PE przyjął umowę o bezcłowym handlu UE-Ukraina...

PE przyjął umowę o bezcłowym handlu UE-Ukraina- import pszenicy do Polski już bez ograniczeń

1. Wczoraj Parlament Europejski przegłosował przedłużenie umowy o bezcłowym handlu UE-Ukraina na kolejny rok do 5 czerwca 2025 roku, europosłowie z Prawa i Sprawiedliwości głosowali przeciw, natomiast poparła jej przyjęcie, cześć europosłów Platformy (Magdalena Adamowicz, Jerzy Buzek, Janusz Lewandowski), Lewicy (Marek Balt, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicza) oraz europoseł z ruchu Hołowni (Róża Thun). Pozostało jeszcze jej zaakceptowanie przez Radę Unii Europejskiej, ale w zasadzie to już formalność, bowiem przewodnicząca KE Ursula von der Leyen już lutym tego roku obiecała to prezydentowi Zełenskiemu podczas swojej wizyty w Kijowie. Oznacza to także, że 5 czerwca polski rząd zrezygnuje z wprowadzonego jeszcze przez rząd premiera Morawieckiego 15 kwietnia 2023 roku zakazu wwozu do Polski ukraińskiej pszenicy, kukurydzy, oraz rzepaku i ziaren słonecznika.
 
2. Przypomnijmy, że dzięki poparciu przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, Ukraina nie będąc członkiem Unii Europejskiej, ma w negocjacjach handlowych mocniejszą pozycję niż kraje członkowskie w tym Polska. Bowiem to przewodnicząca KE twardo forsowała przedłużenie o kolejny rok umowy o bezcłowym handlu UE-Ukraina, a wprowadzenie do niej postulowanych przez Polskę ograniczeń, szło jak po grudzie. Wszystko wskazuje na to, że poprawki forsowane przez europosłów Platformy, a także przedstawicieli rządu Tuska do umowy o bezcłowym handlu UE-Ukraina, tak naprawdę nic nie dały, a modyfikacja jej zapisów  nie poprawia ochrony polskiego rynku przed niekontrolowanym napływem ukraińskich towarów rolnych.
 
3. Między innymi wprowadzono limity importowe dla drobiu, cukru, jaj, miodu, kaszy, owsa i  kukurydzy, tyle tylko, że okresem referencyjnym dla tych produktów są ostatnie 2,5 roku, a więc tylko II półrocze 2021 roku (tuż przed agresją Rosji na Ukrainę), oraz cały okres 2022 - 2023) kiedy ukraiński eksport produktów rolnych na przykład na polski rynek, był wielokrotnie większy niż przed agresją Rosji na Ukrainę (czyli wpływ na destabilizację rynku, będzie się liczyć od znacznie większej wartości importu z Ukrainy, niż to było przed wojną). Wprowadzono także klauzule ochronne dla innych produktów rolnych, ale dany kraj członkowski musi wykazać destabilizację rynku nadmiernym importem ukraińskich produktów rolnych, tyle tylko, że ostateczną decyzję w tej sprawie będzie podejmować wg własnego uznania Komisja Europejska, której przewodnicząca od jakiegoś czasu zdecydowała się bardziej chronić interesy ukraińskich eksporterów produktów rolnych, niż rolników krajów członkowskich w szczególności tych z krajów przyfrontowych. Przyjęte rozwiązania oznaczają także, że wszystkie kraje ,które wprowadziły indywidualne zakazy wwozu określonych ukraińskich produktów rolnych na swój rynek, będą musiały po 5 czerwca tego roku, te zakazy znieść.
 
4. Taki kształt umowy świadczy handlowej UE-Ukraina, która w tej sytuacji będzie obowiązywać do czerwca 2025 roku, daje Ukrainie mocną pozycję przetargową w rozmowach z polskim rządem i w związku z tym ich skłonność do ustępstw jest wręcz żadna. Jak zapowiadał minister Siekierski na stole jest propozycja licencji eksportowych wydawanych przez stronę ukraińską na produkty rolne wwożone do Polski, ale znając funkcjonowanie ukraińskiej administracji, a szczególnie wszechogarniającą korupcję, można się spodziewać, że licencje te będą tak wydawane, że nie ograniczą ich wwozu do Polski. A przecież  protestujący rolnicy w Polsce od grudnia poprzedniego roku, domagają całkowitej blokady ukraińskiego eksportu żywności, widząc że nadmierny wwóz tych produktów  po kolei destabilizuje rynki kolejnych produktów rolnych. W wyniku przyjęcia tej nowej umowy o bezcłowym handlu UE-Ukraina, nie tylko nie będzie tego ograniczenia, ale nasz kraj zniesie obowiązujące embargo na wwóz do Polski ukraińskiej pszenicy, kukurydzy, rzepaku i ziaren słonecznika.



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

24-04-2024 [09:19] - u2 | Link:

Lewicy (Marek Balt, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicza)

Wczoraj na kanale Euronews pokazywano kilka razy TW Carexa jak mówił w PE w Brukseli o "assets" Rosji, które należy przejąć. Nawet tak oczywistej sprawy w PE nie mogą uchwalić :-)

Obrazek użytkownika Jabe

24-04-2024 [11:44] - Jabe | Link:

A przecież protestujący rolnicy w Polsce od grudnia po­przedniego roku, do­magają całkowitej blokady ukraiń­skiego eksportu żywności

Ronicy protestują o wiele dłużej. PiS niczym nie różni się od PO, gdy idzie o żywotne interesy suwerena.

Obrazek użytkownika u2

24-04-2024 [12:01] - u2 | Link:

Ronicy protesują o wiele dłużej

Polska język, trudna język :-)

Obrazek użytkownika Jabe

24-04-2024 [14:01] - Jabe | Link:

Poprawiłem.

Obrazek użytkownika u2

24-04-2024 [14:11] - u2 | Link:

Rolnicy rozrzucili gnojownicę pod KPRM dopiero jak rządzi wasz Tusk. Przypadek? Nie sądzę :-)

Obrazek użytkownika Jabe

24-04-2024 [14:16] - Jabe | Link:

„Wasz”

Obrazek użytkownika u2

24-04-2024 [14:20] - u2 | Link:

No bo nie nasz, tylko wasz.

Obrazek użytkownika Hornblower

24-04-2024 [18:01] - Hornblower | Link:

Problemem było i jest to, że do Polski napłynęły ogromne ilości pszenicy (jak wszyscy zgodnie mówią - kiepskiej jakości), która teoretycznie miała przez nasz kraj przejechać tranzytem, ale stąd nie wyjechała. Nasze tekturowe państwo i setki tysięcy urzędników, służby, urzędy itd. nie są w stanie dojść, czy dany pociąg ze zbożem przewożonym (podobno) tranzytem wyjechał z Polski. A jeśli nie, to gdzie się to zboże podziało. I rzecz jasna nie mówimy tu o worku czy dwóch tejże pszenicy. Mówimy o setkach tysięcy ton. Które zapewne teraz konsumujemy w chlebie, chrupiących bułeczkach, makaronie, ciasteczkach i co tam jeszcze. Podobnie było (i jest) z kukurydzą, rzepakiem, itd. Po prostu, nasze państwo jest słabe i skorumpowane. I nie m znaczenia, który akurat polityczny gang sprawuje władzę, tj. zajmuje się dojeniem publicznej kasy na wszelkie możliwe i niemożliwe sposoby.

Obrazek użytkownika u2

24-04-2024 [19:24] - u2 | Link:

zajmuje się dojeniem publicznej kasy na wszelkie możliwe i niemożliwe sposoby.

Wasz firerek Tusk mówił że Peace ukradł 400 miliardów na jednym z waszych POartei-Tagów. Wy się z mecenasem Qniem na głowy zamieniliście? Dla was Polacken to frajerzy, których należy oszukiwać i okradać, bo jesteście z nadzwyczajnej kasty jak mecenasik Qń? :-)