Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
W Londynie palą Polaków na ulicach
Wysłane przez Marcin Tomala w 18-06-2013 [22:36]
Na stronie internetowej jednego z brytyjskich dzienników parę dni temu pojawił się artykuł propagujący fascynujący filmik, stworzony, co deklarują z dumą twórcy, z inicjatywy (oraz pieniążków rzecz jasna) wspólnej - rządu angielskiego oraz polskiego. Trwająca trzy minuty produkcja ma za zadanie ostrzec ewentualnych emigrantów, że na Wyspach wcale nie jest tak różowo i bajkowo, jak się wydaje!
Pierwszemu z bohaterów się udało, dzięki ciężkiej pracy rzecz jasna - losy innych nie potoczyły się tak kolorowo... Jednej pani ukradli pieniądze, które przeznaczyła na depozyt (nie dawaj funtów nieznajomemu!), inny z kolei pracował na czarno i miał wypadek - rozpił się, wylądował na ulicy (czy odwrotnie), w końcu został napadnięty i... podpalony (sic!). Pomijam już infantylność udzielanych rad - nie pracuj nielegalnie, miej ze sobą pieniądze (których nie dawaj obcym), znaj angielski. Serio?
Proponuję jeszcze dodać: noś buty zimą, bo możesz się przeziębić i uważaj na czerwonym świetle - wtedy jedzie autko i może cię spotkać straszna krzywda.
Warto wspomnieć, że fajną sobie swoją drogą pocztówkę krajobrazową Brytyjczycy tworzą czymś takim, jeśli na nowo chcą zdefiniować swoje stosunki z UE oraz ograniczyć multikulturowość (dostało się tym razem Polakom, boją się Rumunów, Bułgarów), to powstawanie takich produkcji jest wg mnie pomysłem mocno średnim. Trochę to tak, jak gdyby właściciel domu chciał więcej gości nie przyjmować (lub ograniczyć ich wizyty) i zamiast szczelniej zamknąć drzwi, to wystawia na zewnątrz śmierdzący i brudny kosz. Zresztą, jak zaznaczam często w rozmowach z angielskimi znajomymi, winienie wybranych nacji za ich kłopoty z systemem socjalnym itp. problemów nie rozwiąże.
Pod artykułem pojawia się także sporo głosów sugerujących, że dziwnym jest, iż tylu Polaków przyjeżdża do Anglii, skoro u nas w kraju jest w sumie nieźle. Ba, w polskich fabrykach muszą niejednokrotnie pracować... Niemcy, bo wszyscy Polacy wyjechali. Czego to się człowiek czasem nie dowie o sytuacji w ojczyźnie z angielskiej gazety. Nie będę się tutaj rozwodził na temat emigracyjnych powodów, rozterek, asymilacji itp. (nie czas i miejsce), ale ciekawym jest dla mnie, że w sumie do tak mocno propagandowego i dziwnego filmu przyłożyli rękę polscy rządzący, ambasada.
Zastanawiają mnie szczerze intencje obu zainteresowanych stron (do rozważenia), a na koniec przypomnę jeszcze, że gazeta, która tak szeroko film komentuje, to ta sama, co z lubością używa sformułowań o "polskich obozach pracy". Znamienne?
Cały artykuł w oryginale można przeczytać tutaj:
natomiast sam filmik załączam jako miły seans na dobranoc!
YouTube:
Komentarze
18-06-2013 [23:35] - gorylisko | Link: panie kolego
nie pierwszy to i jak mniemam ostatni raz opis w krzywym zwierciadle emigracji... na nowym ekranie jeden gostek usiłował mi wrecz wmówić, że jestem dyskryminowany, ponizany etc. absolutnie nie przyjmował do wiadomości faktu, ze może być inaczej...oczywiscie, zycie w UK to nie raj na ziemi...zresztą, każdy który mi obiecuje życie w raju na ziemi, jest dla mnie podejrzanym nr jeden, że chce mnie zrobic w konia (czasem zastanawiam się co ludzie chcą od tych koni, w końcu to sa niegłupie stworzenia)...kiedys pisano o epidemii w UK, jak zadzwoniłem do mojej matki ona zaczęła mnie wypytywać co się dzieje, jaj je krótko, ze tyle trupów na ulicach, że chodzić trzeba na rękach... z kolei portal np. onet takie kwiatki pisał o UK, ze czasem zastanawiałem się czy mieszkam w w/w UK czy może gdzieś na marsie albo i dalej...
pozostaje pytanie powodów tego łgarstwa... inna sprawa, ze mieszkając w UK, nie szalejac, można prowadzić całkiem normalne życie bez zmartwienia pt. Czy starczy do pierwszego...
ale widać do wielu to nie trafia... zresztą, czemu mam sie przejmować tumanami którym wmówiono ze sa czyms lepszym, bo popieraja po i wszelka swołocz spod znaku pedała, tęczy i eutanazji...
inna sprawa, że zaczyna sie robić nieciekawie i dlatego myślę o wyjeździe gdzies dalej...np. Fort McMurray...
tam bywa bardzo zimno dlatego mozna być spokojnym, żadna parada pedalska czy marsz szmat tam sie nie odbędzie...za zimno coby cycki wystawiać...
19-06-2013 [00:04] - goral | Link: Fort McMurray....
Bylem i nie polecam.Swiatowa stolica niedzwiedzi polarnych.Jak popija wychodza na ulice przekasic cos nieco..Moga skojarzyc pana z hamburgerem,no i wiadomo jak to sie moze skonczyc.Zimy baaaaardzo dlugie,ceny.5-rtotnie wieksze niz na "kontynencie"!!!
19-06-2013 [01:19] - gorylisko | Link: no o misiach polarnych co nieco słyszałem...
ale teraz już wiem dlaczego tam zadne parady równości nie beda miały miejsca...podochocone miśki mogą nie zrozumiec pedalski aluzji co do konsumpcyjnego stylu życia...potraktuja to dosłownie... i jak tu potem parodować z wygryzionymi półdupkami...
19-06-2013 [01:37] - wicenigga (niezweryfikowany) | Link: Też nie kapuję,
tać wiadomo, że lepiej by mieli gdyby więcej ciapatych emigrowało do UK, bo to i pracowite i takie piękne świątynie buduje co krok. A prawie wcale się nie rozmnaża i nie obcina głów na ulicach, ani w ogóle nie obcina! I całkowicie likwiduje biurokracje, np. pozew o rozwód złożony przed południem, po południu jest już załatwiony! A jak nie, to w pysk i też załatwiony. A ponoć meczet dla gejów już gdzieś stawiają :) Turek Turka? No w życiu bym nie przypuszczał...
19-06-2013 [12:25] - goral | Link: British Commonwealth juz tak ma...
Mozna satyrycznie i na wesolo obnazac homofobie WASP-ow.W Canadzie nazywa sie ich w zachodnich prowincjach Redneck(Hick & Yokel).Tym razem juz nie na wesolo pragne przypomniec "grilowanie az do smierci" na lotnisku w Vancouver naszego brata Roberta Dziekanskiego.Smierc ta obnazyla Canadyjska homofobie i rasim z pobudek etnicznych.Zostal zabity poniewaz byl Polakiem.Odpoczywaj w pokoju bracie Robercie Dziekanski.My pamietamy.
http://www.youtube.com/watch?v...
09-03-2015 [03:06] - Zdzislaw Kukula | Link: szanowny gorylu ... troszke
szanowny gorylu ... troszke sie spozniles na Fort MacMurry w Albercie gdzie rzeczywiscie nie tak dawno byle kto mogl latwo wyciagnac $100tys/rok ... jak zauwazyles amerykanie chca wykonczyc Putina niskimi cenami ropy naftowej i z tego samego powodu
w Fort MacMurry zwolniono juz ponad 1000 pracownikow ... jednak jak cena ropy pojdzie do gory to wszystko wroci do normy.
Jestem emerytem , ktory zyje w szklanej daczy na wyspie ksiecia Edwarda ... nad Atlantykiem ... pamietaj we wschodniej Kanadzie
nie ma dobrze platnej pracy ... Alberta jest dobra ale poki co podobne wysokie pieniadze zarabiaja w USA tuz ponizej granicy kanadyjskiej z USA w North Dakota ... oni takze wydobywaja tam rope ... jednak ja osobiscie odradzam emigracje do USA.
Kanada nie jest juz tym eldorado jak wiele lat temu kiedy nawet nowy dom mozna bylo kupic po niskiej cenie ... jednak o emigracje do Kanady mozesz zlozyc podanie w kanadyjskim konsulacie lub ambasadzie w Londynie ... i moze to potrwac do 6-ciu miesiecy. Powodzenia.