Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Auschwitz: sześć faktów i siedem pytań

VivaPalestina, 17.07.2025
Po niefortunnej, żeby nie powiedzieć głupiej i skandalicznej, wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna na temat komór gazowych w Oswięcimiu rozpętała się istana burza medialna. Europosła Grzegorza Brauna należy oczywiście z całą stanowczością potępić i niech się smaży w piekle, negacjonista jeden!
Sieć pełna jest przykładów takich parszywych negacjonistów podważających święty dogmat Holokaustu. Wybrałem jeden, żeby pokazać do czego zdolni są ci niegodziwcy. Musimy bowiem wiedzieć co oni wypisują, żeby skutecznie dać im odpór.
Tekst pochodzi z bloga niejakiego Walta Kinga, mieszkającego w Chinach, gdzie wg. niego "można jeszcze pisać prawdę" (sic!).
Polecam zapoznanie się z tym tekstem i danie odporu żenującym i ohydnym kłamstwom tam zawartym.
Na szczęście naszeblogi.pl należą do Strefy Wolnego Słowa, gdzie dociekanie prawdy i stawianie tamy kłamstwom jest dozwolone a nawet pożądane. 
Na pohybel negacjonistom!


Zbliża się 80. rocznica wyzwolenia Auschwitz, na którą to uroczystość, co dziwne, zaproszono twórców obozu koncentracyjnego, a nie jego wyzwolicieli – czy świętujemy zatem wyzwolenie, czy jego stworzenie? – wydaje się więc, że nadszedł odpowiedni moment, aby zgłębić jego historię i dowiedzieć się, o co w nim tak naprawdę chodziło.
Poniżej przedstawiam sześć niepodważalnych faktów i moją opinię.
Jeśli chcesz, możesz się z tym drugim kłócić.

FAKT PIERWSZY: AUSCHWITZ BYŁ DUŻYM KOMPLEKSEM WOJSKOWO-PRZEMYSŁOWYM
Na początku II wojny światowej Niemcy, pozbawione kontroli nad morzami, zostały odcięte od niezbędnych dostaw ropy naftowej i kauczuku na potrzeby wojny. Rozwiązaniem było wykorzystanie ich niedawnych odkryć w dziedzinie chemicznego uwodornienia katalitycznego poprzez budowę ogromnego kompleksu produkcyjno-wojskowego, w którym IG Farben produkował paliwo syntetyczne z węgla i kauczuk buna, a także ogromną fabrykę amunicji Krupp, w której działało pięć wielkich pieców i pięć kopalń. Potrzebując miejsca, które zapewniłoby obfite zasoby węgla i wody z dala od teatru działań wojennych, Niemcy wybrali odległe miejsce w okupowanej południowej Polsce – dawne koszary Wojska Polskiego, w pobliżu Wisły i Soły, które dostarczały wodę. Miejsce to stało się znane jako Auschwitz.

Brakowało im jednak odpowiedniej siły roboczej: na przykład niedobór siły roboczej utrudniał realizację projektu „Buna”. Aby to zapewnić, zgarniali członków pogardzanych grup etnicznych: Żydów, Polaków, Romów itp., deportowali ich i umieszczali w obozie koncentracyjnym przylegającym do fabryk, gdzie wykonywali pracę przymusową: stąd sarkastyczny napis nad bramą wjazdową: „Arbeit macht frei”. Praca czyni wolnym .
Tak, widzisz, to był przede wszystkim obóz pracy .

PYTANIE PIERWSZE:
Kiedy niemieckie dowództwo podjęło decyzję o usunięciu mniejszości, którą uznało za kłopotliwą, którą z tych opcji wzięło pod uwagę?
1. Czy spróbować zorganizować inne miejsce ich przyjęcia, np. Europę Wschodnią, Palestynę, Madagaskar, Syberię?
2. Czy wykorzystać ich jako siłę roboczą przymusową na potrzeby wojny?
3. Wysłać ich do najbliższego obozu wojskowego, żeby stanęli przed plutonem egzekucyjnym?
4. Zgromadzić ich ze wszystkich stron kraju i przetransportować na ogromną odległość do odległego obszaru przemysłowego na dalekim południu sąsiedniego kraju, który potrzebował ich siły roboczej, a potem zabić ich nieefektywną metodą, mającą zupełnie inny cel?

FAKT DRUGI: KOMORY GAZOWE ZOSTAŁY ZAINSTALOWANE W CELU KONTROLI CHORÓB
Wkrótce pojawił się poważny problem zdrowotny. Niektórzy więźniowie przybywali zarażeni wszami, a niektórzy z nich nosicielami bakterii tyfusu: tyfus był wówczas chorobą endemiczną w Europie Wschodniej. Warunki higieniczne w obozie były początkowo złe, wkrótce wybuchały epidemie, nie było lekarstw i wielu umierało z powodu tej choroby.
Rozwiązaniem było rozebranie więźniów po przybyciu, ogolenie ich, wysłanie pod gorące prysznice i odkażanie ich odzieży środkiem chemicznym Cyklon B, opracowanym w Niemczech w latach dwudziestych XX wieku i będącym standardowym środkiem odkażającym tyfus, w którym substancją czynną był cyjanowodór (HCN). Praktykę tę wprowadzono we wszystkich obozach pracy w 1942 roku. Akcja odbywała się w małych komorach gazowych do odkażania, co umożliwiało kontrolowanie epidemii. Gdy zapasy się kończyły, epidemie powracały, a liczba zgonów rosła: gdy dostawy zostały wznowione, choroba została powstrzymana, a wskaźnik śmiertelności spadł: odwrotnie, niż można by się spodziewać, trzymając się standardowego tekstu. Katastrofalne szczyty zgonów miały miejsce w połowie i pod koniec 1942 roku oraz ponownie na początku 1943 roku.
Kiedy bezpieczniejszy DDT stał się dostępny przed końcem wojny, a Siemens (prekursor kuchenek mikrofalowych) wynalazł odwszawianie mikrofalowe, dostawy Cyklonu B do obozu całkowicie ustały. Jednak pod koniec wojny liczba zgonów gwałtownie wzrosła, ponieważ sanitariaty, transport, zaopatrzenie i zaopatrzenie medyczne uległy całkowitemu załamaniu z powodu bombardowań alianckich z baz we Włoszech.

Szefowie firmy Degesch, produkującej ten ratujący życie środek chemiczny, zostali po wojnie straceni przez aliantów.

PYTANIE DRUGIE:
Kierujesz obozem pracy w Auschwitz i musisz utrzymać sprawną i zdrową siłę roboczą w fabrykach. Czy zamiast chronić swoich pracowników, wyczerpując ich ograniczone zapasy środków ochrony, zabijasz ludzi, którzy w przeciwnym razie mogliby zostać wykorzystani do utrzymania poziomu zatrudnienia?

FAKT TRZECI: DO RZEKOMEJ KOMORY ZAGŁADY NIGDY NIE DOSTAŁ SIĘ ŻADEN GAZ TRUJĄCY
Gdy gaz cyjanowodoru styka się ze ścianami budynku, jest w pewnym stopniu absorbowany i reaguje, tworząc błękit pruski: Fe 4 [Fe(CN) 6 ] 3 [heksacyjanożelazian żelaza], produkt nierozpuszczalny w wodzie, który jest bardzo stabilny. Ściany zawierające ten związek wykazują niebieskawe zabarwienie, które utrzymuje się przez dziesięciolecia. Ściany małych (zaledwie dziesięć metrów sześciennych, zbyt małych do masowego gazowania) komór fumigacyjnych w Auschwitz, dopuszczonych do użytku, wykazują to, ściany domniemanej i eksponowanej komory „zagłady” nie.

Wielokrotnie potajemnie pobierano próbki ścian i poddawano je profesjonalnej analizie (przez Freda Leuchtera, a później Germara Rudolfa). Potwierdzono obecność pozostałości cyjanowodoru w ścianach komór fumigacyjnych, ale nieobecność w komorze „eksterminacyjnej”.
Istnieje wiele przykładów, w których „komora zagłady”, którą „odrestaurowano” po wojnie, została sfingowana przez Rosjan (znajdowała się na terytorium okupowanym przez ZSRR) - w rzeczywistości jest to jedynie powojenna atrapa stworzona dla turystów, która nie ma ani sposobu na szybkie uwolnienie oparów trucizny, ani żadnego systemu wentylacyjnego, aby pozbyć się trucizny z pomieszczenia po czynie, a komin nie jest do niczego podłączony - jest ich zbyt wiele, aby je tu szczegółowo omówić.
Dobrze – jeszcze tylko trzy: na podłodze jest odpływ, bo pierwotnie była to częściowo toaleta (trzy pomieszczenia połączono, tworząc komorę); nie mogła mieć okien, bo zostałyby one rozbite przez spanikowane ofiary, a do tego potrzebne były duże, otwierane na zewnątrz, solidne, stalowe drzwi, żeby leżące przed nimi ciała nie mogły ich zablokować. Oto te liche drzwi, które otwierały się w niewłaściwym kierunku, co w jakiś sposób uniemożliwiło tysiącowi ofiar zagazowanych wydostanie się na zewnątrz.

PYTANIE TRZECIE:
Jeśli nie w Auschwitz, to gdzie odbywało się gazowanie Żydów?

FAKT CZWARTY: SZEŚĆ MILIONÓW OSÓB NIE ZGINĘŁO W OBOZACH PRACY
Naziści nie chcieli wcale śmierci tych ludzi, wręcz przeciwnie – potrzebowali ich do pracy przymusowej. Oczywiście wielu zmarło z powodu chorób. Ale nie sześć milionów. Ta magiczna liczba, która od dawna wskazywała na to, że Żydzi rzekomo byli narażeni na to czy inne zagrożenie, była często podawana w kontrolowanej przez Żydów prasie, takiej jak „New York Times”. Po raz pierwszy pojawiła się tam w 1867 roku i była powtarzana 34 razy do 1939 roku. W sumie przed 1942 rokiem zidentyfikowano około 106 cytowań (przez Kollerstroma). Zatem ostateczna , rzekoma liczba sześciu milionów ofiar żydowskich w wyniku prześladowań nazistowskich wydaje się być ustalona jeszcze przed wojną.
Oficjalna liczba więźniów w Auschwitz była stale zaokrąglana w dół i obecnie wynosi 1,1 miliona, z czego podobno milion stanowili Żydzi. Dwie z najsłynniejszych więźniarek z pewnością nie zostały zagazowane: Anna Frank zmarła na tyfus (w rzeczywistości w Bergen-Belsen) po długim, lecz nieskutecznym leczeniu szpitalnym, a jej ojciec Otto został wyleczony i przeżył wojnę. W Auschwitz znajdował się kompleks budynków szpitalnych znany jako Sektor Budowlany 3. Był tam również basen, na którym podobno widniał napis „To nie jest basen”, gdzie pływak olimpijski Alfred Nakache organizował pokazy i udzielał lekcji. Odbywały się śluby…
Ale odbiegam od tematu.
Archiwum Arolsena, gromadzone przez Czerwony Krzyż, to największy i najbardziej wiarygodny zbiór danych z obozów pracy. Nie będą już publikowane dane o wszystkich ofiarach śmiertelnych (ciekawe, dlaczego?), ale dane o poszczególnych osobach mogą być dostępne. Poniżej dane z poszczególnych obozów z 1984 roku.


Tekst dodaje dane z innych rejestrów pod koniec 1983 roku, które wynosiły około 91 000, więc całkowita liczba wynosiła wtedy 373 468. Ostatnie dane całkowite wydane w 1993 roku (prawdopodobnie podniesione po tym, jak Gorbaczow opublikował zapisy Księgi Zgonów pod koniec zimnej wojny) podawały 60 056 osób w Auschwitz, a ich łączna liczba wynosiła 291 081, plus inne rejestry, więc weryfikowalna liczba wynosiła blisko 400 000 ogółem, we wszystkich głównych obozach. Nie tylko Żydzi, ale wszystkie mniejszości. Głównie Polacy i Żydzi, mniej więcej równe liczby, jak się mówi: więc to około 200 000 weryfikowalnych żydowskich ofiar, z rzekomych 6 000 000. Arolsen złożył oświadczenie w 2006 roku, że nie ma ani jednego zarejestrowanego zgonu spowodowanego gazem cyjankowym.
Dywersja. Warto zauważyć, że odnotowana liczba ofiar śmiertelnych w Mauthausen w Austrii była większa niż w Auschwitz. Według Wikipedii, metodą mordowania tam był „wóz gazowy”. Więźniowie byli umieszczani z tyłu i zatruwani tlenkiem węgla spalinami z samochodu, a „po śmierci ich ciała były »wyrzucane na siniaki, mokre od potu i moczu, z nogami pokrytymi ekskrementami i krwią menstruacyjną«”. 
Są z tym dwa problemy. Poziom tlenku węgla (CO) w spalinach silników Diesla jest zbyt niski, by zabić (Walter Luftl, Friedrich Paul Berg): silniki Diesla praktycznie nie emitują tlenku węgla, ale mają wysoki procent tlenu; a ofiary zatrucia CO stają się wiśniowoczerwone, a nie niebieskie. Nawiasem mówiąc, cyjanek powoduje to samo, a wielu „świadków”, takich jak ten z Wikipedii, popełnia ten sam błąd, twierdząc, że ofiary zatrucia cyjankiem zrobiły się niebieskie. Nic z tego.

Podobno w Bełżcu, Sobiborze i Treblince znajdowały się również furgonetki z gazem dieslowskim. Nie ma już wątpliwości, że były to jedynie obozy przejściowe, a jednak wyczarowano w nich liczbę 2 000 000 ofiar spalin silników Diesla, aby uzyskać legendarną liczbę sześciu milionów. Aby osiągnąć tę liczbę, musiałyby istnieć setki furgonetek z gazem, a jednak pod koniec wojny nie odkryto żadnych egzemplarzy i nie zachowało się ani jedno zdjęcie. Hipoteza „furgonetki z gazem” została całkowicie zdyskredytowana, podobnie jak jej 2 000 000 ofiar. Ale znów odchodzę od głównego tematu!

Na koniec musimy rozważyć kwestię utylizacji ciał. Warunki gruntowe (wysoki poziom wód gruntowych) nie pozwalały na pochówek, a do tego celu służyły krematoria. Nie mogę tu wchodzić w szczegóły, ale praca Mattogno i Deany wykazała, że od 16 lutego 1942 do 25 października 1943 r. na jedno ciało przypadało około 39 kilogramów koksu , co jest zgodne z rzeczywistością, podczas gdy w przypadku podanego wskaźnika śmiertelności wynosiłoby to od 2 do 3, co jest niemożliwe ; a patrząc na pojemność wszystkich krematoriów zainstalowanych w Auschwitz, maksymalna możliwa liczba kremacji w czasie wojny wyniosłaby około 132 000. Powodem tej stosunkowo małej pojemności jest to, że nigdy nie były one projektowane do masowych kremacji, widzisz, składają się ze standardowych pojedynczych komór, tak aby szczątki mogły zostać zwrócone krewnym. Ta liczba zatem nakłada absolutny górny limit zgonów w Auschwitz z jakiejkolwiek przyczyny. Oficjalna liczba rzekomych zgonów, która, pamiętajcie, wynosi 1,1 miliona, obejmuje 880 000 „zgonów niezarejestrowanych”: skąd bierzecie te nieudokumentowane liczby? Nie udało mi się ustalić, jak do nich doszliśmy. Myślę, że działa to tak: ile osób naszym zdaniem zmarło, nazywamy X, a ile jest zarejestrowanych, nazywamy Y. W takim razie liczba nieudokumentowanych zgonów musiała wynosić XY. Proste! Widziałem przypadek, w którym X musiało być magicznymi 6 milionami!

PYTANIE CZWARTE:
Pomóżcie mi z odrobiną matematyki. Proszę o cierpliwość, gdy będę przygotowywał scenę.
Niemiecki demograf Walter N. Sanning w swojej książce „  Dissolution of Eastern European Jewry”  z  „The International History Review” z sierpnia 1985 r., zawierającej 24 tabele, 453 odniesienia i przypisy cytujące 98 publikacji i autorów (prawie wyłącznie alianckich, syjonistycznych i innych „sympatycznych” źródeł), na 205 stronach tekstu, oszacował liczbę nieco poniżej 3 milionów Żydów , którzy w 1941 r., tuż przed rzekomym rozpoczęciem Holokaustu, żyli na obszarach Europy, które były lub później na krótko znalazły się w niemieckiej strefie wpływów. 
Praca Sanninga była pod pewnymi względami krytykowana, ale w liście dotyczącym kwestii żydowskiej z 24 czerwca 1940 r. minister spraw zagranicznych Ribbentrop napisał do Heydricha, który miał zająć się tą sprawą:
"Całościowego problemu – na terenach znajdujących się pod jurysdykcją niemiecką przebywa już dziś około 3,25 mln Żydów – nie da się rozwiązać poprzez emigrację; konieczne jest zatem ostateczne rozwiązanie terytorialne."
Tak więc dwa dobrze poinformowane źródła, w rozsądnej zgodzie, 3 000 000, mniej więcej.
Do 1965 roku rząd Bonn otrzymał już 3 375 000 wniosków od żydowskich „ocalałych” o odszkodowanie za Holokaust. Do 2009 roku liczba ta osiągnęła 5 360 710.
Jeśli zatem przed Holokaustem na tym terenie żyło około 3 milionów Żydów, a około 5 milionów przeżyło, to ilu z nich zginęło między 1941 a 1945 rokiem?
Więcej na temat ostatecznego rozwiązania terytorialnego później.

FAKT PIĄTY: CYKLON B NIE MOŻE DZIAŁAĆ BEZ PODGRZEWANIA
Historia komór zagłady została opowiedziana w kwietniu 1946 roku w Norymberdze, kiedy komendant obozu Rudolf Höss przyznał się do zamordowania dwóch i pół miliona Żydów za pomocą gazu cyjankowego. Cyklon B, jak głosiło ośmiostronicowe zeznanie, które podpisał, wlewano przez otwory w suficie i po trzech do piętnastu minutach ginęło od tysiąca do dwóch tysięcy osób. Pół godziny później personel wywlekał zwłoki.
Przyjrzyjmy się sprzętowi do fumigacji firmy Degesch, który podawał Cyklon B do komory odwszawiającej, tak jak można go dziś zobaczyć w Dachau, i sprawdźmy, w jaki sposób tę technologię można by zastosować w komorze „zagłady”.

U góry znajdował się otwieracz do puszek sterowany z zewnątrz. Granulki cyklonu wsuwano rurą do koszyka z siatki drucianej na dole, przez który ciepłe powietrze o temperaturze około 35°C było przepuszczane przez zespół nagrzewnicy/wentylatora (pod otwieraczem do puszek). Uwolnienie całego gazu z granulek zajmowało około pół godziny. Wentylatory rozprowadzały gaz po komorze, a po godzinie lub dwóch operacja odwszawiania była zakończona, gaz usuwany z komory, a odzież itp. zdejmowana.
Cztery główne cechy konstrukcyjne sprzętu Degesch zostały dobrze przemyślane i obejmują:
1. Podgrzewanie w celu odparowania cyjanowodoru, którego temperatura wrzenia wynosi 25,7°C, jest konieczne, aby uzyskać wystarczającą ilość energii (jest on absorbowany na granulkach ziemi okrzemkowej, więc do uwolnienia z nich również potrzebna jest dodatkowa energia). Do tego celu wybrano temperaturę 35°C. Poniżej 25,7°C gaz może jedynie powoli parować (jak w czajniku), a im niższa temperatura, tym wolniej.
2. Wentylatory zapewniające szybką cyrkulację gazu w komorze.
3. Stojak do przechowywania odgazowanych granulek, umożliwiający ich łatwą i bezpieczną utylizację.
4. Wymuszona wentylacja umożliwiająca oczyszczenie komory z gazu i bezpieczne wejście do niej po zakończeniu fumigacji.
Zauważmy, że rzekoma komora „zagłady” nie posiadała żadnej z tych cech. Jak więc ten fakt wpłynąłby na jej działanie, zgodnie z opisem Hössa?
Potrzeba temperatury około 35°C, bez ogrzewania. 

Sezon zimowy trwa 3,5 miesiąca, od 20 listopada do 6 marca, ze średnią dzienną temperaturą maksymalną poniżej 6°C. To co najmniej o 30 stopni Celsjusza za zimno, aby skutecznie uwolnić gaz przez cały ten okres. Według inżyniera Waltera Luftla, bez ogrzewania, uwolnienie całego gazu zajęłoby 6 godzin przy 30°C, 15,5 godziny przy 25°C (to najwyższa średnia dzienna temperatura latem) i 32 godziny przy 5°C.
Poprzedni autorzy zwrócili uwagę na te fakty, ale mogli przeoczyć ciepło ciał. Przyjrzyjmy się temu. Czterech facetów wnosi więc pojemniki na dach, otwiera cztery włazy (zainstalowane po wojnie, w 1947 roku), wsypuje zawartość i zamyka. Pociski spadają na cztery małe obszary, każdy, który spadnie na głowy i ramiona więźniów, spadnie w dół, dołączając do reszty na zimnej ziemi. Ciepłe ciała ogrzewają powietrze wokół nich, które konwekcyjnie unosi się do zimnych, słabo izolowanych ścian i sufitu, gdzie stygnie i wraca, zimne, na zimną podłogę. Ciepłe powietrze unosi się w górę, a zimne w dół (fizyka). Tak więc podłoga pozostaje chłodna, a znajdujące się tam pociski prawie nie doświadczają ciepła ciała. A zatem obliczenia Luftla są słuszne.

Brak możliwości rozprowadzenia gazu w całej komorze. Gaz jest więc wytwarzany bardzo, bardzo powoli w czterech małych, zimnych strefach podłogi w pomieszczeniu o powierzchni 210 metrów kwadratowych, skąd musi rozprzestrzenić się po całym pomieszczeniu, aby wyrównać jego stężenie we wszystkich częściach do około 200 ppm. Ze względu na powolne tempo parowania i dużą objętość pomieszczenia, zajmie to wiele, wiele godzin, a nie trzy minuty. Gdyby pomieszczenie było w miarę szczelne, cała populacja i tak by się udusiła w ciągu kilku godzin: trzeba się więc zastanawiać, jaki był sens tego gazu.

Brak możliwości zatrzymania granulek. Gdy wszyscy zostaną uznani za zmarłych, komora zostaje otwarta. Gaz jest nadal bardzo powoli uwalniany, ciała i podłoga są zanieczyszczone granulkami, które wciąż powoli wydzielają opary cyjanku, więc mam nadzieję, że wszyscy agenci noszą skuteczne maski gazowe podczas sprzątania bałaganu.

Brak możliwości wentylacji komory, umożliwiającej bezpieczne i łatwe usuwanie zwłok. Personel operacyjny musiałby przez cały czas nosić sprzęt ochronny. Z pewnością te i inne niedociągnięcia zostałyby naprawione w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo pracowników.
Kilka lat po wojnie sierżant brytyjskiego wywiadu wojskowego Bernard Clarke, Żyd, z dumą opisał, jak wraz z pięcioma innymi brytyjskimi żołnierzami torturował byłego komendanta Hössa przez trzy dni i noce, aby uzyskać jego „zeznania”. Zostało to ujawnione w 1983 roku w książce Ruperta Butlera „Legiony śmierci”. Sam Höss wyjaśnił swoje działania w rozmowie podczas podróży samochodem między więzieniami w 1946 roku, ze świadkiem, Moritzem von Schirmeisterem, który siedział za nim. Podobno powiedział:
„Oczywiście podpisałem oświadczenie, że zabiłem dwa i pół miliona Żydów. Ale równie dobrze mógłbym powiedzieć, że było to pięć milionów Żydów. Istnieją pewne metody, za pomocą których można uzyskać każde zeznanie, niezależnie od tego, czy jest prawdziwe, czy nie”.

Podsumowując: w komorze „zagłady” nigdy nie doszło do zatrucia cyjankiem, ponieważ na ścianach nie ma żadnych śladów, a nawet gdyby podjęto próbę przeprowadzenia tej operacji zgodnie z opisem, bez ogrzewania, w środku było zdecydowanie za zimno, aby doszło do uwolnienia jakiegokolwiek znaczącego gazu trującego.

PYTANIE PIĄTE:
Czy uważasz, że prawdę można uzyskać za pomocą tortur?

FAKT SZÓSTY: NIKT W TYM CZASIE NIE ZGŁOSIŁ MASOWYCH ZABÓJSTW
Generałowie wojenni, Churchill, Eisenhower, piszący swoje wspomnienia; Czerwony Krzyż, który faktycznie odwiedził Auschwitz i opublikował 1600-stronicową relację ze swojej działalności podczas wojny. Ani jednej wzmianki w żadnym, ani jednej. Brytyjski wywiad, który podsłuchiwał korespondencję w Auschwitz po złamaniu kodu Enigmy, której transkrypcje zostały w żenujący sposób ujawnione w 1997 roku po 50-letnim okresie: relacje z Auschwitz, największego z obozów z 20 000 więźniów, wspominały o chorobie jako głównej przyczynie śmierci, ale zawierały wzmianki o rozstrzelaniach i powieszeniach. W odszyfrowanych dokumentach nie było żadnych odniesień do gazowania. A wszystkie 29 tomów dzienników Goebbelsa, zastępcy nazisty, każdy po 500 stron, ostatecznie opublikowanych, nie wspominają o śmiercionośnym zamiarze wobec żadnej grupy etnicznej, ale konsekwentnie wskazują na program eksportowy jako „ostateczne rozwiązanie”. Hitler wielokrotnie powtarzał, że chciałby odłożyć rozwiązanie kwestii żydowskiej do czasu zakończenia wojny i usunięcia wszystkich Żydów z okupowanej Europy.

PYTANIE SZÓSTE:
Czy nie byłoby rozsądne zasugerować, że gdyby alianci odkryli wiarygodne dowody niemieckich okrucieństw, ci pisarze i organizacje natychmiast by się nimi zajęli i szeroko je nagłośnili po wojnie, aby zdyskredytować wroga?
Historia o ostatecznym rozwiązaniu, które miało być eksterminacją, zyskała szeroki rozgłos dzięki dokumentowi przedstawionemu w Norymberdze (Dokument 710-PS). Pierwotnie wydany przez Göringa Heydrichowi, brzmi następująco:
"Berlin, 31.7.1941. Oprócz zadania, które zostało już im powierzone dekretem z 24.1.1939, dotyczącego kwestii żydowskiej w formie emigracji lub ewakuacji, zgodnie z najkorzystniejszym możliwym rozwiązaniem, niniejszym powierzam Państwu wszelkie niezbędne przygotowania organizacyjne, merytoryczne i materialne do spotkania w celu całościowego rozwiązania kwestii żydowskiej w niemieckiej strefie wpływów w Europie".

Prokurator norymberski Robert M.W. Kempner błędnie to zinterpretował, mówiąc: „W ten sposób Heydrichowi i jego poplecznikom oficjalnie powierzono zadanie dokonania morderstwa”. Ta błędna informacja przetrwała do dziś.

PYTANIE SIÓDME:
Zostaniesz surowo ukarany, jeśli opublikujesz powyższe informacje w którymkolwiek z następujących krajów: Austria, Belgia, Czechy, Francja, Niemcy, Grecja, Węgry, Włochy, Liechtenstein, Litwa, Luksemburg, Polska, Portugalia, Rumunia, Rosja, Słowacja, Szwajcaria i Ukraina.
Dlaczego tak uważasz?

Na zakończenie muszę krótko omówić dzieło Raula Hilberga, powszechnie określane jako konwencjonalne arcydzieło o Holokauście, „Zagładę Żydów europejskich”. W swojej recenzji „Niekompletność arcydzieła”, skądinąd pełnej pochwał, Gie van den Berghe napisał w 1990 roku:
„Hilberg musiał zwrócić się do naocznych świadków . Ponieważ zawsze unikał korzystania ze źródeł przez nich stworzonych, nie dysponował żadnymi kryteriami, które pozwoliłyby mu oddzielić ziarno od plew i nie jest w stanie interpretować ani analizować tych bardziej subiektywnych źródeł w sposób mniej lub bardziej poprawny…
„W tym rozdziale o ośrodkach zagłady, skądinąd bardzo dokładny i sumienny Hilberg posługuje się materiałem ego w sposób zadziwiająco niedokładny i bezkrytyczny. Spośród wielu tysięcy relacji naocznych świadków na temat obozów nazistowskich wykorzystał zaledwie około dziesięciu. Uważa wydarzenia za wystarczająco udowodnione, jeśli jeden naoczny świadek o nich wspomniał. Generalizuje na podstawie relacji jednego naocznego świadka, a nawet pomija tutaj tryb warunkowy. Jest zdumiewająco słabo poinformowany o konsultowanych naocznych świadkach i ich pismach. Popełnia również szereg zasadniczych błędów. Niestety, to nierozsądne wykorzystanie dokumentów ego sprawia, że rozdział o obozach zagłady jest mniej przekonujący niż reszta książki ” .
Zatem zwolennik Holocaustu uważa, że wadą tego arcydzieła Holocaustu jest to, że w nim przedstawiono „mniej przekonujące” przedstawienie obozów „zagłady”!

Myślę, że w tym momencie możemy już zakończyć, prawda? Jeśli do tej pory nie jesteś przekonany, nie mogę zrobić nic więcej.

WNIOSEK
Cóż, co o tym wszystkim myśleć? Podszedłem do badań z otwartym umysłem. To, że wielu zginęło, jest bezdyskusyjne, ale Holokaust wymaga intencji. Przejrzałem wiele tekstów: wiele, wiele linków, do których się odwoływałem, zostało usuniętych, ocenzurowanych, podobnie wiele filmów z YouTube zniknęło (ale znalazłem kilka krótkich, ważnych filmów na Rumble, linki na końcu, koniecznie je obejrzyjcie ). Skończyłem na analizie bardzo długiego wpisu w Wikipedii. Wtedy byłem już dobrze świadomy klasycznych błędów (no, nie owijajmy w bawełnę, kłamstw) i znalazłem wiele z nich powtórzonych tam, na tyle, by odrzucić cały artykuł jako niewiarygodny. W takim temacie nie można polegać na świadkach: mogą kłamać, można ich przekupić, można ich źle przetłumaczyć, można ich torturować. I niewątpliwie tak się działo. Możemy bezpiecznie polegać jedynie na ustalonych faktach naukowych i matematycznych. Te kluczowe fakty zaznaczyłem pogrubioną czcionką w tekście i powiedzmy sobie jasno: aby zaakceptować mit Holokaustu, trzeba je obalić, WSZYSTKIE.

Jako były zawodowy chemik, byłem zaskoczony i zachwycony, odkrywając, że chemia była centralnym punktem argumentacji. Przemówiło to do mnie bardzo wiele i mam nadzieję, że przekazałem Państwu istotę argumentacji, ponieważ to właśnie podstawowy analfabetyzm naukowy kompromituje całą historię gazowania Holokaustu. To po prostu bzdura. Dlatego też, opierając się na powyższych niepodważalnych faktach, uważam, że – jak donoszono – historia Holokaustu została obalona, a dwa nieporozumienia (lub, co bardziej prawdopodobne, celowe wprowadzanie w błąd) powstały pierwotnie, tworząc „Holokaust”: to dotyczące prawdziwego powodu istnienia Auschwitz, a także prawdziwego celu komór gazowych.

Jednak w ciągu ostatnich 40 lat brak fundamentów tej chwiejnej konstrukcji został ujawniony przez takich bohaterów jak Butz, Leuchter, Rudolf, Faurisson, Kollerstrom i innych, często za cenę ogromnych osobistych poświęceń. Ich rewelacje dały władzom dwie możliwości: wycofać się i przyznać do błędu albo podwoić wysiłki w obronie mitu i zaciekle rozprawić się z poszukiwaczami prawdy, aby ich uciszyć. Rezultatem była niesprawiedliwa kryminalizacja i pojawienie się religii pozbawionej dowodów, zwanej przez niektórych holokaustem. Religia ta ma swoje świątynie i pielgrzymki do swojego świętego miejsca, której nauki muszą być przestrzegane przez wszystkich, a odmowa oznaczała napiętnowanie heretykiem, a nawet coś gorszego.

Przyszłe pokolenia będą zdumione tym, jak dyskusja o jawnie transparentnej, samolubnej syjonistycznej manipulacji stała się tematem tabu. Rozumiem, że reputacja syjonistów jako prawdomównych, zawsze wątpliwa, została ostatnio podważona, dlatego teraz należy ją zakwestionować. Kim był ten człowiek, który powiedział: „…poznasz prawdę, a prawda cię wyzwoli”? Cóż, wygląda na to, że teraz to zależy od miejsca zamieszkania: mam szczęście, że jestem na emeryturze i mieszkam w kraju, gdzie szukanie prawdy nie jest przestępstwem.
Podsumowując, myślę, że ważne jest, aby uświadomić sobie, że Izrael, z jego długą historią odrażającego postępowania, który obecnie wyraźnie wyrósł na najbardziej odrażający, barbarzyński i terrorystyczny naród świata, czuje się całkowicie nieskrępowany żadnymi normami humanitarnymi ze względu na rzekomą historię prześladowań; i że ujawnienie głównego elementu tej historii jako ewidentnego oszustwa jest ważnym krokiem w spóźnionym akcie jego okiełznania i postawienia zbrodniarzy wojennych przed sądem. Teraz nadszedł na to czas.

Zakończmy kilkoma cytatami.
„E pur si muove”. Galileo Galilei.

Każdy ma prawo do wolności opinii i jej wyrażania; prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów bez przeszkód oraz poszukiwania, otrzymywania i rozpowszechniania informacji i idei wszelkimi środkami, bez względu na granice. Artykuł 19 Deklaracji Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych.

„Historycy wszystkich orientacji zgadzają się, że nikt nigdy nie znalazł pisemnego rozkazu fizycznej eksterminacji Żydów wydanego przez Adolfa Hitlera lub jakiegokolwiek innego czołowego polityka narodowosocjalistycznego”. Jürgen Graf.

To, co niemożliwe, nie staje się „prawdziwsze”, gdy twierdzi to wielu ludzi. Walter Luftl.

„Aby dowiedzieć się, kto tobą rządzi, po prostu dowiedz się, kogo nie wolno ci krytykować.” Kevin Strom.

Podobnie, przez prawie trzy pokolenia grupy żydowskie i syjonistyczne podtrzymywały swoją gigantyczną ideologiczną piramidę finansową, skutecznie indoktrynując niemal wszystkich mieszkańców Zachodu ogromnym poczuciem winy za sześć milionów zamordowanych żydowskich cywilów, głównie w nazistowskich komorach gazowych – wydarzenie historyczne, które niemal na pewno nigdy nie miało miejsca. Regularnie korzystając z tego niemal bezdennego moralnego konta bankowego, Izraelczycy uzyskali prawo do popełniania jednych z najgorszych zbrodni w historii współczesnego świata, być może nawet doprowadzając całą ludzką cywilizację na skraj nuklearnej zagłady w czasie III wojny światowej. Ron Unz (Żyd).

„Jeśli każdy, kto twierdzi, że ocalał z Auschwitz, rzeczywiście nim jest, to kogo zabił Hitler?” Matka Normana Finkelsteina (Żydówka).

ODPOWIEDŹ NA PYTANIE PIERWSZE:
Rozważano opcje pierwszą i drugą. Opcja pierwsza okazała się niemożliwa do pełnego wdrożenia, ponieważ nie udało im się zająć Europy Wschodniej, a następnie nie mieli możliwości przetransportowania ich do innych krajów. Część z nich jednak dotarła już do Palestyny. Plan dotyczący Madagaskaru był po raz pierwszy omawiany w 1938 roku, ale rząd Vichy (był to francuski przyczółek) w czasie wojny nie zaakceptował go. Stalin utworzył na Syberii obwód żydowski, ale projekt nie powiódł się.

https://waltking.substac…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3229
Tezeusz

Tezeusz

17.07.2025 10:14

Niemcy z Oświęcimia wyszli sowieckie scierwo weszło i dalej mordowało ludzi :
https://historia.dorzecz…
@ Rus .. gówno
twoja wklejka już na stronce. Poszło.
VivaPalestina

VivaPalestina

17.07.2025 10:28

Dodane przez Tezeusz w odpowiedzi na Niemcy z Oświęcimia wyszli

TW Tezeusz
"twoja wklejka już na stronce. Poszło."
Świetnie kapusiu!
Niech się chłopaki z ABW dokształcą.
Tezeusz

Tezeusz

17.07.2025 10:18

Sowieci, a konkretnie NKWD, do przetrzymywania ponad 25 tys. jeńców Wehrmachtu użyli zarówno zabudowań obozu Auschwitz I, jak i baraków w Auschwitz-Birkenau. Oboma obozami dowodził płk Masłobojew. W Auschwitz I jeńcy przetrzymywani byli od wiosny do jesieni 1945 r. Był to tzw. łagier 22 i siedzieli tam wyłącznie Niemcy. Jeden z nich, urodzony w Krapkowicach (wtedy jeszcze Krappitz) Hans Borger za próbę ucieczki został umieszczony w celi bloku 11., gdzie wydrapał napisy istniejące tam do dziś.
W Auschwitz-Birkenau, w dawnej części kobiecej (odcinki BIa i Bib, ale również w pewnej części męskiej BIIa) NKWD założyło obóz nr 78 istniejący do wiosny 1946 r. Tu obok żołnierzy licznie przetrzymywano też cywili, w tym Polaków. Wszyscy pracowali przy demontażu okolicznych fabryk (np. IG Farben). Straże nie prowadziły celowej eksterminacji, jeńców gnębiły jednak głód i przemęczenie. Śmiertelność nie była, jak na standardy sowieckie lub nazistowskie, specjalnie wysoka – potwierdzona jest śmierć ponad stu jeńców.
„Krematoria, ponieważ miały płaskie dachy, posłużyły bolszewikom jako parkiety do dzikich tańców, które urządzali w rytm harmoszek” – mówi historyk z Uniwersytetu Śląskiego prof. Zygmunt Woźniczka. Bolszewicy zdemontowali nawet z obozowej bramy słynny napis „Arbeit macht frei”. W ostatniej chwili, gdy był już zapakowany do skrzyni i gotowy do wywiezienia do Sowietów, polskim strażnikom udało się go „odkupić” za kilka butelek wódki.
Kacapskie ścierwo mordowało Polaków w Katyniu oraz w Oświęcimiu.
https://historia.dorzecz…
Tezeusz

Tezeusz

17.07.2025 10:26

Jak pseudo wyzwoliciele roSSyjscy stali się w Polsce mordercami i katami podbnymi do Niemców "
https://ciekawostkihisto…
"Dopuszczali się masowych gwałtów na więźniarkach i robotnicach przymusowych powracających do Polski.
Szczególnie tragiczny był los kobiet, które wojnę spędziły w Niemczech – jako więźniarki obozów czy robotnice przymusowe. Groziły im nie tylko rabunki, ale też najohydniejsze akty przemocy seksualnej. Przedstawiciele Państwowego Urzędu Repatriacyjnego w Stargardzie w maju 1945 r. stwierdzili, że tylko nieliczne kobiety uniknęły po drodze gwałtu ze strony krasnoarmiejców. Wracająca do kraju Janina Zając opisała przerażające sceny. Wraz z towarzyszkami podróży ukrywały się przed Sowietami w pewnym mieszkaniu. Jak wspomniała: „ze strachu załatwiałyśmy się tam pod siebie”.
Dziewczyny miały szczęście, nie zostały zauważone. Zabrakło go natomiast znajdującej się w sąsiednim pokoju polskiej rodzinie –  małżeństwu z trzytygodniowym dzieckiem i rodzicami jednego z nich. Młoda matka była tak bestialsko gwałcona przez całą noc, że rano zmarła."
"Według źródeł sowieckich (sic!) na dzisiejszym obszarze Polski „wyzwoliciele” zdemontowali i wywieźli 1119 przedsiębiorstw. Ich łupem padły także tysiące kilometrów linii kolejowych, elektrycznych, telefonicznych, niezliczone ilości surowców, środków transportu, płodów rolnych, bydła, trzody chlewnej… Do 1 stycznia 1948 roku za naszą wschodnią granicę wyjechało nie mniej jak 283 tysiące wagonów ze zdobyczą."
"Na Odrze Sowieci skonfiskowali 98% floty rzecznej. W miastach portowych 70% majątku stoczniowego przeszło w posiadanie „sojuszników”. I to decyzją Państwowego Komitetu Obrony. Z samych tylko fabryk Górnego Śląska w marcu 1945 roku przeznaczono do wywiezienia 26 tys. ton wyrobów walcowanych, 4 tys. ton różnych wyrobów metalowych, 3 tys. ton blachy, 2 tys. ton rur stalowych, 560 ton lin stalowych i 2,4 tony srebra. I podobne liczby można wymieniać niemal bez końca! Nic dziwnego, bo w „trofiejnych otriadach”, a więc oddziałach rabunkowych stalinowskiej armii, służyło aż 80 tysięcy żołnierzy.
Sama tylko wartość konfiskaty i szkód na terenach przedwojennych, wyrządzonych przez wojska sowieckie, została wyliczona przez komunistyczne władze Polski na przynajmniej 2,67 miliarda złotych. Do tego należy doliczyć straty w infrastrukturze, zabudowie mieszkalnej oraz  nieuregulowane koszty związane z funkcjonowaniem sowieckich garnizonów w Polsce. Wartość tych strat na dzień dzisiejszy to nawet 54 miliardy dolarów. I jest to szacunek wyjątkowo ostrożny!"
VivaPalestina

VivaPalestina

17.07.2025 10:29

Dodane przez Tezeusz w odpowiedzi na Jak pseudo wyzwoliciele

TW Tezeusz
Notka jest o komorach gazowych.
Pisz na temat Pierdun.
Tezeusz

Tezeusz

17.07.2025 10:29

"Podstępem rozbroili i aresztowali żołnierzy AK, którzy wcześniej wspólnie z nimi odbijali z rąk Niemców polskie miasta
Stało się tak m.in. z oddziałami Armii Krajowej w Wilnie i Lwowie. W Skrobowie 25 lipca 1945 r. sowieckie jednostki otoczyły żołnierzy 27. Wołyńskiej Dywizji AK. Polaków zwabiono tam, aby rzekomo dokonać przeglądu wojsk, przed ich wspólnym marszem na Warszawę. Ten sam los spotkał żołnierzy 3., 8., 9. i 26. Dywizji Piechoty AK, liczącymi łącznie 6 tysięcy ludzi."
Tezeusz

Tezeusz

17.07.2025 10:31

Na terenie Polski stworzyli sieć obozów, przez które przeszło nawet 100 tys. Polaków
Sowiecki resort bezpieczeństwa w latach 1944–1945 kontrolował w naszym kraju ponad sto tego typu obiektów. Można je nazywać łagrami, ale nie pomyli się też ten, kto porówna je z obozami koncentracyjnymi. Szczególnie, że często powstawały w tych samych miejscach, a Czerwoni wykorzystywali baraki wystawione przez Niemców. Blisko połowa ludzi uwięzionych w sowieckich obozach należała do Armii Krajowej i innych niepodległościowych organizacji konspiracyjnych. Byli wśród nich również członkowie polskiej administracji państwowej (starostowie, burmistrzowie, wójtowie), pocztowcy, kolejarze, leśnicy… Jednym słowem, wszyscy ludzie choćby potencjalnie wrogo nastawieni do „nowej” Polski.
Niemiecki obóz śmierci na Majdanku, w którym hitlerowcy zamordowali około 80 tys. ludzi, został zajęty przez żołnierzy Armii Czerwonej 23 lipca 1944 roku i szybko przeszedł we władanie NKWD. Dwa tygodnie później osadzono tam nowych więźniów – prawdopodobnie już 8 sierpnia do obozu trafili oficerowie 3 Dywizji Piechoty AK. Potem dochodzili kolejni. Było to m.in. dowództwo rozbrojonej przez Sowietów 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK oraz idącej na odsiecz walczącej Warszawie 30 Poleskiej Dywizji Piechoty AK. Na Majdanku znaleźli się też oficerowie Komendy Okręgów AK Lublin i Lwów, a także współpracujący z AK polscy policjanci i przedstawiciele Tymczasowej Administracji Zastępczej.
I to nie wszystko to ścierwo czerwone zrobilo jeszce to :
Czerwonoarmiści w wyzwolonym obozie w Majdanku. Ledwie par tygodni później NKWD wsadziło do niego polskich patriotów.
Osadzonych trzymano w dwóch, pozbawionych okien, zarobaczonych barakach. Do spania służyły im drewniane prycze, a jako pościeli używali niemieckich płaszczów wojskowych. Żołnierze mogli wychodzić z budynków, przez co budzili zrozumiałe zainteresowanie osób odwiedzających były niemiecki obóz. Sowieccy strażnicy na pytania kim są, odpowiadali niezmiennie, że to kolaboranci współpracujący z III Rzeszą.
Enkawudziści szybko zagospodarowali też Oświęcim, Działdowo. Było tam prawie jak za niemieckiej okupacji: wieżyczki strażnicze, płoty z drutem kolczastym, psy. Zmienili się tylko „lokatorzy” i wachmani. Ci drudzy byli teraz uzbrojeni w pepesze. Na więźniach nikt co prawda nie robił już eksperymentów medycznych i nikt ich nie gazował cyklonem, ale ludzie i tak umierali w zatrważającej liczbie.
Tezeusz

Tezeusz

17.07.2025 10:32

Kapskie bydło jeszcze zrobili to :
Enkawudziści szybko zagospodarowali też Oświęcim, Działdowo. Było tam prawie jak za niemieckiej okupacji: wieżyczki strażnicze, płoty z drutem kolczastym, psy. Zmienili się tylko „lokatorzy” i wachmani. Ci drudzy byli teraz uzbrojeni w pepesze. Na więźniach nikt co prawda nie robił już eksperymentów medycznych i nikt ich nie gazował cyklonem, ale ludzie i tak umierali w zatrważającej liczbie.
Inne sowieckie obozy działały w Białymstoku, Bielsku, Blachowni, Brześciu nad Bugiem, Bytomiu, Chełmnie, Ciechanowie, Czynowie, Dęblinie, Działdowie, Elblągu, Gorzowie Wielkopolskim, Grabowie, Grudziądzu, Hrubieszowie, Inowrocławiu-Mątwach, Iławie, Katowicach, Kąkolewnicy, Kędzierzynie, Kętrzynie, Kijanach, Kraskowie, Krzesimowie, Krześlinie, Krzystkowicach, Lędzinach, Lipnie, Łęgnowie, Majdanku, Łabędach, Mysłowicach, Nakle nad Notecią, Opolu, Ostrowi Mazowieckiej, Otwocku, Oświęcimiu, Pile, Poznaniu, Poniatowej, Przemyślu, Pustkowie, Pyskowicach, Raciborzu, Rembertowie, Rykach, Sanoku, Sępolnie Krajeńskim, Skopanie, Skrobowie, Skrudowie, Sokołowie Podlaskim, Sokółce, Starogardzie, Świętoszowie, Wągrowcu, Wrocławiu, Toruniu, Toszku, Trzciance, Warszawie, Wołkowyskach, Zabrzu, Zdzieszowicach, Zimnych Wodach, Żaganiu… I to właśnie one najlepiej symbolizującą przyjaźń i wyzwolenie idące ze Wschodu.
I co ty na to Ruszkiewicz z wieloma twarzami.
VivaPalestina

VivaPalestina

17.07.2025 10:35

Dodane przez Tezeusz w odpowiedzi na Kapskie bydło jeszcze zrobili

TW Tezeusz
To straszne co piszesz kapusiu...
W tych obozach też były komory gazowe?
Tezeusz

Tezeusz

17.07.2025 10:48

Dodane przez VivaPalestina w odpowiedzi na TW Tezeusz

Straszne @ Rus gówno to jest sowiecka agentura i rusofilki . Wrogowie Polski. Czy zaprzeczysz ?
https://naszeblogi.pl/73…
https://naszeblogi.pl/62…
https://naszeblogi.pl/60…
https://naszeblogi.pl/66…
POLECAM RUSZKIEWICZ
https://dziennikarzobywa…
mjk1

mjk1

17.07.2025 10:57

@Viva.
Na pewno przedstawię swoją wersję i to opartą o dokumenty, które posiadam. Muszę ją jednak napisać a to trochę potrwa. Mam nadzieję, że dam radę dziś.
Mam jeszcze tylko dwie prośby:
Do Admina, żeby nie wywalał wpisu w imię "wolności słowa".
Do Zeusa:
Nie wcinaj się pomiędzy wódkę i zakąskę jak nie masz nic mądrego do powiedzenia, kiedy mądrzejsi rozmawiają.
PS. Cieszę się, że postanowiłeś przedstawić swoją wersję, ryzykując nawet  wywalenie z portalu.
Tezeusz

Tezeusz

17.07.2025 11:03

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na @Viva.

@ mk1 rus..
"Nie wcinaj się pomiędzy wódkę i zakąskę jak nie masz nic mądrego do powiedzenia, kiedy mądrzejsi rozmawiają."
Wódka to ty a @ Rus gówno zakąska. A to rozumiem wasze sowieckie dywagacje... A to sorry hahahhahahaha
VivaPalestina

VivaPalestina

17.07.2025 11:10

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na @Viva.

mjk1
Spoko, ja mogę poczekać.
Ale Admin z pewnością to zostawi, przecież to Strefa Wolnego Słowa.
admin

Admin Naszeblogi.pl

17.07.2025 12:19

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na @Viva.

@mjk1 a właśnie chciałem wywalić. Nie rozstrzygniemy tutaj co jest prawdą w tym wpisie a co nie. A tylko zaszkodzimy sobie, prawicy i Pl dalej zaprzeczając czemuś w co już cały świat uwierzył. Daje czas do wieczora. Później zamykam wpis
spike

spike

17.07.2025 12:46

Dodane przez admin w odpowiedzi na @mjk1 a właśnie chciałem

Admin - litości !
"Nie rozstrzygniemy tutaj co jest prawdą w tym wpisie a co nie."
z komentarza wyłania się doktryna pewnego ministra propagandy,
"kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą."
Wywalenie danego tekstu można uznać za szkodliwy wtedy i tylko wtedy, gdy jest kłamstwem,
a nie na podstawie "propagandowej prawdy".
Tak się np. działo z "polskimi obozami", które krążyły po świecie, dzięki stanowczemu stanowisku Polski, to kłamstwo już nie jest tak eksponowane, do utemperowania zostali żydzi, którzy dalej bezczelnie posługują się tym kłamstwem, które bez sankcji pozwala im iść dalej, oskarżając Polskę i Polaków za holokaust i masowe zbrodnie ludności polskiej na żydach, w swoim mediach, siejąc oszczerstwo na całym świecie.
Jeżeli nie będziemy z tym walczyć, to kolejne pokolenia na świecie, tak będą Polskę i Polaków postrzegać.
Dodam jeszcze, że żydzi w tym kłamstwie wychowują swoje dzieci w szkołach, są na to dowody nagrania na YT, czy zachowania wycieczek żydowskiej młodzieży w Polsce, ale nie tylko.
Jak długo mamy znosić to upokorzenie, kiedy będzie dobry czas na prawdę, szczególnie na prawdę o żydach, ich udziale w zbrodniach na Polakach?
Mrówka

Mrówka

17.07.2025 16:06

Dodane przez spike w odpowiedzi na Admin - litości !

@Spike - spotkałem się kiedyś z wypowiedzią pewnego żyda, że "...w Polsce zamordowano 6 mln żydów." Taki bezczelny przekaz nie znalazł właściwej reakcji ze strony organizacji, do której był kierowany.
Cóż oznacza taka wypowiedź? Nie dość, że kłamliwa to jeszcze sformułowana w sposób wskazująca Polskę, jako sprawcę.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

17.07.2025 13:40

Dodane przez admin w odpowiedzi na @mjk1 a właśnie chciałem

@admin
Korzystają z tego, że admin z lochu wyszedł, fraszka do rąk własnych:
Na Naszych Blogach trolli dostatek,
bo dba o wszystkie admin gagatek
😉
mjk1

mjk1

17.07.2025 14:15

Dodane przez admin w odpowiedzi na @mjk1 a właśnie chciałem

@Admin.
Postaram się podważyć wszystkie siedem punktów z podaniem dokumentów do których dotarłem.
Ale miej litość, oprócz siedzenia w Internecie mam też życie prywatne.
VivaPalestina

VivaPalestina

17.07.2025 14:52

Dodane przez admin w odpowiedzi na @mjk1 a właśnie chciałem

admin
"Daje czas do wieczora. Później zamykam wpis"
Dobre i to.
Ja zresztą wyraźnie zdystansowałem się od tekstu, prawda?
Galileusza spalili na stosie za to, że twierdził iż Ziemia jest okrągła i kręci się wokół Słońca.
Potem okazało się, że miał rację.
Kopernik miał więcej szczęścia.
" A tylko zaszkodzimy sobie, prawicy i Pl dalej zaprzeczając czemuś w co już cały świat uwierzył. "
No właśnie, UWIERZYŁ. I to jest ta subtelna różnica między prawdą obiektywną a Wiarą.
Zastanawiam się, dlaczego można legalnie negować religię chrześcijańską i samo istnienie Jezusa?
Dlaczego nie ściga się bluźnierców i ateistów sądownie?
Wiem, że do wieczora nie rozstrzygniemy kwestii będących przedmiotem sporu ale mam nadzieję na ciekawą i MERYTORYCZNĄ dyskusję.
Na zaczepki Pierdunów nie odpowiadam.
Es

Es

17.07.2025 15:22

Dodane przez admin w odpowiedzi na @mjk1 a właśnie chciałem

Adminie przez to co piszesz wszystkie włosy na plecach dęba stają. Mamy nie wychylać sie z prawdą, żeby nie  drażnić żydow?  Tak. Słuszną linię ma nasza partia. Nie ma co. Tylko patrzeć w świetlaną przyszłość.
Mrówka

Mrówka

17.07.2025 16:24

Dodane przez admin w odpowiedzi na @mjk1 a właśnie chciałem

@admin - Proszę nie zamykać wpisu.
Będzie to w szerokim rozumieniu wbrew postanowieniom regulaminu NB.
Ijontichy

Ijontichy

17.07.2025 11:05

CZY JEST NA SALI LEKARZ??? 
ZNACZY CZY JEST NA NASZYCH BLOGACH JAKIŚ ADMIN? 
"Czuję sie jakby mi ktoś srał na głowe"---cytat z wybitnej aktorki
mjk1

mjk1

17.07.2025 11:12

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na CZY JEST NA SALI LEKARZ??? 

Ijontichy.
Mam nadzieję, że Admin nie wywali wpisu w imię wolnosci słowa.
Ijontichy

Ijontichy

17.07.2025 15:05

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Ijontichy.

Strefa wolnego słowa,to jest tylko oksymoron.
VivaPalestina

VivaPalestina

17.07.2025 11:13

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na CZY JEST NA SALI LEKARZ??? 

Ijontichy
Coś ci nie pasuje?
To może byś napisał bardziej szczegółowo?
Prawdopodobnie jesteś następnym Pierdunem na NB. https://www.youtube.com/…

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
VivaPalestina
Nazwa bloga:
VivaPalestina
Zawód:
prawnik
Miasto:
Firenze

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 40
Liczba wyświetleń: 71,595
Liczba komentarzy: 551

Ostatnie wpisy blogera

  • Czy USA to wiarygodny sojusznik? Przykład Iranu
  • „Głód wyniszczy ludność Gazy”. Zmierzch Zachodu, desperacja
  • Były prezydent Francji chce klęski Rosji i śmierci Europy

Moje ostatnie komentarze

  • Ciekawe ile ten podporucznik zarobił funtów?W rublach na pewno mu nie płacili.
  • @Alina@Warszawa To ty nie wiesz, że tylko rusofob może być prawdziwym polskim patriotą?Jak nie wierzysz to spytaj się naczelnego pat-ryj-jotka NB. Jak mu tam... @tw.te-Zeus albo jakoś tak.
  • Nie podoba ci się LGBT i UE?Jedź do Rosji, tam propaganda LGBT jest prawnie zabroniona.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Iran – Izrael: kto wygrał?
  • Polska klasa polityczna nie zdała egzaminu z człowieczeństwa
  • Auschwitz: sześć faktów i siedem pytań

Ostatnio komentowane

  • sake2020, @VivaPalestina.....Satanistyczne elity?  Zawarły pakt z szatanem? Przesadyzm na miarę Fidiasza. 
  • VivaPalestina, Mrówek Są.
  • Mrówka, https://drignacynowopols…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności