Spowiedź bez rozgrzeszenia

Niedawno wydawnictwo Te Deum opublikowało tłumaczoną przeze mnie książkę pod tytułem „ Radość w cierpieniu, z Chrystusem w chińskich więzieniach”. Jej autorka, Chinka Rose Hu prześladowana przez komunistyczny reżim za wiarę katolicką opisuje swoje perypetie i swoją drogę duchową. Niezwykle ciekawy jest fakt, że reżimy tak odległe od siebie czasowo, kulturowo i topograficznie stosują dokładnie te same metody prześladowania niewinnych ludzi. Rose Hu pochodząca z zamożnej chińskiej rodziny uczęszczała do katolickiej szkoły. Gdy w Chinach władzę przejęli komuniści nie tylko zabraniali praktykowania katolickiej wiary lecz stworzyli alternatywne stowarzyszenia katolickie przypominające PAX i działalność księży patriotów w PRL.  Podczas specjalnych seansów nienawiści zmuszali prześladowaną młodzież do składania publicznie samokrytyki. Co gorsza nakłaniali kolegów i przyjaciół oskarżonych o działalność antypaństwową do publicznego potępiania swoich kolegów, do formy samosądu. Rose Hu bardzo bolało, że na specjalnie zwołanym zebraniu jej przyjaciele wykrzykiwali: „Rose Hu jesteś podła, jesteś oszustką, nie chcemy mieć z tobą nic wspólnego”. Ta metoda prześladowania przeciwników politycznych czy klasowych nazywała się potocznie w czasach stalinowskich w Polsce  „rozrabianiem kogoś”. 

Moja ciotka po wojnie pracowała w „Czytelniku”. Przyjęto ją tylko dlatego, że przed wojną ukończyła dziennikarstwo, znała biegle kilka języków a przede wszystkim wspaniale operowała językiem polskim. Ktoś musiał przecież poprawiać potworne błędy językowe popełniane przez socrealistycznych pisarzy wynagradzanych wysokimi nakładami, nagrodami leninowskimi oraz przydziałem zrabowanych prawowitym właścicielom mieszkań i domów. Ciotka posługiwała się przy czytaniu  rękopisów srebrnym lornion uratowanym cudem podczas ucieczki z Kresów. Nie robiła tego żeby się wywyższać lecz z biedy - nie było jej po prostu stać na okulary. Lornion ujawniało pochodzenie klasowe cioteczki, więc pewnego dnia mili koledzy,  literaci i redaktorzy, zabrali się do jej  „rozrabiania”. Zwołano zebranie, usiłowano- bezskutecznie zresztą -  wymusić na niej samokrytykę, zamierzano wyrzucić ją z pracy. W jej obronie stanął, ku jej najwyższemu zdumieniu, Putrament. Nie z dobrego serca, bez złudzeń.  Ktoś musiał przecież poprawiać jego koszmarne powieścidła - gnioty, pełne wulgaryzmów i rusycyzmów.

Samokrytyka czyli publiczna spowiedź przywędrowała do Polski wraz z instalatorami  sowieckiej władzy. Spowiadał się Gomułka z prawicowego odchylenia i zaniedbań w kolektywizacji rolnictwa, spowiadali się literaci z zaniedbań w komunistycznej indoktrynacji społeczeństwa. Natomiast po 1956 roku spowiadali się ze swej fascynacji komunizmem. Ich niedościgłe wzory, sowieccy komuniści, potrafili składać samokrytykę nawet idąc na śmierć, a w trakcie procesów domagali się dla siebie surowego wyroku. Publiczna spowiedź jako metoda terroryzowania społeczeństwa przetrwała jak widać do dziś bez zmian. Donald Tusk żąda aby samokrytykę składali sędziowie.

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez polityków Zjednoczonej Prawicy przed siedzibą Ministerstwa Sprawiedliwości Patryk Jaki przypomniał rolę jaką odgrywała samokrytyka w czasach stalinizmu.  Do składania samokrytyki zmuszano na przykład torturowanych żołnierzy Armii Krajowej. Paradoksem jest - jak stwierdził Patryk Jaki – że sędziowie powołani przez Jaruzelskiego, czyli przez system sowiecki, odmawiają obecnie praw sędziowskich sędziom powołanym przez prezydenta wybranego w demokratycznych wyborach, czyli Andrzeja Dudę.

Relikty komunistycznych metod przetrwały w mentalności wielu ludzi nie mających pozornie nic wspólnego z komunistyczną ideologią. W wielu szkołach na przykład stosuje się metodę samooceny uczniów, a co gorsza nakłania klasę do oceniania swoich kolegów. Zwolennicy tych metod nie są zapewne świadomi, że nad ich szkołami unosi się duch Makarenki. Ten system oceniania prowokuje donosicielstwo i podlizywanie się nauczycielom oraz powoduje u uczniów  konflikt lojalności.

Do samokrytyki zmuszają obywateli również urzędnicy urzędów skarbowych wymagający aby w przypadku pomyłek w zeznaniach albo nie dotrzymania terminu złożenia zeznań podatkowych wyrazić „ czynny żal”. Należy  jednak rozumieć, że zupełnie czym innym jest zdawkowe wyrażenie „ czynnego żalu” przez oszusta podatkowego, a czym innym przez sędziego powołanego do decydowania o losach innych ludzi i do oceny ich postepowania.

W przypadku socrealistycznych artystów, którzy dobrze wiedzieli skąd wieje wiatr historii, a raczej na której półce stoją konfitury, ich usprawiedliwianie współpracy z komunistycznym zbrodniczym reżimem jakimiś metaforycznymi pigułkami Murti Binga nie jest przekonujące. Albo byli durniami nie rozumiejącymi  w czym uczestniczą więc nie nadają się na duchowych przywódców narodu, albo byli zwykłymi świniami. Tertium non datur. Pragnienie aby czytelnicy śledzili ich dylematy i ich bolesne rozstawanie się z marksizmem można porównać do żądania syfilityka abyśmy śledzili z nabożeństwem kolejne stadia jego brzydkiej choroby- szankier miękki, szankier twardy, paraliż postępowy. Otóż mogę współczuć syfilitykowi i wskazać mu lekarza ale nie chcę śledzić objawów jego choroby.

Twierdzenie, że wszyscy byli umoczeni, że wszyscy współpracowali z komunistycznym reżimem jest kłamstwem i bzdurą. Chirurg, który ratował życie ofiar wypadku współpracował z reżimem tylko o tyle, że był zatrudniony w państwowym szpitalu. Czy sabotując komunistyczne władze powinien uśmiercać pacjentów? Nauczyciel matematyki podobno kolaborował bo pensję płacił mu socjalistyczny pracodawca. Czy powinien w ramach sabotażu podawać uczniom fałszywe twierdzenia? Poza tym to nie prawda, że wszyscy donosili. Ci którzy tak twierdzą mają zapewne w pamięci własne doświadczenia rodzinne i środowiskowe.  I jeszcze jedno. Nie przeceniajmy czynnego żalu wyrażonego przez seryjnego mordercę na sali sądowej. Nie każda spowiedź kończy się rozgrzeszeniem.
 



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika paparazzi

01-10-2024 [01:19] - paparazzi | Link:

"Nauczyciel matematyki podobno kolaborował bo pensję płacił mu socjalistyczny pracodawca. Czy powinien w ramach sabotażu podawać uczniom fałszywe twierdzenia?" Tak został zdegradowany mój Ojciec. A jako dziecko bylem świadkiem rozmów"przy kielichu" jak to komunistyczne świnie mówily"chodź z nami" /wierchuszka partyjna/, w 1967 zrezygnował z PZPR, czego oczywiście nie rozumiałem. Umarł w nędzy znając biegle /za czasów komunizmu/ 6 języków obcych . Taka była kara szajki komunistycznej. Chociaż przyznaje że z lektury Ojca biblioteki i jego poglądów to był taki francuski socjalizm. IPN dał mi dużo do myślenia jak prześladowano ludzi  jak poczytałem dossier Ojca.

Obrazek użytkownika Marek Michalski

01-10-2024 [07:32] - Marek Michalski | Link:

PZPR liczyła 1,5-3mln członków. Współcześnie więzi komunizmu z masami są utrzymywane głównie przez propagandę a nie jawne członkostwo. Za to więcej jest wyrobionych ideologicznie.
Ciekawe jak się dzisiaj rozrabia na Facebooku (nie znam), ale do TVN poleciał Michał Dworczyk z frakcji, którą określiłbym jako kontynuację UD/UW.
https://dorzeczy.pl/kraj/63859...
Chyba chodzi o walkę z odchyleniami prawicowymi.
Konfederacja już się od takich odchyleń wcześniej odcięła.
Pamiętam też rozterki związane z Marszem Narodowym. Niewątpliwie rozrabianym.
 

Obrazek użytkownika u2

01-10-2024 [10:19] - u2 | Link:

***do TVN poleciał Michał Dworczyk z frakcji, którą określiłbym jako kontynuację UD/UW***

Dworczyk to z frakcji Morawieckiego. Oni nie chcą Ziobry, który jest takim nieustępliwym szeryfem, co mogło odbić się na jego zdrowiu. Raczej szeryf nie wróci do polityki, o ile nie zmuszą go do tego banderowcy. A szeryf nie owija w bawełnę. :-)

A w TVN wylansował się m.in. Duda u Rymanowskiego. TVN ma swoje wierne grono widzów, którego nic nie przekona, że Wiertnicza ciągle serwuje im kłamstwa całą dobę. Widać lubią być okłamywanymi i sami lubią kłamać :-)

Obrazek użytkownika Zbyszek_S

01-10-2024 [09:13] - Zbyszek_S | Link:

"Po refleksji i dalszym dochodzeniu stało się oczywiste, że zostałem poważnie wprowadzony w błąd i całkowicie nieświadomy prawdziwej natury i powiązań wydarzenia. Nie wiedziałem, że było ono związane z polskim ruchem skrajnej prawicy. Gdybym był tego świadomy, kategorycznie odrzuciłbym zaproszenie. Ważne jest, aby zrozumieć, że wartości promowane przez ten ruch są całkowicie sprzeczne z moimi osobistymi przekonaniami i zasadami, których staram się przestrzegać w życiu. Mam wyrzuty sumienia, że mój udział mógł być z nimi sprzeczny"

"Idąc dalej, zobowiązuję się do bardziej czujnego analizowania wydarzeń i organizacji, z którymi jestem związany. Zobowiązuję się do wyciągnięcia wniosków z tego doświadczenia i zapewnienia, że takie błędy w ocenie nie będą miały miejsca w przyszłości" – dodaje Marciniak, przepraszając za incydent "kluby, zawodników, kibiców, współpracowników, urzędników i organizacje".
https://dorzeczy.pl/kraj/44615...

Obrazek użytkownika u2

01-10-2024 [10:23] - u2 | Link:

***reżimy tak odległe od siebie czasowo, kulturowo i topograficznie stosują dokładnie te same metody***

W tym nie ma nic dziwnego. ChRL przyjęło model sowiecki, ze wszystkimi tego konsekwencjami.

***Putrament***

Nie był taki zły. Pamiętam jego powieść dla młodzieży pt. "Wakacje" z roku 1956. Świetna, wartka akcja, choć książka "ideologicznie słuszna". No i jest film Petelskich pt. "Bołdyn" na podstawie jego książki z 1969 roku z niezapomnianym Wirgiliuszem Gryniem w roli głównej :-)

Obrazek użytkownika Info

01-10-2024 [11:54] - Info | Link:

Jak można zobaczyć poprzednie wpisy autorki? Kiedyś miałem zakładkę w której były uszeregowane kolejno, potem ktoś coś zmienił na stronie i już się to nie wyświetla. Teraz w karcie wpisy są uwzględnione również posty innych blogerów. Znaleźć czyjekolwiek wszystkie wpisy niepodobna.

Obrazek użytkownika admin

01-10-2024 [12:56] - admin | Link:

@info

Z tego linka widzisz wpisy Autorki?

https://naszeblogi.pl/user/95/...

 

Obrazek użytkownika Info

01-10-2024 [18:35] - Info | Link:

Nie. Odmowa dostępu. Dlaczego?

Obrazek użytkownika spike

01-10-2024 [12:29] - spike | Link:

A mnie się nie podoba wredna gęba Czarzastego. Jak widzę komuchów, którzy mają krew na rękach, z czasów jak niszczyli Polskę i Polaków, to mi się to i owo samo otwiera.
Pamiętam obrazek z urodzin TW Bolka, na których ci, z którymi miał walczyć, byli gośćmi honorowymi.

Jedno muszę im oddać, po zamachu smoleńskim i śmierci Prezydenta Kaczyńskiego, nie słyszałem z ich środowiska kpin i szyderstw pod Jego adresem, chyba że coś mi umknęło.
Jeszcze szczegół, pamiętacie Gosiewskiego, na którym cała POlszewia psy wieszała za ten słynny peron.
Po czasie okazało się, że to była trafiona inwestycja dla regionu.
Na odsłonięciu pomnika posła Gosiewskiego, widziałem tylko jednego który przepraszał za swoje negatywne słowa, był to lewak !
Znajomy z okręgu Gosiewskiego opowiadał, że cieszył się wielkim poważaniem, nikogo nie zostawiał bez pomocy, był bardzo pracowity, na jego pogrzebie uczestniczyło setki ludzi.