Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Szczęśliwy ten Stadion...
Wysłane przez pawelpiekarczyk w 28-06-2012 [23:12]
I kto by pomyślał, że w Warszawie za rządów Platformy Obywatelskiej powstanie taki szczęśliwy stadion, jakim okazał się Stadion Narodowy...
Bo czy nie jest szczęśliwą arena na której najpierw została upokorzona reprezentacja Federacji Rosyjskiej, a chwilę później reprezentacja Niemiec.
Rzecz jasna Tusk Donald jest z siebie dumny, bo w końcu żadnego z tych dzieł nie dokonała reprezentacja Polski.
Nie sądziłem, że taki Stadion może mieć takie sympatyczne zastosowanie...
Komentarze
29-06-2012 [07:14] - NASZ_HENRY | Link: Grecy i Włosi
jacy sympatyczni. Pojadę ich odwiedzić również ;-)
29-06-2012 [07:38] - Basia | Link: Czuję dokładnie to samo...
Jakie to dziwne zawirowania dzieją się na tym świecie...:))
29-06-2012 [15:05] - Cogito | Link: To tylko pokazuje, że włoskie
To tylko pokazuje, że włoskie i greckie elity (również sportowe) nie mają kompleksu wielkiego sąsiada. Z kimkolwiek grają, robią to jak umieją najlepiej. I nie ma w ich wypowiedziach słowa o "groźnym przeciwniku"...
Grecy pokazali, że każda drużyna z grupy A mogła Rosjan pokonać. My też mieliśmy swoje momenty, ale tych biednych piłkarzy chyba zblokował utrwalony w mediach i przez Smudę etos Wielkiego Brata...
29-06-2012 [17:21] - Marcin Gugulski | Link: A wszystko to pod patronatem Kazimierza Górskiego
A oba te upokorzenia spotkały Rosjan i Niemców na stadionie który nosi już imię Kazimierza Górskiego:
- lwowiaka, któremu Ruscy zabrali Lwów,
- trenera, któremu Niemcy (zachodni) zabrali finał mistrzostw świata w 1974 roku a Niemcy (wschodni) drugie olimpijskie złoto w 1976 roku.
Słodka zemsta?