Wierszyk: "Ostatnie słowo"

Ostatnie słowo jest spóźnione
nieobecne
Nie zdążyło na pociąg
tak tłumaczę, a przecież
to moja wina, sprawka, przeznaczenie

Zdanie się chwieje i lada moment
runie,
jeśli nie dołożyć, tego ostatniego słowa

Cała opowieść wydaje się niezwiązana,
jak życie,
w niepewności,
nieokreśloności,
z domieszką wstydu,
że nie tak powinno być.

Wkładam je do podróżnej torby
Całe drży z lęku, wyrywa się, jak zwierzę
Dwa zapięcia, skóra, pas przez ramię

Jestem niedopowiedzianym zdaniem
niedokończoną historią,
którą kiedyś to słowo dopełni

Mam czasem fantazje na jego temat
Mógłbym je podejrzeć, ale wtedy
rzuciłoby mi się do gardła, do oczu,
prosto w to, czym jestem

Więc czepiam się tego jednego -
nadziei,
że to słowo będzie,
od Ciebie

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika An

06-03-2023 [18:38] - An | Link:

"Więc czepiam się jednego-
nadziei,
że to słowo będzie, 
od Ciebie"
Pięknie 

Jest takie powidzenie  -
jak jestem gotowy to nauczyciel się  znajdzie
I drugie -
Bòg przemawia przez innych ludzi
Tak więc nadzieja jak najbardziej na miejscu