PO tym jak Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji, młodszy inspektor Dariusz EJSMONT wszedł mu bez wazeliny cały dupę.
Pytanie czy przodem czy tyłem wchodził. W sensie czy bliżej wyjścia są stopy czy głowa
Kulsony tłumaczą, że jakiś przechodzeń doniósł patrolowi, że tam stoi Skoda z bardzo ciemnymi szybami.
Jeśli formacja jest dumna z tego , że jest porównywana z psami to nie można oczekiwać od niej nic więcej jak wierne służenie nowemu panu. Pies jest wierny a nie honorowy , nie mówiąc już o niezależności.
To tera awansuje na nadinspektora...jak już stamtąd wyjdzie bo jak powiedział Pan Zagłoba ...bo to i osiedzieć się tam niełatwo, i wychodzić niepolitycznie.... Chciałbym zobaczyć buzie tych milicjantów od przyciemnionych szyb... Pewnie ojciec, matka milicjanta pęka z dumy.Sąsiedzi będą ich pozdrawiać kłaniając się nisko. W książkach milicyjnych będą o tym pisać ! Zapisali się czarną czcionką w historii milicji Duma narodowa
Premier Kaczyński i tak się powinien cieszyć,że Go nie zatrzymali "za cichy chód po ulicy". No przecież PJK zagraża już bezpieczeństwu państwa, a jego dalsza działalność może mieć znamiona terrorystyczne - przyciemnione szyby sugerują zachowania wręcz mafijne
Igrzyskach dla tępych silniczków trwają, oni żądają takich spektakli, bo oprócz antyPiSowskiej papki nie mają nic do zaoferowania
Porównanie policji do prostytutek pracujących przy drodze, jest w tej kadencji rządu krzywdzące dla tych pań, które stoją tam często wbrew własnej woli.
Z ciemnymi szybami..
Państwo Tuska zdało egzamin.
Powinny być jeszcze ze trzy czołgi, dwa helikoptery i cztery wozy pancerne.
Ale i tak było skutecznie.
Są już nowe dowcipy
"Ilu milicjantów trzeba do wlepienia mandatu Panu Prezesowi? - 40 w 10 radiowozach. 20 umie czytać, a 20 pisać."
Wstawka z Misia jest jak najbardziej adekwatna, tacy "geniusze" kierują polską policją...
Kolejna sprawa, czy ci policjanci mają w obowiązkowym wyposażeniu przyrząd do pomiaru szyb, czy to "na oko", 10% różnica chyba tą metodą jest nie do oszacowania.
Komendant policji chyba zdaje sobie sprawę, że przegrał karierę.
Komendant Główny Policji skasował służbowy samochód za blisko milion złotych, bo pędził żeby zrobić sobie propagandową fotkę z Tuskiem
Jaki był inny powód żeby szef całej policji bezpośrednio dowodził na wałach akcją przeciwpowodziową?
Kto zapłaci za zniszczone auto?
Państwo Tuska na jednym zdjęciu
https://pbs.twimg.com/media/GXhGJ2WXsAA24NW?format=jpg&name=large