Mapkę gdzie to jest można zobaczyć tu: "O pomniku ofiar Rzezi Wołyńskiej. Skandaliczne słowa prezesa Związku Ukraińców w Polsce niejakiego Skórki..."
Wyszukałam sobie dziś co różni piszą o planowanym odsłonięciu i już wiem.
Są dwie "narracje" w mediach.
- Pierwsza, jakby obowiązująca, bo głoszona przez największe (niby) media: Fakt, Gazeta Wyborcza, a nawet Polskie Radio, którego jakiś pismak napisał, że "byłby on (pomnik) ładniejszy, gdyby nie drastyczne sceny, które przedstawia" ...
- Druga, cicha, lokalna, ale rzeczowa, ściśle związana z faktami, z prawdziwą polską historią jak np. w Radiu Leliwa: Domostawa: W niedzielę odsłonięcie pomnika „Rzeź wołyńska”, gdzie były wójt Jarocina Zbigniew Walczak, jednocześnie prezes Społecznego Komitetu Budowy Pomnika mówi o budowie pomnika i planowanych inicjatywach.
POMNIK RZEŹ WOŁYŃSKA POKAZUJE MORDOWANIE POLAKÓW NA WOŁYNIU. To Holokaust Polaków, bezbronnych, niewinnych, bez względu na wiek, płeć, wiarę, zawód. Byli mordowani tylko dlatego, że byli Polakami.
Artysta w tym wielkim monumencie zawarł w formie rzeźby zeznania świadków zbrodni, którym udało się przeżyć. Byli to tylko Polacy, którzy mieszkali na wschodnich rubieżach Rzeczypospolitej Polskiej w granicach z lat 1918-1939. Mieszkali tam od wieków, bo te tereny zawsze związane były z Polską. Zbrodniarzami byli ich sąsiedzi zza miedzy, też mieszkający tam od setek lat.
Tak się składa, że mordercami niewinnych Polaków byli UKRAIŃCY. I tego nic nie zmieni!
Ukraińcy, którzy robili to w czasie zawieruchy II wojny światowej, stosunkowo łatwo dali się namówić do zbrodni.
II wojnę zaś wywołali Niemcy z Sowietami, czyli ówczesnymi władcami Rosji (Rosjan tam z początku wielu nie było...). To oni są odpowiedzialni za wszystkie zbrodnie w latach 1939-1945 w Polsce!
Jedno trzeba jednak oddać wielu Ukraińcom - nie WSZYSCY dali się ogłupić zbrodniarzom - wielu uratowało Polaków, czasem tracąc życie z rąk swoich rodaków.
Niestety zdarzają się jeszcze dziś potomkowie rezunów, jak ów Mirosław Skórka prezes Związku Ukraińców w Polsce, który twierdzi, że pomnik jest pomnikiem polskiej głupoty. Ja to skomentowałam krótko:
Panu Skórce trzeba wyraźnie i wprost powiedzieć, że jeśli ktoś chce ten pomnik uznać za pomnik czyjejś głupoty, to tylko głupoty Ukraińców. W dodatku będzie pomnikiem nie tylko ukraińskiej głupoty, ale i wyjątkowego zbrodniczego prymitywizmu, jakby sprzed 2000 lat.
Mój znajomy stwierdził: dopisz jeszcze, że wyjątkowej podłości...
Co pan Skórka jeszcze robi w Polsce - nie wiem...
Skąd się wobec tego bierze w Polsce ta inna narracja, to oburzenie "drastycznością pomnika" w największych mediach i bzdury wypisywane w niby polskich?
Jest tylko jedno wytłumaczenie! To wszystko są OBCE MEDIA, a jeśli nie obce, to reprezentujące zupełnie obce, antypolskie interesy. Ich nie oburzają drastyczne okoliczności realnych zbrodni, lecz metalowa figurka na pomnikowych widłach i metalowy płomień, nie obchodzą ich zbrodniarze! Dlaczego? Bo to są właściciele tych mediów! I to jest najważniejsza rzecz!
PO STOSUNKU DO POMNIKA "RZEŹ WOŁYŃSKA" MOŻNA POZNAĆ CZY KTOŚ JEST CZY NIE JEST POLAKIEM. Czy prezentuje polskie, czy obce interesy. Nie ma dziś lepszego kryterium!
Dochodzą do mnie dziwne informacje, że w uroczystościach w Domostawie nie wezmą udziału ani policja, ani Wojsko Polskie, ani lokalna władza.
Czym dla mnie jest odsłonięcie i poświęcenie tego pomnika?
To postawienie zbiorowego nagrobka tym wszystkim Polakom, którzy do tej pory nie zostali odnalezieni i pochowani zgodnie z polską tradycją.
To ostrzeżenie dla współczesnych do czego prowadzi nienawiść - tylko do zbrodni!
To przypomnienie Ukraińcom, że mają wielką zbrodnię na sumieniu, zbrodnię, której nie zadośćuczynili...
To przypomnienie Niemcom do czego prowadzi ich zbrodnicza polityka i kolejna zbrodnia do rachunku, jeśli Ukraińcy nie zapłacą Polakom...
To pokazanie Żydom, że nie byli jedynymi ofiarami II wojny światowej, bo pierwszymi byli na pewno Polacy i to oni powinni jako pierwsi dostać odszkodowania.
To wreszcie przypomnienie Rosji, że oto 24.02.2022 rozpoczęli dokładnie to samo piekło co 1 i 17.09.1939. Udowadniają tym samym, że ich cywilizacja wróciła na tory zbrodni. Sobowtóry Putina kiedyś się skończą ...
To przypomnienie całemu światu, że Polacy byli pierwszą i największa ofiarą II wś. ofiarą dwóch największych europejskich zbrodniarzy - Niemców i Rosji!
No i na koniec jeśli ktoś nadal uważa, że rzeźba jest drastyczna, że stanowi jakiś "polski" problem, konieczne jest małe ćwiczenie swojego mózgu. Proszę sobie wyobrazić co działoby się w mediach, gdyby to był pomnik 300 000 bezbronnych Żydów wymordowanych przez Ukraińców? Czy znalazłby się jakiś odważny pismak w GW, w PR, czy innych mediach, któremu forma pomnika by się nie spodobała? I czy byłby ktokolwiek na świecie, kto uważałby, że za tę zbrodnię NIE należy się Izraelowi wielkie odszkodowanie od zbrodniarzy?
Podstawowe informacje:
Pomnik, który krzyczy. - Na warsztat!
(Tu wywiad red. Witolda Gadowskiego z Andrzejem Pityńskim o jego twórczości: "Komentarz Tygodnia: Pomnik katyński – sztuka nikomu się nie kłania")
Pomnik Rzezi Wołyńskiej autorstwa Andrzeja Pityńskiego w Domostawie odsłonięty
Poświęcenie pomnika upamiętniającego ofiary mordów czerni ukraińskiej na Kresach
"Ks. Antoni Moskal, kustosz pamięci o Polakach pomordowanych przez UPA w Bieszczadach"
(...) "Zabiję Lacha, to wszystko będzie moje!" .... Nadszedł czas żniw, trzeba wyrwać kąkol!" (...)
https://www.youtube.com/…
O planowanej uroczystości pisze Piotr Samolewicz na portalu "Nowiny24" w dniu 25 października 2024.
„Być Polskim Patriotą to Wielka Rzecz!” Pogrzeb Andrzeja Pityńskiego w sobotę w Ulanowie
Dziennikarz pisze o powodach późnego pogrzebu:
(...) Spóźniony pogrzeb
Artysta zmarł 18 września 2020 roku w Stanach Zjednoczonych. Jego wolą było, że dopóki nie znajdzie się miejsce na Pomnik Rzezi Wołyńskiej jego autorstwa, dopóty on nie może zostać pochowany w rodzinnym mieście. Niechciany przez oficjalne czynniki pomnik po latach zabiegów stanął, dzięki dużemu społecznemu wysiłkowi, w Domostawie w gm. Nisko. (...)
Co ciekawe, oprócz lokalnej prasy, nikt się tym faktem nie zainteresował, chociaż to świetnie współgra ze Świętem Zmarłych. Pogrzeb A. Pityńskiego i los ofiar Rzezi Wołyńskiej jest tematem wyjątkowo i uporczywie zamilczanym przez główne media i przez "polskich" urzędników w Polsce i ukraińskich na Ukrainie.
Jedno jest pewne - pomnik w Domostawie stoi, jest monitorowany, jest pięknie podświetlony nocą i stanowi jedyny nagrobek dla wszystkich Polaków, ofiar Ukraińców z UPA. Pod pomnikiem cały czas płoną znicze codziennie zapalne przez ludzi, którzy specjalnie w tym celu jadą do Domostawy.
NAWROCKI POD POMNIKIEM RZEZI WOŁ*ŃSKIEJ W DOMOSTAWIE!
Tu skrót z lokalnej prasy:
Karol Nawrocki złożył kwiaty pod kontrowersyjnym pomnikiem "Rzeź Wołyńska" w Domostawie - Trudno nie zauważyć, że dla PAP pomnik jest kontrowersyjny. Czyżby PAP był instytucją ukraińską? Bo gdyby był polski, nikt by nie napisał "kontrowersyjny"! Napisałby: "upamiętniający wielkie ludobójstwo na bezbronnych Polakach".
To G. Braun na żywo w TV Republika u D. Holeckiej wyciągnął saperkę (łopatę, jak to określiła Holecka) i poprosił, żeby pani redaktor przekazała ją prezydentowi Nawrockiemu, a on wie co ma z nią robić.
Hasło "Jedwabne" i dokończenie ekshumacji, żeby udowodnić całemu światu, że Żydzi kłamią posądzając o tę wojenną zbrodnię tamtejszych Polaków, kłamią co do ilości ofiar, NIE POJAWIŁO SIĘ NA WIZJI, bo zbrodnię popełnili NIEMCY!
Ilu ludzi załapało o co chodzi? Czy młodzi skojarzą po co Nawrockiemu saperka i kopanie? I dlaczego nawet jako prezes IPN-u nie mógł dokończyć ekshumacji? Czy jako prezydent doprowadzi ją do końca? To bardzo ciekawe pytania, które demaskują stan polskich władz - nie są POLSKIE!
Tak to ocenili Ukraińcy:
Szczyt bezczelności. Ukraińcy protestują przeciwko upamiętnieniu ofiar Rzezi Wołyńskiej. „Stoi w sprzeczności z duchem dobrosąsiedzkich stosunków”
NCzas pisze dziś:
Butni Ukraińcy reagują na upamiętnienie ofiar Rzezi Wołyńskiej. Przyjęta przez Sejm RP ustawa o ustanowieniu 11 lipca Dniem Pamięci o Polakach – ofiarach ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II RP stoi w sprzeczności z duchem stosunków dobrosąsiedzkich między Ukrainą i Polską – oświadczyło w czwartek MSZ w Kijowie.
„Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy ocenia decyzję Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej o ustanowieniu 11 lipca Dniem Pamięci Ofiar tzw. «ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na wschodnich terenach II Rzeczypospolitej» jako taką, która stoi w sprzeczności z duchem dobrosąsiedzkich stosunków między Ukrainą a Polską” – głosi oświadczenie ukraińskiego resortu.
W jego ocenie „takie jednostronne kroki” nie sprzyjają wzajemnemu porozumieniu i pojednaniu, nad którym dwa kraje rzekomo pracują m.in. w ramach Wspólnej Ukraińsko-Polskiej Grupy ds. Dialogu Historycznego, która działa z zaangażowaniem ministerstw kultury oraz instytutów pamięci narodowej dwóch państw. (...)
Zaraz się okaże, że nowy polski prezydent Karol Nawrocki jest poszukiwany listem gończym w Rosji, a na Ukrainie jest "persona non grata", czyli oba wrogie, walczące państwa są w stosunku do jednej osoby - polskiego prezydenta - szczególnymi sojusznikami. I nie chce być inaczej...
https://niepoprawni.pl/b…
Komitet organizacyjny pod przewodnictwem byłego wójta Jarocina Zbigniewa Walczaka zaprasza.Tym razem uroczystości objął swoim patronatem prezydent elekt Karol Nawrocki.