Niedawno pisałem o krytycznej sytuacji, w jakiej znalazła się Polska. Że nadeszła pora by każdy, komu nie jest obojętne, co się dzieje powinien dać coś z siebie celem zaradzenia dziejącemu się złu. Każdy, na miarę własnych możliwości.
Dziś setki tysięcy Polaków wyszło na ulice Warszawy w marszu "Obudź się Polsko". Dziś Polska się przebudziła! Ale jest jeszcze dużo do zrobienia. Pozwólcie więc Państwo, że dorzucę jeszcze ziarenko od siebie.
We czwartek miałem zaszczyt być zaproszony do Księgarni Gazety Polskiej w Krakowie, gdzie przy okazji prezentacji mojej niedawno wydanej powieści opowiedziałem także o mojej działalności blogerskiej starając się podzielić z przybyłymi na spotkanie gośćmi swoim doświadczeniem i dać kilka wskazówek, co należy robić by ratować Polskę.
Fragmenty mojego wystąpienia udokumentował pan Stefan Budziaszek, za co mu z całego serca dziękuję, a Państwa zapraszam w wolnej chwili na filmową relację:
http://www.youtube.com/watch?v=pGLupWCSgBQ
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)
Patrz również:
Nabrani przez redaktora: http://salonowcy.salon24.pl/271686,nabrani-przez-redaktora
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4617
Pozdrawiam serdecznie :-)
Młody ojciec z rozradowaną córeczką niesioną na barana w marszu ku budzącej się Polsce!
I te pełne wiary w zwycięstwo paluszki złożone z znak Victorii!
Te roześmiane oczy dziecka.
Bardzo Panu dziękuję za to zdjęcie dające nadzieję na wymarzoną przez nas Polskę.
Krzysztof Pasierbiewicz
Dopiero jak czytam ten komentarz zaczynam rozumieć intuicję pana profesora Andrzeja Nowaka. To jemu trzeba dziękować, że may tą książkę.
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
To wielki, przełomowy dzień. Podziękujmy tym wspaniałym ludziom, że tak licznie upomnieli się o wolną Polskę.
Pozdrawiam Pana serdecznie, Panie Bolesławie!
Krzysztof Pasierbiewicz