Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wycieczka do Biskupina

Marcin B. Brixen, 22.11.2012
Pierwsza a pojechała na wycieczkę do Biskupina. Wraz z uczniami pojechał pan od historii (ich wychowawca) oraz pani pedagog. - Jak tu pięknie! - zachwyciła się dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza spoglądając z okna autobusu. Kiedy wysiadła, jej nastawienie już nie było tak entuzjastyczne. - Boże jak tu piździ! - zakrzyknęła dziewczynka zapinając szybko kurtkę. - I mżawka! Kto wymyślił wycieczkę w listopadzie! - Ja wymyśliłam - odparła pani pedagog. - Bilety wtedy są tańsze. - Wiadomo teraz dlaczego - mruknął pan od historii, a głośno poprosił uczniów, żeby szybciej się ruszali, to nie będą stać i marznąć. Zresztą zaraz wejdą do prehistorycznych chat i będzie tam trochę cieplej. - Szlak piastowski... - opowiadała pani pedagog. - Czemu nie jedziemy szlakiem makdonaldowskim albo kej-ef-sisowskim? - buntował się Gruby Maciek. - Głodny jestem! - Zjedz kanapki. A wy zwróćcie uwagę - powiedział pan od historii - jak ci ludzie wtedy żyli, kiedy było tak zimno! Nie mieli kozaków ani kurtek! - Ale byli ubrani w futra - zaprotestował okularnik z trzeciej ławki. - Co prawda wtedy było zimno, zimniej niż teraz i był śnieg do drugiego piętra, ale te futra były o wiele cieplejsze! - A z czego był te futra? - zainteresowała się dziewczynka. - Z mamutów! Pan od historii westchnął i spytał okularnika o źródło jego rewelacji. - Film rysunkowy w telewizji - oznajmił okularnik. - A jak myślisz, skąd oni czerpali wiedzę? - No... Chyba z internetu. Taki film to duża rzecz, musieli zrobić go porządnie. Chyba. - A czy ty, gdybyś skończył szkołę, został twórcą takich filmów, i robił właśnie taki, sięgnąłbyś do ksiązki albo do internetu, żeby wszystko sprawdzić? - No chyba nie... - przyznał okularnik. - Zaraz, to wychodzi na to, że w filmach rysunkowych pokazują co kto chce i nic nie jest prawdą? Dziewczynka wybuchnęła okrutnym śmiechem, a okularnik usiadł załamany na jakimś zydlu. - Nie dotykaj eksponentów! - krzyknęła odruchowo pani pedagog. - Tu akurat można - uspokoił ją pan od historii. - Ale masakra - skomentował Łukaszek. - Wieś i jezioro. Nic i nuda. Same chałupy, nawet nie ma gdzie w nogę pograć. Zero techniki... - I tu się mylisz - przerwał mu pan od historii. - Zawsze jest jakaś technika! Zaczęli zwiedzać ekspozycje: rybaków, myśliwych, garncarzy... Tu można było samemu zrobić kubek z gliny. Gruby Maciek odzyskał wigor i zaproponował aby okularnikowi z trzeciej ławki oblepić głowę gliną i w ten sposób wymodelować dzbanek. - Ty byś się sam nadawał na model, ale dla bednarza, jako beczka - odciął się okularnik i się pobili. Zwiedzili tak wszystkie chaty naznaczone piętnem minionych lat i zauważyli, że jest jeszcze jedna. Nowiutka. - Tam nie idziemy? - spytał Łukaszek. - Idziemy - odparła pani pedagog i ruszyła przodem. - Mam złe przeczucia - mruknął pan od historii. Budynek był nowy, piękny, okazały, bogato wyposażony. Na ścianie wisiała tablice, że to z Unii Europejskiej, z funduszy do spraw rewitalizacji trzeciego świata. Pani pedagog poczekała aż wszyscy wejdą i zaczęła: - Jak wszyscy już wiecie, gród w Biskupinie jest pomnikiem polskiej historii. To jedno z najstarszych miejsc gdzie byli Polacy... Pan od historii zakaszlał. - ...i tu właśnie dokopano się korzeni polskiego antysemityzmu! Pan od historii przestał kaszleć, za to zakrztusił się śliną i zaczął charczeć. - To antysemityzm ma korzenie? - zdumiała się dziewczynka. - Gdzie te korzenie? - spytał rozczarowany Gruby Maciek. - Ja tu widzę tylko jakieś drzwi! - To zabytkowe drzwi od stodoły! Na nich są ślady tego co Polacy robili z Żydami! - Korzeniami? Bez sensu - Gruby Maciek wzruszył ramionami. - gówno się znasz- nie wytrzymał okularnik. - Wiesz co potrafią takie korzenie? Widziałeś alejki u nas na osiedlu, całe porozwalane od spodu korzeniami. A kiosek z kurczakami jak musieli reperować, pamiętasz? Bo korzenie rozwaliły jego narożnik... - Niech pan im coś powie - pani pedagog był bliska załamania. - Nie mówi się "kiosek" tylko "kiosk" - pan od historii bawił się świetnie. - Dlaczego pani mówi, że Polacy? - spytał znienacka Łukaszek. - Jak w internecie pisze, że "kultura łużycka"? - Bo przecież to pomnik historii Polski! - Ale Polska to nie zawsze Polacy! A na przykład mniejszość niemiecka? - Zawsze! - replikowała pani pedagog. - Tu mieszkali Polacy i mieli taką kulturę łużycką, że Polak jest dobry a Żyd zły! Ładna mi kultura! A... Hiobowski, a gdzie ty tu masz internet? - W telefonie. - Ach tak! Jest zakaz korzystania z telefonu w czasie lekcji! - Ale na terenie szkoły. Przecież w piątek, jak idziemy na dziesiątą, to lekcje są od ósmej, prawda? I ja w tedy jestem w domu i mogę korzystać z telefonu. - Lekcja to lekcja! - pani pedagog była niewzruszona. Ale Łukaszek był twardym przeciwnikiem. - Jak to jest lekcja, to już dawno powinien by dzwonek...
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2222
Domyślny avatar

Zdenek Wrhawy

22.11.2012 17:22

Kto pojechał z pierwszą a na wycieczkę?
Samobójcy...
PS.Masz maila na priv.
Marcin B. Brixen

Marcin B. Brixen

24.11.2012 10:46

Dodane przez Zdenek Wrhawy w odpowiedzi na Masakra!

A w podglądzie tekst jest pięknie sformatowany. Ha! To ci zagadka!
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

24.11.2012 11:24

antysemityzmu to ciągną się aż od Cedyni. Tam też na wycieczkę warto POjechać ;-)
Marcin B. Brixen
Nazwa bloga:
Świat za pięć lat
Zawód:
Inżynier
Miasto:
Poznań

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 800
Liczba wyświetleń: 1,897,926
Liczba komentarzy: 1,496

Ostatnie wpisy blogera

  • Prezydent stolicy odwiedza szkołę
  • Neochirurg
  • Film "Przesłuchanie '50"

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję :) A tak jakoś same się wymyślają. Chyba gdzieś było, że to rodzice taty.
  • Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
  • Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lekcja genderu
  • Nie będę więcej tankować u tych oszustów
  • Haniebna wypowiedź ministra Francji

Ostatnio komentowane

  • spike, Komoruski w czasie kampanii, objeżdżał całą Polskę, był jednocześnie w wielu miejscowościach, kierowcy pustych autokarów wystawiali jego tekturową makietę, widziałem to na własne oczy :)))))))
  • sake2020, Raczej to świetny przykład trzymania ręki na pulsie przez szkołę dzięki rodzicielskiej czujności. Wzruszony Trzaskowski jak tylko zostanie prezydentem obdaruje szkołę laptopem albo nową piłką o…
  • Silentium Universi, To świetny przykład na pogłos w internecie

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności