Katastrofa nad Smoleńskiem przetrąciła kręgosłup polityce jagiellońskiej braci Kaczyńskich. Zdarzyła się w przededniu zwycięstwa Orbana i za prezydentury Vaclava Klausa. Gdyby ci trzej mężowie stanu rządzili jednocześnie, szanse na poważny blok państw Europy Środkowej wzrosłyby niewspółmiernie. Do realizacji tego planu konieczne jest jeszcze wsparcie jakiegoś mocarstwa. Niemcy już raz pokazały, jak bardzo boją się „porozumienia Bałtyku z Adriatykiem”, rozpętując wojnę w byłej Jugosławii. Oni nie zmieniają swoich celów strategicznych częściej niż raz na kilkaset lat. Rosja ma jasny cel odbudowy RWPG i z pewnością nie ma żadnego interesu we wspieraniu niebezpiecznych planów Jagiellonów. Chiny wyglądają ciekawiej, ale w ostatecznym rozrachunku grają na sojusz z Rosją. USA pod rządami Obamy jasno określiły swoje désintéressement naszym obszarem. Kto więc pozostaje?
Tak, tak! Pozostają nam tylko Żydzi! Izrael to w obecnej chwili jedyne mocarstwo zainteresowane silną Polską i silnym blokiem państw postjagiellońskich. (Bez silnej Polski ten projekt jest bez szans – stąd nawoływania polityków węgierskich czy ostatnio estońskich, by Polska przyjęła na siebie ciążącą na niej od wieków odpowiedzialność lidera.) Izrael zbliża się do poważnego zakrętu dziejowego w swoim konflikcie z Arabami. Europa Zachodnia i USA Obamy są skłonne poświęcić nieco z żydowskich interesów, by wymóc pokój w tym kluczowym dla losów świata regionie. Izrael może istnieć w sposób niezagrożony tylko w sytuacji, gdy ma regionalny monopol na broń atomową. Co jednak się stanie, gdy tę broń uzyska Iran lub gdy za cenę jego rozbrojenia Zachód zażąda rozbrojenia Izraela? Ostatnie głosowanie na forum ONZ sprawy palestyńskiej pokazało, jak mało pozostało Żydom sojuszników (9, w tym Czechy, na 188). Wspierając silny blok jagielloński, Izrael zyskałby narzędzie wpływu/szantażu na swoich wielkich wrogów/sojuszników Rosję i UE. Co więcej, taki sojusz nie jest egzotyczny – łączą nas nie tylko interesy geopolityczne, ale też bliskość geograficzna, interesy gospodarcze, więzy historyczne, kulturowe, a nawet językowe, wspólnota losu (o tym więcej pisze Dawid Wildstein w „Nowym Państwie” w tekście „Odradzanie z popiołów” - fragment na str. 22) oraz dobra tradycja współpracy przedwojennej (wsparcie WP dla patriotów żydowskich z „Betaru”) oraz wspólnej walki z Niemcami.
By te wszystkie interesujące wizje miały szansę się spełnić, musimy wrócić do wzajemnych relacji polsko-żydowskich, które obrazowo przedstawił Adam Mickiewicz w postaci Jankiela („Żyj i wojuj, o ty nasz!…” Mówiąc, ciągle szlochał, Żyd poczciwy Ojczyznę jako Polak kochał! Dąbrowski mu podawał rękę i dziękował). Polityka makro musi mieć zakorzenienie w polityce mikro, w postawach przeciętnych zjadaczy chleba. (...)
Tekst jest fragmentem artykułu "FAŁSZYWA NUTA RUCHU NARODOWEGO" ze styczniowego numeru miesięcznika "idź POD PRĄD", który jest dostępny w kioskach RUCH, EMPiK i GARMOND w cenie 3 zł (roczną prenumeratę w cenie 40 zł można zamówić pod telefonem: 502 211 360 lub pisząc na adres: [email protected]).

Moje najnowsze kazania:
KOŚCIÓŁ TO NIE ZABAWA! (kontynuacja tematu: SZYK BOJOWY KOŚCIOŁA)
TWOJE MIEJSCE W SZTAFECIE
Zapraszam do siebie na Twittera. Oto kilka ostatnich wpisów:
"Aleksander Ścios @SciosBezdekretu: Jadwiga Staniszkis nie po raz pierwszy straciła okazję do milczenia - http://wiadomosci.wp.pl/… "
"@SciosBezdekretu 1/2 Jak większość tzw. "autorytetów" siedzi okrakiem na barykadzie. Po co tacy "przewodnicy", którzy donikąd nie prowadzą?"
"@SciosBezdekretu 2/2 Chyba, że prawdziwym celem "autorytetów" jest, byśmy chodzili w kółko i nigdzie nie doszli -1 Kor. 14:8-9"
"Aleksander Ścios @SciosBezdekretu @PawelChojecki "To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną".
Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
Paweł Chojecki
poprzeć Izrael - w jakiej formie i co w zamian?
Żydzi są zainteresowani silną Polską ? w jakim sensie silną?
Przecież silna Polska oznacza ograniczenie wpływów żydowskich
odnoszę wrażenie,że Żydzi tak jak inni traktują Polskę w kategorii żerowiska
Pozdr.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Co do Izraela, opisałem sytuację w artykule - mam powtarzać?
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Co do KGW - czy nie tym samym należałoby podsumować całą dyskusję toczącą się w opozycji? Dopóki nie przejmiemy władzy, jak mamy wprowadzać w życie konkretne postulaty? Co jednak nie przeszkadza nam PLANOWAĆ działania na przyszłość i szukać dla nich sojuszników.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Polska jest w podobnej sytuacji jak Czechy. Proszę się zastanowić, dlaczego Izrael tak inaczej traktuje to państwo? Może to ma związek z suwerennością Republiki Czeskiej? To państwo poważnie potraktowało dekomunizację i lustrację i uwolniło się w znacznym stopniu od rosyjskiej agentury. Czy o III RP możemy powiedziec to samo??? Czy dziś Polska nie jest koniem trojańskim Rosji w UE? Czy w tym kontekście ma dziwić, że Izrael niszczy wasala swojego wroga?
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Paweł Chojecki