W niedawnych swoich dwóch tekstach pytałem i pytałem Was o merytoryczne argumenty głosowania przez Was na PO i jej akolitów [1, 2]. Dlaczego chcecie głosować na D. Tuska?
I naprawdę nie chcę od Was tyrad dlaczego nie zagłosujecie na PiS, bo i ja o błędach PiS wielokrotnie pisałem i wiem, że jest ich mnóstwo. Ja chcę od Was merytorycznych i wymienionych e-numerycznie powodów, które skłaniają Was do zagłosowania na PO, całą KO i Waszego lidera D. Tuska a także - po "podmiance" - R. Trzaskowskiego !
Nie chcę, abyście mówili o PiS, ale o PO (KO) i wskazali te jej pozytywy, które implikują Was do głosowania na dzisiejszą opozycję.
Co Was - z punktu widzenia Waszego i Polski dobra - skłania, że gotowi jesteście na nich głosować?
Jakie punkty programowe w trwającej dziś de facto kampanii wyborczej są dla Was przekonujące ze strony D. Tuska?
Jakie jego słowa i zapowiedzi powodują, że uważacie, iż dzięki niemu Polska i Polacy w przyszłości zyskają jako suwerenne i niepodlegle państwo a naród polski będzie dumny z takiego premiera jak Wasz D. Tusk czy ewentualnie "nieudacznik warszawski" R. Trzaskowski?
Co D. Tusk takiego (nie tylko w roli premiera, ale i "króla Europy") w przeszłości zrobił dla dobra, suwerenności i niepodległości Polski i Polaków, że gotowi jesteście ponownie mu zawierzyć?
No, do "jasnej cholery" napiszcie w końcu o tych pozytywach dla naszej Ojczyny i naszego narodu z ewentualnych przyszłych rządów PO (KO), D. Tuska (ew. R. Trzaskowskiego) i całej totalnej opozycji!!!
Przekonajcie mnie i wyborców, że warto na D. Tuska, jego PO (KO) i totalnych zagłosować! Proszę nadto, aby powiedzieć mi o realnych dla Polski i Polaków merytorycznych argumentach będących "za" a nie gaworzyć tylko, że chcecie infantylnie głosować jedynie na "antypis".
P.S.
Po raz kolejny powtarzam, że nie chodzi mi o tych, którzy głosując na PO i D. Tuska spodziewają się powrotu do utraconych profitów wynikających z rządzenia lub też demoliberalnych oraz lewackich i ideologicznych fanatyków. I nie chodzi mi także o ludzi trzeciego pokolenia UB czy komunistycznych służb wojskowych i pociotków nomenklatury PZPR. Również nie o tych, którzy nie czują się Polakami a obywatelami Europy albo świata i wstydzą się polskiego pochodzenia. Mi chodzi o zwykłych Polaków, którzy biorą udział w wyborach i dalej chcą głosować na PO i totalnych, ale i tych, którzy z zasady nie biorą w nich udziału, bo tak naprawdę - w moim odczuciu - wyborcza absencja jest też pośrednim głosowaniem na PO i totalną opozycję.
[1] https://krzysztofjaw.blo…
[2] https://krzysztofjaw.blo…
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected]
Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą.
Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję!
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814
Paypal: paypal.me/kjahogłem
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6912
1. Aborcja do 12 tygodnia - bo i tak jeżdżą się skrobać.
2. Likwidacja "reform" sądownictwa polegających na gotowaniu obiadów przez prezes staremu kawalerowi.
3. Jawne podporządkowanie Polski Brukseli zamiast tajnemu.
4. Wycofanie projektu polskiego samochodu elektrycznego, bo i tak nic z tego (i niczego innego) nie będzie - po siedmiu latach wycięto las i rozeszli się do domów. CPK? Za sto lat.
Generalnie nie ma znaczenia, kto rządzi, bo efekt jest identyczny. Pan jest tego najlepszym przykładem - od lat ma zajoba na punkcie PO, a za plecami można fragmentaryzować Polskę.
1. A może aborcja do 9 miesiąca? Ale... nie o to chodzi. Prawa nie można zmieniać tylko dlatego, że gdzie indziej jest inne. Jeżeli tak to po co nam Konstytucja RP i polski system prawny,
2. Sądy... jaką kulą w płot. Sądownictwo winno być zreformowane dogłębnie, bo nie może być tak, że władza sądownicza rości sobie prawo bycia nadrzędną nad władzami: ustawodawczą i wykonawczą. Zrównanie tych władz jest kwintesencją demokracji. Każdy sędzia nie może być bogiem i każdy z nich, jak popełnia przestępstwo winien być osądzony. Sędziowie to nie żadna nadzwyczajna kasta ludzi,
3. Nie rozumiem... Czy Pan chce podporządkowania Polski Niemcom (UE) czy nie?,
4. Trywialny argument, bo nie dotyczy dobra ogółu ani dobra Polski jako całości. To tylko jednostkowe przedsięwzięcie gospodarcze w postaci samochodu elektrycznego, który zresztą nie jest inwestycją państwową. Inaczej jest w przypadku CPK - to inwestycja strategiczna i nie można przewidywać, że PiS tego nie zbuduje. Według PO, PiS miał:
- nie wybudować gazoportu w Świnoujściu,
– nie zbudować Baltic Pipe,
- nie przekopać Mierzei Wiślanej,
- nie zbudować zapory granicznej z Białorusią.
I co? Jakoś się udało? Nieprawdaż? CPK oczywiście powstanie mimo niechęci Niemców i ich przedstawicieli w Polsce.
Pzdr
Chciał pan argumenty - ma je pan. Zagłosuję na Koalicję nawet gdy dostanę milion od pisu. Wezmę milion (z moich podatków) i zagłosuję na KO.
Tusk to najlepsza niemiecka inwestycja w Polsce! Najlepiej wydane niemieckie pieniądze, z największą stopą zwrotu (kilkaset mld zł wyprowadzonego vat)!
"Zagłosuję na Koalicję nawet gdy dostanę milion od pisu. Wezmę milion (z moich podatków) i zagłosuję na KO". No tak... "zagłosuję na PO mimo, że wtedy już nie będzie Polski, jej suwerenności ani niepodległości". Tak naprawdę o to toczą się te wybory. PO oczywiście poprze niemiecką federalizację UE a wtedy Polska stanie się landem niemieckim.
W jednym ze swoich postów przedstawiłem, co się stanie jakby D. Tusk został premierem:
1) Pierwsza lenna wizyta zagraniczna - Berlin,
2) Pierwsza decyzja - wstrzymanie prac związanych z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), bo przecież taki powstaje w Berlinie, więc na terenie Polski nie może powstać jakakolwiek konkurencja dla firm i inwestycji niemieckich,
3) Wyznaczenie daty przyjęcia przez Polskę nowej waluty niemieckiej, czyli Euro... bo po co nam waluta narodowa i NBP, skoro we Frankfurcie nad Menem jest EBC - Europejski Ban Centralny emitujący Euro!,
4) Rewizyta kanclerza Niemiec O. Scholza w Warszawie i podpisanie dwustronnego porozumienia, w którym Polska całkowicie zrzeka się od Niemiec jakichkolwiek reparacji wojennych uważając temat za zamknięty,
7) Całkowite wstrzymanie prac nad budową elektrowni jądrowych w Polsce, bo przecież Niemcy protestują a jak ich nie chcą na terenie Polski to oczywiście D. Tusk pokornie spełni ich życzenie,
6) Odejście od uregulowania polskiej strony rzeki Odry, bo przecież jest już uregulowana po stronie niemieckiej (sic!),
7) Spotkanie Trójkąta Weimarskiego w Paryżu (Niemcy, Francja, Polska) jako dowód zmiany polityki zagranicznej Polski, czyli odejścia od budowy sojuszu z krajami Europy Środkowo-Wschodniej i USA na rzecz powrotu dominacji niemieckiej w tych krajach i ochłodzenia stosunków z USA,
8) Wyznaczenie daty podwyższenia i zrównania wieku emerytalnego mężczyzn i kobiet do 68 roku życia (a co mu tam: jeden rok więcej to dla utrzymania niemieckiego "porządku" i pokazania, że D. Tusk rośnie w miarę postępu),
9) Renegocjacje lub zerwanie większości umów na zakup uzbrojenia dla Polski,
10) Wstrzymanie wzrostu liczebności polskiej armii a nawet znów jej osobowe uszczuplenie,
11) Likwidacja Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT),
12) Ponowna likwidacja jednostek wojskowych i sukcesywne zmniejszanie liczebności armii,
13) Ponowna likwidacja posterunków policji,
14) Podniesienie podatków,
15) Ustawowe zamrożenie "po wsze czasy" kwoty wolnej od podatku
16) Likwidacja trzynastej i czternastej emerytury i renty,
17) Powrót opodatkowania emerytów i rencistów podatkiem PIT,
18) Zmiana systemu programu 500+ w kierunku uzależnienia tej wypłaty od dochodów gospodarstwa domowego a docelowo jego likwidacja,
cdn poniżej
20) Podział PKN ORLEN na mniejsze spółki i ich sprzedaż kapitałowi zagranicznemu z nastawieniem oczywiście na niemiecki a gdyby wojnę przegrała Ukraina, to też na rosyjski!,
21) Sprzedaż PLL LOT niemieckiej Lufthansie, przy czym wpierw doprowadzi się LOT na skraj bankructwa a pierwotna sprzedaż może być zawoalowana "na słupa" jak to planowano dokonać poprzez OLT Express (spółkę córkę Amber Gold),
22) Sprzedaż Polskich Kolei Państwowych (PKP) niemieckiemu przewoźnikowi państwowemu Deutsce Bahn, przy czym wpierw doprowadzi się PKP na skraj bankructwa i również może dojść do pierwotnej sprzedaży "na słupa" lub jakąś spółkę-córkę niemieckiego przewoźnika, która ma siedzibę w innym niż Niemcy kraju,
23) Sprzedaż innych, dużych i dochodowych spółek Skarbu Państwa,
24) Zamknięcie Kompleksu Węglowego Turów,
25) Ogłoszenie planu bezwzględnej likwidacji polskich kopalń do 2050 roku,
26) Ogłoszenie planu likwidacji lokalnej administracji państwowej, czyli Urzędów Wojewódzkich i wojewodów, co oznaczać będzie de facto rozbicie dzielnicowe Polski... bo po co ma istnieć państwo polskie gdy niedługo powstanie Jedno Sfederalizowane Państwo Europa ze stolicą w Berlinie, czyli IV Rzesza Niemiecka!,
27) Renegocjacja Konkordatu w stronę całkowitej alienacji Kościoła Katolickiego w Polsce,
28) Usunięcie nauczania religii w szkołach,
29) Wprowadzenie ustaw zezwalających na wolną aborcję do 9 miesiąca ciąży,
30) Wprowadzenie ustaw umożliwiających eutanazję,
31) Przedstawienie harmonogramu reglamentacji sprzedaży mięs, nabiału, ubiorów i innych towarów, które zagrażają "zmianom klimatu",
32) Przedstawienie harmonogramu wprowadzenia reglamentacyjnego nakazu zakupu robaków, sztucznego mięsa lub konsumpcyjnych syntetycznych tabletek konsumpcyjnych,
33) Przedstawienie harmonogramu wprowadzenia indywidualnych norm/limitów maksymalnego pozostawiania przez człowieka "śladu węglowego", które to będą obowiązywały wszystkich. Będzie po prostu stworzona tabela "śladu węglowego" określająca, że np. 1 km jeżdżenia samochodem to tyle i tyle jednostek "śladu węglowego", 1 km spaceru na świeżym powietrzu to inna wartość tych jednostek, 1 stosunek seksualny to tyle a tyle jednostek, itd, etc. Oczywiście wzorem handlu emisjami CO2, będziemy mogli sobie dokupić dodatkowe indywidualne limity "śladu węglowego"... jeżeli oczywiście będzie nas na to stać,
34) Ustalenie daty wprowadzenia tzw. zielonych i zrównoważonych rozwojowo dzielnic 15 minutowych,
35) Cofnięcie reformy systemu sądownictwa do stanu sprzed 2015 roku,
cdn poniżej
37) Likwidacja Centralnego Biura Korupcyjnego (CBA),
38) Likwidacja stacji TVP Info, bo przecież w Polsce nie może być demokratycznego pluralizmu medialnego i winien nam jedynie wystarczyć przekaz TVN24!,
39) Likwidacja Instytutu Pamięci Narodowej (IPN), bo po co mamy grzebać się w polskiej historii, też tej najnowszej, która dotyczy antypolskich i kryminalnie zdradliwych zachowań ludzi i organizacji żyjących i funkcjonujących do niedawna lub nawet do teraz...
40) Sprzedaż dużego pakietu akcji Gazoportu LNG w Świnoujściu niemieckiemu inwestorowi w ramach dobrosąsiedzkich stosunków polsko-niemieckich,
41, 42) ....
Poza tym...
"Kongres Liberalno-Demokratyczny był finansowany przez niemiecką chadecję - twierdzi Paweł Piskorski (...) Piskorski zapewnia, że nie zamierza szkodzić żadnej partii, a jedynie przedstawia rzetelną relację historyczną o początku lat 90. w Polsce. IAR mówi, że nie było to łamanie prawa, ale coś co zdarzało się 20 lat temu w różnych środowiskach politycznych. Piskorski był sekretarzem generalnym KLD, której ton nadawali politycy z Pomorza: Donald Tusk, Janusz Lewandowski i Jacek Merkel. Piskorski - były sekretarz generalny Kongresu Liberalno-Demokratycznego twierdzi, że założony i kierowany przez Tuska Kongres był finansowany przez chadeków z niemieckiego CDU na początku lat 90 -tych. Jak utrzymuje, były to kwestie omawiane między Helmutem Kohlem a Janem Krzysztofem Bieleckim - wtedy premierem i jednym z liderów KLD". Nigdy jego słowa nie zostały zaskarżone do sądu jako nieprawdziwe. Zob.: https://www.gazetaprawna…
Pzdr
"W jednym ze swoich postów przedstawiłem, co się stanie jakby D. Tusk został premierem" - i potem wyliczanka wyssana z palca, bo przyszłość nie jest znana z definicji. Poza tym ponoć Tusk jest leniem, a tu wyliczenie czterdziestu prac Asterixa.
Przepraszam, ale dla mnie jest pan produktem propagandy. Niczym się pan nie różni od tępego sowieta, który z pewnością wymieni czterdzieści wad świata zachodu, który do pięt nie dorasta do ruskiego miru, wady ruskie oczywiście zna, ale są to wady nasze i kochane. Jedyne, umiłowane, oswojone, prawie są to zalety.
Pan nie słucha, nie rozmawia, nie zastanawia się, nie konfrontuje - pan nadaje, im wiecej tym lepiej. Tylko mówi, tylko pisze, na wszystkim się zna ponad wszelką wątpliwość.
Reasumując - nie jest pan rozmówcą, który zapładnia i przez to jest ciekawy. Pan chce inseminować propagandą więc, chyba pan mnie zrozumie, będę stronił.
Dziękuję.
Nie czułeś, że leci ci na głowę gdy tak pływasz?
Tyle pisaniny i ma Pan na koncie jedynie jeszcze bardziej przekonaną betonową sake3 i zupełnie nie przekonanego Tricoloura.