Po "zgonach COVID" "zgony matek". ONZ już ma cudowną receptę

    Nowy Wspaniały Świat... Kolejna odsłona.

    Obserwując mistrzowskie manipulacje z wywoływaniem paniki i sterowaniem opinią publiczną poprzez statystyki "zgonów kowidowych", które najczęściej były "zgonami osób z kowidem" (analogicznie można by liczyć "zgony osób z krótkowzrocznością") zastanawiałem się, z jakiej to okazji podobna metodologia zostanie wykorzystana po raz kolejny.
Można by przecież liczyć zgony osób jedzących mięso, a następnie pod pretekstem zapobiegania "zgonom mięsnym" propagować bądź wprowadzać przy pomocy restrykcji wegetarianizm lub jedzenie robali.
    Rzeczywistość dopisała odpowiedź w postaci opublikowanego przez kilkoma dniami raportu ONZ "Trendy w umieralności okołoporodowej matek" wraz z zawartymi w nim wytycznymi.
    Scenariusz właściwie ten sam, jak w przypadku "pandemii":
- koncentrowanie się na realnym problemie jako pretekście (czy może nas nie wzruszać śmierć rodzących matek?)
- udawane pochylenie się z troską nad tymże problemem
- trochę pozbierania i zsumowania faktycznych danych
- rozmydlenie istoty problemu poprzez wrzucenie "do jednego worka" całej masy problemów zupełnie innej natury
- to wszystko bełkotliwie okraszone językiem niby to naukowym i eksperckim (znamienne jest zamiłowanie do terminów zootechniczno weterynaryjnych jak "wyszczepienie", "odporność stadna", "rozród" czy "reprodukcja")
- trochę niedomówień i przekłamań
- po czym znalezienie i obwieszczenie cudownych rozwiązań, które świat musi wdrożyć, aby urzeczywistnić kolejną formę ziemskiego zbawienia.

    Spójrzmy zatem na to, co proponuje się m.in. w ramach rozwiązań problemu zgonów okołoporodowych w oenzetowskim raporcie (na sprawę, jako jeden z nielicznych zwrócił uwagę portal PCH24, za którym przytaczam cytaty z dokumentu).
    Autorzy raportu zauważając, że zgonom okołoporodowym można „w dużej mierze zapobiegać dzięki dostępowi do wysokiej jakości i pełnej szacunku opieki zdrowotnej” (jakże pięknie to brzmi), przechodząc do konkretów, kładą w istocie nacisk na „zdrowie seksualne i reprodukcyjne kobiet i dziewcząt” oraz „nowoczesne metody planowania rodziny”.
    Warto pamiętać, co w istocie w oenzetowskiej nowomowie kryje się za powyższymi pojęciami. Nie jest żadnym specjalnym odkryciem, że pod hasłami „zdrowia reprodukcyjnego” oraz „nowoczesnych metod planowania rodziny” promuje się m.in. aborcję oraz sterylizację. W raporcie znajdziemy więc nieprzypadkowo sporo sloganów i zbitek słownych na temat dostępu do „bezpiecznej, wysokiej jakości, pełnej szacunku i niedrogiej opieki w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego” a także „sprawiedliwości genderowej w zdrowiu”.
    Jak przypomina ponadto portal PCH24, „zdrowie seksualne­­ w nomenklaturze agend ONZ odnosi się m.in. do promocji tzw. operacji zmiany płci i tego wszystkiego, co niesie ze sobą ideologia gender (płeć kulturowa), by poprawić samopoczucie osób cierpiących z powodu zaburzeń tożsamości płciowej.”
    Raport stwierdza wprost, że należy walczyć ze „szkodliwymi normami dotyczącymi płci kulturowej (gender), uprzedzeniami i nierównościami, które skutkują niskim priorytetem praw kobiet i dziewcząt, w tym ich praw do bezpiecznych i niedrogich usług wysokiej jakości zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego” a także „z czynnikami zewnętrznymi przyczyniającymi się do niestabilności i kruchości systemów opieki zdrowotnej, takimi jak zmiany klimatu i kryzysy humanitarne”.
    Bełkotu „klimatycznego” jest tu zresztą więcej:
    „Musimy wykorzystać pozostały czas okresu realizacji celów zrównoważonego rozwoju, zintensyfikować działania łagodzące i przystosować się do niszczycielskich skutków zmian klimatycznych, chronić i poprawiać zdrowie matek. Jest to również integralną częścią sprawiedliwości klimatycznej”.
A wszystko to oczywiście, cały czas pod pretekstem… zgonów okołoporodowych.

    W polskich mediach na temat raportu znajdziemy generalnie niewiele. Jako ciekawostkę zwracam uwagę na jeden z tytułów, który pojawił się na Portalu Pielęgniarek i Położnych nursing.com.pl. A brzmi on:
"Raport ONZ: Co dwie minuty z powodu ciąży lub porodu umiera kobieta"
    Czy Państwo to słyszą? Nie, nie chodzi o patologie ciąży lub porodu. Po prostu, ciąża i poród jako takie - może w ramach skrótu myślowego -  funkcjonują tu jako jedne z przyczyn śmierci.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika sake3

28-02-2023 [19:39] - sake3 | Link:

Raport ONZ: co dwie minuty umiera z powodu ciąży lub porodu kobieta.A gdzie dane potwierdzające,gdzie jakiekolwiek dane? Wniosek z raportu? Nie zachodzić w ciążę,nie rodzić.I jak to pięknie wpisuje się w ratowanie planety.Pełne wyludnienie.Zamiast opierać się na bzdetach ONZ sprawdzić pierwszy lepszy szpital ile takich śmierci jest w przeciągu 10 lat? Nawet jedna należy do rzadkości.Dla tych co są w wieku poprodukcyjnym ONZ też ma propozycję ratowania klimatu-eutanazję.

Obrazek użytkownika Roz Sądek

28-02-2023 [21:57] - Roz Sądek | Link:

@sake3
Wniosek z raportu? Nie zachodzić w ciążę,nie rodzić.I jak to pięknie wpisuje się w ratowanie planety.Pełne wyludnienie.
=========
Pani ten raport przeczytała?
 

Obrazek użytkownika juur

28-02-2023 [20:39] - juur | Link:

Chyba nie ma powodu do niepokoju. Niedzielski, Horban, Grzesiowski, Simon.....już są gotowi się do walki.  To awangarda postępu. PMM to niestrudzony bojownik o sprawiedliwość klimatyczną., gdyby mógł zamknąć ponownie np. Ostrołękę to zrobiłby to kilka razy, oczywiście dla klimatu.
A jak mówią statystyki to rząd ma pewne sukcesy jeśli chodzi o ograniczenie urodzeń, które są tak niebezpieczne.
Jak widać wszystko pod kontrolą.

Obrazek użytkownika Chatar Leon

28-02-2023 [21:29] - Chatar Leon | Link:

Jeżeli taki przekręt jak "pandemia" i cudowne eliksiry za setki miliardów przeszedł bezkarnie, to każdy numer będzie teraz możliwy. Łącznie z przestawieniem wajchy i obwieszczeniem miłości do Rosji, jeżeli będzie się to kalkulowało gangom typu UE czy inne Davos..

Obrazek użytkownika Roz Sądek

28-02-2023 [21:50] - Roz Sądek | Link:

Należy z tym coś zrobić! Koniecznie!
https://youtu.be/BfaawvZcRtw

Obrazek użytkownika Chatar Leon

28-02-2023 [23:08] - Chatar Leon | Link:

@Roz.....
Zatem w ramach koniecznegocośztymzrobienia proszę:
- wybrać sobie płeć
- uzupełnić dawki uzupełniające
a następnie się rozwinąć, oczywiście w sposób zrównoważony.

Obrazek użytkownika sake3

28-02-2023 [21:52] - sake3 | Link:

Jak na razie to nie bojownik postępu Morawiecki namawia do aborcji tylko Tusk na spotkaniu z młodzieżą. Po wygranych przez opozycję wyborach będzie pan miała okazję zobaczyć awangardę postępu,taką prawdziwą i z rozmachem.Wszystko przd panem więc nie biadoliź i nie kwękać. 

Obrazek użytkownika Piotr Węcław

01-03-2023 [00:40] - Piotr Węcław | Link:

Bardzo zgrabnie opisał Pan i zilustrował, mechanizmy i techniki używane we współczesnej propagandzie globalistów. P.

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

01-03-2023 [08:43] - Kazimierz Kozio... | Link:

wszystko prawda, sluszny komentarz. ale coz z tego skoro skala zaczadzenia mas przekroczyla linie krytyczna. zbyt wiele "autorytetow" i klakierow kupionych, kolaborantow i umoczonch oportunistow. kazdy z nich pojdzie w zaparte, nie wyrazi watpliwosci ze stal sie ofiara przekretu. nie bedzie bata na szarlatanow inzynierii spolecznej. tym samym otwarlo sie nieograniczone pole do kolejnych projektow przekreciarzy. wybujala tolerancja i apatia to wlasnie ostatnie cechy tuz przed upadkiem cywilizacji co zauwazyl juz Arystoteles.

Obrazek użytkownika Chatar Leon

01-03-2023 [09:05] - Chatar Leon | Link:

Nie wiem jaki cud musiałby się zdarzyć, aby zatrzymać to szaleństwo. Zwłaszcza, że opcja polityczna przestaje mieć tutaj znaczenie.
Śmieszy mnie ostatnia przedwyborcza pyskówka dla idiotów i wielkie halo, bo pajac Trzaskowski chce w Warszawie wprowadzać lewacką utopię.
W kwestii likwidacji prywatnych samochodów to samo wprowadza już w Krakowie stopniowo uchwałami miejscowa postkomuszo platformiana banda, ale robi to na podstawie ustawy "o elektromobilności", którą parę lat temu przepuściła przez sejm "dobra zmiana". Cały obszar granic Krakowa jest "strefą", z której stoppniowo bedą eliminowane kolejne modele, np. mój samochód będzie niekoszerny za trzy lata.
Stopniowa likwidacja prywatnych samochodów zapisana jest też w "krajowym planie odbudowy", który jest przecież nam sprzedawany przez Mateuszka Kłamczuszka jako wręcz zbawienie dla Polski.
 

Obrazek użytkownika juur

01-03-2023 [10:24] - juur | Link:

"Zwłaszcza, że opcja polityczna..." założenie jest błędne. To nie są różne opcje. To ta sama opcja w wydaniu a) dla "światowców i berlińskich-eurpejczyków  oraz wydanie b) wydawałoby się trudniejsze, bogobojno-ojczyźniane. Czyli niezależnie kto u steru to kierunek jest ten sam, Minęło półtora roku i dopiero teraz wychodzą na światło dzienne, pojedynczo, informacje co PMM podpisał. Z tego co już wiemy to można mieć tylko wątpliwości czy z opcji "a" odważyli by się na taki jawną zdradę. Dla przypomnienia to takich dokumentów jest ok 200.

Obrazek użytkownika Chatar Leon

01-03-2023 [12:13] - Chatar Leon | Link:

Terminu "opcja" używam czysto nominalnie. Zresztą jakiekolwiek wybory przestaną mieć znaczenie.
Jeżeli np. polska gospodarka miałaby się zbyt dobrze, to przecież w każdej chwili można będzie nagłośnić jakąkolwiek z powszechnych infekcji, zrobić stosowną statystykę, a ewentualny lockdown wprowadzać będzie nie "rząd" tylko WHO. Do tego ONZ wyda na okrasę jakiś manifest LGBT, na podstawie którego Unia Europejska zablokuje nam inwestycje z uwagi dajmy na to na zbyt małą liczbę lesbijek w radach nadzorczych spółek skarbu państwa, co przecież jest sprzeczne z celami klimatycznymi wyznaczonymi przez ostatnią nasiadówę w Davos.