Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Łukaszenka nie pojedzie do Hagi

Siberian Dog Husky, 11.02.2023


Łukaszenka nie pojedzie do Hagi, będzie sądzony lub zabity przez Białorusinów


Tylko jego bandyci są gotowi walczyć za Łukaszenkę, a udział Białorusi w wojnie na Ukrainie grozi Putinowi otwarciem drugiego frontu, uważa rosyjski socjolog.

Od prawie roku Rosja próbuje zmusić białoruskiego dyktatora do zaangażowania się w wojnę z Ukrainą. Jednak Łukaszenka, mimo że prowadzi wspólne ćwiczenia wojskowe z Putinem i jawnie udostępnił Białorusi terytorium do rozmieszczenia rosyjskich żołnierzy i sprzętu, wciąż udaje się mu uniknąć bezpośredniego udziału w wojnie.
W rozmowie z Glavredem rosyjski socjolog, publicysta, autor książek Igor Eidman opowiadał o tym, dlaczego Putin jest zmuszony tolerować Łukaszenkę, czy Łukaszenka czeka na własną Hagę, jaka będzie Białoruś po obaleniu dyktatora i czy sankcje zostaną zniesione z Białorusi po odsunięciu Łukaszenki od władzy.

Wielu zachodnich ekspertów pisze, że Łukaszenka rzekomo zmienił zdanie w sprawie pomocy Putinowi i nie weźmie udziału w prawdopodobnym ataku Rosji z północy na Kijów. Czy biorąc pod uwagę obecne zachowanie Łukaszenki i sposób, w jaki przygotowuje się do presji sankcji, oznacza to, że „zwrócił się na tyły”?

Łukaszenka nigdy nie przeszedł na linię frontu, jeśli chodzi o bezpośredni udział armii białoruskiej w wojnie na Ukrainie. Faktem jest, że jest to kategorycznie niekorzystne dla Łukaszenki. Jeśli jeszcze na początku wojny mógł żywić złudzenia, że ​​Rosja szybko rozprawi się z Ukrainą i to będzie koniec, to teraz rozumie, że udział armii białoruskiej w tej wojnie, a będzie ona długa, krwawa , nie skończy się niczym dobrym.
Ponadto społeczeństwo białoruskie jest kategorycznie przeciwne wojnie, podobnie jak białoruska armia. Nawet zwolennicy Łukaszenki (a przynajmniej ci, którzy są lojalni wobec jego reżimu) też są przeciwko tej wojnie. Rozmawiam z przedstawicielami emigracji białoruskiej, którzy tłumaczą, że Łukaszenka zaprzedał się miejscowej ludności „bawełnianej”, bo ma stabilizację i brak wojny, jak na Ukrainie. Mówił: patrzcie, na Ukrainie cały czas są zamachy stanu, ale w naszym kołchozie jest cicho i rok w rok dzieje się to samo. Jeśli Białoruś zaangażuje się w tę wojnę, mit białoruskiej stabilności natychmiast legnie w gruzach
Białoruscy analitycy twierdzą, że tylko jego zbiry, maksymalnie 5 tys. osób, są gotowe do walki o Łukaszenkę. Ale sam Łukaszenka potrzebuje tych zbirów – nie chce ich marnować na polach bitew, bo wtedy nikt nie będzie wspierał jego tronu. Główna część armii (np. poborowi) to po prostu młodzi Białorusini, z których wielu sami brało udział w protestach w szczytowym momencie. Absolutnie nie mają motywacji, by oddać życie za Łukaszenkę. Dlatego bezpośredni udział Łukaszenki w wojnie jest historią wręcz niewiarygodną. Jednocześnie Łukaszenko będzie nadal udzielał Putinowi innych form pomocy. Nie ma co do tego wątpliwości, ponieważ jest on niezwykle zależny od Putina.

A jak Białorusini zareagują na pomoc Putina? Jak długo jest w stanie to znieść?

W ostatnich latach Białorusini pokazali, że nie chcą tolerować Łukaszenki. Ale opierając się na pieniądzach i bagnetach Kremla, Łukaszenka nadal utrzymuje władzę. Tysiące Białorusinów siedzi w więzieniach, setki tysięcy wyemigrowało, a reszta znajduje się pod straszliwą presją ze strony państwa.
Dlatego nie można spodziewać się powstania. Zastanawianie się, dlaczego Białorusini nie wychodzą na ulice, jest jak zastanawianie się, dlaczego naród radziecki nie protestował przeciwko Stalinowi. W końcu jasne jest, że każdy, kto tylko wystąpi przeciwko władzy, zostanie natychmiast zniszczony. Nawiasem mówiąc, jest to jeden z powodów, dla których Łukaszenko nie spieszy się z zaangażowaniem w wojnę na Ukrainie. Przecież gdyby białoruska armia została wysłana na Ukrainę, to nie jest fakt, że nie zwróciłaby przeciwko niemu broni – byłby to poważny sprawdzian dla reżimu Łukaszenki.
W sytuacji, gdy sytuacja jest w zawieszeniu, nie należy spodziewać się protestów ani kataklizmów na Białorusi. Ale zanim reżim Putina przegra wojnę i zacznie się rozpadać (nie będzie to proces jednorazowy), głowa białoruskiej opozycji też się podniesie.

Czy Putin jest gotowy tolerować wolty Łukaszenki? Jak długo Łukaszenka utrzyma taki luz?

A co może zrobić Putin? Teoretycznie może próbować dokonać zamachu stanu z pomocą swoich żołnierzy. Ale jeśli Putin to zrobi, dostanie drugi front. To, nawiasem mówiąc, byłoby bardzo niekorzystne dla Putina - byłaby to kolejna przygoda, która zaszkodziłaby mu, a wręcz przeciwnie, pomogłaby Ukrainie.
Po prostu niemożliwe jest dokonanie zamachu stanu na Białorusi i utworzenie tam po cichu białoruskiego regionu Federacji Rosyjskiej – nawet te jednostki armii, które są teraz zmuszone do lojalności wobec Łukaszenki, mogą w tej sytuacji wymknąć się spod kontroli i rozpocząć starcie między wojska rosyjskie i Białorusini. Bo co innego znosić tyranię własnego dyktatora, a co innego – tyranię okupanta. To znacznie poważniejsze wyzwanie.

Co czeka Łukaszenkę, jeśli Putin przegra?

Nie na wszelki wypadek, ale kiedy Putin nieuchronnie przegra, Białorusini znów powstaną. I tym razem struktury władzy nie będą już próbowały wspierać Łukaszenki, bo wszystkie są całkowicie skorumpowane. Łukaszenka faktycznie płaci im rosyjskimi pieniędzmi. A kiedy zdadzą sobie sprawę, że Putina już nie ma, będzie to oznaczać, że Łukaszenka też nie ma poparcia. Oznacza to, że nie ma skarbca, z którego płacił swoim karzącym. A wtedy oprawcy Łukaszenki w większości wyjdą z uległości, po czym dyktator zostanie obalony.

Obalony bez żadnych, powiedzmy, konsekwencji zdrowotnych Łukaszenki?

Zostanie zabity lub osądzony. Łukaszenko jest jawnym przestępcą, mordercą i oczywiście nie uniknie zemsty. Tylko jeśli nagle nie umrze.

A co może się stać z Białorusią po Łukaszence? Załóżmy, że Tychanowska wraca i obejmuje legalnie wybrany fotel prezydencki, jakie są w tym przypadku perspektywy Białorusi?

Nie będę mówił o perspektywach taktycznych. Najprawdopodobniej odbędą się przedterminowe wybory, a nie automatyczne przekazanie władzy Tychanowskiej. To są szczegóły, ale ogólnie Białoruś ma doskonałe perspektywy, aby stać się europejskim, demokratycznym krajem rozwiniętym. Dużo lepsze perspektywy niż w Rosji. Ponieważ naród białoruski jest mentalnie znacznie bliżej Europy niż Rosjanie.
Łukaszenka to wielkie nieszczęście dla Białorusi. To historyczny przypadek, który nie pozwolił Białorusi stać się krajem na poziomie krajów bałtyckich czy Polski. Przynajmniej dorównała tym standardom, ale zamiast tego wpędziła ją w azjatycki despotyzm, obcą kulturę i tradycje narodu białoruskiego. Białorusini, z którymi rozmawiałem i pracowałem w Rosji, są bardzo podobni do Niemców – bardzo pracowici, spokojni, kulturalni ludzie. To, że są zmuszeni żyć pod tak obrzydliwym dyktatorem jak Łukaszenka, jest tragicznym kaprysem historii i, jak sądzę, tymczasowym. Białoruś wróci tam, gdzie jej miejsce – do Europy.

Łukaszenka polecił swoim urzędnikom przygotować się na wzmożoną presję sankcji. Jeśli w taki czy inny sposób odejdzie od władzy, czy Białoruś nadal będzie objęta sankcjami, czy też jest opcja, że ​​nie powtórzy losu Rosji?

To dość oczywiste, że po obaleniu Łukaszenki sankcji nie będzie, a Białoruś zostanie przyjęta do Europy z otwartymi ramionami, co do tego nie ma wątpliwości. Bo sankcje mają osobisty związek z dyktaturą Łukaszenki, jego represjami i pochlebnym wspieraniem rosyjskiej agresji.

Czyli nawet pomimo wspomagania agresji Białoruś ma większe szanse na powrót do świata zachodniego niż Rosja?

Nikt nie zemści się na Białorusi za czyny Łukaszenki. Co więcej, Zachód nie jest też skłonny do odwetu na Rosji za działania reżimu Putina. Jeśli, relatywnie rzecz biorąc, pewne zasady będą przestrzegane – Rosja opuści Ukrainę, zapłaci reparacje za wyrządzone szkody, przywróci ustrój demokratyczny, a zbrodniarze wojenni staną przed sądem – to nikt w Rosji nie zemści się w tej sprawie.
Przecież nawet Niemcy jako państwo nie zostały pomszczone – zbrodniarze nazistowscy zostali ukarani podczas procesu norymberskiego i innych pomniejszych procesów. Niemcy Zachodnie były okupowane przez Amerykanów, Brytyjczyków i Francuzów, ale istniejące wówczas pomysły ukarania tego kraju (na przykład plan Morgenthau, amerykańskiego sekretarza finansów za czasów Roosevelta, podzielenia Niemiec na małe , kraje czysto rolnicze) nie zostały wdrożone. Ponieważ świat zachodni zdecydował, że lepiej nie próbować zniszczyć tego kraju, ale pomóc mu stać się demokratycznym i zapobiec odrodzeniu się rewanżyzmu. Wiadomo, że podobnie będzie z Białorusią i najprawdopodobniej z Rosją.

Czy mówiąc o procesie Łukaszenki ma Pan na myśli proces na Białorusi, czy możemy mówić o podobnym procesie, który prawdopodobnie czeka Putina po wojnie?

Myślę, że sąd będzie na Białorusi. Bo w przeciwieństwie do Putina, którego międzynarodowe zbrodnie są znacznie większe niż krajowe, Łukaszenka ma coś przeciwnego. Oczywiście jest też przestępcą ze względu na współudział w rosyjskiej agresji, ale tutaj gra rolę nawet nie drugiego skrzypka, ale osobę, która gra róg w orkiestrze. Oznacza to, że raz w całej symfonii uderzy młotkiem w róg, to cała jego praca. Łukaszenka nie odgrywa samodzielnej roli, więc Białorusini mogą go oceniać. A Putin i cała jego kamarilla to międzynarodowi przestępcy i mam nadzieję, że zostaną osądzeni (teraz wszystko zmierza w tym kierunku) przed Międzynarodowym Trybunałem w Hadze.

Biorąc pod uwagę fakt, że Rosja prowadzi wspólne ćwiczenia z Białorusią, a na ten rok zaplanowanych jest jeszcze kilka takich ćwiczeń, jak może wyglądać sytuacja w przyszłości i czy nie zdarzy się, że jedno z tych ćwiczeń okaże się być próbą ataku?

O ile dobrze rozumiem, ćwiczenia te są przede wszystkim prowadzone w celu odciągnięcia ukraińskich żołnierzy z rejonu walk do białoruskiej granicy. Oznacza to, że Putin stwarza stałe źródło napięć i zagrożeń. Jeśli mimo wszystko, jak powiedziałem, Putin nagle znajdzie argumenty, których Łukaszenka nie może odrzucić i zmusi Łukaszenkę do zaangażowania się w tę wojnę, nie przyniesie to nic dobrego dla Putina i Kremla. Doprowadzi to do drugiego frontu, a wtedy wojska rosyjskie będą musiały stłumić bunt w armii białoruskiej, która nie chce iść na rzeź na Ukrainie.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1589
Maverick

Maverick

11.02.2023 21:09

Polecam pieskowi syberyjskiemu na podniesienie wraźliwości zamiast siania nienawiści.
https://www.youtube.com/…
u2

u2

11.02.2023 22:12

Łukaszenka nie pojedzie do Hagi, będzie sądzony lub zabity przez Białorusinów
Nasi sąsiedzi wykończą Łukę, jeśli wyśle wojsko na wojnę na Ukrainę.
Maverick

Maverick

12.02.2023 00:24

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Łukaszenka nie pojedzie do

Porządna Żydówka Rosanne Barr mówi o lewakach trockistówskich jak ja.
https://www.youtube.com/…
Siberian Dog Husky
Nazwa bloga:
Prawda jest tylko jedna
Zawód:
Wolny zawod
Miasto:
Londyn

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 501
Liczba wyświetleń: 1,479,454
Liczba komentarzy: 5,965

Ostatnie wpisy blogera

  • Jedni kończyli na szubienicy, inni w oksfordzkiej willi
  • Niech żyje Polska. Wolna i niepodległa!
  • Kraina skretynienia

Moje ostatnie komentarze

  • I ta twoja puenta o "ordynarnych babach" – ostra, ale celna. Karma to suka, jak mawiają. Wyobraź sobie, że jedna z nich – powiedzmy Bodnar czy Szczuka – zachoruje. Będzie do śmiechu? Pewnie nie, bo…
  • Co do meritum twoich wątpliwości o opinii biegłego onkologa – masz absolutną rację, że to budzi poważne pytania. Z dostępnych relacji wynika, że opinia ta została wydana w 2024 r. (choć kontekst…
  • Ludzie uwielbiają kręcić bat na własną dupę. Dlatego w Polsce po raz drugi rządzi Tusk. Dlatego dzisiaj w Nowym Jorku odjechali lepiej niż po fentanylu. Nie wszystko da się wytłumaczyć oszustwami…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • # To jest nasza wojna!
  • Wolne sondy tip top
  • BOSAK HOŁOWNICZY

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Podobną bezkarność, jakby z tego samego "źródła", można obserwować w Palestynie.Mam nadzieję, że to fejk, bo jeśli nie to, trudno akceptować taki twór jak Izrael i jego "żołnierze" https://dakowski.…
  • spike, "Jeszcze Polska nie zginęła, Kiedy my żyjemy. Co nam POlszewicka przemoc wzięła, Szablą odbierzemy." - - - - - - Polacy szable w dłoń, POlszewika goń,goń !
  • Alina@Warszawa, Powikłania poszczepienne i bezpieczeństwo szczepień Covid-19 - Sejm RP - Norymberga 2 https://psnlin.pl/news,powiklania-poszczepienne-i-bezpieczenstwo-szczepien-covid-19-sejm-rp-norymberga-2,258…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności