Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Dziesięć smutnych wniosków z afery z Zełenskim
Wysłane przez Piotr Węcław w 03-03-2025 [20:06]
Poniższy tekst to tłumaczenie artykułu Victora Hansona opublikowanego na portalu FoxNews. Artykuł dobrze oddaje poglądy administracji Trumpa. Spojrzenie środowiska amerykańskiego prezydenta, może być ciekawe dla polskich czytelników.
Piątkowe nadzwyczajne spotkanie w Gabinecie Owalnym między prezydentem Donaldem Trumpem, wiceprezydentem J.D. Vance’em i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim wymknęło się spod kontroli, pozostawiając pod znakiem zapytania nadzieje na wynegocjowane przez USA porozumienie pokojowe między Rosją a Ukrainą. Oto kilka powodów, dla których sprawy poszły nie tak, oraz dyskusja o tym, gdzie pozostawia to wysiłki zmierzające do zakończenia wojny.
- Zełenski nie pojmuje — lub celowo ignoruje — gorzką prawdę: ci, z którymi czuje największą solidarność (zachodni globaliści, amerykańska lewica, Europejczycy) mają w 2025 r. niewielką władzę, aby mu pomóc. A ci, których ewidentnie nie lubi, lub których chce zawstydzić (jak podczas jego wizyty w Scranton, Pensylwania, we wrześniu 2024 roku gdy Zełeński odwiedził fabrykę amunicji), mają władzę, aby go uratować. Dla jego własnego dobra – mam nadzieję – prezydent Ukrainy nie jest „instruowany” przez gang Obama-Clinton-Biden, aby skonfrontować się z Trumpem, biorąc pod uwagę, że ich interesy nie są tak naprawdę interesami Ukrainy, jak udają.
- Zełenski zachowuje się tak, jakby jego i nasze (czyli amerykańskie – mój przypis) cele były identyczne. Dlatego wciąż upiera się, że walczy za nas, mimo że dzieli nas dystans dwóch oceanów, z czego zresztą kpi. Mamy wiele wspólnych interesów z Ukrainą, ale nie wszystkie: Trump chce „zresetować” Rosję i użyć jej jako przeciwwagi dla Chin. Chce uniknąć kryzysu w stylu DEFCON 2 z 1962 r. w związku z potencjalnym starciem z nuklearnym rywalem (poziom DEFCON 2 to stan natychmiastowej gotowości do użycia broni nuklearnej – mój przypis). I szczerze chce zakończyć impas we współczesnym „Stalingradzie” dla dobra wszystkich.
- Europejczycy (i Kanada) głośno mówią o nowej muskularnej antytezie, niezależnej od oferty USA. Antytezie pozostającej tylko obietnicą — biorąc pod uwagę, że wymagałaby od Europejczyków ograniczenia ich państw opiekuńczych, wydobywania gazu łupkowego, szerokiego użycia energii jądrowej, powstrzymania obsesji na punkcie „zieleni” i w efekcie wydawania 3-5% PKB na obronę militarną. Pamiętać należy, że to USA nie tylko płacą 16% budżetu NATO, ale także tolerują asymetryczne taryfy, które skutkują nadwyżką handlową Unii Europejskiej w wysokości 160 miliardów dolarów. Na dodatek to USA odgrywają rolę światowego policjanta, patrolując szlaki morskie i odstraszając terrorystów i państwa zbójeckie, które w przeciwnym razie mogłyby zakłócić europejskie sieci handlowe za granicą, a także de facto obejmują Europę ochronnym parasolem nuklearnym składającym się z 6500 głowic nuklearnych.
- Zełenski musi wiedzieć, że wszystkie przeszkody na drodze do porozumienia w sprawie pokoju zostały rozwiązane. Ukraina jest teraz lepiej uzbrojona niż większość krajów NATO, ale w NATO nie będzie. Żaden prezydent nie dostarczył, ani nigdy nie dostarczy Ukrainie środków zbrojnych, aby odzyskać Donbas i Krym. Tak więc jedyne dwa problemy jakie pozostają do rozwiązania to:
- jak daleko Putin będzie skłonny wycofać się do swoich granic sprzed 2022 roku, oraz
- jak zostanie odstraszony?
- Odpowiedzią na pierwsze pytanie może być sektor komercyjny, swego rodzaju zapora -pułapka, jaką ma być wspólny ukraińsko-amerykańsko-europejski korytarz rozwoju zasobów we wschodniej Ukrainie, połączony ze strefą zdemilitaryzowaną przypominającą strefę zdemilitaryzowaną istniejącą obecnie pomiędzy Koreą Północną i Południową. Odpowiedzią na drugie pytanie jest fakt, że Putin, w przeciwieństwie do swoich inwazji z 2008 i 2014 r., spowodował tym razem śmierć ponad miliona ludzi na Ukrainie, kraju, który według oferty USA ma pozostać uzbrojony tak, jak jest obecnie.
- Jakie są zatem alternatywy Zełenskiego bez większej pomocy ze strony USA? Czekać na powrót Demokratów do Białego Domu za cztery lata? Mieć nadzieję na uzbrojoną Europę? Modlić się o Demokratyczną Izbę Reprezentantów, lub o trzeci, zaaranżowany przez Vindmana impeachment Trumpa? Ale może też przełknąć własną dumę, wrócić do Białego Domu, podpisać umowę o minerałach ziem rzadkich, zaprosić kraje Euro (czy te państwa naprawdę chcą patrolować strefę zdemilitaryzowaną?) i mieć nadzieję, że Trump skutecznie odstraszy Putina, jak to zrobił w latach 2017–2021, aby Rosja nie śmiała próbować ponownie kolejnej wojny?
- Jeśli dojdzie do zawieszenia broni, podpisania umowy handlowej, i napływu zachodnich firm na Ukrainę, czy odbędą się na Ukrainie demokratyczne wybory? A jeśli tak, czy Zełenski i jego partia wygrają te wybory? A jeśli nie, czy następny rząd będzie transparenty i ujawni dokładnie, gdzie trafiły wszystkie zachodnie pieniądze z pomocy finansowej?
- Zełenski może brać przykład z premiera Izraela Netanjahu. Administracja Bidena była dla niego o wiele surowsza niż Trump jest dla Ukrainy, zawieszając dostawy broni, żądając zawieszenia broni, namawiając do utworzenia dwupartyjnego gabinetu na czas wojny, atakując Izrael za szkody uboczne — a niczego takiego nie żądali od Zełenskiego mieszkańcy Zachodu. A jednak Netanjahu poradził sobie z wrogim prezydentem Bidenem, trzymał Izrael blisko swojego opiekuna jakim jest USA, a podczas wizyt był uprzejmy dla swojego gospodarza. Netanjahu z pewnością nigdy nie przerwałyby i nie zrugał gospodarza w Białym Domu.
- Jeśli Ukraina zraziła Stany Zjednoczone, jaki jest jej strategiczny plan zwycięstwa? Poczekać na więcej euro? Powstrzymać coraz bardziej ożywione rosyjskie wojsko? Oddać więcej terytorium? Czy Zełenski ma jakieś karty w ręku, aby wygrać partię?
- Jeśli uważnie obejrzy się całą 50-minutową rozmowę w Białym Domu, większość z niej szła całkiem dobrze, dopóki Zełenski nie zaczął najpierw poprawiać Vance’a, a potem Trumpa. Wyjaśniał gospodarzom kwestie Ukrainy, gestami, tonem wypowiedzi i przerywając w sposób jasno dający do zrozumienia, że zakłada, iż Trump jest po prostu kolejnym posłusznym, nieświadomym bogaczem, woskowym wizerunkiem Bidena. I było to naiwne jak na tak rzekomo światowego przywódcę.
- Marzec roku 2025 to nie jest marzec 2022 po bohaterskim uratowaniu Kijowa — minęły trzy lata i mamy 1,5 miliona zabitych i rannych. Zełenski nie jest już międzynarodowym idolem z efektownym otoczeniem. Odłożył wybory, zdelegalizował opozycyjne media i partie. Najpierw zawiesił negocjacje w 2022 roku, a miał wtedy lepszą pozycję negocjacyjną, i najwyraźniej nawet teraz, gdy jego pozycja słabnie, zrywa rozmowy ponownie.
Quo vadis, Wołodymyrze?
Victor Davis Hanson jest amerykańskim klasycystą, historykiem wojskowości i konserwatywnym komentatorem politycznym. Komentuje współczesne i starożytne wojny oraz wydarzenia polityczne dla The New York Times, The Wall Street Journal, National Review, The Washington Times i innych mediów.
Oryginalny tekst angielski dostępny jest pod adresem: 10 bad takeaways from the Zelenskyy blow-up(link is external)
Komentarze
03-03-2025 [07:13] - Ijontichy | Link: Jak nie wiadomo o co chodzi
Jak nie wiadomo o co chodzi,to chodzi o pieniądze....miliardy!
Link do notki @piko
https://www.salon24.pl/u/piko/1430823,jak-sie-fajnie-zarabia-poradnik-na-czas-wojny(link is external)
03-03-2025 [08:47] - Marek Michalski | Link: Wystarczy przeczytać
Wystarczy przeczytać stenogram spotkania w Białym Domu aby przekonać się, że trwa spektakl odwracania kota ogonem.
https://tvn24.pl/swiat/najgore...(link is external)
Faktem jest, że USA mają swoje interesy, a jeśli je poświęcają to z potrzeby innych lobby niż polskie.
W tym wypadku Vence i Trump osiągnęli cel, który zaplanowali. Zaproponowali umowę nie do przyjęcia, wręcz kapitulację, z pozycji adwokata Rosji.
Do tego dawali gwarancje, że nie wyślą na Ukrainę ani jednego żołnierza, a o braku możliwości projekcji siły i niezdolności do prowadzenia wojny na dwóch frontach już wcześniej było wiadomo.
W tej sytuacji obietnica eksploatacji złóż miała być zapłatą za to, że Ukraina prowadziła wojnę w interesie USA i NATO z Rosją działającą w interesie głównie Chin.
Wbrew propagandzie, Żeleński, który w stosunku do Polaków zachowywał się źle, w rozmowie z Trumpem i Vencem została zaatakowany przez nich prorosyjską propagandą za mówienie prawdy, za domaganie się wojskowej pomocy ze strony USA.
Jest oczywiste dla każdego kto przeczyta tekst wypowiedzi, a najlepiej zobaczy całe nagranie, że była to ustawka w związku z polityką resetu Trumpa w stosunku do słabnącej Rosji. Nie ma w tym stanowisku zaskoczenia, bo Trump wcześniej już zapowiadał, jak i Biden, że obsypie Rosję korzyściami bo dąży do pokoju. Chodzi nie o pokój, ani o święty spokój w obliczu konfrontacji z Chinami. Chodzi o skonfliktowanie Rosji z jej dotychczasowym sojusznikiem geopolitycznym Europą i neutralność względem Chin.
Gdyby chodziło o rzeczywisty pokój, nie rozpoczynano by rozmów od spełniania kaprysów Putina, tylko wywarto by nacisk sankcjami, cenami węglowodorów, odpowiedzią na rosyjską eskalację poprzez zniesienie parasola ochronnego dla Rosji, jakim jest ograniczanie dostaw i możliwości ich użycia przez Ukrainę.
Wówczas rozmowy mogłyby przynieść trwały pokój w Europie ŚrodkowoWschodniej, bo wojna Rosji jest po aneksji Białorusi prowadzona na Ukrainie, ale po pokoju Trumpa kolej będzie na kraje nadbałtyckie i Polskę. Pozostanie też zagrożenie rosyjskie nad Polską ze strony okręgu królewieckiego.
To również korzystne dla USA, które dzięki temu zagrożeniu mogą zachować swoje wpływy w regionie obiecując pomoc bez wiarygodnych intencji jej dostarczenia.
Celem do tego są gwarancje realne dokonania zmiany władzy ze stronnictwa pruskiego na rzecz wiernego stronnictwa żydowsko-amerykańskiego. To z tego powodu oba te stronnictwa dokonały obrotu swojej polityki o 180 stopni i bez zażenowania głoszą poglądy przeciwne. Trzeba przyznać, że jest to majstersztyk sterowania kondominium.
Jak widać nie ma stronnictwa Polskiego, które oceniałoby rzeczywistość taką jak jest, które nie przyłączałoby się do wrogiej naszym interesom propagandy amerykańskiej, rosyjskiej i UE jak w ostatnim 35-leciu "wolnej Polski".
04-03-2025 [10:42] - spike | Link: @marek, cooooooo?
@marek, cooooooo?
"W tym wypadku Vence i Trump osiągnęli cel, który zaplanowali. Zaproponowali umowę nie do przyjęcia, wręcz kapitulację, z pozycji adwokata Rosji."
to jest jakaś aberracja!
Umowa o złożach, którą Zełenski zaporoponował, była ustalona przed wyjazdem Zełenskiego do USA !!
To co było pokazane, miała być konferencją prasową przed mediami, potem mieli iść podpisać umowę.
Jaby Zełenski nie zaczął filozofować o biednej Ukrainie, którą świat ma obowiązek ratować za wszelką cenę, także za cenę swoich żołnierzy, jak i pieniędzy podatników, to tym wk...urzył Trumpa, który nie usłyszał słów wdzięczności za to, co już otrzymał, a żądał jeszcze więcej.
Przypomnę jak zachował się Zełenski względem Polski, za pomoc w przyjęciu mln Ukraińców, wysłaniu sprzętu, szkolenia etc., zaskarżył Polskę że nie chce jego zboża, w dupie ma fakt, że to położy polskie rolnictwo, a jego zboże nawet na paszę się nie nadaje, do tego ta pogarda dla Prezydenta Dudy w ONZ.
Zełenski to szemrany oligarcha, majątek wyceniany w mld zł, skąd miał kasę na willę we Włoszech wartą 20 mln zł???
za aktorstwo ?????
04-03-2025 [11:02] - Marek Michalski | Link: @spike Mówimy nie o
@spike Mówimy nie o skandalicznym zachowaniu Żeleńskiego i innych ukraińskich polityków w stosunku do "sług narodu Ukraińskiego" tylko o konkretnym spotkaniu w Białym Domu i polityce zagranicznej USA, i przełożeniu tej polityki na interesy Polski.
Umowa o złożach była podsuwana już wcześniej. Ma charakter wymuszenia.
Co nazywa Pan filozofowaniem?
Żeleński dziękował w trakcie rozmowy, a Trump i Vance kazali mu dziękować i przepraszać. Przepraszać za to, że nie siedział cicho jak bezczelnie prowadzą prorosyjską narrację propagandową.
Ot, całe święte oburzenie.
Takie gierki się w życiu zdarzają, ale nie powód, by je oklaskiwać, gdy jedzie się na podobnym wózku. Już tak rozegrano Polskę i Białoruś.
06-03-2025 [13:15] - spike | Link: @Marek
@Marek
Piszesz nieprawdę.
O złożach mówił wcześniej sam Zełenski w odpowiedzi na zwrot za dostarczony i dostarczany przez USA sprzęt.
Zełenski nie dziękował za pomoc, on sugerował że to jest obowiązek i interes im pomagać, zaznaczając że na początku był sam bez pomocy, co wkurzyło Trumpa i Vanc`a, dlatego został poruszony wątek polski.
To spotkanie nie było negocjacją umowy, ale jej finalizacją, poprzedzoną konferencją prasową.
Trump wie jak Zełenski zachował się względem Polski, to samo odczuł względem siebie i USA.
Jeden z publicystów powiedział, że jakby on przyjechał prosić o pomoc dla swojego kraju, to byłby gotów iść na kolanach.
Przy okazji, bo wielu kretynów powtarza jak mantrę, Trump nie wychwalał Putina, tylko zwrócił uwagę Zełenskiemu, że nie może Putina znieważać, skoro ma się z nim spotkać i pertraktować pokój ! co wielce zdziwiło Zełenskiego.
Kolejna zasada, którą POlszewia przekręca, Trump nie miał zamiaru wstrzymać dostaw broni, ale nim będzie ją kontynuował, chciał rozmawiać z Putinem, jeżeli by się nie dogadali, albo Putin złamał umowę, wtedy Ukraina dostanie tyle broni ile potrzebuje.
Jeszcze szczegół, Trump domaga się wyjaśnień i rozliczenia z tego co dostał Zełenski, broń USA znajdowano w różnych częściach świata.
07-03-2025 [07:13] - Marek Michalski | Link: @Spike Zarzuca mi Pan, że
@Spike Zarzuca mi Pan, że pisze nieprawdę a potem nie umie tego udowodnić, tylko powiela tezy propagandowe.
Z faktu, że w interesie Ukrainy są inwestycje, w tym w przemysł wydobywczy, nie wynika, że ma zgadzać się na każde warunki. Czy na prawdę mam udowadniać, że ma miejsce wymuszenie? Po zablokowaniu już uzgodnionych dostaw sprzętu, po zablokowaniu pomocy zwiadowczej i unieruchomieniu Himarsów?
Ukraina była bez pomocy w 2014r. i niby skąd wziął się pomysł, by nie strzelać do zielonych ludzików, który działał demoralizująco?
Zresztą i w 2022 była ograniczana do "broni defensywnej" by nie szkodzić Rosji. Nie udzielono również wsparcia lotniczego ani by zablokować loty Rosjan nad Ukraina, ani by zniszczyć kolumnę od północy atakującą Kijów.
"Trump wie jak Zełenski zachował się względem Polski, to samo odczuł względem siebie i USA." Oczywista nieprawda i emocjonalna aberracja o lubieniu/nielubieniu. Kocha, lubi, szanuje to w innym miejscu i czasie.
Żeleński nie zachowywał się jak względem sług narodu Ukraińskiego, bo nie kłamał. Obraza była o to, że mówił prawdę. Chyba nawet co do słowa.
Vence chwali zsługi Trumpa w roli adwokata interesów Rosji:
"J. D. Vance: Przez cztery lata w Stanach Zjednoczonych mieliśmy prezydenta, który na konferencjach prasowych stanowczo wypowiadał się o Władimirze Putinie. A potem Putin najechał Ukrainę i zniszczył znaczną część tego kraju. Może ścieżką do pokoju i dobrobytu jest dyplomacja? Próbowaliśmy podejścia Joe Bidena, uderzania się w pierś i udawania, że słowa prezydenta Stanów Zjednoczonych znaczą więcej niż jego działania. Tym, co czyni Amerykę dobrym krajem, jest jej zaangażowanie w dyplomację. I właśnie to robi prezydent Trump."
Tak robi:
"D. Trump: Posłuchaj, Putin przeszedł ze mną przez wiele. Przez fałszywe polowanie na czarownice, w którym go wykorzystali. Cała ta narracja o Rosji… Rosja, Rosja, Rosja. Słyszałeś o tym? To była mistyfikacja..."
Trudno o bardziej ostentacyjną bezczelność ze strony Trumpa a nie jest to jedyna tylko kolejna sytuacja tego typu. Nie chodzi o żadne znieważanie, tylko o "murzyńskość" Trumpa w stosunku do Rosji. Dokładnie o taką "dyplomację", o której mówił Sikorski na taśmach u Sowy. Postawa Trumpa "na kolanach" przed Putinem da zawieszenie broni a następnie eskalację konfliktu. Przede wszystkim Trump nie ma zamiaru dać realnej pomocy wojskowej, tylko przechandlować Ukrainę w rozmowach z Rosją nad głową Ukrainy i swoich sojuszników z Polską na czele.
"Trump nie miał zamiaru wstrzymać dostaw broni" Wstrzymał przed rozmową, tak jak zresztą zapowiadał.
Ostatni punkt zasadny. Jak to możliwe, że pomoc amerykańska, czy polska nie są księgowane i kwitowane? Wielka to zagadka.
Odpowiadam grzecznie i cierpliwie, ale proszę na przyszłość nie obrażać swojej inteligencji.
03-03-2025 [08:57] - sake3 | Link: Jakie refleksje po szczycie
Jakie refleksje po szczycie Europki w Londynie na który podejrzanie szybko dotarł Żełeński? Jakie obiecanki dla Ukrainy mieli nabuzowani emocjami przedstawiciele tej zjednoczonej antytrumpowskiej koalicji oprócz wzniosłych zapewnień i słów otuchy dla bohatera rugającego Amerykę? Zapowiedzi wysłania sprzętu i wojska na koszt państw Europy mogą okazać się trudne do realizacji jeśli wojna się przeciągnie a nie będzie darmowych dostaw z USA. Nie wiadomo czy Europa pragnie trwałego pokoju czy dalej podtrzymywać wojnę, wiemy jedynie,że spieszno Europie do spijania śmietanki na Ukrainie.Zdaje się,że powoli antytrumpowska koalicja zaczyna wyciągać wnioski namawiając prezydenta Ukrainy do podjęcia kolejnych rozmów. Nawet polski rząd zaczyna mówić innym językiem już bez obrażania,wyśmiewania czy atakowania prezydenta USA co dotąd tak skwapliwie realizowano.
03-03-2025 [09:16] - Pers | Link: @sake
@sake
Muszę przyznać ci rację, warczenie na swojego Pana jest niedopuszczalne.
Jeśli Trump i jego urzędnicy mówią , że Zełenski to niewdzięczna kreatura , dyktator i uzurpator winny setek tysięcy ofiar to tak jest. Widać Trump że czytał uważnie moje notki, w przeciwieństwie do ciebie 😁
03-03-2025 [10:10] - Tezeusz | Link: @ Pers
@ Pers
Obecnie gdy roSSyjko – faszystowskie bandy zwyrodniałego żołdactwa gwałcą Ukraińskie dzieci, kobiety, zabijają w ramach eksterminacji całego narodu Ukraińskiego setki tysięcy niewinnych ludzi, a miliony deportują bez ich zgody w głąb roSSji – rusofil staje ochoczo po ich stronie. Wspierając takie zbrodnicze działania jak i gdzie tylko może. Popierając ludobójstwo stają się oni także współwinnymi tego bandyckiego działania jak nie fizycznie to moralnie.
Trolle roSSyjscy – rusofile w mediach społecznościowych w ramach wojny propagandowej skierowanej do Polski i Ukrainy oraz USA zniekształcają prawdę infekując poprzez propagandę moskiewską treści kłamliwe wa wręcz wrogie Polsce nie mające nic wspólnego z patriotyzmem. To w wielu przypadkach autentyczni wrogowie Polski, o czym można przeczytać w literaturze przedmiotu oraz oficjalnych stronach Służb Ochrony Państwa. Na wielu portalach internetowych w tym opisywanym często na portalu Nasze Blogi dużo się pisze i pokazuje postawy antypolskie tzw. rusofilowe. Rozumiem, że treści tam zamieszczane są poddawane wnikliwej analizie przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego - gdzie blogerzy składają stosowne zawiadomienia. I bardzo dobrze to patriotyczna postawa Polaka.
03-03-2025 [09:42] - wielkopolskizdzichu | Link: "Trump chce „zresetować”
"Trump chce „zresetować” Rosję i użyć jej jako przeciwwagi dla Chin."
Reset stosunków z Rosją Putina..... to już można, nie jest to brzydkie?
04-03-2025 [10:43] - spike | Link: @zdzicho
@zdzicho
ty nie musisz się już odzywać, my już wiemy.
03-03-2025 [11:14] - sake3 | Link: Tak naprawdę to żadnych
Tak naprawdę to żadnych wiążących rozmów USA -Rosja ani oświadczenie stron nie było. Dlatego nie można uważać, że Trump chce zresetować Rosję i użyć jej jako przeciwwagę dla Chin, lub że zdradził Ukrainę wspierając Rosję. Tymczasem gniew Europki grającej Żełeńskim skoncentrował się na Trumpie.Nic dziwnego ,razem z Demokratami w Stanach Europa pracuje na odsunięcie Trumpa od rządów żeby przywrócić Demokratom swoje. Co robił na tym pospiesznie zwołanym szczycie premier KanadyTrudeau? Sprawa Ukrainy, wojny i jej tragicznych następstw jest w tle, a sam szczyt wygląda raczej na krucjatę antytrumpowską niż pochylenie się na problemami. W końcu nie wiadomo -chcemy wojny czy trwałego pokoju jak nas się zapewnia? Żeby zapanował spokój muszą być rozmowy i negocjacje, żeby one mogły dojść do skutku trzeba wykluczyć emocje którymi akurat gra Europka. Obecny szczyt europejski to niestety emocje i oskarżenia.W połączeniu z chamskim zachowaniem naszych polskich ,,elyt'' wobec Ameryki jest tu tylko miejsce na wstyd. Sam Żełeński chyba nie rozumie jak został wykorzystany .
03-03-2025 [18:11] - Ijontichy | Link: Zastanawia mnie rola
Zastanawia mnie rola @Michalskiego na NB...
Nazwać go "sługą Zełęnskigo"? Ukraińską onucą? To,że pracuje w Krakowie (?) to jakiś trop bardziej kocha Ukrainę niż Polskę...Duda też z Krakowa i kocha Żełenskiego ....
w końcu musi...bo żona,teść i rabin z Miodowej...
03-03-2025 [18:17] - Jacek K.M. | Link: Witaj Piotrze, Victor Davis
Witaj Piotrze, Victor Davis Hanson jest moim ulubionym (i nawet lokalnym) komentatorem.
03-03-2025 [21:33] - smieciu | Link: Jakie są zatem alternatywy
Jakie są zatem alternatywy Zełenskiego bez większej pomocy ze strony USA?
W sumie kluczowe pytanie w obecnej sytuacji. Warto zauważyć jak brzmi to pytanie. Można byłoby napisać przecież: „Jakie są alternatywy dla Ukrainy”. Wtedy alternatywą byłby brak Zełenskiego. Co jest najprostszym rozwiązaniem. Jeśli Trump miałby swojego kacyka na Ukrainie to siłą rzeczy musiałby go bronić.
No ale najwyraźniej takiej alternatywy nie ma! I to jest ciekawe. Gdyż na pewien sposób pokazuje siłę pozycji Zełenskiego. Która jest właściwie równa sile Trumpa. Owszem zwykłemu ludzikowi może się to wydawać głupie. Ale nie jest głupie kiedy spojrzy się na całość. Która jest globalna. Gdzie wojna ta nie jest i nigdy nie była jakimś głupim kaprysem Putina. Gdyby taka była to i Zełenski byłby kaprysem. Pionkiem do obalenia. Tylko że ten pionek stawiał się Trumpowi - prezydentowi już dawno, kiedy jeszcze wojny nie było - czym już wtedy wkurzył Trumpa. Później ten pionek skutecznie stawiał się Putinowi. A teraz znów nie zamierza ustępować Trumpowi. Więc? Jaki z niego pionek? Pionek to Tusk, który wspiera gościa, za którym stoi potężna siła i który, utrzymawszy się przy władzy, zredukuje Polskę i Tuska do stanu wasalnego. Właściwie to już się stało! I to wcale nie za Tuska. Co też pokazuje, że ci co stoją za Zełenskim, takie rzeczy robią od ręki. Bo w naszym kraju są rządziki i a nie rządy. Nie tylko zresztą Tusk czy Morawiecki. Większość Europy z Niemcami na czele stała się zapleczem Zełenskiego.
Tak więc, mimo wszelkich naklejek, przypiętych kiedyś w starym świecie, kiedy mogło się wydawać że prezydent Ukrainy to jakiś pan nikt, w międzyczasie rzeczy się zmieniły.
A to oznacza że alternatywy wcale nie muszą polegać na biernym czekaniu na humory Trumpa. Gdyż jest coś więcej, coś tam pod spodem, potężnego na czym Zełenski może polegać. A tym samym przejść do działań. Które, jeśli mają być skuteczne muszą mieć w planie jedną podstawową rzecz: Sposób na uziemienie Trumpa, czy też kontrowaną przezeń Amerykę.
I taka właśnie jest alternatywa.
03-03-2025 [21:37] - u2 | Link: ***bez większej pomocy ze
***bez większej pomocy ze strony USA?***
Wojenka światowa jest nieunikniona, Tako rzecze o. Klimuszko zwany przeze mnie ojcem Killimuszko, bo przewiduje masową rzeźnię. Tu się sprawdzi jak bohaterscy jesteście ideolodzy 8* :-) :-) :-)
04-03-2025 [10:04] - sake3 | Link: @smieciu.......Ten ,,pionek''
@smieciu.......Ten ,,pionek'' miał odwagę postawić się Trumpowi, miał odwagę postawić się Putinowi, miał odwagę rzucić w twarz Polsce, że był samotny i pozbawiony pomocy od pierwszych dni wojny, jedynie rozrzewnił się dziękując wylewnie oferującemu hojnie Scholtzowi za 5000 zardzewiałych hełmów. Oczywiste,że nie jest to ,,pan nikt'', ale sądząc po pospiesznym i przypuszczalnie ustalonym wcześniej wyjeździe do Londynu charyzma i wizerunek silnej osobowości nieco się chwieje. Pozwala to sądzić,że nie pojechał do USA na rozmowy czy negocjacje.Teatrzyk już był zaplanowany, a sponsorów miał wielu a cel wzniosły -usunięcie Trumpa z prezydentury. W tej sytuacji problem wojna czy trwały pokój i czy w ogóle pokój odchodzi z pola widzenia naszego bohatera.
04-03-2025 [10:45] - spike | Link: @sake
@sake
szkoda rzucać perły do śmieci.
04-03-2025 [16:44] - wielkopolskizdzichu | Link: "Przypomnę jak zachował się
"Przypomnę jak zachował się Zełenski względem Polski, za pomoc w przyjęciu mln Ukraińców, wysłaniu sprzętu, szkolenia etc., zaskarżył Polskę że nie chce jego zboża, w dupie ma fakt, że to położy polskie rolnictwo, a jego zboże nawet na paszę się nie nadaje, do tego ta pogarda dla Prezydenta Dudy w ONZ."
W związku z tym pisiorstwo jest szczęśliwe bo Trump wraz z Putinem przeczołga Ukrainę i da zielone światło Rosji na odbudowę sił zbrojnych.
Regan się w grobie przewraca, ale co tam "Alleluja i do przodu".
04-03-2025 [19:13] - spike | Link: @zdzicho
@zdzicho
ty sobie Reagan`em dolnej twarzy nie wycieraj.
Jakbyś choć trochę go znał, to z pewnością też by Zełenskiego wygnał z Białego Domu, to człowiek honoru, nawet nie wiesz co to znaczy.
04-03-2025 [19:56] - wielkopolskizdzichu | Link: "Jakbyś choć trochę go znał,
"Jakbyś choć trochę go znał, to z pewnością też by Zełenskiego wygnał z Białego Domu, to człowiek honoru, "
Nie dostrzegam relacji pomiędzy moją znajomością Regana a tym jakby zachowywał się w stosunku do Zelenskiego.
Ale znam Regana na tyle, że wiem na 100%, że nie dopuściłby do zamieniania polityki w Białym Domu w radość dla gawiedzi.
To nie te czasy i nie ci ludzie.
Regan należał do tego pokolenia które autentycznie bało się Rosji i rozumiało Europę, Trump należy do pokolenia i kasty która najchętniej by robiła z Rosją deal.
04-03-2025 [19:30] - Alina@Warszawa | Link: W listopadzie 2024 na
W listopadzie 2024 na rosyjskich blogach już tam rozważali scenariusze, które dzieją się teraz, o czym dyskutowaliśmy intensywnie na NB.
Niestety nie wiadomo co chłopcy od realnych gier wojennych ustalają teraz, żeby nam zapodać w nocy, albo trąbić od jutra w mediach.
Cieszę się, że słyszę idiotyzmy w mediach i nie słyszę pocisków nad głową i dachami sąsiadów.