwo klasyczne :)
Domyślny avatar

Magdalena

11.08.2014 21:41

"Przystanek Jezus czy inne próby nawracania tej rzekomo strasznie zepsutej młodzieży świadczą o kompletnym niezrozumieniu zjawiska." Tutaj jest raczej niezrozumienie z Pani strony :) Jeśli czytała Pani wypowiedzi osób udających się na Przystanek Jezus, na pewno nigdzie nie padło sformułowanie o strasznie zepsutej młodzieży. Skąd ten pomysł. Oni jadą po prostu tam gdzie są młodzi ludzie. To jest Szkoła Nowej Ewangelizacji i oni organizują całą masę akcji wychodzących do ludzi, w różnym wieku, w różnym stanie. Na ten przykład konferencje o biznesie, bo tam na górze po lewej sytuacja finansowa młodych ludzi jest beznadziejna. Uczą jak się Bogiem zaprzyjaźnić żeby pobłogosławił :) A co do strasznych i zepsutych, to i owszem lecą w ich stronę również wyzwiska. Ponieważ jednak cholera wie ile tam jest pełnych jakichś negatywnych uczuć, poczucia krzywdy, poczucia winy, to wydaje im się stosowne zaoferować młodzieży swoją obecność, spowiedź, rozmowę, a czasem zebranie rzygających do namiotu medycznego. Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, nie? I naprawdę, ale to naprawdę, w całym kraju odbywają się igrce dla "wolnej" młodzieży. W same wakacje jest festiwali i spotkań kilkanaście, każda gromadzi po kilka a nawet kilkanaście tysięcy ludzi (Jednego serca, jednego ducha - 30 000 ludzi). Z tym, że organizowane są one przez rozmaite wspólnoty religijne, jak przystoi ;) A może by tak WC znowu zrobił swoje Kociewie jak przed laty? :) A nie, tam jest teraz festiwal gospel. O wielu rzeczach się nie słyszy bo też i sponsorów nie ma takich jak u Owsiaka :))
eska

eska

11.08.2014 23:02

Dodane przez Magdalena w odpowiedzi na "Przystanek Jezus czy inne

Nie wiem, być może się mylę - ale takie ratowanie w trakcie "karnawału" wydaje mi się niezbyt sensowne. Człowiek musi czasem sięgnąć dna, żeby się obudzić, to nie są małe dzieci.
A co do wielu innych inicjatyw - owszem, są, ale każda osobno, każda dla wybranej grupy. Na tym polega, niestety, przewaga Owsiaka > on ściąga wszystkich jak leci, nie jest ekskluzywny. I to działa (niestety).
jazgdyni

jazgdyni

11.08.2014 22:29

Witam
Mądre i obiektywne.... gdyby nie Owsiak. Ja go po prostu repulsywnie nie znoszę.
I, jako, ze mam o rzut kamieniem do gdyńskiego Openera (dawniej Heineken Open Air), to wiem, że dokładnie tej samej młodzieży można proponować inny poziom kultury. Może to dlatego, że tutaj zjeżdżają się fani z całej Europy?
Pozdrawiam
eska

eska

12.08.2014 00:02

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Witam Mądre i obiektywne....

Oczywiście, ze można. Niemniej ważne jest również przesłanie i tu Owsiak wygrywa swoją Orkiestrą, niestety. To zostało bardzo cwanie wymyślone i trudno to przebić > jak zaangażować setki tysięcy ludzi pod jednym hasłem???? Co roku?
Cóż, resortowe dzieci czerpią z doświadczeń resortu, druga strona ma znacznie trudniej.
jazgdyni

jazgdyni

12.08.2014 04:39

Dodane przez eska w odpowiedzi na Oczywiście, ze można.

Zgadzam się, że jest to bardzo sprytnie wymyślone. I pewien jestem, że to nie kreacja Owsiaka. Na pomysł pracował cały zespół, kto wie, czy nie międzynarodowy. Patrząc na 98% popularność Putina wiemy, że propagandowi spece potrafią manipulować dużymi masami.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

12.08.2014 08:37

Skanalizowanie młodych w Woodstocku dla władzy jest mniej kosztowne niż POtencjalne wybicie szamba w Warszawie ;-)
Domyślny avatar

Jan Własnowolny

12.08.2014 10:20

Zawsze lepiej zdecydować się na jedno rozwiązanie, ze wszystkimi tego konsekwencjami, niż trwać w niepewności. Nic tak nie wyniszcza człowieka, jak niepewność. Można pisać, trzeba mówić, proponować Tekstem, słowem, erudycją poszpanować Swe marzenia wypowiadać elokwentnie Na szacunek zapracować ewidentnie Słowa jednak nie zmienią Tej ryżej głupoty Fałszu, obłudy Taśm gorzelniane bełkoty Szaleństwa dziczy młodej Niewyżytej złości Nie nawrócą nie przestawią Na tory mądrości Czyny dają efekty Przynoszą glorię Tylko fakty dokonane Piszą historię Za słowami musi iść CHARAKTER Z twardego materiału Dopiero nastąpi wyzwolenie potencjału Ciągłe podejmowanie wysiłku, a nie siła czy inteligencja, jest kluczem do wyzwolenia naszego potencjału. - Winston Churchill Continuous effort - not strength or intelligence - is the key to unlocking our potential. (ang.) ***
eska
Nazwa bloga:
Ludzie, myślcie, to nie boli...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 611
Liczba wyświetleń: 3,860,845
Liczba komentarzy: 6,544

Ostatnie wpisy blogera

  • Trzej tenorzy, czyli przywracanie porządku
  • Nowa ordynacja wyborcza do gmin
  • Divide et impera, czyli sporu ciąg dalszy

Moje ostatnie komentarze

  • Widzi KPZK na stronie MR? To niech posłucha > https://youtu.be/AuBbTeT… Bo ja już od pięciu lat o tym wrzeszczę. Egzorcyzmy to by się przydały, ale nie mnie.
  • Specjalnie się zalogowałam po dwu miesiącach przerwy! Pan Targalski teraz coś nareszcie zobaczył? A tego, że Morawiecki realizuje KPZK Bieńkowskiej/Boniego - Polska 2030, to pan Targalski nie widział…
  • Zamordowanie bł. ks.Jerzego - 1984, sfingowany proces - 1985, powszechna amnestia - 1986, likwidacja NSZZ "S" i powstanie nowej KKW Solidarność - 1987, propozycja Kiszczaka co do Okrągłego Stołu -…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kod kulturowy, czyli problemy
  • Krzywa Gaussa czyli mały traktat o złu nienawiści.
  • Ludzie małej wiary, czyli notka bardzo nieprzyjemna

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Gdzieś się doczytałam, że prokurenci jakiejś firmy deweloperskiej budującej w Ursusie są Holendrami. Kiedy poszukałam głębiej okazało się, że wszyscy mają paszporty izraelskie. 
  • OLI, Już parę razy zabierałam się za skomentowanie Schadenfreude w wykonaniu @eski, ale rezygnowałam, oceniając, że nie warto się wysilać na nabijanie jej "wejść" i "komentów". Jednakowoż tym razem nie…
  • , ZP....co to jest ?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności