"MACIEREWICZ ZROBIŁ NAS W KONIA!"

Z wielką satysfakcją i przyjemnością przeczytałem dziś na Onecie (!) tytułowego newsa. O, gdyby tak codziennie  płakali, że zostali przez naszych ograni! Z jaką radością otwierałoby się z rana Internet! Może nawet zacząłbym znowu oglądać telewizyjne wiadomości. Antoni Macierewicz jest jednak niestety tylko chlubnym wyjątkiem.

O wiele częściej muszę słuchać narzekań naszych polityków, jak to podstępnie gra druga strona, jak to TVN przekręciła ich intencje, jak Olejnik im przerywała - a przecież to my mamy rację. Niestety w rozgrywce politycznej to ma niewielkie znaczenie. Oprócz racji trzeba mieć też spryt. Gdyby ktoś podejrzewał mnie o makiawelizm, śpieszę donieść, że to z... posłuszeństwa Jezusowi. To on nam nakazał - nie radził czy proponował - ale NAKAZAŁ:

Oto Ja posyłam was jak owce między wilki, bądźcie tedy roztropni jak węże i niewinni jak gołębice. Mat. 10:16

Jak Jezus rozumiał roztropne postępowanie, widzimy w przypowieści o nieuczciwym zarządcy:

Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z ludźmi podobnymi sobie niż synowie światłości. Łk 16:8

W obydwu tekstach Jezus zwraca uwagę z kim prowadzimy rozgrywkę. Ludzie prawi często popełniają błąd polegający na myśleniu, że mają do czynienia z ludźmi podobnymi sobie, czyli również z uczciwymi, szlachetnymi, moralnymi itp. Co się jednak dzieje, gdy założeniem tym obejmą ludzi spod znaku świńskiego ryja czy plastikowego członka? Skazani są na niechybną klęskę. Jak naiwni rycerze wpadną w wilcze doły.

Dla ludzi, których Biblia i Jezus mało obchodzą, sięgnę do przykładu z klasyki polskiego kina. Doskonale powyższą prawdę przedstawia film "Wielki Szu". Stary wyga karciany w wprowadza w arkana pokerowej rozgrywki świeżaka. Nawet opanowanie zaawansowanych sztuczek nie gwarantuje jeszcze wygranej. Tu trzeba doskonałego połączenia techniki, psychologii, wywiadu, intuicji i ... braku zaufania do kogokolwiek. Jak bolesna jest droga do mistrzostwa w rzemiośle młody bohater przekonuje się na własnej skórze.

Rozgrywka polityczna jest daleko bardziej skomplikowana, brutalna i bezwzględna niż pokerowa. Czy nasi fajterzy są do tego wyszkoleni? Czy to raczej dzieci i drobni karierowicze poruszający się we mgle świata, którego nie rozumieją?

Poseł Macierewicz jest w tej dziedzinie wspaniałym i wybijającym się przykładem do naśladowania. Oby Bóg dał nam więcej takich, którzy bez trudu (i w większych sprawach) zrobią w konia naszych podłych wrogów.

***

Moje ostatnie wpisy z Twittera (zapraszam posiadających konto do obserwowania, pozostałych zachęcam do założenia - im więcej dróg komunikacji, tym lepiej:

"Macierewicz zrobił nas po prostu w konia"- Mroczek (od Palikota). Brawo Panie Antoni. Jaki przeciwnik, taka taktyka. Oby cały PiS tak grał!

Czego nie pojmie człowiek żyjący w przepychu i w błędnej pewności siebie? Na co nigdy nie wystarczy kasy? Odpowiedzi w Psalmie 49. Miłej lektury!

ipp

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika dogard

23-10-2012 [13:40] - dogard | Link:

CZYTAM I OGLADAM MEDIA NIEZALEZNE , absolutnie nie zauwazylem biadolenia na onych co im przeszkadzaja w przekazie medialnym, to raczej opinia naszych sympatykow.Czy slyszalo sie narzekania prof.Szczerskiego,Hofmana,Gizynskiego,dr Dude --WRECZ PRZECIWNIE ,PRACA U PODSTAW TRWA CIAGLE I NIKT TERAZ NIE MA CZASU NA DUPERELE. Niektorzy jednak ciagle w niedoczasie.

Obrazek użytkownika rob2004

23-10-2012 [15:08] - rob2004 | Link:

dogard - ty masz jakąś fobię na punkcie Pana Pawła? Funkcyjny jesteś czy służbowo?
Człowieku, pierwszy raz widzę kogoś po prawej stronie barykady z tak ciasnym umysłem jak ty. Masz coś mądrego do powiedzenia czy znów tylko będziesz opluwał?

Obrazek użytkownika dogard

23-10-2012 [16:05] - dogard | Link:

albo lykaj co ci ' iluminaci' POdadza.Pastorek to zatruty owoc upr, mimo ze sie ocknal, nie widzialem jego wpisu zeby nie uzywal sobie na PiS i JARKU.oD czasu do czasu rzuci cos normalnego , taki wielkoduszniak.Nigdy nie stalem za barykada,zawsze w otwartym zwarciu.Ty sobie z przyczajki strzelaj z kapiszonow ,z poza niej.Ewentualnie ze slepakow--to juz bogatir budziesz.Kumasz kapke.

Obrazek użytkownika rob2004

23-10-2012 [16:40] - rob2004 | Link:

dogard - "nie kumam" i niech tak zostanie. Bądź zdrów.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [16:17] - Paweł Chojecki | Link:

Początkowo ten prymitywny osobnik minie nieco denerwował. Przypomniałem sobie jednak pewną lekcję z życia apostoła Pawła:

7. Bym się więc z nadzwyczajności objawień zbytnio nie wynosił, wbity został cierń w ciało moje, jakby posłaniec szatana, by mnie policzkował, abym się zbytnio nie wynosił.
8. W tej sprawie trzy razy prosiłem Pana, by on odstąpił ode mnie.
9. Lecz powiedział do mnie: Dosyć masz, gdy masz łaskę moją, albowiem pełnia mej mocy okazuje się w słabości. Najchętniej więc chlubić się będę słabościami, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusowa.
10. Dlatego mam upodobanie w słabościach, w zniewagach, w potrzebach, w prześladowaniach, w uciskach dla Chrystusa; albowiem kiedy jestem słaby, wtedy jestem mocny. 2 Kor. 12:7-10

Dodatkowo jest to dla nas taki "kolec w ...", byśmy pamiętali, z kim pracujemy. Niekiedy spotyka się w realu lub w sieci kilku patriotów, cieszą się wspólnotą opinii i wartości i ekstrapolują to na cały obóz patriotyczny. A rzeczywistość to całe zastępy ludzi gorliwych, ale nieco słabych na umyśle. To właśnie do nich mamy też dotrzeć lub przynajmniej mieć sposoby, by zneutralizować ich niszczycielski potencjał w służbie źle pojmowanego dobra.

Pozdrawiam

Paweł Chojecki

Obrazek użytkownika dogard

23-10-2012 [16:37] - dogard | Link:

do innych,sadzac po mizernej trzodce kiepsko wam to idzie, na szczescie.Sam jestes jednym wielkim kolcem antypisowskim,co doskonale widac po twoich narzekaniach,bynajmniej nie konstruktywnych.Moze z laski na POcieche zajmiesz sie POwaznie ocena tego nierzedu,od personam jak najbardziej, wtedy dowiemy sie co tak naprawde myslisz.Lekcje zycia niech kazdy wezmie na swoje barki, o moje sciezki nie musisz sie 'trapic'.Sa prosciutkie i niezmienne---genetyczny antykomuch , NIEPODLEGLOSCIOWIEC. Tylko tyle.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [20:35] - Paweł Chojecki | Link:

Zrobię wyjątek i ustosunkuję się do Pańskiej samooceny. Jeśli jest tak, jak Pan pisze i ma Pan dobrą wolę, to zachęcam Pana do głębszej refleksji, czy czasem nie służy Pan złej sprawie. Gorliwość jest dobra, ale niewystarczająca. Bez połączenia z rozsądkiem i wiedzą, może czynić wiele szkody. W starym przysłowiu nazywało się to "niedźwiedzią przysługą". Proszę więc porzucić prostackie i obelżywe uwagi, a postaram się, by został Pan przyjęty w poczet ludzi, z którymi na tym blogu toczy się dyskusję.

Paweł Chojecki

Obrazek użytkownika rob2004

23-10-2012 [20:26] - rob2004 | Link:

Panie Pawle (uwaga też do dogarda) - jeśli czytał Pan mój wpis wcześniejszy gdzie pisał Pan o Ziemkiewiczu i katastrofie w Smoleńsku to wie Pan, że tu się nie zgodziliśmy.
Ale na tym polega dyskusja (a nie plucie) - na przytaczaniu swoich argumentów.
Niestety zauważyłem - działając wcześniej w Stowarzyszeniu - że po naszej stronie „barykady” nie brakuje ludzi, którzy węszą wszędzie spisek i sieją nienawiść.
Zło z pewnością trzeba rozliczyć, zdrajców ukarać a neutralnych przeciągnąć na naszą stronę.
A oni? A oni z obłędem w oczach działają według zasady: "kto nie z nami ten przeciw nam"
A kto przeciw nam tego pod ścianę.
W ten sposób nie zdają sobie sprawy, że nie tylko nie działają dla dobra ale wręcz nam szkodzą.
Większość w społeczeństwie to ludzie rozsądni - trzeba tylko do nich dotrzeć i pewne rzeczy wytłumaczyć.
Jak jednak zamierzają to uczynić ludzie, którzy wszędzie z obłędem w oczach widzą wroga?

Piłsudski co mu można zarzucić to można, ale jedno rozumiał:

- Polacy osamotnieni bez sojuszu z narodami stanowiącymi kiedyś część Rzeczpospolitej nie tylko, że nigdy nie będą mogli wrócić do należnego im miejsca na arenie międzynarodowej ale wręcz nie będą wstanie obronić się przed potęgą swoich sąsiadów.

Dziś część ludzi widząca wszędzie wrogów działa wręcz odwrotnie niż widział do Piłsudski - okrajają kolejne "plasterki" prawicy (ci na mało radykalni, tamci za bardzo radykalni, ci za bardzo biało-czerwoni a tamci za papiescy) nie rozumiejąc, że w końcu zostanie z nich sam "ogonek".

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [21:54] - Paweł Chojecki | Link:

Doświadczam dużego pokrewieństwa myśli, gdy czytam tego rodzaju słowa. W USA prawie wszyscy prawicowcy siedzą w Partii Republikańskiej, kłócą się wzajemnie, tworzą frakcje, ale w wyborach stają w jednym szeregu i ...  często zwyciężają. U nas to niedościgniony ideał.

Pamiętam, jak przed akcesją do UE grupa narodowo-katolickich fanatyków nie chciała dołączyć do wspólnej manifestacji, bo tam byli "heretycy" (zrobili swoją kilkunastoosobową mając poczucie dobrej służby dla ojczyzny).  Inny przykład, klub GP podzielił się z powodu różnic w... formie odśpiewania pieśni patriotycznych! Można by mnożyć takie historie. Jak Pan pisze, mamy po naszej stronie ogromną podatność do fundamentalizmu - kto nie z nami, ten przeciwko nam. To otwiera pole do popisu dla prowokatorów - naszych wystarczy tylko lekko podszczuć, by zagryźli się sami. Gazeta Polska robi tu dobrą robotę będąc przykładem łączenia różnych środowisk. Dlatego tu jestem. Może wspólnymi siłami uda nam się doprowadzić przynajmniej część "Dogardów" do przejrzenia na oczy.

Pozdrawiam

Paweł Chojecki

Obrazek użytkownika rob2004

24-10-2012 [07:52] - rob2004 | Link:

Też już doświadczyłem podobnych spraw o których Pan pisze:

- "nie pójdziemy na tą uroczystość bo współorganizuje ją tamten Pan z Akcji Katolickiej"
- "nie pójdę tam ponieważ będzie biskup - a wiadomo, biskupi się nie zlustrowali"
- "nie my organizowaliśmy tę akcję, więc nie widzimy powodu aby ją popierać"
- "nasza organizacja nie pozwala włączać się w akcje popierającą dany ruch religijny"

itd., itp. ....

Myślałem dziś nad tym co będzie jak wygra PiS - ponieważ jak każda partia w Polsce ma system dworski to już niedługo po wygranych wyborach uwidocznią się w niej różne frakcje, które będą miały jeden cel: przejąć w partii władzę.
I to rozsadzać będzie tę partię od środka.
Nie da się w dłuższej perspektywie tłumić pewnych ludzkich odruchów tym bardziej, że po prawej stronie zawsze silniejsze były uczucia niezależności niż u ludzi po lewej stronie sceny politycznej.
Dlatego jeśli PiS się nie zmieni na partię, gdzie przywództwo nie zdobywa się w skutek umizgów względem prezesa ale poprzez wykazywanie swoich zdolności organizacyjnych i politycznych to partia ta i tak nie wytrzyma dłużej niż jedną kadencję a później siły wewnętrzne po prostu ją rozsadzą.

Dziś spora grupa wyborców jest za Jarosławem Kaczyńskim z dwóch powodów:

- aby odsunąć zdrajców z PO od władzy
- aby wyjaśnić przyczyny katastrofy smoleńskiej.

Kiedy te dwa kryteria zostaną już spełnione co jeszcze będzie trzymało tych ludzi przy PiS, skoro mają oni świadomość, że partia ta głosowała za Unią Europejską i przyjęciem przez Polskę Traktatu Lizbońskiego?

ps. i najzabawniejsze - jeśli ten scenariusz się sprawdzi to nie ci którzy przyczynili się do jego realizacji będą uważani za winnych (przez takich ludzi jak dogard)ale my którzy wskazywaliśmy dużo wcześniej iż taki scenariusz może się zrealizować.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

23-10-2012 [14:13] - NASZ_HENRY | Link:

dzisiaj święto, ale dzisiaj się z Panem zgadzam ;-)

Obrazek użytkownika Sizar

23-10-2012 [14:39] - Sizar | Link:

Węgier

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [15:10] - Paweł Chojecki | Link:

Dobre!

Dzięki

PCh

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [15:09] - Paweł Chojecki | Link:

P. Sizar może mieć rację! A na poważnie, często ( i pisze to także o sobie) budujemy najpierw atrapę swego adwersarza i potem z nią dzielnie walczymy. gdybyśmy więcej czasu poświęcali na wzajemne zrozumienie i zakładali swoją dobra wolę, inaczej wyglądałaby Polska.

Pozdrawiam w Dniu Węgierskiego Święta!

Paweł Chojecki

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

23-10-2012 [16:00] - NASZ_HENRY | Link:

w dniu świętych:

św. Jana Kapistrana,

św. Józefa Bilczewskiego

;-)

Obrazek użytkownika KRZYK

23-10-2012 [14:51] - KRZYK | Link:

odetchnąłem z ulgą, bo w pierwszym momencie nie zwróciłem uwagi na cudzysłów czytając tytuł bloga i pomyślałem, że nas zrobił w konia, a to byłaby katastrofa, bo pan Macierewicz jest politykiem, który chyba nigdy "nie nawalił".

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [15:05] - Paweł Chojecki | Link:

Bardzo spodobała mi się ta skarga członoryjów. A i na tytuł doskonale pasuje.

Pozdrawiam

Paweł Chojecki

Obrazek użytkownika rob2004

23-10-2012 [15:56] - rob2004 | Link:

Kiedy czytam o tym, że "nasza" strona myśli iż ma do czynienia z ludźmi takiego samego pokroju jak my przypominają mi się wspomnienia ludzi z AK, którym dane było poznać czym jest "władza ludowa".

W trakcie wkraczania Armii Czerwonej na tereny Polski w 1944 roku jednemu z dowódców lokalnego oddziału AK "oficerowie" LWP zaproponowali spotkanie w celu wspólnego działania przeciw Niemcom dając mu "oficerskie słowo honoru", że niespadnie mu włos z głowy.

Przybyły na umówione spotkanie AK-owiec został bez zbędnych ceregieli natychmiast aresztowany.

Na jego pełne zdziwienia pytanie (człowieka wychowanego w kulcie przedwojennego oficera WP):

- Przecież daliście OFICERSKIE SŁOWO HONORU!?

Oni odpowiedzieli śmiechem:

- Słowo honoru? Ha, ha, ha .....

Myślę, że z "nimi" i "nami" jest dziś podobnie.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [16:08] - Paweł Chojecki | Link:

Tak, to trafne przypomnienie. Między innymi dlatego, nie mamy już elity, a dokładniej polska elita nie przypomina przedwojennej. Sprawa,  o której Pan pisze, nie dotyczyła niestety tylko lokalnych dowódców....

Pozdrawiam

Paweł Chojecki

Obrazek użytkownika rob2004

23-10-2012 [16:38] - rob2004 | Link:

Zgadza się. Podobnie zrobiono między innymi z członkami najwyższego dowództwa skazanymi później w tzw. "procesie szesnastu".
Niestety nam Polakom (nie mylić z polskojęzycznymi) wychowanymi w kulturze łacińskiej nie mieściło się w głowie, że "słowo honoru" może nic nie znaczyć (jeszcze w okresie międzywojennym zdarzały się w Rzeczpospolitej pojedynki).

Niestety dziś większość "przemielonych" przez lata komunizmu Polaków również przestała w wierzyć w takie wartości jak honor.

A może nigdy nie wierzyła skoro większość z nich to potomkowie nie tych spod Somosierry leczy tych co powstańcom styczniowym zdzierali buty?

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [20:28] - Paweł Chojecki | Link:

Dlatego właśnie ci, którzy jeszcze honor posiadają, MUSZĄ nauczyć się żyć z pospólstwem w obecnych warunkach. A to wymaga nowych umiejętności. Nie da się tej wojny wygrać starymi metodami.

Pozdrawiam

Paweł Chojecki

Obrazek użytkownika Ślepa Kura

23-10-2012 [21:19] - Ślepa Kura | Link:

Fadroma działa zgodnie ze swoimi zdolnoiściami. Kopać, kopać, byle gdzie. I tu przesadzilem Fadroma kopie tam, gdzie każe jej szef 2SSk.
A może jest po prostu lojalna, bo krążą paskudne plotki, że jest materacem szefa....

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [21:38] - Paweł Chojecki | Link:

Oceniając z poziomu estetyki, obstawiam, że to plotki.

Pozdrawiam

Paweł Chojecki

Obrazek użytkownika xena2012

23-10-2012 [16:34] - xena2012 | Link:

uczestniczyła kiedyś w spotkaniu z panem Macierewiczem.Wrażenie ogromne:erudycja,wiara we własne słowa wyrażane piękną polszczyzną,niezłomność poglądów i.....niezwykła uprzejmość w stosunku do rozmówców i adwersarzy.Pamiętam jak nijako na jego tle wypadł w innym spotkaniu Ziobro,tych polityków dzieli intelektualna przepaść.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [20:25] - Paweł Chojecki | Link:

Oby! Również uważam, że AM jeszcze zyskuje przy bliższym poznaniu.

Pozdrawiam

Paweł Chojecki

Obrazek użytkownika m.

23-10-2012 [20:13] - m. | Link:

"Poseł Macierewicz jest w tej dziedzinie wspaniałym i wybijającym się przykładem do naśladowania."
Niestety, jest też wyjątkiem w innych swoich cechach.
Kompetentny, pracowity, odważny i naprawdę na poziomie. Godny zaufania. Nie szuka swego. Dlaczego to taka rzadkość, że aż zadziwia?
Czy nie tego właśnie powinniśmy się spodziewać po politykach z prawej strony i domagać się tego od nich?

Aby ogrywać, musimy mieć dobrych ogrywających. Aby to robili w czystej grze, muszą mieć wiele zalet.

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [20:37] - Paweł Chojecki | Link:

Problemem podstawowym jest nabór kadr. U nas panuje system dworko-kumoterski. Stad w górę idą głównie miernoty o odwróconej moralności.

Pozdrawiam

Paweł Chojecki

Obrazek użytkownika MACIEJ

23-10-2012 [22:00] - MACIEJ | Link:

tego najprostszego podziału na 2 typy ludzkie. Rzecz to podstawowa ale przypominac trzeba ciągle. Pozdrawiam!

Obrazek użytkownika Paweł Chojecki

23-10-2012 [23:08] - Paweł Chojecki | Link:

Od tego zależy dobór metody.

Pozdrawiam

Paweł Chojecki