Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dyskretny problem Jarosława Kaczyńskiego

Krzysztof Pasierbiewicz, 24.05.2013

Dwa i pół roku temu założyłem blog, bo już wtedy zdałem sobie sprawę, że Donald Tusk wraz z jego Platformą doprowadzą do rozkładu państwa, co właśnie się urzeczywistniło. Moja bezinteresowna blogerska działalność pro publico bono sprowadzała się do konsekwentnej i nieustępliwej krytyki nieudacznego rządu i szkodliwej dla Polski polityki partyjnej Platformy. I choć nie należę do PIS-u, to stojąc w kontrze do poczynań partii rządzącej, siłą rzeczy opowiedziałem się po stronie wiodącej partii opozycyjnej Jarosława Kaczyńskiego, o czym doskonale wiedzą goście mojego blogu.
 
Ci którzy odwiedzają mój blog wiedzą również, że od samego początku konsekwentnie i bezwzględnie dbałem o nobliwą formę mojego forum nie tolerując na blogu wulgaryzmów i prostackich komentarzy. W tym właśnie kontekście, wiele tekstów poświęciłem krytyce chamskich i wulgarnych zachowań posła profesora Niesiołowskiego, ganiąc przy okazji premiera i prominentów Platformy za tolerowanie kompromitujących dyskurs polityczny występków rzeczonego „profesora”.
 
Ale goście mojego blogu także wiedzą, że potrafię być krytycznym nie tylko w stosunku do partii rządzącej, lecz także do partii Jarosława Kaczyńskiego, mimo iż jej sprzyjam. A robię to dlatego, że uważam, iż taka konstruktywna krytyka jest bardzo potrzebna, gdyż pomaga recenzowanej partii ustrzec się zazwyczaj bezwiednie popełnianych błędów. W tym między innymi upatruję sens blogowania.
 
Przykładem takiej konstruktywnej krytyki była moja notka pt. „Dziesięć grzechów partii Jarosława Kaczyńskiego, za którą w pierwszym odruchu pisowcy chcieli mnie „zlinczować”, ale po jakimś czasie, na „balu Niepokornych” w Krakowie jeden z bardzo prominentnych polityków Prawa i Sprawiedliwości mi powiedział, że jak się wyraził „napisałem ważny tekst, którego politycy PIS-u powinni się uczyć na pamięć”.
 
I choć wiem jak się teraz narażę „ortodoksyjnym pisowcom” nie byłbym sobą, gdybym nie skrytykował ostatnich wystąpień publicznych pani poseł profesor Krystyny Pawłowicz, które momentami, mam na myśli nie treść, lecz FORMĘ, przypominają wystąpienia pana profesora Niesiołowskiego.    
 
Nie oszczędziłem Niesiołowskiego, więc gwoli sprawiedliwości nie będę ślepo bronił, delikatnie mówiąc niegrzecznych wypowiedzi pani profesor Pawłowicz. A to dlatego, że pani Krystyna Pawłowicz jest profesorem, co ją zobowiązuje do przedkładania kultury dialogu nad emocje.
 
Rozumiem, że pani profesor Pawłowicz wypowiada się w słusznej sprawie. Nie godzę się jednak z formułą, w jakiej to czyni.  Komuś z tytułem profesora po prostu tak postępować nie wypada. Tytuł profesora zobowiązuje, o czym wielokrotnie pisałem na blogu.
 
Rozumiem także, iż sponiewierani przez szwadrony Tuska pisowcy, którzy we własnej ojczyźnie muszą się czuć jak pierwsi chrześcijanie pośród pogan ogarnięci są wszechmocnym pragnieniem, by ktoś wreszcie na głos wykrzyczał przed światem ich krzywdę i upokorzenie. Niestety to życzenie odbiera im często zdolność obiektywnego postrzegania rzeczywistości i nie potrafią, bądź nie chcą dostrzec nagannej formy narracji pani profesor Pawłowicz.  Wiem, że pani profesor jest święcie przekonana o słuszności głoszonych przez nią racji. I ja tych racji proszę Państwa nie neguję. Neguję natomiast sposób tej racji głoszenia.

Tytuł profesora zobowiązuje noszącą go osobę do szanowania interlokutora, kimkolwiek ten interlokutor by nie był i cokolwiek by nie mówił.
Mam na myśli:
Nie słuchanie, co mówi interlokutor,
Bazarową formułę wypowiedzi (drażniący jazgot),
Ustawiczne przerywanie interlokutorowi,
Niedopuszczanie interlokutora do słowa. 
Pretensjonalne aktorstwo podczas odgrywania przygotowanego uprzednio monologu.
Nadawanie rozmowie formy teatru jednego aktora.
Gubienie merytorycznej treści w zalewie potoku gołosłowia.
Groteskową gestykulację.
Widoczne napawanie się własną pseudoelokwencją.
Wprowadzanie telewidza w stan zażenowania.
Przemożną chęć pokazania się przed kamerą.
Używanie rynsztokowegi słownictwa... i tak dalej

Bo pijarowcy Platformy tylko czekają na takie okazje, by roztrąbić na cztery strony świata, że posłanka Prawa i Sprawiedliwości, o zgrozo z tytułem profesora zachowuje się jak „dziecko we mgle”, w dodatku źle wychowane, a politycy PIS-u temu bezkrytycznie przyklaskują, bądź udają, że tego nie widzą. I paradoksalnie, wypowiedzi pani profesor Pawłowicz w słusznej sprawie stają się darmowymi prezentami ofiarowywanymi przeciwnikowi, który ich używa jako twardych argumentów w walce politycznej.
 
Dlatego uważam, że wystąpienia pani poseł profesor Pawłowicz per saldo przynoszą PIS-owi więcej złego niż dobrego. Bo w polityce liczy się efekt finalny, a nie choćby najszlachetniejsze intencje. Poza tym, kontrowersyjne wystąpienia pani profesor stawiają Jarosława Kaczyńskiego w nad wyraz niezręcznym położeniu jako szefa partii walczącej z postępującą w zastraszającym tempie degradacją obyczajów.  
 
PIS jest obecnie na fali, rośnie w sondażach, odbija przyczółki, zdobywa na nowo zaufanie opinii publicznej, co się przekłada na to, że ma coraz realniejszą szansę by wygrać wybory i skończyć raz na zawsze z bezhołowiem Platformy.
 
I właśnie celem utrzymania tego korzystnego trendu, z przyczyn czysto taktycznych, pan prezes Kaczyński powinien panią profesor Pawłowicz poprosić o powstrzymanie się od wystąpień publicznych - w imię dobra sprawy.  

Co pan wygaduje???!!! Już słyszę wrzaski rzucających się na mnie ortodoksyjnych, powtarzam ortodoksyjnych pisowców. Po co pan to robi???!!!
 
Otóż robię to po to, żeby przestrzec członów i sympatyków partii Jarosława Kaczyńskiego, by nie dawali okazji, żeby w tak zwanych mediach mainstreamowych od świtu do zmroku powtarzano setki razy dziennie niesprawiedliwy dla PIS-u slogan, że „POSEŁ PROFESOR PAWŁOWICZ JEST PRAWDZIWĄ TWARZĄ PARTII JAROSŁAWA kACZYŃSKIEGO I WSZYSTKO, CO ONA MÓWI, MÓWI CAŁY PIS”.
 
I moją notkę napisałem  właśnie po to, żeby ten toksyczny slogan nie przyczepił się do partii Jarosława Kaczyńskiego, tak jak niegdyś zabójcze dla Prawa i Sprawiedliwości hasło, że „PIS TO OBCIACH”.      
 
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
Pisząc tę notkę nie miałem na myśli wystąpienia pani profesor o "marszu szmat", lecz jej wszystkie dotychczasowe wypowiedzi publiczne.

Post Post Scriptum
 
@Do wszystkich komentatorów, krytykujących moją notkę

Szanowni Państwo, 
Zapewne pamiętacie hasło, „Polska zginie, gdy PIS dojdzie do władzy!”.
Przez ten zakłamany slogan, niestety jak się okazało skuteczny, Prawo i Sprawiedliwość przegrało sześciokrotnie wybory.
 
Prezes Jarosław Kaczyński i jego posłowie musieli wykonać gigantyczną pracę, by odkłamać ten zakodowany podstępnie w polskich mózgach stereotyp myślowy. Na szczęście mu się udało i PIS zwyżkuje w sondażach.
 
Ale przeciwnik nie śpi, proszę Państwa. Media maistreamowe już drenują polskie mózgi nowym hasłem: „Jak PIS dojdzie do władzy, ministrem sprawiedliwości zostanie posłanka Pawłowicz!”
 
Czy teraz Państwo rozumiecie dlaczego napisałem notkę, w której zasugerowałem, że Jarosław Kaczyński z przyczyn czysto taktycznych powinien teraz „wyciszyć” na jakiś czas” panią profesor Pawłowicz???
 
Post Post Post Scriptum
Zachęcam do przeczytania komentarzy na Salonie24:
http://salonowcy.salon24.pl/509520,dyskretny-problem-jaroslawa-kaczynskiego
 
Patrz także:
"Dziesięć grzechów partii Jarosława Kaczyńskiego"
 http://salonowcy.salon24.pl/483007,dziesiec-grzechow-partii-jaroslawa-kaczynskiego  

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 44049
goral

goral

26.05.2013 14:31

Moj dziadek zapewne bylby dumny (tu mozna ostawic znak zapytania),gdyby wiedzial , ze jego wnuk i Dziadka wiecznie zywe w nim Madrosci beda komplementowane przez pijanych poslow na Balach i uwazane "za bardzo wazne,ktorych sie trzeba uczyc na pamiec"..No to jeszcze jedna Madrosc Dziadka za darmo dla wszystkich..."kto G..o czyta ,G..o wie"...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

26.05.2013 15:42

Dodane przez goral w odpowiedzi na Moj sp.DZIADEK i Duma..

Ogarnięty jakąś wrogą manią, dodał Pan do mojej notki już chyba kilkadziesiąt nienawistnych komentarzy, wytykających mi nadmierną wielkoduszność i brak wsparcia dla postaw radykalnych. Dedykuję Panu tedy opinię o wrogach Polski pewnego bardzo znanego pisarza, cytuję:
 
„Zawsze byłem stronnikiem polskiej idei, nawet wtedy, gdy moje sympatie opierały się wyłącznie na instynkcie. Moja instynktowna sympatia do Polski zrodziła się pod wpływem ciągłych oskarżeń miotanych przeciwko niej; i rzec mogę wyrobiłem sobie sąd o Polsce na podstawie jej nieprzyjaciół. Doszedłem mianowicie do wniosku, że nieprzyjaciele Polski są prawie zawsze nieprzyjaciółmi wielkoduszności. Ilekroć zdarzało mi się spotkać osobnika uprawiającego kult terroru, tylekroć odkrywałem w tym osobniku, obok powyższych właściwości, namiętną nienawiść do Polski. Nauczyłem się oceniać ją na podstawie tych nienawistnych sądów i metoda okazała się niezawodną”.
 Gilbert Keith Chesterton
 
Pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
goral

goral

26.05.2013 15:46

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Mój śp...

My ortodoksyjni Pisowcy potrafimy juz tylko nienawidzic...jak mawial klasyk..Zmienily sie tylko okolicznosci..Nie robimy juz tego w milczeniu...A tak na powaznie,,,Czy dotarlo cokolwiek do Pana z wszystkich tych wpisow?...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

28.05.2013 16:11

Dodane przez goral w odpowiedzi na tak z nami jest...

Trollowi już dziękujemy!
tagore

tagore

26.05.2013 14:52

Czas płynie i wypowiedź sensowna dwa lata czy rok wstecz nie musi odpowiadać dzisiejszym realiom.Sytuacja czy chcemy czy nie zmierza do konfrontacji i brak poparcia dla zdecydowanych poglądów wyrażanych twardym słowem nawiązującym do treści ogłoszenia reklamującego marsz szmat nie jest rozsądne ,jak powiedział nasz wąsaty superterrorysta " czasami w polityce trzeba g...no wyjąć rękoma". tagore
goral

goral

26.05.2013 15:41

Dodane przez tagore w odpowiedzi na @Krzysztof Pasierbiewicz

No wreszcie jakis sensowny komentarz...
goral

goral

26.05.2013 15:43

Dodane przez tagore w odpowiedzi na @Krzysztof Pasierbiewicz

i wlasnie sie tego boja kameleony..Ich stus quo moze sie zachwiac...i nie wiadomo gdzie sie wyladuje ze stoku narciarskiego lub kortu tenisowego...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

26.05.2013 15:53

Dodane przez tagore w odpowiedzi na @Krzysztof Pasierbiewicz

"Czas płynie i wypowiedź sensowna dwa lata czy rok wstecz
nie musi odpowiadać dzisiejszym realiom..."
A ja wręcz przeciwnie uważam, że własnie musi dzisiejszym dzisiejszym realiom. A wie Pan dlaczego? Bo nasz wąsaty superterrorysta nie miał tak przebiegłych i obłudnych wrogów. A poza tym, w przeciwieństwie do obecnych czasów, w czasach wąsatego terrorysty polityka była zdrowa, a politycy mimo wszystko respektowali kodeks honorowy.
Pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
tagore

tagore

26.05.2013 17:04

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Krzysztof...

Walka polityczna była wtedy brutalna i bezwzględna co mógłby potwierdzić duch byłego generała CK lotnictwa(a w istocie wywiadu) ,którego starszy Pan kazał zniknąć. Czy Prezydenta Narutowicza. tagore
goral

goral

26.05.2013 16:33

Mozna powiedziec,ze "tutaj jest pies pogrzebany" czy to tylko nastepny unik?Jak to pierwsze to...Panie wake up!!jest 26 maja 2013 roku niedziela 10.30 AM!!Gdzies pan byl przez prawie wiek??
goral

goral

26.05.2013 16:37

A tak wyglada Pisowskie "grilowanie" panie Pasierbiewicz,tak , ze masz pan przedsmak ..Przerost smaku nad forma...I gzie sie pan podzieje? czy bedzie pany smakowalo? To nasze troski , a nie jakies tam komplementy pijanego posla na balu...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

26.05.2013 20:28

Dodane przez goral w odpowiedzi na "grilowanie"...

@Goral
Proszę Pana,
Nasze Blogi to poważne forum internetowe, a nie karczma.
A bal, o którym pisałem odbywał się w Hotelu Grand Stołecznego Królewskiego miejsca Krakowa.
Więc radzę opuścić to forum. 
Może się pan załapie na jekieś wesele w lokalnej remizie.
Krzysztof Pasierbiewicz
goral

goral

26.05.2013 20:39

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na "grilowanie"...

"Grilowanie"..a zna pan takie pojecie jak Metafora ?
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

28.05.2013 16:06

Dodane przez goral w odpowiedzi na nawet tam mnie nie wpuszcza..

Trollowi już dziękujemy!
Domyślny avatar

Noemi

26.05.2013 23:40

Dodane przez goral w odpowiedzi na "grilowanie"...

Wróciłam po półtorej doby trwającym pobycie na Jasnej Górze, a tu dyskusja z gorolem trwa w najlepsze. Panie Profesorze, to nie żaden troll, tylko człowiek ogarnięty manią, którą się leczy u psychiatry, w ramach NFZ. Z obietnicy wywiązałam się z nawiązką, bo w drodze powrotnej byliśmy jeszcze w Sanktuarium M.B.Gidelskiej Uzdrowienia chorych, o której ks Jan Twardowski pisał: Jak ziarno wyjęte z ziemi, Wina obmyta kroplami, Gidelska Wieśniaczko, Módl się za nami. Tematem przewodnim posiedzenia naukowego była Ideologia gender. Fantastyczny wykład wygłosił acb. Henryk Hozer, pallotyn, lekarz, misjonarz, /przeżył wojnę w Rwandzie/, a obecnie stoi na czele archidiecezji warszawsko-praskiej. Nareszcie dowiedziałam się, dlaczego tak promuje się in vitro. Dążąc do zniszczenia tradycyjnej rodziny, promuje się sex bez prokreacji /antykoncepcja/ i prokreację bez seksu /in vitro/. Po zakończeniu naszej Drogi Krzyżowej, ok.23-ej, wracałam z Sanktuarium razem z młodzieżą o.Rydzyka, która modliła się i bawiła na błoniach. Ja szłam na nocleg do Sióstr Urszulanek, oni na parking do autokarów. Ich piękne, inteligentne buzie i nienaganne zachowanie, daje nadzieję, że rośnie nam nowe pokolenie Kolumbów. Dostałam wczoraj od syna, pracującego w TVP, przy komentowaniu wczorajszego hitu na Wembley, SMS o treści: Jakie jest najlepsze zdjęcie premiera? - Zdjęcie ze stanowiska. Pozdrawiam. Noemi
goral

goral

27.05.2013 00:12

Dodane przez Noemi w odpowiedzi na @Pan Profesor

Zna pani jakiegos dobrego Psychiatre farmaceute? Potrzebuje pomocy...
BHKaczorowski

BHKaczorowski

27.05.2013 13:35

Dodane przez Noemi w odpowiedzi na @Pan Profesor

Ta wyliczanka miejsc swietych i twojego udzialu , to tak dla uwiarygodnienia siebie co?!. Tylko tak a pro po , o co tobie niebogo chodzi ?!.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

28.05.2013 16:10

Dodane przez Noemi w odpowiedzi na @Pan Profesor

Dziękuję Pani za ten komentarz.
Mnie się jednak wydaje, że to klasyczny troll. Ale może Pani ma rację?. Niewiem.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

28.05.2013 16:07

Dodane przez goral w odpowiedzi na "grilowanie"...

Trolowi już dziękujemy!
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

26.05.2013 17:16

już 50% wszystkich komentarzy. Jedyne znane lekarstwo ignorować! A może Pan Darski doda do "Стукачам, чекистам и членам российской агентуры вход воспрещен" goralom, sobakom i małpoludom wstęp wzbroniony ;-)
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

26.05.2013 21:14

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Troll @Goral

@Nasz Henry
Ma Pan rację, chyba mam trolla na blogu!!!
Przez ostatnie 3 miesiące miałem trolla na Salonie24. Ale go internauci zidentyfikowali, postraszyli, że to, co robi to stalking, za co grożą konsekwencje karne i się odczepił, bądź uciszył na jakiś czas.
Może to ten sam troll???
Czy ktoś wie coś więcej o niejakim "Goralu"? Warto by to sprawdzić, bo ten delikwent strasznie szkodzi wizerunkowi Naszych Blogów.
Z góry dziękuję za pomoc,
Krzysztof Pasierbiewizc
Domyślny avatar

Daf

27.05.2013 00:18

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Troll @Goral...

to jest przeciez zmasowana dzialanosc "zjednoczonych proletariuszy"! Operuja stadnie (jak wszystkie tchorze) i rozbijaja kazda dyskusje nie tylko u Pana, przy okazji opowiadajac glupoty okraszone bledami ortograficznymi i stylistycznymi. Ja tez od pewnego czasu musze sie od tego "towarzystwa" oganiac. Lista jest coraz dluzsza, bo ciagle uzupelniana. Szkodza portalowi, wiec mysle ze administracja Niezaleznej zrobi porzadek. Lista "zjednoczonych proletariuszy": gorol, gorylisko, agnieszka, BHKaczorowski, LWitkowski, amfetamina. Z pewnoscia dojda nowi ! Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

28.05.2013 16:05

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

Wygląda na to, że niestety jest tak jak Pani napisała w komentarzu.
Też Panią serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.05.2013 11:21

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Troll @Goral

Większość komentatorów tej notki, nie zostawiło na mnie przysłowiowej suchej nitki za to, że ośmieliłem się skrytykować panią poseł profesor Pawłowicz.
A dzisiaj na Salonie24 ukazała się notka, której autor zarzuca mi chamstwo, manipulację i nierzetelność za to, że się ośmieliłem skrytykować chamstwo posła Niesiołowskiego - patrz:
http://xyz123.salon24.pl/510060,pasierbiewicz-nie-jest-ani-kulturalny-ani-obiektywny-ani-rzet 
Ogromnie też jestem ciekaw zdania krytykujących mnie komentatorów na temat powyższej notki autorstwa niejakiego DARIUSZA123, który ma do mnie pretensje o to, że nie miałem dość odwagi by nazwać panią profesor Pawłowicz chamem, a także, iż mówiąc, że pani profesor wielokrotnie w swych wypowiedziach ma rację dopuściłem się obrzydliwej manipulacji.
No i jak tu ludziom dogodzić???
Pozdrawiam wszystkich jak zawsze serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Daf

27.05.2013 11:56

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Do wszystkich komentatorów tej notki

Nie starac sie im dogadzac, bo to nie sa normalni ludzie. Im wszystkim, na tym portalu tez, wylacznie na tym zalezy, zeby Pana zniszczyc, bo Pan jest inny jak oni !Jest Pan dobrze wychowany, kulturalny, wyksztalcony, madry, bardzo odwazny. A ONI NIE ! To sa stare, wyprobowane perlowskie metody podkladania swini ! To sie w glowie nie miesci, tego nigdzie nie ma, a w Polsce jest ciagle praktykowane ! A inni, ci "uczciwi" ? Odwracaja glowy. "Ja sie tam nie wtracam." "Co mnie to obchodzi." itp I dlatego w Polsce jest jak jest ! Jedyna mozliwosc: LEKCEWAZYC ! W mojej warszawskiej rodzinie obowiazywala zasada: MOTLOCH NIE JEST W STANIE NAS OBRAZIC ! Czy w takiej atmosferze i z takimi ludzmi mozna w Polsce zbudowac demokracje ??? Pozdrawiam serdecznie PS: Nie tylko Pan jest tutaj przedmiotem atakow.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Wszyscy 5
  • Wszyscy 6
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,495
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności