
FOTO: "Pers" zdementował wczorajsze nasze podejrzenia o zeszczaniu się w gacie (ten z prawej). Jednak Policja ani nie potwierdziła ani nie zaprzeczyła temu faktowi. Śledztwo trwa.
Przykład idzie z góry. Tych po lewej przyłapano na szczaniu na jakiś murek, a ten po prawej nie zdążył chyba dobiec i popuścił w gacie. Dzisiaj oskarża Policję że mu uniemożliwiono załatwienie swojej potrzeby. Dociekliwy reporter spytał go dlaczego bluzgał, odpowiedział krótko: Gdyby się panu chciało szczać a jakiś typ by zabraniał, to co byś pan zrobił? No fakt, i jeszcze gazem w pysk dostał! Od wczoraj pewne media ciągle pyskują, że "faszyści" z Policji naruszyli konstytucyjne prawo do swobodnego lania! Podobno posieł Sterczewski także w tej sprawie złożył doniesienie do prokuratury na interweniującą Policję, która zatrzymała go w stanie wskazującym na spożycie. Posieł tłumaczy, że pędził do najbliższej toalety, a interwencja spowodowała że popuścił w gacie parę kropel, czym naraził na szwank wizerunek pośła. Tusk wydał specjalne oświadczenie w sprawie pośła: "Faszyści" mają mu zwrócić za pralnię! Dociekliwy reporter zapytał Tuska, czy zwróci za malowanie elewacji obszczanego przez niego domu? Tusk ze złością odpowiedział, że: Platforma właśnie dlatego musi wygrać wybory aby "faszystowska TV" nie zadawała takich pytań!
No cóż, nie ma innego wyjścia, ten wielki skandal musi rozstrzygnąć TSUE. "Qnik" o mało nie zemdlał kiedy zobaczył transmisję w TV z zadymy w Inowrocławiu i zobowiązał się za darmo wystąpić przed trybunałem w sprawie konstytucyjnej wolności do szczania! Polski Rząd wyśle do trybunału paczkę pampersów w ramach polubownego załatwienia sprawy.
Dziękuję za uwagę.
Dlatego nie powinno być immunitetu, bo jak się nie umiesz zachować sam z siebie, to musisz ponieść konsekwencje. To, że tacy ludzie, jak Starczewski dostają się do Sejmu, to po pierwsze wina wyborców, a po drugie wina systemu wyborczego. Jeśli chodzi o pierwsze, to trzeba być świadomym, że po to gnoi się edukację, aby kształciła głupków i wtórnych analfabetów. Reszta już idzie. Takich ludzi, jak Starczewski, wybiera się na złość, dla żartu, itp. Bardzo często argument, bo jest przygotowany i ma wiedzę na taką funkcję w ogóle nie jest brany pod uwagę, albo w marginalnych przypadkach. Z czego znany jest celebryta? Z tego, że jest znany.....
Tu masz poważny temat:
Ukraińcy odsprzedali Rosji dwa działa samobieżne Cezar
Kanał Telegram Rybar i francuskie źródła wojskowe potwierdziły, że dwa francuskie działa samobieżne Cezar dostarczone przez Paryż na Ukrainę zostały odsprzedane i trafiły do Rosji, gdzie obecnie się znajdują.
20 czerwca 2022 r. francuski prawnik Régis de Castelnau opublikował na Twitterze post informujący, że Rosja zdobyła dwa działa samobieżne Cezar, które Francja dostarczyła Ukrainie.
Informacje wydawały się zbyt niewiarygodne i nie było żadnego potwierdzenia, aż do 23 czerwca, kiedy firma Uralvagonzawod, cytowana w tweecie Régis de Castelnau, odpowiedziała na swoim oficjalnym koncie na kanale Telegram francuskiemu prawnikowi.
W ten sposób dowiadujemy się od Rybara, w jaki sposób Rosja zdobyła dwa francuskie działa samobieżne Cezar, które zostały dostarczone Ukrainie. Okazuje się, że ze wszystkich dział Cezar dostarczonych do Kijowa trzy zostały zniszczone podczas nalotów na Kurachowo, jedno zostało zniszczone na półwyspie Kubanskij w obwodzie odeskim, a dwa zostały sprzedane za śmieszną cenę 120 000 dolarów za sztukę.
Dla informacji, działo samobieżne Cezar jest warte około 7 milionów euro! Tak więc Francja dostarczyła dwa działa samobieżne Cezar za 14 milionów euro, które sprzedano za 240 000 dolarów.
Można się założyć, że broń ta została sprzedana pośrednikowi (grupie zbrojnej lub handlarzowi bronią), który sam sprzedał działa samobieżne Rosji, która może je teraz rozmontować i przeanalizować. Interesujący Moskwę jest system kierowania i koordynacji ognia z dział samobieżnych Cezar.
Chwaliłaś się kiedyś @ujejska, że uczestniczysz w różnych podejrzanych transakcjach bronią to pewnie wiesz coś więcej.
Napiszesz nam?
Wpadka rosyjskiej propagandy
Media "Projekt" opublikowały wyniki śledztwa w sprawie kłamstw rosyjskiego Ministerstwa Obrony o "zwycięstwach na Ukrainie".
"Igor Konashenkov, rzecznik rosyjskiego MON miał informować o zniszczeniu 215 ukraińskich samolotów. Wcześniej rosyjskie Ministerstwo Obrony informowało, że tuż przed operacja specjalna Ukraina dysponowała 152 samolotami"
//Czy ta okropna wpadka Trzaskowskiego który okazał się zwykłym idiotą nic nam nie daje do myślenia? Przecież Trzaskowski jest kandydatem na prezydenta Polski//
Faktycznie niezły obciach :)
Chciałbym ci tylko przypomnieć, że pan prezydent Duda też dał się nabrać tym dwóm żartownisiom. Już jako urzędujący prezydent RP.