Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Za co jest lubiany i szanowany Jarosław Kaczyński? Czyli...

contessa, 13.11.2016
Elementarne, Watson!

Do napisania tego tekstu sprowokował mnie dzisiejszy komentarz pewnego cymbała na mym blogu – „Całe szczęście, ze ten wasz kaczor niedługo umrze”...
 
http://niepoprawni.pl/co…
 
Ot, odezwał się „nieśmiertelny”. Hehehehe!...
Ale dobrze, jedźmy dalej - wciąż słyszymy, że jesteśmy podzielonym społeczeństwem bo dzieli nas to, tamto, śmo i owamto.  No i oczywiście dzieli nas prezes PiS.
Jak dzieli?
Na lubiących go i szanujących, i na tych,  dla których dzień bez oplucia go jest dniem straconym.
Za co jest opluwany? Plujki  powodów  mają cały alfabet – od „A” czyli np.„A bo nie ma żony, konta, prawa jazdy” przez „B” – „Bo jest niski” i  „C” – „cieszy się szacunkiem, sympatią za nic i wciąż mu rośnie”.
I tak blebleble do np. „N” jak  „Nieprzekupny” aż do „Z” – „Zawadza”.
Trzeba przyznać, że ciężar tych „argumentów” powala bo są jak pretensje do trawy, że  jest zielona, do wody że  mokra, do kamienia bo twardy, pryszcza że swędzi itd., itp.
I teraz pytanie – komu i w czym zawadza J.Kaczyński?
Ponieważ Kaczyński jest przede wszystkim politykiem i państwowcem, na dodatek takim przez wielkie „P” – zawadza tym, którzy kreują się na polityków (albo są kreowani przez sobie podobnych) na polityków i pozostają wciąż tylko politykierami, propagandzistami i politycznymi prostytutkami.
Dlaczego tak piszę? Człowiek uczy się całe życie, a ministrowie trzech rządów koalicji PO-PSL, rządzącej w Polsce od 2007 do 2015 r., jej posłowie i senatorzy  przez 8 lat mieli unikalną okazję i szansę nauczenia się bycia politykami. Byli takimi 6-7-latkami idącymi na 8 lat do szkoły by zdobywać wiedzę.  Tyle, że o ile te 6-7-latki po 8 latach nauki mają wiedzę o niebo szerszą od umiejętności czytania, pisania i liczenia, to ci koalicyjni „politycy” pokazali, że po 8 latach w wielkiej polityce nie tylko nie potrafią pisać (w bulu i nadzieji), nie tylko nie potrafią czytać  (vide miliony przykładów przekręcania cudzych wypowiedzi co oznacza brak umiejętności czytania ze zrozumieniem), a liczyć potrafią tylko na etapie dodawania sobie kolejnych zer na koncie bankowym czy to z łapówek czy z innych przekrętów, z rozprzedawania Polski na prawo i lewo.
Krótko mówiąc – koalicjanci PO-PSL wchodzili do polityki jako polityczne buraki i jako takie dziś dokańczają swe „kariery” w totalnej opozycyji.
Nie jestem za tym, żeby ktoś, kto wchodzi do polityki musiał się jej dopiero uczyć. Przeciwnie - chcesz do polityki?  To wchodź do niej przygotowany! Nie jak psychiatra, który prawem partyjnego kaduka stał się ministrem obrony narodowej, nie jak folklorysta buszujący w krzakach ministrem cyfryzacji, a teraz jest europosłem i gra w europarlamencie na smartfonie w cymbergaja bo się nudzi – nie rozumie o co biega na obradach prowadzonych po angielsku czy niemiecku. Nawet gdyby rozumiał to on przecież w materii ekonomiki, gospodarki, prawa międzynarodowego itd. jest zieleńszy od kapuścianego głąba...
Takim właśnie „obywatelom” zawadza J.Kaczyński! Za PRL-u to był sort ludzi z dwiema zasadami - „Czy się stoi, czy się leży – 5 patyków się należy” i „Co je twoje to je moje, a co moje to nie ruszaj, zgago!”.  
Minęło sporo lat,  PRL zdechł ale zdemoralizowany sort został. Dziś  płacze za tym co było, walczy o powrót „żeby było jak było”, bez żadnych hamulców moralnych od zwykłego Kowalskiego po ex prezydenta RP skarży się na Polskę i donosi za jej granicami, histeryzując jak nagle odbity od piersi wycieńczonej kilkuletnim karmieniem matki 5-latek.
Przez ostatnie 6 lat miałam wiele okazji spytać zwykłych ludzi – przyjaciół, znajomych i nieznajomych – nielubiących Jarosława dlaczego go nie lubią. Odpowiedzi zawierały się mniej więcej w ramach alfabetu, o którym wyżej napisałam. Mnie też pytali czy go lubię i tym nielubiącym go, plującym odpowiadałam – lubię go za... Alika, za Fionę i inne koty!
No bo o czym z takim rozmawiać? O polityce może? O politykach, o Polsce? Że  powinna być Polską wszystkich Polaków, nie prywatnym folwarkiem bandy złodziei, nieuków, analfabetów, prostytutek, rozwydrzonych smakoszy ośmiorniczek i kolekcjonerów zegarków?
Hahahahaha!


Rekapitulacja 
Za co jest lubiany i szanowany Jarosław Kaczyński?
Za rzeczy proste, nietrudne bo naturalne w swej istocie – istocie wielowiekowych więzów krwi i świadomości narodowej przynależności, wyssanej z mlekiem matki. Za serce bijące w rytm Mazurka Dąbrowskiego.
 
Za co jest nienawidzony Jarosław Kaczyński?
... Za rzeczy proste, nietrudne bo naturalne w swej istocie – istocie wielowiekowych więzów krwi i świadomości narodowej przynależności, wyssanej z mlekiem matki. Za serce bijące w rytm Mazurka Dąbrowskiego...
 

PS. Zaznaczam z góry - proszę nie traktować mnie jak  adwokata J.K., moje prywatne poglądy i sympatie polityczne i inne zostały wyłączone na czas pisania tego tekstu. Poza tym - mieszkam zagranicą więc moje obserwacje są zdystansowane przez czas nieobecności w Polsce i odległość zatem nawet kwestia interesowności odpada. Opisuję co widzę, nic więcej, nic mniej. 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 66106
Domyślny avatar

Dementator

25.11.2016 01:02

Hrabina Autorka zapomniała jeszcze dodać, że owego pana, skądinąd skromnego posła, szanuje i kocha także za to, że jest on absolutnie odkrywczym ekonomistą polskim, jeśli nie na skalę światową. Otóż odkrył on nowe prawo ekonomiczne działające w obecnej Polsce: spowolnienie, wręcz wyhamowanie polskiej gospodarki, to po prostu wynik działania polskich przedsiębiorców związanych z poprzednią władzą. Owi źli przedsiębiorcy na złość PiS-owi nie inwestują, nie rozwijają swoich firm, chętnie przez to plajtują,a to w myśl nowo odkrytej przez posła-prezesa zasady: "Na złość mamie, niech mi uszy zmarzną!"

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
contessa
Nazwa bloga:
Z polskiego punktu widzenia! Okiem skrzypka na dachu - często "zezowatym" - obserwuję. I co widzę, to piszę
Zawód:
muzyk
Miasto:
dach

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 545
Liczba wyświetleń: 2,800,120
Liczba komentarzy: 1,724

Ostatnie wpisy blogera

  • 1.08.2023 Warszawa, Polacy śpiewają (nie)zakazane piosenki
  • „Ja tak jak kot mam 7 żyć”. Ile żyć zostało D.Tuskowi?
  • Od 1919 r. za wschodnią granicą Polski nic się nie zmieniło!

Moje ostatnie komentarze

  • Szanowna/y @r102!  Po co te wygłupy i sarkazm o "kalibrze"? Przecież nawet średnio inteligentny człowiek wie, że przez dany kanał zezwolenie na przepływ dostaną tylko jednostki parametrami…
  • Informacji na jaki temat?
  • Co ma Platini do siatkówki?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Za co jest lubiany i szanowany Jarosław Kaczyński? Czyli...
  • Sensacja ! Anna G. jest w ciąży....
  • Mega przekręt w spółkach węglowych?

Ostatnio komentowane

  • NASZ_HENRY, Za wpis i link serdecznie dziękuję 🌼  
  • sake2020, E tam w ósmym życiu Bruksela przyjmie go w swe ,,ramiony''.Któż tak pieknie wygina się w pałąk niczym głaskany kot nakładając marynarki pijanym unijnym oficjelom jak nie Donald Tusk w życiu siódmym?…
  • Kaczysta, Super notka Nawet lemngi mordy pozamykaly

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności