Pamiętacie jak kilka miesiące temu padł Pawlak? Był niekwestionowanym liderem PSL i miał w cuglach wygrać wyścig o ponowne przywództwo w swojej partii. Prawie nikt do ogłoszenia wyników nie dawał szans Piechocińskiemu. Wewnętrzna opozycja w PSL wydawała się bezsilna. A tu niespodziewanie Piechocińskiego poparła frakcja wyrzuconego z rządu Sawickiego. Wiemy co było dalej z Pawlakiem… Jak to mówią na wsi „Raz na wozie, raz w nawozie”, dziś siedzi w ostatnim rzędzie na sali sejmowej.
Tymczasem nadchodzą wybory prezesa w PO, no i Tusk doznał olśnienia! Schetyna to Sawicki, Gowin to Piechociński. Widmo przegranej stanęło mu przed oczami. W końcu pewnie zna inne przysłowie pasujące do niego, które mówi „woził wilk razy kilka, powieźli i wilka”.
Nerwowe ruchy z klubem, gdzie Tusk daje do zrozumienia, że kto nie z nim - ten wróg. Ciska się jak w amoku, eskalując groźby pod adresem Gowinowców, tym razem najcięższym kalibrem wyrzucenia z partii. Swoich ministrów Tusk szachuje kolejnymi czystkami w rządzie. A w końcu proponuje powszechne wybory prezesa w PO. To wszystko świadczy o narastającej panice. Widać, że Donek ma zszargane nerwy i coraz dramatyczniej boi się opozycji wewnątrzpartyjnej. Bo chociaż dziś nikt jej nie daje szans, to Tuska dręczy jeszcze jedno przysłowie, które mówi, że „historia lubi się powtarzać ”.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 13197
też był pewien swoich i to go zgubiło
nie miał poparcia z zewnątrz oraz w prowincjach rzymskich ,nikt go tak czule po plecach nie klepał.Dlatego był skazany na klęskę .Morderca Kaliguli i jednocześnie przywódca spisku Kasjusz Cherea był starym,wysłużonym weteranem wojskowym o dużym poczuciu godności,a rzymska armia mimo pustki w cesarskiej kasie była liczebna i sprawna.Polaska praktycznie nie ma wojska,niedobitki błąkają się po misjach.Czego ma się bać Tusk ? Przecież wszystko dookoła spacyfikował.Wszystkie instytucje mu podlegają:resorty silowe,szkolnictwo,służby,CBA,Kościół,media,nawet Konstutucja nie stoi na przeszkodzie.Okrzyczany projekt Europa Plus tez mu nie zagrozi,bo to tylko grupa biznesmenopolityków chcących swoje podstarzałe dupy umieścić w Brukseli na intratnych stanowiskach i którym nie Polska w głowie.Ostrożnie wie z tą tuskową paniką.
nie umoczonych w żadne afery Polaków. Jestem przekonany że zbyt mało aby miał upaść Tusk.
Historia rzeczywiście lubi się powtarzać, tylko nie wiem, czy należy się z tego cieszyć. Wraz z upadkiem Tuska nadejdzie odnowa w PO, Gowin albo inny Schetyna wygłosi referat o kulcie jednostki, Tuska wraz z Nowakiem i Grasiem wyśle się na zasłużoną emeryturę do Brukseli a nas będzie doić nowa ekipa, która jeszcze nie zdążyła się nażreć. Ot, taka zamiana dżumy na cholerę, więc odpalajmy grille, otwierajmy flaszki i radujmy się, że idzie nowe.