Rocznica

Zastanawiam się, o której rocznicy napisać dzisiaj, Wrzesień, czy Sierpień… No, może jednak o Sierpniu, bo akurat czytam postulaty z Sierpnia i aż mi się gorzko zrobiło, jak przeczytałem, że jednym z postulatów było obniżenie wieku emerytalnego do 55 lat dla mężczyzn i 50 dla kobiet.  A tu właśnie podniesiono wiek emerytalny do 67 lat, w nadziei ( nadzieji?), że większość ludzi zwyczajnie zdechnie, zanim trzeba będzie zacząć im płacić jakieś emerytury. Zgodnie z zasadą: „trzeba golić, strzyc to bydło, a jak zdechnie, zrobić mydło”. Wiadomo, pieniędzy nie ma i co zrobisz, uparli się, żeby im dać, chamy jedne.  Już tej jesieni zabraknie pieniędzy na bieżące wypłaty, dlatego już teraz zachachmęcono przeznaczony na dziesięciolecia Fundusz Rezerwowy. Jestem przekonany, że to nie jest jeszcze ostatnie słowo, za chwilę, jak się już przyzwyczaimy do tych 67, pojawią się uczone głosy, ekspertów od socjologii, finansów i gotowania na gazie plus posiadaczki pudelków- narkomanek i nosicieli kapelutków przyklejonych superklejem do łysej glacy, głosy, że jakby tak popracować, powiedzmy, na razie, do 70, to by się tyle zarobiło, że głowa boli, że na Karaiby można by jeździć za te emerytury. Lekarstw, to się może nie wykupi, po kolejnej odsłonie Narodowego Planu Eutanazji, ale Karaiby, czemu nie?

55 lat dla mężczyzn, 50 dla kobiet… Pamięta ktoś jeszcze? Gdzie to podpisali? To było w Gujanie? Na Madagaskarze? Kiedy? Przed wojną? Nie, to przecież prawie wczoraj, tutaj, ja akurat z Trójmiasta, to o rzut beretem od bramy, co to wtedy miała Lenina, potem nie miała, bo wolność, precz z komuną, potem znowu miała, dzięki nowoczesnym bur(ł)akom Marcina P. (z kultowego już zdjęcia, tych w żółtych kurteczkach), potem znowu nie miała, dzięki „niesłychanemu, przerażającemu, nieznanemu w dziejach aktowi wandalizmu (znaczy Solidarność odcięła, wizzzzg, wizzzg, i już).

Jak jest teraz, nie wiem, nie na bieżąco jestem, może specjalny oddział wydzielony policji przyspawał w nocy tak miły sercu Adamowicza symbol?  No, bo może Wajda musi zrobić dokrętkę, jeśli Bolek Wałęsa przypomniał sobie jakiś kolejny epizod strajku, sprzeczny z poprzednimi, podobnie, jak wszystkie 15 poprzednich ze wszystkimi je poprzedzającymi, które Wałęsa podawał kolejno do wierzenia. Ostatnio był, zdaje się Sobowtór Ikony przywieziony motorówką. Proszę się głupkowato nie uśmiechać, sam Mędrzec Europy osobiście tak napisał na swoim blogu, poznałem po żenujących błędach, prostactwie i braku logiki. Już wtedy, jak wyszły te bolkowe kwity ci, co go znali mówili, że kapować mógł, jak najbardziej, ale te zeznania maja stosunkowo mało błędów ortograficznych, co sugeruje, że to jednak nie Wałęsa je pisał, może ktoś mądrzejszy mu je spisywał. Poddawać w wątpliwość objawienia Wałęsy było niesłychanym zuchwalstwem i szarganiem legendy i Ikony, na to na tym blogu nie pozwolę! Jątrzycielom i dzielicielom mówimy tu stanowcze nie! Zresztą, jeszcze Stowarzyszenie Kucharzy Polskich zaprotestuje wsparte Stowarzyszeniem Szatniarzy Polskich, lepiej nie ryzykować.

Jak już przy tych kucharzach jesteśmy, tak naprawdę, to ponoć, nie żadne Stowarzyszenie zaprotestowało, tylko szef marketingu Stowarzyszenia, jednocześnie bloger ( skojarzyłem, że ja przecież znam tego nieszczęśnika), z którego, wyjątkowo zgodnie i jednomyślnie, darli łacha prawacy i lewacy, mohery i lemingi z Salonu24 z powodu chorobliwego lizusostwa i miłości do Ukochanych Przywódców PO, które to żarliwe wyznania (i zdjęcia z Ukochanymi Przywódcami) były główną treścią bloga, wziął blankiet Stowarzyszenia i napisał ten karykaturalny list. Niewykluczone, że jeszcze jakiś kucharz o tym wiedział, a może i ktoś z zarządu, trudno powiedzieć, w każdym razie, jednak, nie należy się śmiać ze wszystkich kucharzy, na pewno byłoby to niesprawiedliwe, a przede wszystkimi nierozsądne, jeśli chcemy jeszcze kiedyś coś zjeść na mieście.

Dla nieszczęsnego kucharza- miłośnika Bolka mam sugestie, że stosunkowo łatwo może pomóc swemu idolowi, Ikonie i Bohaterowi, konkretnie, sporządzić krówkę mordoklejkę – giganta, albo jakieś heavy duty knedle z silikonem, którymi mógłby zatkać otwór gębowy Bolka i w ten sposób powstrzymać go, przynajmniej na chwilę, od samokompromitacji.

P.S. Zachęcam do czytania felietonów w GPC i Freepl.info
http://naszeblogi.pl/blog/69
http://niepoprawni.pl/blogs/se...
http://wpolityce.pl/autorzy/se...
http://freepl.info/authors/sea...
Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika markowa

01-09-2012 [22:05] - markowa | Link:

Ponieważ może za wiele: poczytać wnukom książeczke, nauczyć pacierza, spowodować, że wnuk/wnuczka nie pójdzie do świetlicy szkolnej, ale pobiegnie do domu na pyszny obiadek; co gorsza: nauczy się nakrywać do stołu, zmywać, gotować etc.; wnuczka - co gorsza może zagustować w ładnym nakryciu stołu oraz wyhaftowaniu serwetki/obrusa. Najgorsze jest to, że wnuki mogą przejąć dobry polski akcent i sposób formułowania myśli, znależć wierną słuchaczkę - a więc zbędna stanie się rówieśnicza grupa wspomagana gandzią lub czym mocniejszym...

Obrazek użytkownika Polonus

02-09-2012 [05:25] - Polonus | Link:

Taki prosty czlowiek jak ja nie jest wstanie Cie zrozumiec! Jesli chcesz byc dobrze zrozumiany przez lud, to nie filozofuj, pisz prostym, zrozumialym jezykiem! Otwarty text i nie kombinuj! Ok? Pzdr.

Obrazek użytkownika gregor z wiednia

01-09-2012 [22:59] - gregor z wiednia | Link:

Dziekuje.
Wieczorami siadam przy kominku (jeszcze nie pale - jest za cieplo)
i czytam blogi na Niezaleznej. Czytam rowniez internetowe wydania
mniej lub bardziej czczigodnych gazet i periodykow.
I coz? Na wszystkich forach (nawet na "onecie") jestesmy... my.
Na naszych forach kazdy wpis leminga jest bannowany bezlitosnie,
bez odpowiedzi etc.
Oczywista "oczywistosc"... to nie sa nasi - tak pisza blogierzy
i komentatorzy ( ale w jaki sposob chcecie wygrac nastepne wybory )?
Sami piszecie, ze trzeba "ich przekonac" dla naszej sprawy i jednoczesnie
nazywacie ich gawiedia, ktora nie zasluguje na uznanie.
Jest nas najwyzej kilka tysiecy (ostatnio odnosze wrazenie, ze kilkaset)
blogierow i komentatorow, ktorzy codziennie proboja uwiarygodnic
jedynie sluszna role partii Jaroslawa Nieduzego (wspanialy czlowiek!)
- nie liczylem, ale wielu mieszka poza granicami kraju.
Zadam pytanie? Kto jest (i bedzie) uzytecznym idiota - my?
- napewno nie!
Wpisy blogierow typu: Zdzichu pies jeszcze szczeka... twoj nick...moj blog
...wyprales gacie...odpisz pryw. etz. uwlaczaja Niezaleznej
Blogierzy Niezaleznej...opamietajcie sie!
Jeszcze raz pozdrawiam Cie Wilku, jakkolwiek wielokrotnie krytykowalem cie
za teksty " ku pokrzepieniu serc".
Sa o niebo lepsze, niz tanie politykiertstwo innych "blogierow".
O co im chodzi? O kase(?)... czy "o wladze"(sic)!
Jak pisal klasyk...wzruszenie nie pozwala mi ich scisnac za gardlo...
i to by bylo na tyle.
Pozdrawiam serdecznie.

Obrazek użytkownika Polonus

02-09-2012 [05:12] - Polonus | Link:

Ale Ty, Gregor z Wiednia, niestety bzdecisz! Wogole nie wiem o co Ci chodzi..? O czym Ty mowisz..?

Obrazek użytkownika Obi-Wan Kenobi

02-09-2012 [06:27] - Obi-Wan Kenobi | Link:

zdradzisz kim jest ten bloger ?

Pozdrawiam serdecznie!