Trzeba okiełznać pawiana

Chrzanić Hołownię, Sienkiewicza, Bodnara, czy Sikorskiego. Jak to zwykł mówić Ziemkiewicz: - To tylko pacynki.
Choć właściwie to kukiełki, albo lepiej – marionetki, gdzie za sznurki pociąga jeden rudy Władca Marionetek – Tusk Donald. (nota bene, on też jest marionetką, czego w swoim psychopatycznym zachwycie może nawet nie wiedzieć. Nim pociągają berlińskie pacynki. A one także są również sznurkami sterowane, przez jeszcze wyżej usytuowanych Mistrzów Marionetek. Taka piramida Klopsa.)

Co się stanie, jeśli oleje się tych wszystkich pustogłowych oszołomionych triumfalizmem popaprańców, a zniszczy się pociągającego za sznurki nerwowego rudzielca?
Gwarantuję, że wtedy cała ich patologiczna struktura się rozpadnie. A jak będziemy mieli szczęście, to nawet ta na wyższym poziomie, berlińska patologia się rozpadnie.

Niech nikt sobie nie pomyśli, że ja uważam, iż rudego trzeba zlikwidować, czy wyrządzić mu jakąś krzywdę. Nie, nie – wystarczy go tylko tak ośmieszyć tak, że nawet pacynki przestaną się go bać, a ich rechot będzie długo brzmiał w kraju.

Kiedyś już przedstawiłem tę afrykańską opowieść. A dzisiaj, przy ogniu kominka, ten Tusk Donald skojarzył mi się z afrykańskim pawianem. Dlaczego? Nie wiem.
Więc wam opowiem tę słynną afrykańską historię, którą usłyszałem od polskiego misjonarza w Tanzanii.

******

Muszę przyznać, że te codzienne podtykane nam tematy, tak, jakbyśmy byli specjalnie pasieni, nieco mnie znużyły. Idiotyzmy gruchy Hołowni, przebieranie nóżkami, bo forsa im się kończy, i to nieustające polowanie na PIS, a szczególne demony – imperatora Kaczyńskiego i czarodzieja Macierewicza.
Może raz dla odmiany proszę poczytać o innym polowaniu. Też na złodziei, też ferajna, ale w Afryce

Ta historia jest dobrze znana w Afryce Wschodniej i gdy o to poprosić po sutej uczcie, to chętnie jest opowiadana. Nawet wielokrotnie.

******

Pogranicze Mozambiku i Tanzanii to spokojna, rolnicza okolica. Żyzna ziemia daje liczne pola uprawne, pieczołowicie gospodarowanie przez farmerów. Jednakże pewnego roku nawiedziła te tereny klęska. Nie był to tym razem błyskawicznie rozprzestrzeniający się w czasie suszy pożar. Nie była to także miliardowa chmura szarańczy zjadająca dosłownie wszystko. Tą klęską była banda chuliganów, pawianich chuliganów mówiąc dokładnie.
Stado liczące około setki osobników nagle wypadało z dżungli na pole uprawne, zżerało, co się dało, a czego się nie dało – niszczyło. Organizowano liczne ekspedycje, dobrze uzbrojone w karabiny, jednakże żadna z nich nie odniosła pożądanego skutku. Podczas, gdy stado oddawało się spustoszeniu, młodzi pawiańscy strażnicy zajmowali miejsca na wzniesieniach terenu, kopcach termitów i drzewach i natychmiast ostrzegało o zbliżającym się niebezpieczeństwie. Diabelski wprost spryt pozwalał im unikać zasadzek i w odpowiednim momencie znikać bez śladu.

Nasza nazwa pawian niespecjalnie mi się podoba. Zapewne któryś z polskich wędrowców, gdy po raz pierwszy zobaczył samca tej małpy w pełnej krasie na pysku, skojarzył zaraz z pawiem, a że sam nosił imię Jan, nazwał – pawian. Angielska nazwa baboon jest pełna afrykańskiej mocy i lepiej oddaje charakter tej dosyć psiej (nie obrażając burków) istoty. Taki babun ma w sobie coś wiejącego grozą. Od razu wyobrażam sobie pewną tramwajarkę, jak mocarnym uściskiem unicestwia Jarosława Kaczyńskiego…

Małpy w tej niszczycielskiej bandzie nie były takie mądre i cwane. Ot, przeciętna zgraja małpich rzezimieszków, jakich pełno we wsiach i miastach Afryki, Indii i Indochin. Cwany i niezwykle inteligentny był ich herszt. Był potężny. Ten gatunek nie był tak cyrkowo kolorowy, ale za to masywny z niesamowitymi szczękami i kłami na 10 centymetrów.

Stado słuchało się go bez najmniejszych zastrzeżeń. Wszelkie próby nieposłuszeństwa kończyły się dotkliwym ukąszeniem. Możemy powiedzieć, że nikt mu nie podskoczył. Mieli też do niego bezgraniczne zaufanie. Podążali za nim, jak za ojcem i matką. Zresztą był ojcem wielu z nich. Nigdy się na nim nie zawiedli. Wiedział dokładnie, gdzie są najlepsze banany i kiedy trzcina cukrowa jest najbardziej słodka. Miał w głowie mapę całego obszaru, najlepszych upraw, drogi dojścia i ewakuacji. Wyciągał wszystkich z najsprytniejszych pułapek i zasadzek. Potrafił zniknąć ze swoją bandą, zanim rolnicy nadbiegli z karabinami i następnego dnia dokonać spustoszenia 40 kilometrów dalej. Na całym wschodnim wybrzeżu zaczęły już o tych gangsterach krążyć legendy i przypisywano im nadprzyrodzone moce.

Jak to zwykle bywa, coś trzeba robić. Jako, że nikt nie chciał się przeprowadzać, bo tu była ich ziemia żywicielka, wspólnie uradzili, że potrzebna im pomoc. W tych okolicach było wielu sławnych myśliwych, przewodników i tropicieli. Jednakże nikt nie mógł się równać z pewnym Afrykanerem, który się, można powiedzieć, wychował wśród zwierząt. Znał się na ich zwyczajach, gatunkach i zachowaniu. Był najlepszy. Jednakże był też drogi. Okoliczni sąsiedzi po ciężkich naradach uradzili ile ostatecznie mogą zapłacić i wysłali do tropiciela delegację. Suma pieniędzy, którą oferowali, była śmieszna w porównaniu z tą, jaką płacili bogaci turyści z Europy czy Ameryki. Lecz zaciekawiła go sama opowieść, a szczególnie nabożna cześć, z jaką się wyrażali o przywódcy małp. Znał pawiany i wiedział, czego się można po nich spodziewać. Ale tutaj bezczelność i spryt przekraczały wszystko, z czym miał do czynienia. Przyjął to, jako osobiste wyzwanie, niezależnie od oferowanych pieniędzy.

Przybyli więc razem w okolice, gdzie małpia wataha dokonywała największych spustoszeń. Przez tydzień, codziennie o świcie wyruszał sam w interior i obserwował małpy. I wreszcie zrodził mu się plan. W wybranym miejscu, które wskazał, polecił wybudować chatę i zaznaczył, że on sam będzie nadzorować budowę. Chata była typowa, okrągła i niewysoka, ale w porównaniu do tych zamieszkałych przez tubylców, była niesłychanie solidna, a grube pale wbite w ziemię nie były tak zwarte i budowla była cokolwiek ażurowa. Na koniec, sam jeden w nocy, zainstalował skonstruowaną zatrzaskową bramę, albo drzwi. Też bardzo solidne.

Wiedział dobrze, że są również obserwowani przez małpy. To tu, to tam, na wywyższeniach pokazywali się małpi obserwatorzy. Herszt nie pokazał się ani razu. Małpy znały dobrze lokalne chaty ludzi i wielokrotnie dokonywały rabunków i spustoszeń wewnątrz domostwa. Więc ich ciekawość nie była, aż tak wielka, ot, jeszcze jedna chata człowieka.

Po paru dniach skończono robotę. Tropiciel osobiście sprawdził całą budowlę, jej wytrzymałość i solidność, oraz mechanizmy, które sam zainstalował. Teraz nadszedł czas na rozwiązanie małpiego kłopotu. Nikt nie wiedział, jak on to zamierza dokonać. Polecił przygotować porządny stos pokarmu, owoców i innych upraw, o których było wiadomo, że są największym małpim przysmakiem. Wszystko to umieścił pośrodku chaty, a drzwi pozostawiono otwarte.

Już po krótkim czasie wśród małpich strażników zapanowało podniecenie i ich szczekanie niosło się daleko. Bo chyba wiecie, że pawiany wydają głos zupełnie jak psy. Szybkie, agresywne szczekanie. I nagle wszystko ucichło. Łowca był przekonany, że atrakcyjna wiadomość dotarła do herszta i ten uspokoił resztę.

Afrykaner siedział w dobrym ukryciu z lornetką przy oku i czekał, długo czekał. Był sam. Nie było innych ludzi w pobliżu. W pewnym oddaleniu, również dobrze ukryta, była grupa młodych silnych mężczyzn oczekująca jego znaku. Czekanie się dłużyło. Nie mógł zapalić, choć palił namiętnie. Małpy dym by wyczuły i stały się niespokojne.

Wreszcie coś zaczęło się dziać. Tak jak przewidywał, do chaty, powoli i ostrożnie zbliżał się małpi przywódca. Skubaniec coś przeczuwał, ale nie widział, co to może być. Zaczął zataczać coraz mniejsze kółka wokół chaty. Parę razy pozorował ucieczkę, żeby wywabić ewentualnych wrogów. W końcu chytrość i łakomstwo, oraz oczywiście zamiłowanie do kradzieży zwyciężyły. Będąc na wysokości rozwartych drzwi błyskawicznie wpadł do środka, starając się porwać, jak najwięcej smakołyków. I wtedy zwolniona dźwignia zatrzasnęła drzwi. Pawian wpadł w szał. Miotał się po pustym wnętrzu i całym ciałem uderzał w ściany starając się wyłamać pale. Zawiadomieni ludzie przybiegli hurmem, dołączając swoje wrzaski do panoptikum wewnątrz chaty. Tropicielowi chodziło o to, by maksymalnie zwierzę zmęczyć, gdyż silne i wypoczęte stanowiło zbyt duże wyzwanie nawet dla licznej grupy ludzi.

Po długich atakach na konstrukcję, całkowicie bezskutecznych, małpa w końcu osłabła. Wówczas to pomocnicy zaczęli wyciągać i napinać zagrzebane uprzednio w ubitej ziemi chaty liny i pętle. Nie zajęło wiele, a wyczerpany pawian był zupełnie skrępowany. Mimo tego, stary myśliwy nie ufał tej chwilowej słabości i nikomu nie pozwolił wejść do chaty. Zamiast tego, przy pomocy lin, mężczyźni przytwierdzili złapanego złoczyńcę w taki sposób, że nie mógł się ruszyć, a jego pysk wystawał między palami na zewnątrz chaty.. I na ten pysk, ze strasznymi morderczymi kłami, zarzucono jeszcze jedną pętlę.

Teraz Afrykaner przystąpił do wykończenia swojego planu. Przywiózł ze sobą puszkę najbardziej jaskrawej „pożarowej”, czerwonej farby. I tą farbą pomalował pawianowi wystający spomiędzy prętów pysk. W zachodzącym słońcu czerwona plama lśniła jak ogień. Pawiany tego stada były właściwie płowe i szare. Bez pawich ozdób na pysku. A nawet te z ozdobami, nigdy nie były krwiście czerwone.
Farba schła całą noc. Tuż przed świtem tropiciel odesłał pozostałych do wioski, a sam zaczął ciąć i luzować pęta małpy. Gdy już praktycznie była swobodna, wdrapał się na dach z e sztucerem i maczetą. I wtedy otworzył drzwi.

Przez długą chwilę pawian się nie ruszał, węsząc następny podstęp. Nagle jednak wystrzelił jak strzała w kierunku najbliższych zarośli. A po chwili niosło się po całej okolicy charakterystyczne ujadanie, Stado rozpoznało swego wodza i radosne skupiło się na obrzeżach lasu. Widzieli go jak szybko się zbliżał. Lecz cóż to? Głos niewątpliwie ich herszta, a tu zbliża się jakiś potwór z czerwoną mordą. Długo nie wytrzymali. Pełni paniki wobec tego niewyjaśnionego zjawiska rozpierzchli się i długo, długo uciekali. Gdy zmęczeni ponownie zebrali się do kupy, ponownie usłyszeli znajome szczekanie. Oczywiście uradowali się, bo pamięć niestety mają słabą, lecz głos ich przywódcy mieli wyryty na zawsze. Po chwili zauważyli, że z krzaków wypadł czerwono-mordy stwór i ponownie rzucili się do panicznej ucieczki.

To trwa już podobno parę lat. Przystają zwabieni znajomym głosem, lecz gdy tylko znajdą się w kontakcie wzrokowym, uciekają gdzie pieprz rośnie.
Są tacy, ale kto by tam im wierzył, że ostatnio zwariowane stado pawianów uciekające przed dziwnym pawianem o czerwonym pysku, było widziane w Maroku. To niewątpliwie bujdy.

*****
Czy nie można by tego pomysłu wprowadzić w życie w stosunku do naszych pawianów – złodziei? Pewnie by można, tylko trzeba niestety użyć innej farby. Bo pyski to już oni od dawna mają czerwone.

.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

06-01-2024 [08:14] - NASZ_HENRY | Link:

Skończyła się epoka

My nie wsadzamy waszych, Wy nie wsadzacie naszych. A historia się toczy jak zawsze ;-)
 

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-01-2024 [08:17] - jazgdyni | Link:

NASZ_HENRY

Cześć

Ale sobie nawzajem wsadzamy...

Obrazek użytkownika Siberian Husky Dog

06-01-2024 [08:28] - Siberian Husky Dog | Link:

Identycznie pisał Rudolf Hoess, komendant obozu w Auschwitz.
Identycznie!
Brawo

https://pbs.twimg.com/media/GDG_us8WkAA0dkK?format=jpg&name=medium

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-01-2024 [10:23] - jazgdyni | Link:

@Husky

No  ;-))

Obrazek użytkownika sake3

06-01-2024 [11:45] - sake3 | Link:

Takie tam teoretyczne rozważania -my nie wsadzamy waszych ,wy naszych. Jak już o wsadzaniu mowa to może czas sięgnąć do najnowszych nominacji Tuska.Reżim wsadza już 6-go lutego na miejsce Prezesa Orlenu Obajtka ,,fachowca'' Elżbietę Bieńkowską? Czyż można piękniej rozwalić Orlen? A dlaczego np.nie Jachirę czy Leszczynę albo Pihowicz?Przecież kompetencjami dorównują pani ,,od jaj'', 

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-01-2024 [12:46] - jazgdyni | Link:

@sake3

Witaj
Ttak, już wiem o Bieńkowskiej. I zastanawiam się, czy to już prostytucja? Płacenie za sex Orlenem, to zadziwiająca hojność Rudego. Ciekawe, co dał żonie.

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

06-01-2024 [12:48] - Alina@Warszawa | Link:

Jeszcze ciekawsze co dał Angeli Merkel ....

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-01-2024 [12:56] - jazgdyni | Link:

@Alina@Warszawa

Wiem co dał. Ale powiedzieć nie mogę. Takie to paskudne.

Ps. To nie czysta nekrofilia.

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

06-01-2024 [12:58] - Alina@Warszawa | Link:

Chyba jestem mocno niedoinformowana, bo niczego nie kojarzę ... :(

Obrazek użytkownika sake3

06-01-2024 [13:22] - sake3 | Link:

Na tyle paskudne,że aż zawalił się pomnikowy  koń pod wspaniałościa Angeli Merkel?

Obrazek użytkownika Edeldreda z Ely

06-01-2024 [11:47] - Edeldreda z Ely | Link:

Przyjemna lektura, Panie Januszu :) 
A wniosek, który mi się nasunął, gdy uporałam się już z satysfakcją, że gdzieś tam, w dalekim afrykańskim kraju ktoś zrobił małpę na szaro, jest taki:
By kogoś w randze herszta zrobić  w bambuko, należałoby:
- podejść do sprawy ambicjonalnie, abstrahując od kwestii uposażenia, 
- obserwować i prowadzić namysł, aż w głowie narodzi się sprytny plan, 
- być gotowym na wyrzeczenia i nie oczekiwać, że uda się bez nich. 
etc. 

Pozdrawiam :-) 

 

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-01-2024 [12:43] - jazgdyni | Link:

@Edeldreda z Ely

Pani Edeldredo!
Całuję rączki i pomyślności w tym nowym roku życzę.

Oczywiście - to poważny projekt. Musi być pomysł, założenia, potem plan wykonania. HR musi zrobić casting i wybrać najlepszych wykonawców, scenarzystę i reżysera. A na końcu wydać sporo na reklamę.
Jak sobie rozmyślałem, jak zwykle w nocy, nad tym prześmiewczym tekstem, to ten mój peawdziwy traf zmusił mnie do wyszukania na HBO, czy może w Netflixsie, praktycznie prastary film z 1987 roku "Uciekinier" (The Running Man), gdzie bohatera gra młody Arnold Schwartzenegger, a fabuła oparta jest na powieści Stephena Kinga. To niby taki klasyczny pif-paf Hollywood, ale nie - pięknie pokazuje, jak, w tym wypadku telewizja, a dziś wszelakie media, potrafią doszczętnie ogłupić ludzi. Mimo rozrywkowego płaszcza, ważne, jak na USA, myśli zawiera ten film. To tak na boku w temacie jak najszybszego zawłaszczania mediów.

Lecz my się nie damy. Prawda?

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

06-01-2024 [12:55] - Alina@Warszawa | Link:

 [11:47] - Edeldreda z Ely  
Obawiam się, że wyborcy Tuska są głupsi od małp podporządkowanych cwanemu hersztowi pawianów i nawet pomalowanie całego Tuska na czerwono, albo nawet na fioletowo, nie zmieni ich stosunku do tego oszusta. 

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-01-2024 [12:59] - jazgdyni | Link:

@A@W

No są niestety głupsi. Nawet mimo profesorskich tytułów. Może wpływ COVID19?

Ps. Cholera! Uwaga była nie do mnie. Pardąsik.

Obrazek użytkownika Tomaszek

06-01-2024 [13:41] - Tomaszek | Link:

Bo najpierw się takiego cosia (nie kogoś) legenduje i buduje dając mu np tytuły profesora czy generała . Co za problem , był czas kiedy co drugi złodziej miał ksywę docent . Awans na profesora , cóż za problem ?

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

06-01-2024 [14:20] - Alina@Warszawa | Link:

Chanukowcy opanowali tę sztukę do perfekcji, szczególnie tuż po II wś. Coś jak w starym żydowskim szmoncesie - jak ze starej Żydówki zrobić dziewicę ... Da się? Ależ oczywiście i to bezoperacyjnie!

Obrazek użytkownika Tomaszek

06-01-2024 [14:38] - Tomaszek | Link:

Z tymi dziwkami to ja bym uważał bo się prawdziwe dziwki obrażą . Bo one tylko się bzykają , nie dają dupy we wszystkich aspektach i przeważnie nieswojej . Ciekawe czy elektorat dupa boli ? A boleć ma , inaczej żadnej szansy na zmianę .

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-01-2024 [14:41] - jazgdyni | Link:

A@W

Te bardzo stare dziewice podobno potem zostają nimfami.

Ps. nimfa – stadium larwalne niektórych pajęczaków i owadów

Obrazek użytkownika Edeldreda z Ely

06-01-2024 [16:28] - Edeldreda z Ely | Link:

@Alina@Warszawa 
To jaką strategię Pani zaleca? 

Obrazek użytkownika jazgdyni

08-01-2024 [05:41] - jazgdyni | Link:

@Edeldreda z Ely

Jaką strategię polecam? To trudne pytanie. W moich rozważaniach (już o tym po wyborach napisałem) ważną rolę w ewentualnym zwycięstwie odgrywa prezyden Duda. A to element dosyć niestabilny.

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-01-2024 [15:28] - jazgdyni | Link:

Wiecie kiedy wreszcie będę zupełnie spokojny?

https://youtu.be/NodjtitDftI?si=KKucWqu_pWJ_tjr7

Obrazek użytkownika sake3

06-01-2024 [15:43] - sake3 | Link:

No niech pan tak nie kokietuje.Nie lepiej napić sie kawy?

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-01-2024 [18:46] - jazgdyni | Link:

@sake3

Ejże! Nie kokietuję. Podziwiałem Zembatego i jego poczucie humoru. Więcej luzu, proszę.

Obrazek użytkownika Edeldreda z Ely

06-01-2024 [16:32] - Edeldreda z Ely | Link:

A ja myślałam, że w pieśni będzie:
A za trumną idzie... Ona ;) 

https://zapodaj.net/plik-OKmts...

 

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

06-01-2024 [17:50] - Imć Waszeć | Link:

Oj tam od razu tak dramatycznie. Trzeba się weselić, kiedy jeszcze można. Polecam próbkę basówki bezprogowej (fretless bass), bo ma fajny uspokajający dźwięk ;)
https://www.youtube.com/watch?...
https://www.youtube.com/watch?...

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-01-2024 [18:55] - jazgdyni | Link:

@Imć Waszeć

A ja właśnie podziwiam Ghenwe Nemnom z koncertu w Baalbeku. Byłem tam w 86-tym i czekam, jak ktoś wyjaśni, jak te głazy fundamentu, parę tysięcy ton można było przetransportować parę tysięcy lat temu (góra jest już rzymska, czyli ponad 2 tyś lat temu. A Ghenwe dobrze daje arabskie nuty.

https://youtu.be/_8GvZTnZZm0?si=kmSx0nrwt0qx6ntq

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

06-01-2024 [21:19] - Imć Waszeć | Link:

Tyż piknie ;)
Zwracam uwagę na to: https://www.money.pl/gospodark...
A w nowym roku więcej pogody ducha życzę i zdrowia. Będzie się niestety działo i dlatego trzeba uważać przede wszystkim na zdrowie.
Jeśli chodzi o nuty, to wróciłem do korzeni:
https://www.youtube.com/watch?...
Dobrze się przy tym programuje :]

Obrazek użytkownika jawsiowy

06-01-2024 [22:38] - jawsiowy | Link:

Taa... i jak to w bajce:  ....odtąd rolnicy z pogranicza Tanzanii i Mozambiku żyli długo i szczęśliwie. Inna banda z innym .us*iem się już nie pojawiła. A  jeżeli takowa pojawić się próbowała, to tambylcy wołali "łowcę -zbawcę". Przyjeżdżał na białym koniu i robił porządek, a szczęśliwi tambylcy potem tylko grillowali i popijali piwko.   Jak to w bajce...

Obrazek użytkownika paparazzi

07-01-2024 [00:22] - paparazzi | Link:

Cześć Janusz i zdrówka w następnym Roku 2024. Twoje skojarzenie z "Uciekinier" (The Running Man) godne rozmyślania ale do tego trzeba intelektu. W niektórych miejscach na świecie już są próbki takiego systemu. Trzymaj się i jak kiedyś pisałeś, więcej działania a nie biadolenia. Jest problem, trzeba go rozwiązać, made in USA.

Obrazek użytkownika Czesław2

07-01-2024 [15:51] - Czesław2 | Link:

Panie Januszu, proszę zobaczyć, co się dzieje w Finlandii w czasie mrozów
https://zmianynaziemi.pl/wiado...
U nas lada moment. Unijni zbrodniarze łapami polityków wszystkich krajów robią depopulację.
Przyczyna prosta. W temperaturach poniżej minus 10 pompy ciepła nie działają. Włączają się grzałki. W zasadzie rządy skandynawii powinny szafot z bliska zobaczyć.

Obrazek użytkownika jazgdyni

08-01-2024 [06:44] - jazgdyni | Link:

@PATRIOCI

Hej!

Fajną formę protestu, czy demonstracji, podchwyciłem od Polaków (nie tylko), walczących w Toronto Kanada.
Walczący o wolność (freedom) w coraz bardziej bolszewickiej i opresyjnej Kanadzie, stawiają pikiety przy ruchliwym skrzyżowaniu, z krótkim, prostym hasłem, w tym, co widziałem to: ZATRĄB, JEŻELI JESTEŚ ZA WOLNOŚCIĄ.
Sądzę, że to ma wiele większą siłę, niż na przykład milcząca, kilkunastoosobowa pikieta pod PAPem.

Może warto to u nas wprowadzić?

Obrazek użytkownika tricolour

08-01-2024 [15:20] - tricolour | Link:

@jzg

Myślę, że to wspaniała inicjatywa, godna głębokiego patriotyzmu. Zatrąbisz na skrzyżowaniu, a wrogowie Polski truchleją i nikną po wsze czasy.

A ileż modyfikacji można uskutecznić? Na przykład przygazujesz do trzech tysięcy obrotów na znak stanowczego sprzeciwu wobec Rosji.

Warto u nas wprowadzić!!!

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

08-01-2024 [17:04] - Imć Waszeć | Link:

Zawłaszczanie patriotyzmu skończy się tak samo jak zawłaszczanie zabawek w przedszkolu. Przyjdzie pani Europa i przypieprzy na odlew w ucho.
https://www.youtube.com/watch?...
55:44 "Oszukali nas!"
Nie, nie oszukali ich. To my zostaliśmy oszukani przez dwóch facetów, cyników posługujących się sprawnie argumentem patriotyzmu, suwerenności, antyrosyjskością, a tymczasem realizujących po prostu swoją wizję zjednoczenia - anschlussu, podobno alternatywną, szumanowatą :)

Obrazek użytkownika Edeldreda z Ely

08-01-2024 [19:26] - Edeldreda z Ely | Link:

@Imć Waszeć 
Ciekawie prawnik prawi... 
Takie zdanie na przykład: "mamy instrumenty konstytucyjne, aby oddać naszą suwerenność"... 

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

08-01-2024 [20:24] - Imć Waszeć | Link:

Czyli znów zawinił ten, kto przynosi złe wieści?

Obrazek użytkownika Es

08-01-2024 [11:40] - Es | Link:

Obawiam się, a w zasadzie jestempewien, że stado jest zbyt rozbestwione i żądne krwi , a przy tym obojętne na wygląd przewodnika, więc żaden marker nie pomoże. Celem samym w sobie przez ostatnie lata było zwalczanie przewodnika i gonitwa po jungli za stadem. Od kilku lat powtarzałem aby przestać się ekscytować cyrkiem, podniecać każdą głupią wypowiedzią jednego czy drugiego totalniackiego błazna i dawać się wciągać w bezsensowne targanie za kudły.  Tymczasem ten magiel stał się istota życia politycznego. No i oczywiscie medialnego. Partia rzadzaca oferowala zwolennikom codzienny taniec z gwiazdami , a zwolennicy zamiast starać się przywrócić ja na tory rzetelnej pracy, pisania solidnych ustaw I ich uchwalania, chętnie ja w tych wspierali. I zachęcali. 
Walka ze stadem ma sie zacząć 11.01. Sprawdźmy siłę I skuteczność organizatorow . Pytanie tylko czy para znowu nie pójdzie w gwizdek. 

Obrazek użytkownika spike

08-01-2024 [12:30] - spike | Link:

@Es
"Od kilku lat powtarzałem aby przestać się ekscytować cyrkiem....."
to jest ćwierć prawdy, dzięki tym cyrkom, obecna szajka zyskała sporo głosów, jak mówi przysłowie "na pochyłe drzewo, koza wskoczy", milczenie na zaczepki to potwierdzenie, że oni mają rację.
Wg mnie obecna już opozycja -PiS, popełnił grzech zaniedbania, mieli tyle lat kompromitujące, a może i kryminalne dowody zdrady dyplomatycznej, czy działań na szkodę gospodarczą Polski itp. niewiele praktycznie zrobili, ci co teraz rządzą, zaczynając od Tuska, powinni być definitywnie pozbawieni prawa do decydowania o losie Polski i Polaków, a praktycznie powinni stanąć przed sądem i być skazani.

To co teraz wyprawia obecny nie-rząd, jest tego konsekwencją, zaczynając od sędziów, którzy wprowadzają anarchię prawną, nie ma państwa na świecie, w którym jakikolwiek sędzia, by kwestionował ich konstytucję, np. Niemcy, Francja czy Hiszpania, wprost wskazali pierwszeństwo ich konstytucji nad prawami UE, która już bez zahamowań, domaga się, żąda oddania Brukseli=Berlin prawa decydowania o Polsce, zabierając nam suwerenność, a obecni politycy na to się zgadzają, jak ogłosił Bodnar, już chce oddać prokuraturę do Brukseli, to już zdrada stanu, umowy z UE, nie obejmują takiej opcji, jak też nie dają prawa w całej "praworządności" w Polsce, UE łamie traktat, tym samym prawo.

Obecny rząd jest rządem zdrady narodowej.
 

Obrazek użytkownika Es

08-01-2024 [13:58] - Es | Link:

@spike
CCałość prawie 8 lat woich rządów Pis poświęcił na codzienne dudnienie na temat Tuska: a to że zdrajca , a to że Polska to dla niego nienormalność, a to, że kamerdyner itpitd. I to razem  nieustającymi pyskowkami było prawie całym jego (pis-u)politycznym życiem. Taki magiel. Na pisanie rozsądnych ustaw zmieniających przaśne, rozklekotane i podatne na zagrożenia panstwo, albo przepychanki z... o zgrozo wyłonionym spośród siebie prezydentem, już brakowało czasu i pomysłu.  
Juz wielokrotnie pisalem, ze cenie pis na przyklad za orlen, via baltica, terminale gazowe, cpk, wydatki na obronnosć i parę innych. Ale wszystko to, bez prawidłowego prawnego zabezpieczenia jest mało ważne. Wskutek zaniedbań realizacja żadnej inwestycji, a ochrona tych istniejących owniez podmiotów nie jest zabezpieczona. Mamy więc sytuację gdzie wycofanie z umów lub zezwolenie wyprzedaży może być zatwierdzone jednym podpisem jakiegoś aktualnego ministerialnego oszołoma. I tyle po rządach tzw zjednoczonej prawicy zostanie. Literalnie: nic. 
Wlaśnie dlatego, ze poczynajac od malenkich internetowych komentatorow, a na Prezesie kończąc, wszyscy z upodobaniem zajmowali się maglem i zapasami w błocie a nie strategią rozwoju dla Polski i pracą 

Obrazek użytkownika u2

08-01-2024 [14:10] - u2 | Link:

8 lat woich rządów Pis poświęcił na codzienne dudnienie na temat Tuska

Z moich wyliczeń wynika, że tylko ostatnie 3 lata, od 2021 kiedy 64-letni (obecnie 67-letni) Herr T. powrócił do Polen w geheime mission. Ale podzielam twój pogląd Es, że przekaziory za dużo pompowały w Herr T. To pompowanie było antyskuteczne.

Obrazek użytkownika Valdi

08-01-2024 [18:35] - Valdi | Link:

Temu pawianowi najlepiej wychodziło malowanie kominów. Może dlatego nie ma lęku wysokości ale nie jest to jakaś imponująca kwalifikacja.
On jest pewny siebie tylko dlatego że ma potężnych sponsorów którzy testowali go już od czasu wydania "Blaszanego bębenka".
W zasadzie wszystko o nim wiadomo .... i co ? I nic !!!!!!!
Wszyscy jak zaczarowani - pawian się nadyma , publika udaje że nic się nie dzieje . Jeśli to potrwa jeszcze dłużej to marnie widzę przyszłość Polski.