Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Okradziona tą samą ceną

Marcin B. Brixen, 06.01.2023
Pierwsza solidna awantura na osiedlu, na którym mieszkali Hiobowscy, miały miejsce czwartego stycznia. I nie były to żadne porachunki grup przestępczych, kiboli czy migrantów. Doszło do niej w niewielkiej osiedlowej drogerii, pomiędzy poważnymi zdawałoby się ludźmi, czyli mamą Wiktymiusza i sąsiadem z parteru. Czynnikiem zapalnym była siostra Łukaszka.
Zaczęło się od tego, że siostrze Łukaszka skończył się niespodziewanie szampon. Bez namysłu udała się więc tam, gdzie zawsze go kupowała, czyli do osiedlowej drogerii. Jak na taki mały sklepik było w nim dużo osób. Oprócz pana sprzedawcy znajdowała się w nim dwójka osób oglądających towar: mama Wiktymiusza oraz sąsiad z parteru. siostra Łukaszka odczekała chwilę i widząc, że nikt nie podchodzi do lady zdecydowała się działać. Chwyciła szampon z półki i podeszła do sprzedawcy.
- Trzy euro - oznajmił pan sprzedawca.
- O! - ucieszyła się siostra Łukaszka. - Nie podrożał! A mówili, że po Nowym Roku szampony też podrożeją...
Z tyłu zapiszczała gumowa kaczuszka. Siostra Łukaszka obróciła się. To zmieniona na twarzy mama Łukaszka maltretowała zabawkę w zaciśniętej pięści.
- Bo miały podrożeć - wycedziła. - Komisja Europejska nakazała podnieść VAT do dwudziestych trzech procent!
~ Ale cena nie podrożała - przypomniała siostra Łukaszka.
- Bo on obniżył cenę - mama Wiktymiusza pokazała palcem sprzedawcę.
- Przecież cena jest ta sama - wybąkała siostra.
- Cena składa się z ceny właściwej i podatku! - mama Wiktymiusza zacisnęła drugą pięść. - Skoro podnieśli podatek to musiał obniżyć cenę właściwą!
- He he he - śmiał się sprzedawca. - Dzięki temu klienci nadal zapłacą tyle samo i nadal będą u mnie kupować!
- Dlaczego pan wcześniej nie obniżył?! - wrzasnęła mama Wiktymiusza. - Okradł ją pan!
- Jak to? - wystraszyła się siostra. - W jaki sposób?
- Ceną - wysyczała mama Wiktymiusza.
- Ale... Cena była taka sam jak jest teraz... - szepnęła siostra Łukaszka. - To nie mogli mnie okraść...
- Okradli! - tupnęła nogą mama Wiktymiusza. - Cena w zeszłym roku mogła być niższa!
- Mogła być też wyższa - wtrącił się sprzedawca.
- Milcz faszysto! Okradasz ludzi!!
- Ale cena jest przecież ta sama... - wyjąkała siostra Łukaszka i cofnęła się dwa kroki.
- Na tym polega kradzież!!!
- Ale przecież wtedy i dzisiaj płacę tyle samo... - wielkie oczy siostry wypełniły się łzami i wylały na śliczną buzię.
- On cię wtedy okradł!!!
- Niech ją pani zostawi - od półek odwrócił się sąsiad z parteru.
- Dziękuję panu - szepnęła siostra. - Wreszcie ktoś, kto uważa, że w zeszłym roku pan sprzedawca mnie nie okradł.
Sąsiad przytaknął głową z uśmiechem.
- Dziękuję panu - szepnął sprzedawca. - Wreszcie ktoś, kto uważa, że nikogo w ogóle nie okradałem i nie okradam.
- Okrada ją pan teraz - rzucił bombę sąsiad z parteru.
- Co?! - krzyknęła mama Wiktymiusza. - Jak to?
- Podatki! - sąsiad podniósł palec wskazujący. - Podatki to kradzież w biały dzień, bo te pieniądze w ogóle do obywatela pracującego nie wracają!
- A co się z nimi dzieje? - zapytała wystraszona siostra płacąc ukradkiem za szampon.
- Idą na obywateli niepracujących w formie różnych bezsensownych socjali, a przodują w tym Niemcy!
- Sztuka rządzenia Niemiec była błogosławieństwem dla Europy - wycedziła mama Wiktymiusza.
- Niby kiedy?
- Zawsze, poza latami, kiedy zostały zajęte przez nazistów! Autostrady! Unia Europejska!
- Kołchoz Europejski!
- Niemcy to też wartości, Goethe, Kant, Benedykt Szesnasty!
- Rosja i tylko Rosja jest ostatnią ostoją tradycyjnych wartości białego człowieka takich jak religia i heteroseksualizm! - grzmiał sąsiad.
Siostra Łukaszka wolno przesuwała się w stronę wyjścia.
- Aaa! - ucieszyła się mama Wiktymiusza. - To już wiem kto pan jesteś! Szur!
- Brukselska faszystka!
- Onuca!
- Folksdojczka!
...skrzypnęły drzwi i siostra wymknęła się na zewnątrz. Zderzyła się tam z dwoma osobami. Wystraszyła się. Okazało się, że tych dwóch to policjanci. Też byli wystraszeni.
- Jakaś awantura w środku? - pytali jeden przez drugiego. - ale chyba nie migranci? Nie ma bijatyki, gwałtu, podpaleń, atakowania strażaków?
- Nie - uspokoiła ich siostra Łukaszka. - Po prostu dwójka mieszkańców się kłóci.
Policjanci nabrali animuszu, uśmiechnęli się, wyjęli pałki i runęli do wnętrza interweniować.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1486
Kaczysta

Kaczysta

04.01.2023 22:44

Mechanizm PatoOpozycji jest prosty; doprowadzić spółkę SK na skraj bankructwa by móc sprywatyzować ją za przysłowiową złotówkę. Dlatego tak boli ich kondycja Orlenu, wszak nieraz napominali, że powinien być sprywatyzowany. Niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, że atak na Orlen, to jeden z wielu elementów hybrydowej wojny przeciwko polskiemu państwu prowadzonej przez wewnętrzne stronnictwo rosyjskich popychli motywowanych przez Putina do przejęcia władzy
angela

angela

04.01.2023 23:57

Kolejny kapiszon wygenerowany przez łopozycję, który szybko zgaśnie. 
A soltys  to im bokiem wyjdzie.
Będą  żygać sołtysem, bo wg przysłowia " chlop żywemu nie przepusci",  a ruskoniemieckie pacynki mogą mu tylko  naskoczyc.
sake3

sake2020

05.01.2023 07:43

Po co awantura dwu stronnictw w sklepie? Przecież Niemcy i Rosja jako Eurazja mają wspólne cele i miłość między nimi wielka.Czy mama Wiktymiusza i sąsiad z piętra też spojrzą na siebie innym okiem?
Czesław2

Czesław2

05.01.2023 12:33

Ten temat to ogólnopolski przekaz kodziarstwa. Rozsyłają wszystkim. Po probie polemiki, zmiana tematu.
Marcin B. Brixen
Nazwa bloga:
Świat za pięć lat
Zawód:
Inżynier
Miasto:
Poznań

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 800
Liczba wyświetleń: 1,897,922
Liczba komentarzy: 1,496

Ostatnie wpisy blogera

  • Prezydent stolicy odwiedza szkołę
  • Neochirurg
  • Film "Przesłuchanie '50"

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję :) A tak jakoś same się wymyślają. Chyba gdzieś było, że to rodzice taty.
  • Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
  • Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lekcja genderu
  • Nie będę więcej tankować u tych oszustów
  • Haniebna wypowiedź ministra Francji

Ostatnio komentowane

  • spike, Komoruski w czasie kampanii, objeżdżał całą Polskę, był jednocześnie w wielu miejscowościach, kierowcy pustych autokarów wystawiali jego tekturową makietę, widziałem to na własne oczy :)))))))
  • sake2020, Raczej to świetny przykład trzymania ręki na pulsie przez szkołę dzięki rodzicielskiej czujności. Wzruszony Trzaskowski jak tylko zostanie prezydentem obdaruje szkołę laptopem albo nową piłką o…
  • Silentium Universi, To świetny przykład na pogłos w internecie

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności