Czy Jan Pietrzak, w swojej wypowiedzi dotyczącej niemieckiego projektu przymusowych przemieszczeń migrantów, nawiązując do motywu niemieckich obozów, popełnił nadużycie, nietakt, dokonał rzeczy niesmacznej?
Zapewne tak, zresztą wszelkie porównania, metafory, analogie zawierające motywy niemieckie siłą rzeczy mogą wywoływać w Polsce odruch taki, a nie inny.
Czy wypowiedź Pietrzaka może być uznana za złamanie prawa, polegające np. na nawoływaniu do nienawiści? Oczywiste, że nie.
Tymczasem idioci postanowili pochwalić się, że są idiotami.
Najpierw do boju ruszyła jaczejka mniemanych "antyrasistów", którzy dopatrzyli się w wypowiedzi satyryka, uwaga... nawoływania do ludobójstwa (!!!). Idioci zapowiedzieli więc wniosek do prokuratury, przy czym, zgodnie z logiką mniemanych "antyrasistów", ludobójcza miałaby być również telewizja Republika, w której wypowiedź Pietrzaka padła.
Nie próżnować postanowił także ober-idiota (ten od pisania wyroków sędziom oraz poszukiwania uzasadnienia prawnego dla gangsterki pułkownika Rympałka) i sam postanowił nakazać prokuratorowi wszczęcie śledztwa. Skoro człowiek jest, to przecież paragraf się znajdzie. Być może idiota pomyślał, że w kolejnym kroku zlikwiduje telewizję Republika ukazem albo uchwałą.
Idioci okazali się tak zidiociali, że nawet medium gazeta.pl załapało, z jakim kretyństwem w wydaniu powyższych idiotów ma do czynienia i zamiast powtarzać brednie o Pietrzaku ludobójcy, wykazało się wyjątkowym obiektywizmem i postanowiło z satyrykiem porozmawiać, czego efektem jest wywiad o jednoznacznej wymowie: skąd i po co ta gównoburza?
Pozostaje cieszyć się, że idioci są idiotami. Należy im chyba życzyć, aby nimi pozostali.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 8789
PS Polacy lubią być rżnięci, taka płeć.
Żeby Polska mogła podjąć jakieś kroki dla własnej korzyści to musi mieć najpierw zgodę usraela, kontrakty z Koreańczykami są krokiem we właściwą stronę bo trochę postraszyło to usraelczyków ale obawiam się, że ryży folksdojcz to szybko "naprawi" i te kontrakty pozrywa bo przeciaż Polacy mają ratować upadajace firmy usraelskie i kupować ich złom, grubo przy tym przepłacając. Rozmowy z Chinami mogłyby być dobrym ruchem ale szwaby znowu są górą bo są największym eksporterem do Chin a Chińczycy inwestują w Niemczech na potęgę.
https://ec.europa.eu/eur….
Nowy Jedwabny Szlak, który miał przynieść inwestycje do Polski, też się nie zrealizuje, bo usraelczycy się nie zgodzili oraz ze względu na przejęcie chińskich inwestycji, które miały mieć miejsce w Polsce, właśnie przez szwabów... Oj, będzie ciężko Polsce przetrwać kilka najbliższych lat, miejmy nadzieję, że eurokołchoz się jakimś cudem szybko rozpadnie...
Natomiast krętacz KonDonek, podpułkownik Rympałek z przepitym ryjem oraz niedouczony były niedorzecznik szukający podstawy prawnej dla uzasadnienia przestępstw KonDonka i Rympałka powyższych cech nie posiadają.
Przez dwa tygodnie osiągnęli tyle, że nawet ich polityczne zaplecze z różnych der.onetów i czerskich czeredek zaczęło z niedowierzaniem pukać się po głowie.
Podobnie nie jest niebezpieczne indywiduum występujące na tle migającego niebieskiego ekranu od kilku dni regularnie o 19.30 stanowiące formę pośrednią między Breżniewem a Kaszpirowskim, będące swoistym fenomenem psychiatrycznym nowej władzy.
Ktoś gdzieś w sieci puszcza plotkę: USA postawiły na Niemcy. Nic to że nie ma na to kompletnie nic. Żadnego faktu, uzasadnienia. Po prostu w jednej chwili Biden i jego ekipa zmienili swoje sympatie i antypatie. Tak więc jest. Jakie to proste!
Teraz można zrozumieć dlaczego Niemcy są źli. Jest to tak samo proste. Logiki, faktów i uzasadnienia nie trzeba :)
W takim układzie równie łatwo zawrzeć sojusz ze sponsorującymi Rosję Chinami. A co tam. Przecież będzie fałszywy, nikt się nie kapnie :)
Można się na koniec więc zapytać: czemu nie z Teheranem? Który wypuściłby w ramach układu parę rakiet do francuskich statków zmierzających na Morze Czerwone.
Polityka pełną gębą!
O niebo lepsza niż obecnego rządu. Powód jest prosty. Tam robi ją przecież KonDonek wraz podpułkownikiem Rympałkiem!
Tak, ostatni dopełniający pełnię wiedzy kawałek został dołożony.
A kto odblokował budowę NS2 ? Aniołki Czarliego? To był Biden, prezydent z USA, nie Aniołki Czarliego. A że wybuchła wojna na Ukrainie to USA czasowo postawiły na Bolanda. Teraz im już się na szczęście odwidziało i znowu pompują w Niemcy. Tam jest kasa do zdobycia, nie w Bolanda :-)
PS. szmaciowe postrzeganie świata jest niezwykle zabawne, ciagle atakuje polski Peace, bo sam woli niemiecki Krieg :-)
Bo uważasz ludzi za durni, a siebie za wielkiego mędrca. A ludzie nie są głupi. Wybory się zbliżają. Biden nie ma szans uchwalić tych 61 mld USD dla ukrów bez zgody Kongresu, który jest opanowany przez trzeźwo myślących Republikanów. Dlatego postawił znowu na Niemcy. To są proste sprawy.
PS. Oczywiście szybciej świnia zobaczy gwiazdy, niż ukry te 50 mld ojro obiecane przez Szolca, ale to inna sprawa. Wszyscy wycofują się na z góry upatrzone pozycje. Normalne w polityce.
Jak przełożyć tą dość poboczną gadkę w związku z powołaniem rządu Tuska na domniemaną zmianę polityki USA?
Tak? Ale dlaczego skoro Dogadanie oznacza że wreszcie Polska będzie prowadzić jakąś politykę zamiast nie prowadzić żadnej?
Do tej pory za PiS, zacytuję za @tricolour
Siedem na dziesięć importowanych samochodów używanych to auta niemieckie. Właściciel Lidla stał się najbogatszym Niemcem po ekspansji sieci w Polsce. Sklepiki osiedlowe zaopatrują się w Selgrosach i makrach. Hurtowy handel spożywczy trzyma Schwarzwaldgruppe. Forumowi polscy patrioci kupują w Kauflandach i otwarcie o tym piszą. Obi, Castoramy, Aldi, netto i inne po co powstały? W jakim celu Opel ma fabrykę w Gleiwitz? Proste - by odprawy górnicze z likwidowanych kopalń trafiły do Niemca. I trafiają. Rolnik po unijnych dotacjach, gdy się dorobi, to co kupuje? Mercedesa? A może Izere?
Czy brak zmian w tej kwestii, czyli podtrzymywanie polityki PiS będzie oznaczać porzucenie własnych aspiracji?
Cały problem leży w tym że stronnictwo PiS lubi wygłaszać różne hasełka tylko nigdy nie podaje najważniejszego: definicji.
Co oznacza w praktyce porzucenie wszelkich aspiracji, własnego rozwoju, własnej suwerenności, własnej niepodległości?
Czym miałoby się objawić? Na czym miałaby polegać różnica w tym co będzie robić Koalicja, w stosunku do tego co robił PiS?
Konkrety. To się liczy. Czyli co takiego zrobił PiS w kwestii własnego rozwoju, własnej suwerenności, własnej niepodległości a co zmieni Tusk. Bez operowania konkretami pozostanie jedynie karmienie się pustymi mitami.
Przecież tam jest konkretnie powiedziane, że Polska musi "dogadać się" z Niemcami, bo od tego zależy los regionu.
Nie. Gdyż oczywiste było że Tusk się będzie dogadywać z Niemcami więc Brzeziński nie musi Tuska do tego zmuszać. Brzeziński robi co innego. Sugeruje że owo dogadywanie musi uwzględniać interesy USA. Od tego zależy bowiem los regionu (czyli amerykańskich interesów na miejscu i poparcia).
Już widać, a nie minął jeszcze miesiąc miodowy jak to określił p. Adam Bodnar.
Przede wszystkim sprawy gospodarcze. Czyli powiększenie dziury budżetowej o 20 mld, co oznacza, że sytuacja gospodarcza nie jest taka zła jak ją pelomafia malowała gdy szła po władzę - patrz dziura Morawieckiego.
Obecnie widać zamach na demokrację, czyli rządy prawa w postaci zamachu na polskie media, warte wiele miliardów. Pozbawia się Polaków prawa do rzetelnej informacji, do pluralizmu medialnego, przy okazji niszcząc dorobek wielu pokoleń Polaków.
PDT przyjął po cichcu, bo udało mu się wyłączyć sygnał TVP, pakt migracyjny. Z całym negatywnym bagażem nie tylko dla Polski, ale i całej unii. Polityka migracyjna to porażka unii. Nie uszczelnia się granic, nie pomaga się krajom z których bierze się ta fala nielegalnych migrantów. Niemcy finansują nielegalny przerzut migrantów do Włoch grożąc Włochom sankcjami w przypadku uszczelnienia granicy morskiej. To jest celowe rozwalanie Unii.
Nieprawda. Liczba możliwych do przyjęcia przez UE nielegalnych imigrantów jest tak mała (30 tys.) że niezbędne będzie wypracowanie środków blokujących imigrację. By tylko tyle mogło się nielegalnie przedostać. Ten pakt jest ciosem w politykę radosnego otwierania granic. Jeśli jakieś państwo - dajmy na to Włochy zechce ich mimo to przyjmować to będzie musieć radzić sobie samo. Gdyż w praktyce nie będzie w stanie wysłać więcej niż kilka tysięcy. Gdyż inne kraje - między innymi Polska, także może mieć imigrantów - z Białorusi czy skądkolwiek i chcieć ich wysłać. Ten limit w praktyce zmusza kraje frontowe do wprowadzenia maksymalnej szczelności granic. No chyba że jakiś kraj chce pozostać z tymi imigrantami u siebie.
Baju, baju. Nie podajesz żadnych źródeł na poparcie swoich tez.
Zapodam ze źródła łonetowego cytującego PAP, jak wygląda sytuacja:
https://forsal.pl/gospodarka/demografia/artykuly/9065074,o-ile-wzrosla-nielegalna-migracja-do-ue-w-pierwszej-polowie-2023-roku.html
O ile wzrosła nielegalna migracja do UE w pierwszej połowie 2023 roku?
oprac. Artur Patrzylas
31 lipca 2023, 15:17
Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę
Liczba nielegalnych migrantów, którzy dostali się do Unii Europejskiej w pierwszej połowie 2023 roku, wzrosła o jedną dziesiątą w porównaniu z rokiem poprzednim - poinformowała w poniedziałek unijna agencja ds. granic Frontex.
"W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku liczba wykrytych przypadków nielegalnego przekroczenia granicy na zewnętrznych granicach UE wyniosła 132 370, co jest najwyższą liczbą w pierwszej połowie roku od 2016 r. i o 10 proc. większą niż rok temu" - podał Frontex.
Połowa tej liczby przypada na środkową część Morza Śródziemnego, szczególnie na trasę z Tunezji do Włoch. Ruch na wszystkich pozostałych trasach, które migranci wykorzystują, by nielegalnie dostać się do UE, spadł od pierwszej połowy 2022 r.
Porozumienie UE z Tunezją
Na początku tego miesiąca UE podpisała porozumienie z Tunezją w celu powstrzymania nielegalnej migracji. Jak wskazuje agencja Reutera, UE od dawna naciskała na ograniczenie nielegalnej imigracji z Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji, pomimo krytyki ze strony organizacji praw człowieka, że wspiera w tym celu władców o niskich kwalifikacjach demokratycznych.
W zamian za wsparcie finansowe tunezyjski rząd podejmie działania mające na celu powstrzymanie nielegalnego przekraczania granicy przez Morze Śródziemne.
Tunezja od lat jest ważnym punktem wyjścia dla nielegalnych migrantów do krajów Unii Europejskiej. W ostatnich miesiącach przemytnicy ludzi masowo wykorzystują tzw. trasę tunezyjską, co jest szczególnie bolesne dla Włoch, ponieważ wyspy tego kraju znajdują się zaledwie 70 km od tunezyjskiego wybrzeża.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
PS. Nawet te niewielkie, maciupieńkie 30 tysięcy (8 lat temu wasz niedorzecznik Tomczyk mówił że 7 tysięcy, a nawet każdą inną ilość pełomafia przyjmie) szybko może urosnąć do setek tysięcy w ramach łączenia rodzin. Nikt nad tym nie zapanuje.
Dlaczego taka manifestacja emocji jak to co powiedział Pietrzak, albo to co zrobił Braun ,na przyklad z ostatnich wydarzeń, jest szkodliwe dla Polski? Ponieważ bez wsparcia mocnym głosem najwyższych swoich przedstawicieli na arenie międzynarodowej , swiadczą, że Polaków stać jedynie na szczekanie zza węgła . I takie ciagle bezproduktywne ujadanie jest nie tylko przez adresatów ale całą opinie międzynarodową odbierane jako zwykłe awanturnictwo. Ot Polaczki lubią sobie powrzeszczeć bez sensu. Działa to jak znieczulenie, po którym jak najbardziej sluszny głos w tej, czy na przykład sprawie reparacji jest i bedzie ignorowany. I to jest strata nie do powetowania bo w tak zasadniczych sprawach musimy liczyć na wsparcie międzynarodowe, którego w kluczowym momencie nam zabraknie.
Rozumiem rację i emocje. Ale to nie jest dobra metoda sprzyjająca osiągnięciu korzystnego celu.
No...chyba ze zamiast budować poważne państwo, zadowolimy sie okazjonalnym szczekaniem.
Mam inną teorię. Te działania przede wszystkim nie bardzo szkodzą Polsce gdyż autorami są boczne kolorowe gwiazdy lokalnego życia. Na świecie to raczej tylko ciekawostka. Typu „neonaziści w Niemczech zorganizowali obchody urodzin Hitlera”. To się dzieje wszędzie. Wszędzie są tacy ludzie. Nie jest to ważne dopóki nie zostanie wsparte oficjalnymi wypowiedziami. Z kręgów rządowych lub liczącej się opozycji.
Dlatego według mnie zarówno Braun jak i Pietrzak działają na użytek wewnętrzny. Gdyż tutaj faktycznie mają widownię. Rzeczywisty rozgłos. Mam wrażenie że obaj nie zachowali się przypadkowo. Chociaż to tylko dwa wyskoki więc trudno o regułę. Mimo wszystko można zaryzykować tezę istnienia jakiego planu. Te działania mogą odnieść istotny skutek. Tylko że teraz tego nie widać.
Myślę że rozwinę temat w osobnym wpisie jeśli pojawi się coś jeszcze popierającego moją teorię. Teraz trochę za wcześnie ale warto pójść tym tropem jak sądzę: I Braun i Pietrzak działali z premedytacją chcąc by ich przekaz był powielany i eksponowany w ramach polskiej dyskusji politycznej.