Telewizja wRealu24 prowadzi transmisję z Marszu Niepodległości w centrum Warszawy pod linkiem:
https://banbye.com/watch…
- warto posłuchać - występują tam ludzie pomijani w głównych mediach, bo mówią rzeczy zgodne z polską racją stanu, a nie to co im każą obcy zleceniodawcy.
Warto poczytać komentarze pod filmem.
Niestety linki spoza YT nie pokazują się tu w formie okna filmowego.
Co ciekawe, jest 14.20, a KAŻDA telewizja, łącznie z TV Republika i wPolsce24 pokazują OBRAZ BEZ DŹWIĘKU, tj. bez przemówień z trybuny Marszu Niepodległości - nie przekazują ANI SŁOWA!!! Mają jakieś gadające głowy, które mówią zupełnie coś innego ...
Mamy więc jedyną możliwość za pośrednictwem TV wRealu24 usłyszeć coś o Wielkiej Polsce, niepodległej i silnej, czyli o Polsce, która nie pasuje ŻADNEJ TELEWIZJI NADAJĄCEJ W POLSCE! Tylko jeszcze TV Trwam nadaje prawdziwy dźwięk!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3389
Niestety i na tv Trwam w początkowej fazie transmisji były zakłócenia. I w wizji i fonii.
https://youtu.be/mPI7nQV…
Ten gostek w swojej probanderowskiej ślepocie zabrnął już tak daleko, że chyba nawet nie zauważył, że dzięki wygadywaniu takich głupot, właśnie dołączył do grona przeciwników Trumpa, tak że okazja na jakąś międzynarodową ciepłą posadkę, poszła w kosmos.
Obawiam się, że niedługo nie można będzie wierzyć w żadne doniesienia medialne, no może tylko w te, co do których będziemy na 100% jesteśmy pewni, że to relacja na żywo. Niestety z tego co wiem, nie ma relacji na żywo, bo tele- i radiostacje stosują opóźnienie ok 7-8 sekundowe, żeby wyeliminować niecenzuralne albo podejrzane treści, które groziłyby im procesem sądowym.
Czy granice Ukrainy z 2014 są granicami bezprawnymi? Chyba nie!
To obecne są bezprawne, Ziemie ukraińskie zostały zajęte siłą wskutek agresji rosyjskiej, co do której Rosja unika jak diabeł święconej wody słowa "wojna", bo im konstytucja zabrania prowadzenia wojny. Tak więc wojna na Ukrainie jest podwójnie bezprawna - i wg prawa międzynarodowego i wg prawa rosyjskiego!
//To obecne są bezprawne//
Zgadza się. Rosji zostaje jeszcze trochę do odzyskania.
Już prawo rzymskie przewidywało możliwość cofnięcia darowizny jeśli obdarowany okazał się niewdzięcznikiem.
//Ziemie ukraińskie zostały zajęte siłą wskutek agresji rosyjskiej//
To są rdzenne ziemie rosyjskie podarowane Ukraińskiej Republice Radzieckiej przez Lenina.
A przecież obecna Ukraina odżegnuje się teraz od wszystkiego co było radzieckie. Zburzyli nawet pomniki Puszkina i w to miejsce postawili Banderę.
Kiepsko u ciebie ze znajomością historii.
Odpowiadałem tylko na komentarz @Aliny.
My już niepodległości nie mamy ale przynajmniej ludność Donbasu teraz ją odzyskuje. I to mnie cieszy.
A ciebie nie?
Bzdura.
Po co mu cała Ukraina?
Regiony, które Rosja wcieliła to ok. 80% ukraińskiego PKB (byłego). Reszta to tereny rolnicze zasiedlone przez wrogą ludność. Byłby idiotą gdyby chciał całej.
Rosji wystarczy, żeby to co zostanie z Ukrainy było państwem neutralnym. I tego nie odpuści.
Tak samo jak do niczego nie jest potrzebna Rosji Polska. Jak nie chce kupować ropy i gazu to Polacy jedynie na tym tracą. Rosja ma gdzie sprzedawać.
Takie są fakty. Rusofobia to ciężka przypadłość psychiczna droga @sake.
Kto dał Leninowi prawo własności ziem ukraińskich i kiedy? Tego Pers na pewno nie wie! On miał dokładnie takie samo prawo do tych ziem jak np. Piłsudski
To wszystko się zgadza, ale żeby o tym mówić na polskim święcie i to na dodatek kiedy banderowski penisista pluje w twarz Polsce, Polakom i osobiście wazeliniarzowi Dudzie? Moim zdaniem to jednak gruba przesada!
Dodatkowo, Wall Street Jurnal wypuścił artykuł twierdzący, że Trump planuje zamrożenie konfliktu w obecnych granicach a pilnować tego mają wojska polskie, niemieckie, francuskie i angielskie. Jak wyszliśmy na współpracy z nimi wszystkimi podczas II wojny światowej? Na razie to może być tylko wrzutka medialna, nie wiadomo czy Trump rzeczywiście coś takiego powiedział czy też planuje. I oczywiście 100% racji odnośnie mediów, zwłaszcza wspomaganych przez AI. Poniżej wideo z parodią przemówienia Kamali stworzone właśnie za pomocą AI:
https://youtu.be/NIz-aoZ…
//...że Trump planuje zamrożenie konfliktu w obecnych granicach a pilnować tego mają wojska polskie, niemieckie, francuskie i angielskie.//
Trump będzie mógł cokolwiek zrealizować dopiero po 20 stycznia a nie wiadomo dokąd dojdą do tego czasu wojska rosyjskie. Możliwe, że już będą mieli to co chcą.
Zresztą Trump może sobie "planować" co chce. Ostatnie słowo i tak będzie należało do Putina.
Przecież ty tak wychwalasz publicznie swego guru bandytę putina, ja tego nie oceniam zostawiam to specjalistom.
Przypomnę jak ciebie oceniają twoi koledzy z portalu NEon 24.org :
"Przechodzę teraz do treści artykułu J. Ruszkiewicza pt. „ Co łączy stanislava z syjonistami?”, na co J.R. od razu daje odpowiedź i „ wyjaśnia”, pisząc: „Wszystko, bo to syjonista, aktywista bandy, która marzy o zawładnięciu Rosją”. Następnie J.R. rozwija swój „ detektywistyczny strumień nieświadomości”
W oparciu o to co napisał stawiam trzy tezy dotyczące osoby J. Ruszkiewicza:
J.R. to przypadek kliniczny, osoba, która albo na głodzie alkoholowym, albo na kacu wypisuje rzeczy bez logicznego związku, a wyłącznie na podstawie swoich urojeń lub niewiedzy i chaosu poznawczego, z którym sobie umysłowo nie radzi?
J.R. to przypadek osobowościowo-psychologiczny, to człowiek o urojonym wyobrażeniu o własnej wielkości i wpływach, głęboko zakompleksiony, niespełniony dziennikarz i przewymiarowany analityk, zazdrosny o popularność i uznanie.
J.R. to pracownik na zlecenie służb ( najprawdopodobniej żydowskich lub żydowskiego skrzydła służb rosyjskich, dobrze rozgrywających dwie w/w skłonności J.R.), nieudolny nadzorca poprawności politycznej, bazujący na podsyłanych mu materiałach oraz wykonujący „ miękką mokrą robotę”.
I to tyle i aż tyle...Wstyd ale to potwierdza dlaczego zostałeś usunięty z tylu portali z Wykop.pl, NEon24, Salon 24, Niepoprawni.pl, w portalu Nasze Blogi masz blokady...Czyżby tylu ludzi się na tobie poznało ? Niebywałe ale prawdziwe.
Dokładnie, kiedy zobaczy pluton egzekucyjny, to zakrzyknie jak Majakowski: Towarzysze, to ja Putin! :-) :-) :-)
Nie jest w interesie Polski tuczenie Rosji zdobyczami terytorialnymi, ani powrotem do interesów z równie wrogimi nam Niemcami.
Ponieśliśmy koszty i od sojusznika, który ma interesy w Międzymorzu oczekiwać należy, by nasze interesy były uwzględnione w jakichkolwiek negocjacjach z Rosją.
Nikt nawet nie pomyślał przez 3 lata wojny czego oczekujemy w ramach pokoju. Nikt z Polski nie domagał się zniesienia zakazu ostrzeliwania terytorium Rosji i dostarczenia stosownych rakiet. Efektem pokoju będzie wznowienie wojny z potencjalnym zagrożeniem dla Polski, Litwy, Łotwy i Estonii a wtedy znowu okaże się, że Rosja jest dla USA państwem specjalnej troski. Od początku należało stawiać żądania terytorialne wobec Rosji w związku z agresją, której powodzenie jest zależne od międzynarodowych dostaw broni i od naszego terytorium jako korytarza komunikacyjnego.
Tramp z góry stawiając się w pozycji sforsowanej do pokoju zachowuje się zadziwiająco niedyplomatycznie i jedynym usprawiedliwieniem może być "Sorry Putin, wszyscy wiedzieli, że chcę pokoju, ale nic na siłę."
Zgadza się, ale jak powyżej napisałem, według mnie, okoliczności i czas nie ten.
Stanisław Cat-Mackiewicz, Lata nadziei. 17 września 1939 - 5 lipca 1945"
W tym akcie zagrała Ukraina. Nie cieszmy się.
"tuczenie Rosji" kosztem Ukrainy zaczęło się w 2014 roku, a przyśpieszyło bez naszego udziału i wpływu dzięki Bidenowi, który chcąc się zrehabilitować za Afganistan nakręcił emocje na Kremlu . Nasi "wodzowie" podpisując umowy międzynarodowe nie są w stanie upomnieć się o krzesło, boją się samodzielnie zezwolić żołnierzom na użycie broni na granicy, nie mówiąc o innym sprzęcie za który płacą jak za zboże, a Ty mówisz, że mieliby rzucać żądania terytorialne? O tak zwanym reprezentowaniu przez nich naszych interesów napisano już tysiące tekstów, więc powielać ich nie ma sensu.
Ależ oczywiście, że Trump zachowuje się jak najbardziej dyplomatycznie. Zasady tej dyplomacji wzorcowo opisuje fragment szmoncesu Konrada Toma najlepiej znany z kabaretu Dudek:
"-Jest interes do zrobienia.
-A ile można stracić?"
No więc ile Ameryka może stracić angażując się bezsensownie w jeszcze większą awanturę z Rosją, kiedy za bezdurno mogą posłużyć się polskimi baranami, bo prawdziwa rozgrywka szykuje jej się na Pacyfiku?
2014 to były zielone ludziki i zgoda na zajęcie Krymu.
Afganistan to była prowokacja USA (ostentacyjne udawanie słabości). A czym było podarowanie - z pierwszoplanową rolą prezydenta Dudy - Białorusi na tacy? Darowizną czy prowokacją?
Dowcip na czasie, ale wojna z Rosją jest dla USA za grosze. To jak dotacje unijne, które wracają do Niemiec. Jedyny problem USA leży w tym że Chiny zyskują na osłabieniu Rosji i podejrzewam, w związku z absurdalnością wylewności Trampa o zamiarach pokojowych po wyborach, że deep state ustalił porozumienie USA-Rosja a w związku z tym musiała nastąpić w USA pieriestrojka.
https://www.facebook.com…