Powszechne wywłaszczenie

W Polsce kilkakrotnie usiłowano wprowadzić podatek katastralny czyli podatek od wartości nieruchomości. Projektanci tego podatku nie ukrywali swoich intencji. Starzy ludzie – twierdzili- zajmują należące do nich domy i mieszkania o dużym, zbędnym dla nich  metrażu. Jeżeli nie będzie ich stać na opłacenie podatku katastralnego będą zmuszeni te domy i mieszkania sprzedać. Z prawa popytu i podaży wynika, że ceny nieruchomości spadną i staną się one dostępne dla młodych rodzin wielodzietnych. Taka była oficjalna – oczywiście kłamliwa - wykładnia tego projektu. Tak naprawdę beneficjentów Okrągłego Stołu czyli stalinowską grupę interesu drażniło, że niektóre należące do obywateli domy i mieszkania wymknęły im się z rąk. Ich przejęcie miało im zagwarantować wprowadzenie podatku katastralnego. Głosząc na użytek transformacji „święte prawo własności” tak naprawdę zamierzali pozbawić szerokie masy resztek tej własności. Trzeba pamiętać, że wszelkie struktury totalitarne zawsze miały na celu pozbawienie ludzi własności i sprowadzenie ich- jak twierdzili dla ich własnego dobra-  do roli łatwo sterowalnego bydła roboczego. Komuniści mieli to w programie i konsekwentnie realizowali przez długie lata swego panowania. W ZSRR udało im się to przeprowadzić skutecznie, natomiast w Polsce nie udało im się odebrać ziemi chłopom choć udało m się oskubać do gojej skóry (to nie literówka, tak żartobliwie mówił mój ojciec) ziemiaństwo i arystokrację.

To samo mają na celu obecni totalitaryści i wcale tego nie ukrywają. „ Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy bo wszystkie twoje potrzeby będą zaspokojone”. Koncepcje  „miasta piętnastominutowego” przypominają dawne utopie takie choćby jak falanster. „Miasto piętnastominutowe to obszar, którego nie będziesz musiał opuścić aby zaspokoić wszystkie swoje potrzeby i załatwić wszystkie swoje sprawy”- głoszą hasła reklamujące tę utopię naiwnym. Początkowo, dla zachęty mówi się, że obywatel nie będzie miał potrzeby opuszczania swojej zagrody czyli obszaru, którego skrajne punkty  można osiągnąć maszerując przez kwadrans niezbyt szybkim krokiem.  Okazałoby się, że nie ma prawa go opuszczać, a władza zadba o jego dobrostan tak jak dba się o dobrostan bydła. Komuniści posługiwali się w realizacji swego terroru hasłem sprawiedliwości społecznej. Obecni totalitaryści walczą o dobro planety, której rzekomo grozi samospalenie jak pijakowi z opowieści Zoli. To zupełnie obojętne jakim hasłem posługuje się totalitaryzm. Jego celem jest zawsze zniewolenie człowieka.

 Tak zwana „dyrektywa budynkowa” UE ma dokładnie ten sam ukryty cel jaki miało wprowadzenie podatku katastralnego. Tym celem jest pozbawienie ludzi własności mieszkań i domów. Jeżeli prawo nakaże modernizację wszystkich budynków tak, żeby były one zeroemisyjne ( cokolwiek to miałoby znaczyć) większości ludzi nie będzie stać na taką modernizację. Co gorsza kryteria totalitarystów spod znaku Zielonego Ładu nieustannie się zmieniają. Ludzie nakłaniani do zamiany pieców węglowych na ogrzewanie gazowe, którzy w tę zamianę zainwestowali dowiadują się teraz, że gaz już też nie jest w porządku. Teraz trzeba zakładać pompy cieplne i ogrzewanie elektryczne. Każdy pretekst jest dobry do rabunku. Ludzie będą zmuszeni brać na te przebudowy kredyty pod zastaw nieruchomości. Nie będąc w stanie tych kredytów spłacać będą musieli dom czy mieszkanie sprzedać co spowoduje, że na rynku pojawi się wiele nieruchomości będących łatwym łupem dla rodzimych oligarchów. Oczywiście banki też będą przejmować nieruchomości za długi i sprzedawać z licytacji, często ustawionej, wybranym osobom. Zadziałają wszelkie mechanizmy wywłaszczania społeczeństwa, których nie udało się uruchomić poprzez wprowadzenie podatku katastralnego. W zwalczaniu podatku katastralnego mam swoją znaczącą rolę więc mam prawo tym się przechwalać. Kiedy projekty wprowadzenia  tego podatku były już mocno zaawansowane, a dyskutowana była tylko jego stopa, w mediach panowało na ten temat całkowite milczenie.

Obowiązywała omerta. To milczenie udało mi się przerwać tylko dzięki ojcu Rydzykowi. Przez dłuższy czas pozwalał mi na antenie Radia Maryja poruszać w ramach „Rozmów Niedokończonych” różne ważne problemy społeczne, bez żadnej z jego strony cenzury. Pierwsza audycja na temat podatku katastralnego trwała do późnych godzin nocnych, jak pamiętam chyba do 3 nad ranem. Dzwoniło wiele osób z różnych krajów uzupełniając podane przeze mnie informacje i wnioski. Szczerze mówiąc dopiero po tej audycji stałam się ekspertem w sprawie podatku katastralnego. Audycja przerwała omertę. W prasie zaroiło się od artykułów lepiej czy gorzej omawiających tę problematykę, pisałam o podatku katastralnym w „Naszym Dzienniku” oraz w „Ładnym Domu”, z którym to pismem wówczas współpracowałam. Umieściliśmy obliczenia symulacyjne, z których wynikało ile musiałby płacić miesięcznie tego podatku właściciel małego domku jednorodzinnego w Warszawie czy Krakowie. Nikogo z pracujących nie byłoby na to stać nie wspominając nawet o emerytach. Pomimo, że powstały rejestry katastralne nieruchomości, projekt upadł. Władze nie odważyły się prowokować buntu społecznego. Ku mojej prawdziwej satysfakcji premier Olszewski wioząc mnie kiedyś samochodem na jakieś seminarium, zacytował co mówiono na ten temat w Ministerstwie Skarbu. Jak powiedział, ktoś z ministerstwa zapytał go czy wie „kim jest to wstrętne babsko, które utrąciło taki wspaniały projekt?” Dodam, że rozmówca pana Olszewskiego zamiast terminu „utrąciło” użył  terminu powszechnie znanego, choć bardziej wulgarnego, który Olszewski ku mojej radości zacytował dosłownie.

Innym sposobem przejmowania nieruchomości przez oligarchiczne grupy interesu było złodziejstwo niesłusznie zwane dziką reprywatyzacją. Okradani byli prawdziwi właściciele, a poszkodowani wyrzucani na bruk lokatorzy. Proceder ten firmowała, a także brała w nim osobiście udział Hanna Gronkiewicz Waltz. „Pakt budynkowy” to kolejne bandyckie działanie mieszkaniowych rabusiów.
 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

27-06-2024 [19:55] - NASZ_HENRY | Link:

  

WWW♥️
Zmiana stosunków własnościowych to cel poprzednich rewolucji jak i obecnej NWO.
Własność + Wiara = Wolność ♥️

 PS
oskubać do gojej skóry  - to boldem poproszę 🌼 

 

Obrazek użytkownika Jabe

27-06-2024 [19:58] - Jabe | Link:

Z podatkami tak już jest, że wy­właszczają. Można na przy­kład po­zbawić ludzi własności cenami. To właśnie się dzieje, czyż nie? Po­dziękujmy za to naszym teatralnie z­waśnionym chanu­kowcom.

Należy jednak dysku­tować, który po­datek jest gorszy. Co do zasady, rozsądny jest postulat, by nie­ruchomości płaciły państwu za ochronę. Tylko ile?

A czego rzekomo ktoś kiedyś nie ukrywał, nie ma nic do rzeczy. To ploteczki.

Obrazek użytkownika spike

27-06-2024 [20:27] - spike | Link:

@jabe
ty to jedziesz na znanej zasadzie - "chanukowiec wrzeszczy łapać chanukowców".
dowodzi tego twoje zdanie "Należy jednak dysku­tować ......."

Pewnie nic nie posiadasz, więc chcesz pozbawić innych własności, jak to czynili tacy jak ty chanukowcy, pożyczali pieniądze, a potem przejmowali cudzą własność, nie tak dawno z pewnego miasteczka w Gwatemali mieli tego dość i przegnali kijami chanukowców.
najwięcej w szeregach UB, PZPR było takich jak ty chanukwców, rabowali ile wlezie, kto oporny szedł do piachu.

Obrazek użytkownika izabela

28-06-2024 [12:04] - izabela | Link:

@ Jabe ( 19.58) 
Nie chce mi się powtarzać dyskusji (akademickiej) na temat podatku katastralnego. W krótkich słowach. Ma on zabezpieczać przed spekulowaniem ziemią i nieruchomościami. Przed gromadzeniem nieruchomości w formie ucieczki od pieniądza. Zwrócił na to uwagę pan Włodzimierz Rydz z Kanady. Jego zdaniem podatek katastralny zapobiegłby skupianiu w jednym ręku setek hektarów ziemi przez "rolników z Marszałkowskiej" kupowanej nota bene  po preferencyjnej cenie podczas gdy prawdziwi rolnicy nie mogli dokupić kilku hektarów pod swoje uprawy. Tak się stało na przykład na wyspie Wolin. Okazuje się on jednak przede wszystkim karą za gospodarność. Gospodarstwo zaniedbane ma niższą wartość sprzedażną więc byłoby obciążone niższym podatkiem. W Paryżu  notowano pustoszenie dzielnic drogich. Domy stały puste, niszczały, podatek spadał i wracały do użytku. To zjawisko było okresowe i nawet podawano okres czyli czas trwania takiego cyklu. W Polsce gdzie różne sprawy są parodią rozwiązań znanych gdzie indziej podatek katastralny miał być mechanizmem wywłaszczeniowym i nie ukrywali tego jego projektanci. Tak jak reprywatyzacja stała się parodią reprywatyzacji i zwykłym złodziejstwem.

Obrazek użytkownika Jabe

28-06-2024 [13:18] - Jabe | Link:

Wszystkie podatki są złe. Nie ma co de­mo­nizować akurat kata­stral­nego. Na przy­kład po­datek do­cho­dowy obciąża wydajną pracę, co jest oczy­wiście nie­wskazane. Jednak on jest i jakoś żyjemy.

Obrazek użytkownika u2

28-06-2024 [18:54] - u2 | Link:

***Wszystkie podatki są złe***

Baju, baju. Czyli każdy piniądz jest zły. Piniądz za darmo nikt nie utrzyma, ktoś musi go emitować. A to są koszty. Za darmo nikt nie wyemituje piniądza. Musi być zysk, aby wyemitować piniądz. A zysk jest dzięki podatkom. Jak są niższe podatki tym lepiej, ale to rynek ustala wartość piniądza, a więc i podatków. To są znane sprawy, ale nie dla nieuków takich jak ty :-)

Obrazek użytkownika u2

27-06-2024 [23:05] - u2 | Link:

***modernizację wszystkich budynków tak, żeby były one zeroemisyjne ( cokolwiek to miałoby znaczyć)***

Z tego co podają w internetach Komisji Europejskiej chodzi o likwidację paliw kopalnych i zastąpienie kopciuchów, np. pompami ciepła. To jest ta "zeroemisyjność". Ale pompy ciepła również potrzebują zasilania energią elektryczną, które pochodzi zwykle z paliw kopalnych. Czyli pompy ciepła również korzystają ze źródeł emisyjnych, które emitują gazy cieplarniane. I kółko się zamyka,. To co chce osiągnąć KE to typowe Perpetuum  Mobile, dotychczas nie stworzone przez ludzi, no chyba żeby traktować za takie Perpetuum cały świat, ale czy to człowiek wytworzył wszechświat to śmiem wątpić, w pewnym mocno ograniczonym zakresie tak :-)

PS. Nie wszystkie pompy ciepła są już OK dla KE. Te używające tzw. F-gazy już nie są OK. F od fluoru. KE daje zarobić producentom pomp ciepła w Chinach na licencji niemieckiej.

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

28-06-2024 [00:03] - Alina@Warszawa | Link:

Jako inżynier niejako branżowy mam wielki problem z uzyskaniem prostej odpowiedzi na czym ma polegać ta "zero emisyjność budynku".
Szczególnie w naszym klimacie nie wiem jak  to osiągnąć i jednocześnie zapewnić ludziom w Polsce przetrwanie zimy w warunkach określonych w normach i przepisach higienicznych (+20 st.C w pomieszczeniach mieszkalnych)? Bo wg mnie i podejrzewam całej reszty praktykujących inżynierów, to nie osiągnięcie "zero emisyjności" jest celem człowieka, ale przetrwanie! 
Można odnieść wrażenie, że ten faszyzm "zero emisyjny" ma na celu doprowadzenie ludzi do bankructwa, bo te techniczne wymagania oznaczają ponadnormatywne koszty, przy których właściciele domów mogą wraz z rodzinami wylądować pod mostem, gdzie nikt nie sprawdza "zeroemisyjności" ognisk palonych śmieci i wszystkiego co tylko można spalić. 
Urzędy dofinansowują modernizację ogrzewania pod warunkiem że w miejsce dotychczasowych pieców albo kotłów na paliwa stałe będzie wykonana instalacja gazowa (przecież też emitująca CO2), ale nie wolno żadnego pieca przerobić na kominek! To jest chore! Dlaczego? Młodsi może nie pamiętają stanu wojennego i lat następnych, kiedy był "20-ty stopień zasilania" tzn planowane wyłączenia prądu. W Warszawie i dużych miastach - chwilowe, 2-3 godzinne. Ale już na prowincji to było dużo dłużej, a czasami, kiedy śnieg oberwał linie przesyłowe, nawet kilka, kilkanaście dni. W takich warunkach wszyscy posiadacze "zielonego ładu" wymrą jak dinozaury! Wszystko pozamarza, w najgorszym przypadku nawet instalacje podłogowe mogą ulec uszkodzeniu, szczególnie przy rozdzielaczach. I niech mi nikt nie mówi, że to niemożliwe! 
Pewien znajomy zawsze lekko kpił z moich obaw, kiedy mówiłam, że boję się samolotów, które w okolicach mojego bloku mają ścieżkę podejścia do lądowania na Okęciu, bo mogą trafić kiedyś w budynek. Po 11.9.2001 już nie porusza tematu moich obaw... 
Wracając do spraw technicznych - nie pamiętam, żeby w mojej branży jakaś porąbana ideologia wpływała na sposób ogrzewania budynków. Zawsze decydowali o tym inżynierowie! A nie jacyś niedouczeni urzędnicy, czy to unijni, czy to nasi! 
Generatory prądu i zapas paliwa też nie zapewnią 100% bezpieczeństwa! 

Obrazek użytkownika spike

28-06-2024 [01:36] - spike | Link:

A do czego potrzeba świadectwa energochłonności budynku?
Jeżeli budynek, jest dobrze ocieplony, jest też niskoemisyjny, wystarczy "własny oddech" by ogrzać mieszkanie, jest to prawie do osiągnięcia, tylko że rządzą kretyni i przestępcy, nie potrafią to przyzwoicie zaplanować, ich celem jest grabież pieniędzy, aż dziw bierze, że jeszcze ludzie tej bandzie łbów nie pourywali.
Jak można było obserwować, swego czasu była moda na ocieplanie budynków jednorodzinnych jak i osiedlowych, poszło na to mld zł, nagle się okazuje, że ocieplenie nie spełnia wymogów "0 emisyjnych", wiadomo, warstwa ocieplenia była zbyt cienka, tak koło 10-15 cm, fachowcy o tym wiedzieli, ale nie mieli siły przebicia, nawet inwestorzy nie chcieli dołożyć do ocieplenia tak koło 20%, wtedy oszczędności w ogrzewaniu byłby min. 2x większe.

Ja mieszkam w bloku, który też był ocieplany, widać trochę lepiej, bo w zimie na całe niemałe mieszkanie wystarczy jeden kaloryfer na "3", kiedyś zainstalowałem programowane tygodniowo termostaty, ale je zdemontowałem, mam stałą temp. 18-20 st. mi to wystarczy, wychowałem się w starym najzdrowszym budownictwie, nie lubię gorąca, mój krewniak ma w domu 22-24 st. nie mogę tam usiedzieć, on lubi chodzić w T-koszulce :))))

Ta "0" emisyjność splata się z pompami ciepła, tylko że znowu oszuści i złodziej ludzi okradają, bo wszystko ma sens, ale dokładnie zaplanowane i rozłożone na lata, bo to kosztuje. Ludzie zainwestowali w "ekologiczny" gaz, który już nie jest ekologiczny, itd. jak ludzie nie złapią za sierpy, to niech płaczą i płacą.

Obrazek użytkownika Tomaszek

28-06-2024 [01:09] - Tomaszek | Link:

U2
Tam już nie będzie żadnej licencji niemieckiej bo będą mieli inżynierów z czarnej dupy . Tam będzie marża za nalepkę , chinską jak cała pompa , tyle że szturchen pitken w nazwie  .

Obrazek użytkownika izabela

28-06-2024 [12:28] - izabela | Link:

@u2 (23 06)
Kiedyś straszono ludzi dziurą ozonową. Co się z nią stało? Zarządzanie przez kryzys czyli przez straszenie ma swoją teorię i praktykę. Obecnie mamy żmije w wielkich miastach, kleszcze z obcych ekosystemów, wyjątkowo podobno agresywne i zarażające boreliozą czy babeszjozą ( to psy). Większość z tych doniesień to przysłowiowe " strachy na Lachy". Niestety konsekwencje mogą być takie jak w opowieści o pastuszku, który co chwila wołał " wilk, wilk". Gdy pojawił się prawdziwy wilk nikt już w to nie uwierzył. Co do strachów. Proszę sprawdzić co sprawdziło się z katastroficznych przewidywań " Klubu Rzymskiego". Dosłownie nic. Wyszła wtedy książka " Oskalpowana Ziemia " niejakiej Antoniny Lenkowej. Była to biblia mądrych inaczej, takich jak obecne " Ostatnie pokolenie". W tej książce było sporo słusznych obserwacji i dobrych intencji ale jej prognozy też okazały się całkowicie fałszywe. To nie znaczy, że należy śmiecić , myć samochody w jeziorach czy wycinać drzewa. Wręcz przeciwnie zamiast bredzić o płonącej planecie  trzeba sadzić drzewa gdzie się tylko da. Jechałam wczoraj przez pół Polski. Ogromne obszary ugorów bez jednego drzewka. Nie ma drzew na miedzach. Mało jest drzew przy szosach za siatką chroniącą przed zwierzętami. Te siatki są zresztą zbyt niskie. Łosie przeskakują je bez rozpędu. Przy szosach zamiast właściwych siatek mamy ostrzeżenia przed łosiami. Jak mawiał szef studium wojskowego na UW: do dziewcząt które nie umiały złożyć broni" to nie uniwersytet, tu trzeba myśleć" 

Obrazek użytkownika u2

28-06-2024 [15:55] - u2 | Link:

***Jechałam wczoraj przez pół Polski. Ogromne obszary ugorów bez jednego drzewka. Nie ma drzew na miedzach. Mało jest drzew przy szosach za siatką chroniącą przed zwierzętami. Te siatki są zresztą zbyt niskie. Łosie przeskakują je bez rozpędu. Przy szosach zamiast właściwych siatek mamy ostrzeżenia przed łosiami.***

Znajoma z szachów zginęła od zderzenia z takim łosiem. Tyle że to było jeszcze przed  erą ekspresówek na Suwalszczyźnie.Teraz jej dzieci organizują w Suwałkach co roku Memoriał Jej Imienia. Jest to obecnie jeden z lepszych turniei szachowych pod względem nagród w Polsce.

Sa za to na Podlasiu puszcze, a to Augustowska, a to Knyszyńska, a to Białowieszczańska. O spotkanie z łosiem nietrudno.

https://www.xylopolis.pl/z-milosci-do-natury/7-faktow-o-podlaskich-puszczach/

Łącznie wszystkie puszcze pokrywają aż ⅓ powierzchni województwa.

PS. Sam mieszkam na skraju Puszczy Augustowskiej.

PS2 Na pobliskich Mazurach drogi są niesamowicie kręte i na poboczach rosną gęste szpalery drzew. To Niemcy specjalnie tak budowali drogi, aby wróg nie mógł je zaatakować np. samolotami. A Niemcy zwykle bili sie tutaj z Rosjanami. I były to niezwykle krwawe potyczki. Syn znajomego zginął na jednym takim drzewie kiedy wracał z Rajdu Polski.

 

Obrazek użytkownika Tomaszek

28-06-2024 [20:07] - Tomaszek | Link:

Izabela
Dziura Ozonowa znikła bo Ozonow zabrał ją do siebie .

Obrazek użytkownika Lech Makowiecki

28-06-2024 [00:43] - Lech Makowiecki | Link:

Pani Izabelo!
Ależ tak! To się kiedyś nazywało rugi pruskie...
Jeden z moich felietonów na ten temat:

WYWŁASZCZANIE

W mej balladzie „Pożegnanie z wolnością” śpiewam: „Człowiek to już nie brzmi dumnie, być brojlerem – to jest coś!/Każdy problem się wyskrobie, każdej prawdzie powie: Dość!”…
Ostatnio gwałtownie przyspieszyło materialne i tożsamościowe wywłaszczanie Polaków. Hodowla „nowych Europejczyków” obfituje mnogością ograniczeń, narzucanych nam odgórnie przez UE. Z braku miejsca skupię się na zamordyzmie wynikającym z wprowadzenia budowlanego Zielonego Ładu.
Wg najnowszych dyrektyw unijnych wizjonerów od 2030 roku nowe budownictwo musi być zeroemisyjne! Do roku 2050 wszystkie stare mieszkania/domy powinny osiągnąć tzw. neutralność klimatyczną. W 2040 roku zniknąć mają piece na paliwa kopalne (węgiel, gaz itp.). A to oznacza drastyczne podwyżki cen energii, znaczący wzrost kosztów budowy nowych budynków i horrendalne koszty remontów starych…
Jeśli sądzisz biedny emerycie lub żyjący od wypłaty do wypłaty niezamożny pracobiorco, że w najgorszym wypadku zrezygnujesz z ogrzewania i – odziany w pięć swetrów, filce, czapkę uszankę oraz kożuch – przetrwasz jakoś zimę, to się grubo mylisz! Nie o taką zeroemisyjność tu chodzi. Ty masz wziąć kredyt i ocieplić swoje lokum wg wyśrubowanych norm unijnych! A jeśli nie masz zdolności kredytowej – grozi ci eksmisja i wyburzenie zagrażającej planecie nieruchomości! Albo twoją własność wykupi bogatszy inwestor... Współczesne rugi pruskie?
Kto na tym zyskuje? Międzynarodowe korporacje, banki, deweloperzy i cała armia urzędników, powołanych do obsługi tego „biznesu”. Co ci to przypomina? Rozbój w biały dzień. Czy jest na to jakaś rada? Jest. Należy znowu stać się Suwerenem w swoim kraju!
PS Wg definicji słowo wolność oznacza brak zewnętrznego przymusu, sytuację, w której człowiek może dokonywać wyborów spośród wszystkich opcji. Ale – jak pisał Cyprian Kamil Norwid – „Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą – daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami...”

POŻEGNANIE Z WOLNOŚCIĄ
https://www.youtube.com/watch?v=et_dGB47Oik

Obrazek użytkownika izabela

28-06-2024 [12:46] - izabela | Link:

@ Lech Makowiecki (00 43)
Jak zwykle dziękuję za wsparcie. Wiele lat temu pracowałam w piśmie architektonicznym " Ładny dom" . Cały dział prawny pisma usiłował pomóc parze starszych ludzi którym przed ich nędzną chałupinką na Wyczółkach założono asfalt, latarnie uliczne i doprowadzono wodę ale oni jej nie mieli bo nie było ich stać na przyłączenie się do sieci. Pomimo to obciążono ich opłatą adiacencką w wysokości wyższej niż wartość ich domku. Zostali zlicytowani i trafili do DPS. A chcieli tylko umrzeć we własnym domku bez gazu wody i kanalizacji. Ale nikt nie chciał poczekać ąz to się stanie a na działkę ostrzyły sobie żeby lokalne osobistości.

Obrazek użytkownika juur

28-06-2024 [09:17] - juur | Link:

Jest dziwnie i strasznie. Tzw. lewica ewoluowała i z tej zatroskanej o " ludzi świata pracy" stała się głównym motorem likwidującym miejsca pracy i w konsekwencji skazując "świat pracy" na nędzę i biedę, pełne uzależnienie.... Od kogo?
Gdyby przyjąć likwidację przemysłu za kryterium określające przynależność do obecnej lewicy to okrągłostołowa-chanukowa ekipa to hiper-lewica bo doprowadzili do zaorania narodowego przemysłu, tak do fundamentów, począwszy od mikroelektroniki aż po przemysł okrętowy i wszystko co było pomiędzy.  W porównaniu to  wybuch Wezuwiusza z 79 r.ne to takie nic. Czy Polacy chcą być kolonią i żerowiskiem dla całego świata? Z niebywałą starannością postarano się by nie dało się tego potencjału odtworzyć. Teraz to widać wyraźnie gdy obce firmy zostawiają blaszaki, zabierają wyrób, technologie i idą żerować w inne miejsca. A my jako kraj zostajemy z ch.... w garści jak to trafnie zauważył R. Ziemkiewicz bez produktu, technologii i rynku....    
Przemysłu narodowego już nie ma więc czas na rolnictwo i prywatnych przedsiębiorców czego jesteśmy, obecnie, świadkami. Nie można nie wspomnieć o ogromnych sukcesach na tym polu Morawieckiego, który doprowadził tylko w 2023 do likwidacji 220tys firm a zawieszono 372tys. Rekord trudny do pobicia ale jestem przekonany, że zostanie wyrównany i pobity przez ekipę Tuska. I to jest dobry przykład na to by licytacja kto jest większym łotrem przysłoniła, że obaj dążą do tego samego. Jak widać skuteczne.
Wracając do tzw. lewicy to oprócz wysiłków by ludzkość wróciła na drzewa i do jaskiń to z niezwykłą zaciekłością chce doprowadzić do zagłady cywilizacji łacińskiej i jednym z narzędzi jest nachalna promocja pedalstwa i dewiacji. I tutaj widzimy, że koalicja 13 grudnia w tej kwestii jest jak najbardziej "po linii i na bazie". PIS jakby trochę z boku tego nurtu ale to chyba zagrywka taktyczna mająca blokować, ewentualną, samoobronę społeczną. Czas pokaże bo w czasie ekscesów lewackiej dziczy, PIS nie był nawet bierny ale ścigał spontanicznych obrońców krzyża i kościołów.
Nie wiadomo jak to wyjaśnić. Głupota? To mało, bo nie działa nawet, pierwotny, instynkt samozachowawczy.
Kto i jak go wyłączył?
Dlaczego dotyka to tylko spadkobierców cywilizacji łacińskiej?
I tak na marginesie, nawet najodważniejsi boją się do rozważań przyjąć założenie, że projekt okrągłostołowo-chanukowy to nie amatorszczyzna a genialny plan, konsekwentnie realizowany, gdzie PO i PIS to nie odrębne byty a kluczowe elementy tego planu. Przerażająca wizja.
 

Obrazek użytkownika tricolour

28-06-2024 [09:50] - tricolour | Link:

Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.

Bo każdy posiadacz domu ma szereg możliwości, by racjonalizować wszelkie koszty jego utrzymania, a mieszkaniec bloku jest skazany na cenę wymuszoną przez właściciela budynku. Mnie nikt nie zajrzy, czym ja grzeję i świecę, a naszej babci sam czynsz już podniesiono do 700zl na niespełna 50m2, a to jest więcej niż za mój cały dom. I babcia nie ma żadnego pola manewru, w zasadzie nic nie może zrobić, bo składniki ogólne ciągną koszt bardzo mocno - przychodzi rozliczenie paliwa na cały wielki budynek i strzygą frajerów, by zbilansować wydatek na jego ogrzewanie.

Obrazek użytkownika spike

28-06-2024 [10:16] - spike | Link:

@tri
nie opowiadaj dyrdymałów, utrzymanie mieszkania zawsze jest tańsze, zaczynając od kosztów zakupu, potem utrzymaniu, remontach itd.
a obecnie już zaglądają czym grzejesz, nie wiesz o tym?

Obrazek użytkownika tricolour

28-06-2024 [10:59] - tricolour | Link:

@spike

Polemizowałbym z twoją tezą. Z kilku względów.

Za cenę domu, który kupowaliśmy w okolicach 2010 mógłbym kupić mieszkanie może 80m2 we Wrocławiu. Dom stoi kilometr za granicą wrocka czyli jest to "wiejskie gospodarstwo domowe". Ze względów podatkowych dla nas jak znalazł... a także każdych innych, bo omijamy urzędy wrocławskie - to taka dygresja.

Zsumowany koszt utrzymania domu czerwiec 2023 do 24 wynosi 1080zl miesięcznie licząc średnią. W tym jest wszystko: prąd, woda, ścieki, gaz, śmieci, podatek od nieruchomości, usługi komunikacyjne (sześć telefonów, tv, neostrada), monitoring z interwencją, ubezpieczenie od niewiadomoczego. Gdybym to porównał z samym czynszem babci - to nie wiem czy u niej jest znacząco taniej, adekwatnie do różnicy.

No i ja mogę zrobić w zasadzie co zechcę... a babcia już nie.

Obrazek użytkownika spike

28-06-2024 [13:42] - spike | Link:

@tri
twoja wycena brzmi mało wiarygodnie, a może raczej niewiarygodnie.
Wiem co znaczy posiadanie własnej posesji, domu mieszkalnego nie mam, ale mam niewielkie "ranczo", czy daczę.

Co do opalania, już nie wchodzą do domów, mają do tego drony, które analizują spaliny kominów, tak jest u krewnego na Śląsku.
zapytam jaki ma koszt utrzymania domu.
Z czasem dom jest uciążliwy, znajomy chętnie by swoj sprzedał i zamieszkał w bloku, o nic nie musi się martwić, to jest zaleta.
Babci nawet by się nie chciało cokolwiek robić, zdrowia i siły brak.

Obrazek użytkownika tricolour

28-06-2024 [14:24] - tricolour | Link:

@spike

To nie jest wycena, tylko roczna suma utrzymania mojego ponad dwustumetrowego domu. Każda pozycja z tej sumy, to jest rzecz o którą możesz zapytać - służę uprzejmie.

I właśnie dlatego - po odniesieniu do czynszu babci - mówię o dużym koszcie utrzymania mieszkania bez możliwości znacznego wpływu na ten koszt.

Sąsiad kupił trzy panele, w sumie 800W, podłączane do gniazdka w celu zasilania urządzeń za dnia. Robimy pomiary - gdy się opłaci (dwa tysiące to kosztowało) też sobie na takim małym daszku postawię.

Dopiszę jeszcze, zobacz link poniżej. Ogrzewanie domu, to połowa rocznego kosztu jego całkowitego utrzymania:

https://imgbox.com/FV0zQC5n

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

28-06-2024 [16:28] - Kazimierz Kozio... | Link:

Tri: cos wiecej o tych panelach moglbys? oferta jest szeroka a warto znac ocene realnego uzytkownika

Obrazek użytkownika tricolour

28-06-2024 [18:43] - tricolour | Link:

@kK

Temat dla mnie jest nowy, bo nie znam nikogo, kto by tego używał. Są nawet tacy, co sprzedają panele, ale sami ich nie mają więc rzecz jest finansowo wątpliwa - gdy chodzi o duże instalacje. Bo jeśli ma "się zwracać" trzy dekady, to nie będę zabierał ich do trumny.

Ale taka domowa instalacja, bez zezwoleń, taka "na wtyczkę" do kontaktu, by zmniejszyć rachunki - jak będę coś wiedział, to napiszę. Falownik off-grid na trzy panele z wyjściem dodatkowym na duży prąd (np. do pralki) oraz na magazyn (opcja) to z tysiąc złotych. Może warto...

Obrazek użytkownika spike

28-06-2024 [18:14] - spike | Link:

@tri - piszesz:
"Zsumowany koszt utrzymania domu czerwiec 2023 do 24 wynosi 1080zl miesięcznie licząc średnią. W tym jest wszystko: prąd, woda, ścieki, gaz, śmieci, podatek od nieruchomości, usługi komunikacyjne (sześć telefonów, tv, neostrada), monitoring z interwencją, ubezpieczenie od niewiadomoczego."

to mi się nie zgadza z tym co podałeś, rachunek za gaz, a jakby zbilansować pozostałe składniki musi być więcej, ale mniejsza już o to, teraz śledź ile ci się zwiększą koszty.

Co do paneli, nie wiem jak to wygląda w praktyce i formalnie, ale jak czytałem, nie da się tak sobie kupić jakieś panele i sobie podłączyć do sieci, trzeba mieć pozwolenie, a nawet słyszałem że nawet dla własnych potrzeb trzeba mieć pozwolenie na taką instalację.
Podaj jak to faktycznie wygląda, 800 W to niewiele, jak wygląda bilans kosztów do zysków.

Obrazek użytkownika tricolour

29-06-2024 [01:41] - tricolour | Link:

@spike

Na szybko zacytuję, bo późno, ktoś z Elektrody pisze:

https://www.elektroda.pl/rtvfo...

Obrazek użytkownika Edeldreda z Ely

28-06-2024 [14:40] - Edeldreda z Ely | Link:

@Spike
To ja już wiem, gdzie tym razem robimy rokroczny zjazd NB :-) 

Obrazek użytkownika spike

28-06-2024 [18:17] - spike | Link:

@EzE
moje "ranczo" jest malutkie, to już @tri ma chatę 200 m2, tam jest gdzie robić balangę :))))

Obrazek użytkownika spike

28-06-2024 [18:20] - spike | Link:

PS. to NB organizuje jakieś spotkania blogerów?
jestem tu dość długo, choć stosunkowo od nie tak dawna tu bardziej aktywny.
 

Obrazek użytkownika Edeldreda z Ely

28-06-2024 [18:52] - Edeldreda z Ely | Link:

@Spike
A juści - co roku, w okolicach wakacji snuje się fantazje o takim zlocie i w imaginacji on się odbywa... Raz był u Rolnika z Mazur, raz u Pana Janusza :-) Pora pomarzyć, gdzie spotykamy się tym razem ;-) 

Obrazek użytkownika spike

28-06-2024 [19:56] - spike | Link:

@EzE
no to przespałem najpiękniejsze lata NB :-((
ale faktem jest, przed zarazą to się trochę szwendałem po Polsce i poza, potem nasza babcia już wymagała stałej opieki do tego zaraza Covid, teraz kolejna - Tyfus, na dobitkę ceny zaporowe.
Oo! może jak będzie "kolej naddźwiękowa" i w 100 min. z jednego końca Polski na drugi !!
:-)))

PS. daaawno temu S24 Janke organizował podobne zloty blogerów, potem wszystkich sprzedał Niemcowi i teraz jest kaszana.

Obrazek użytkownika izabela

28-06-2024 [12:37] - izabela | Link:

@ tricolour (09 50) 
Zajrzy, zajrzy. Zapowiadane są kontrole systemów grzewczych w prywatnych domach. Zakazane mają być ( już są) kominki. Pan może nie wpuszczać kontrolerów do domu - jeżeli się uda. Pana Babcia jest w kropce. Nie ma na nic wpływu a ceny rosną. Szpotański pisał proroczo; " Bo trzeba golić, strzyc to bydło, a kiedy zdechnie zrobić mydło". Było to za komuny ale jest nadal aktualne. To " bydło robocze " to my. 

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

28-06-2024 [14:15] - Alina@Warszawa | Link:

Ja się zastanawiam jakim prawem urzędnicy mają wejść do domów, skoro sprawdzanie paleniska jest sprzeczne z konstytucją - palenisko nie jest przedmiotem, który podpada pod administrację i nie ma nic wspólnego z załatwianiem spraw na linii urzędnik-obywatel. 
Trzeba zacząć ludzi mobilizować do stosowania oporu obywatelskiego. Wystarczy pójść z konstytucja do urzędu i zapytać na jakiej podstawie prawnej urzędnik chce dokonać rewizji w domu, skoro nie pozwala mu na to konstytucja? Bo żaden urzędnik nie ma prawa wymagać więcej niż potrzeba do załatwienia spraw w urzędzie. Trzeba sobie znaleźć odpowiednie paragrafy i nie dawać się terroryzować.
Oczywiście czym innym jest, jeśli ktoś zatruwa całą okolicę. Wówczas muszą być zdjęcia, świadkowie, badania jakości powietrza. Spotkałam się z przypadkami, że w kotłowniach nie było dopływu powietrza do spalania i nawet panu doktorowi trudno było zrozumieć, że ma być jak do spalania tlenu w komórkach. Prawdopodobnie architekt, który zaprojektował mu dom nie uczęszczał na zajęcia o kotłowniach ...
Samo spalanie w kotle/kominku - często bezdymne - czyli prawidłowe, nie może być podstawą żadnej urzędniczej rewizji. 

Obrazek użytkownika tricolour

28-06-2024 [14:18] - tricolour | Link:

@iza

Proszę się nie obawiać. Gdybym był jakimś niemcem, to bym drżał i łapę w górę podnosił przed przepisami. Ale jestem szarym Polakiem więc genetycznie jestem przystosowany do omijania przepisów. Jestem pewien, że gdy zajdzie potrzeba (na wzór umieszczania czasz anten satelitarnych w naprędce skleconych sławojkach, za komuny) nasi rodzimi producenci brykietów drewnianych, a nawet węglowych, wymyślą kostki w kształcie odchodów ludzkich i zwierzęcych, wiatraczków, małych pomp ciepła, gwiazd dawidowych, menory,  z napisem "odnawialne" czy też atomów uranu pokaźnej wielkości, w wyniku czego z czystym sumieniem będę mógł powiedzieć, że używam odnawialnych źródeł energii do ogrzewania.

Proszę spać spokojnie...

😛

Obrazek użytkownika izabela

28-06-2024 [14:55] - izabela | Link:

@ tricolour ( 14.18)
Cieszę się że Pan sobie poradzi. Szczerze kibicuje Polakom, którzy radzą sobie w każdych okolicznościach. Wielu mówi: " przetrzymaliśmy ruska przetrzymamy i Tuska". Polacy aby się bronić nauczyli się perfekcyjnie oszukiwać. I słusznie. To mieści się w kategoriach obrony koniecznej. Mój brat w zbudowanym za własne pieniądze i własnymi niejako rękami domu zburzył ścianę i ją zaokrąglił żeby nie przekroczyć ustawowych 110 metrów kwadratowych i nie narazić się na inwazję lokatorów komunalnych. Aby mieć prawo do kilku metrów kwadratowych dodatkowej powierzchni w mieszkaniach spółdzielczych ludzie wyłudzali zaświadczenia o nieistniejących chorobach a lekarze takie zaświadczenia wystawiali. Kiedy po mięso trzeba było stać całą noc korzystaliśmy z pań "cielęcinowych". Itd itp. To co Pan pisze świadczy dowodnie, że wracamy do czasów komuny. 

Obrazek użytkownika Marek Michalski

28-06-2024 [15:06] - Marek Michalski | Link:

@Izabela "Ludzie nakłaniani do zamiany pieców węglowych na ogrzewanie gazowe, którzy w tę zamianę zainwestowali dowiadują się teraz, że gaz już też nie jest w porządku. Teraz trzeba zakładać pompy cieplne i ogrzewanie elektryczne."
Nikt nawet nie domaga się ukarania winnych tego ekonomicznego oszustwa i niszczenia suwerenności energetycznej. Nie trzeba szkół, by ocenić wartość kumulacji energii w postaci węgla, gazu i baterii elektrycznej. Tymczasem Polacy ekscytują się zabawą w fotowoltaikę opartą na dotacjach, regulacjach szkodliwych dla energetyki w skali makro i obstrukcji energetyki węglowej.

Komuniście PRLowscy nie wprowadzili podatku katastralnego z powodu uwłaszczenia. Sami kumulowali kapitał w nieruchomościach.
Komuna zachodnia po rewolucji burżuazyjnej i reformach rolnych wymyśliła coś lepszego niż podatek katastralny. Opodatkowała pracę i energię.

Obrazek użytkownika izabela

28-06-2024 [15:59] - izabela | Link:

@ Marek Michalski ( 15 06)
Ma Pan rację. Sojuszników w walce z podatkiem katastralnym można było szukać a uwłaszczających się komunistach. Nikt nie chciał przecież płacić za setki hektarów ziemi po PGR czy za przejęte domy i mieszkania. Szczytem perfidii jest natomiast obecnie opodatkowanie praw do emisji CO2. Kiedyś w Paryżu można było kupić puszkę z napisem: " paryskie powietrze". Ale kosztowała tylko 15 franków i zakup był dobrowolny. Sprzedawanie praw do emisji to stokroć lepszy geszeft. 

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

28-06-2024 [16:41] - Kazimierz Kozio... | Link:

klient przede mna kupowal w aptece wode morska, zreszta w miejscowosci nadmorskiej. zeby geszeft sie udal trzeba najpierw skutecznie otumanic krzykaczy ktorzy lubia sie przechwalac ze przeciez sa humanistami bo zawsze czuli awersje edukacyjna do przedmiotow scislych 

Obrazek użytkownika Tomaszek

29-06-2024 [13:39] - Tomaszek | Link:

M M
W UK już dawno rząd wystraszył się sam podatku katastralnego . Nierichomości podzielone są na grupy podatkowe ( bandy ) zamiast wyceny wartości . Ten trick jest po to żeby "oszukać " samych siebie . Ja płacę podatek od nieruchomości czyli council tax według bandu B zakwalifikowanego przez regulacje miejscowe czyli wartości mieszkania między 40001 i 52 tys funtów przy rzeczywistej wartości mieszkania ok 200 tys i jest to  1914 funtów rocznie  . Przy rzeczywistej wycenie byłby to band G czyli 4100 funtów . Cały strach kończy sie na wartościach w tabel powyżej 320 tys funtów a realnie to ok 1,5 mln funtów i podatek wynosi 4922 rocznie . Skala jak widać silnie regresywna . Bo rząd i samorządy "płacą podatki portfelami swoich biedniejszych poddanych ". Nasi "wybrańcy" mają już doświadczenie z picia koniaków , to z podatkami tez sobie poradzą .

Obrazek użytkownika Marek Michalski

29-06-2024 [14:07] - Marek Michalski | Link:

@Tomaszek Ciekawe informacje. Płaci Pan 1% od realnej wyceny, a zatem od 1,5mln wyniosło by to 15tys. a nie 4922 funtów. 1% to wcale niemało gdyby była równość wobec prawa i wystarczyłby jako jeden z 2 podatków, nie licząc kilku akcyz.

Obrazek użytkownika Tomaszek

29-06-2024 [16:21] - Tomaszek | Link:

M M
Demokracja czyli "niezrozumienie ewenementów i całokształtu zagadnienia " dla pytających wprost .

Obrazek użytkownika Tomaszek

29-06-2024 [21:54] - Tomaszek | Link:

M M
Mi chodziło przede wszystkim o "urzędowe  niedoszacowanie " wartości domów i mieszkań nawet 4 i 5 krotne .