Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Unia polsko-ukraińska

Ryszard Surmacz, 21.03.2022

Coraz głośniej słychać o tworzeniu unii polsko-ukraińskiej, jako przeciwwagi do UE – może nawet z Białorusią lub kimś jeszcze. Białorusią, bo wojska Łukaszenki, gdy uderzą na Ukrainę przegrają, rozsypią się a większość z nich zdezerteruje lub odmówi dalszej walki. Potem obalą lub nie Łukaszenkę, który ma już dość Putina i wszyscy Białorusini nagle zechcą do unii ukraisko-polskiej. Powstanie prawdziwe Giedroyciowskie LBU.  I już, tak po polsku, tworzą się grupy zwolenników określonych rozwiązań, toczą są dyskusje, które w miarę rosnących zapałów przeradzają się w pewniki. Państwowa propaganda to wszystko podlewa swoim sosem i już czujemy się większymi zwycięzcami, niż sami Ukraińcy. Mało kto sobie wyobraża przegraną Ukrainy, wszyscy już widzą jak amerykańskie i europejskie sankcje doduszoną Rosję. W 2022 r., tu w Polsce, odnosimy większy sukces, niż w 1920 r., bo mniejszym wysiłkiem i mniejszym kosztem. Pomagaliśmy Żydom, pomogliśmy Ukraińcom. Polska odnosi największy sukces, wszyscy ją podziwiają i kochają. I taki jest stan naszej świadomości na progu wielkiej unii ukraińsko-polskiej lub być może wojny nuklearnej.

No, ale załóżmy, że Ukraina przepędza ze swojego terytorium Rosjan, odzyskuje Ługańsk i Donieck, a także Krym, w Kijowie, nie w Warszawie, podpisywany jest akt nowej unii polsko- ukraińskiej, również z Białorusią, Litwą i Mołdawią. Powstaje duży rynek (zbytu) i jeszcze większy plac budowy. Ukraińcy wracają do swoich domów, wszystkich opanowuje radosna atmosfera zwycięstwa i perspektywa rozwoju. Jeżeli komuś się marzy, że centrum owej unii będzie w Polsce to mocno się myli. Czasy, gdy Polacy na Kresach byli wojownikami a Rusini chłopami już dawno minęły.

Na straży nowej unii, układu i nowych stosunków bratnich narodów będą stały wszystkie kresowe diabły, które wcale nie umarły. I to one będą sztucznie pompowane i reaktywowane, aby zamącić, poróżnić, skłócić – bo taka jest polityka. Trzeba zejść na ziemię i prawdzie spojrzeć prosto w oczy. Dziś Ukraińcy mają większe morale, to Ukraińcy są wojownikami, patriotami i są zdolni do bezinteresownych poświęceń dla swojej ojczyzny. To oni walczą – wcale nie za nas, wcale nie za Europę. Oni walczą o siebie. I tak będzie do końca.

Cóż mogą zrobić z rozmemłanymi Polakami, którzy nie mają ani poczucia państwa, wstydzą się własnej ojczyzny, bardziej chcą być europejscy, niż polscy? Naiwnością jest liczenie na jakąś ukraińską wdzięczność za doznane łaski, za przyjęcie do mieszkania, za leczenie, socjal, 500 plus, itd. Po zakończonej zwycięskiej wojnie to Ukraina będzie odbudowywana, a nie Polska; to ona będzie na granicy UE, a więc geopolitycznie stanie się ważniejsza niż Polska.

I teraz do swojej roli wchodzi specyfika tego regionu: pomiędzy Krymem a Odrą nadal ważniejsza będzie ideologia, niż gospodarka. Polacy, owszem zaczną się budzić, bo polskość zawsze bardziej krzepnie w zderzeniu z innymi kulturami, ale gdyby nawet wszyscy się obudzili, to i tak nikt nie „podskoczą”, bo nie ma już tej starej inteligencji, która potrafiła się poruszać na wielu poziomach nie tracąc poczucia tożsamości. Po pokonaniu Rosji, dopiero wtedy zwyciężą caryca Kataryna, Sybir, Stalin i Hitler, którzy pozostawili polski naród na poziomie kultury chłopskiej, a więc takiej, którą trzeba rządzić.

Ta wielka radość obu narodów i ten wielki entuzjazm zostanie zagospodarowany nie dla rozwoju unii polsko-ukraińskiej, lecz na użytek dawnych krajów kolonialnych, z Rosją łącznie. Tak zakończy się wojna dwóch pustostanów.

A co się stanie, gdy Ukraina przegra? Będziemy mieli kilka milionów mniejszości ukraińskiej, roszczenia i niegasnący konflikt, który prawdopodobnie będzie ukierunkowany na Rosję, ale za jego umiejscowienie będziemy my płacili. Jednym słowem, dawne Kresy przyjdą do nas, na rdzenne ziemie dawnej Korony. I w taki sposób utracimy unię ukraińsko-polska, ale za to odzyskamy Kresy. UE okaże się zbędna. A skoro stanie się zbędna, to Polska utraci statut bycia w UE, a Niemcy i Rosja uzyskają tradycyjny terem do podporządkowania i wzajemnego umocnienia. Trzydziestoletnia złudna droga do UE i w Unii poprowadzi nas tam, skąd przyszliśmy. 

PS. Ostatni raz akceptuję to chomąto z ciasteczkami. Jeżeli Admin nie uwolni mnie od tej konieczności, po 9 latach aktywności zrezygnuję z pisania na NB.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3220
jazgdyni

jazgdyni

22.03.2022 01:51

Cześć
Ty idziesz spać, a ja się już wyspałem. Masz więc szybko pierwszego czytelnika. I to takiego, z którego optymizmu się nabijasz. Oczywiście, jak zwykle na podstawie historycznych uwarunkowań. Bo przecie nic się nie zmienia. Może tylko la donna mobile.
Idę dokończyć najnowszego Matrixa i pogadamy później.
Karaluchy do poduchy
AŁTORYDET

AŁTORYDET

22.03.2022 06:28

Co za defetyzm! Z Pana tekstu wynika, że cokolwiek się nie stanie, to idziemy w stronę zagłady. Czy Ukraina Wygra, czy przegra - jeden ch...j. Moja prababka w obozie w Pruszkowie, po  Powstaniu, miała więcej optymizmu. Może lepiej dać sobie spokój z pisaniem?
Czesław2

Czesław2

22.03.2022 07:15

Dodane przez AŁTORYDET w odpowiedzi na Co za defetyzm! Z Pana tekstu

Defetyzm? Być może. Patrząc, jak niezależność gospodarcza i polityczna Polski zbliża się do zera, nie dziwię się autorowi. Rząd zajmuje się wszystkim, tylko nie Polską
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

22.03.2022 14:55

Dodane przez AŁTORYDET w odpowiedzi na Co za defetyzm! Z Pana tekstu

@ Ałtorytet
Mnie bleblanie nie interesuje. Sens ma tylko takie pisanie, kore coś wnosi, przed czymś konkretnym przestrzega lub pokazuje jakieś drogi rozwiązania. Cała rzecz polega na tym, aby nie żyć w matriksie. Dolar i euro w górę, ceny wszystkiego również. Kto wymyślił 500 +, pesele dla uchodźców? Przecież można pomagać inaczej. Aby nie wyjść z formy defetysty, podpowiem, że  kłopoty sie dopiero zaczną. Na każdym poziomie. A co zrobi opozycja? Zacznie nastawiać Ukraińców przeciwko PiS-owi i prawdopodobnie to sie je uda. Nie widzi Pan, że Polska jest rozjeżdżana na wszelkie sposoby i to z wielka energią. Już nawet NATO zaczyna balansować.
Proszę zobaczyć komentarz Czesława2.
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

22.03.2022 06:40

"bo nie ma już tej starej inteligencji, która potrafiła się poruszać na wielu poziomach nie tracąc poczucia tożsamości."
Przed II WŚ  istniała ta stara inteligencja. 
Na jakich to poziomach potrafiła się poruszać, skoro nie była w stanie przedstawić żadnej sensownej propozycji dla żywiołu ukraińskiego, litewskiego i białoruskiego. 
Dawała się robić w balona Sowietom i III Rzeszy.
Francja i Anglia robiły co chciały z naszymi elitami.
W końcowej fazie istnienia IIRP by nie stracić władzy musiała ta elita  maszerować pod ramię z bojówkami ORN.
sake3

sake2020

22.03.2022 08:10

Autor pisze o rzekomej propagandzie rządowej,ale w czym ją widzi? To co nazywa propagandą jest po prostu wyczerpująco podanym informacjami. Więc lepiej nic nie podawać,nie informować? No i te rozbrajające frazy o planach rządu stworzenia Unii ukraińsko-polskiej jako przeciwwagi dla Rosji..To chyba młyn na wodę dla przygłupów takich jak totalna opozycja ,bo chyba to ona rzuciła to hasło i jest autorem projektu a nie rząd.Wspomagają opozycję takie ,,tuzy'' dziennikarstwa jak LIs czy Wielowieyska a wszystko ma na celu obalenie rządu  Autor dał się nabrać i teraz z troską pyta czy to nie pogorszy naszej sytuacji w świecie i nie narazi na gniew Rosji.Dobrze chociaż,że autor przynajmniej stawia pytania a nie z wyżyn swej nieomylności wyrokuje.Przynajmniej w kwestii rozmamłanych Polaków ma rację.Chyba nie Polacy podzieleni ,zacietrzewieni,w większej części obojętni kto będzie tą Polską czy tą Unią rządził mieliby ją tworzyć? Polska jest skupiona na obalaniu rządu a rzekoma Unia pretekstem do jego oskarżeń.
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

22.03.2022 12:04

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Autor pisze o rzekomej

"To co nazywa propagandą jest po prostu wyczerpująco podanym informacjami."
1. Zmontowany materiał z obchodów wybuchu II WŚ na Westerplatte to informacja czy propaganda?
2. Pokazywanie komputerowych animacji jako faktycznej walki powietrznej nad Kijowem to informacja czy propaganda?
W Polsce toczy się normalna walka polityczna i nie ma podstaw by zawiesić ją na kołku tylko po to by pisiory mogły bezkarnie korzystać z budżetu.
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

22.03.2022 15:09

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Autor pisze o rzekomej

@ sake3
Gdzie Pani wyczytała, że napisałem, iż rząd jest autorem pomysłu unii ukraińsko-polskiej? Słyszę o niej w radio, wśród zwykłych ludzi. Wyrastają jakieś nierealne grzyby, wiec komentuję.
Ale mam pytanie, czy sake3 jesteś w jednej osobie, czy w kilku, bo raz czytam sensowne komentarze, innym razem jakieś pełne dezorientacji?
sake3

sake2020

22.03.2022 17:25

Dodane przez Ryszard Surmacz w odpowiedzi na @ sake3

@Ryszard Surmacz.......Po to jest forum dyskusyjne aby nietrafiony czy świadczący o niezrozumieniu tematu komentarz  wytłumaczyć bądź naprowadzić na własciwy tok myślenia..Po to jest dyskusja by dzielić się poglądami bez obrażania kogokolwiek.Nic prostszego ale trzeba po prostu chcieć.Jestem jedną osobą,nie podszywam się pod nikogo i na pewno nie biorę udziału w żadnej pyskówce co chyba nie jest minusem.W dzisiejszych czasach nie ja jedna jestem zdezorientowana dlatego warto rozmawiac,chocby na NB.
admin

Admin Naszeblogi.pl

22.03.2022 08:52

"Chomąto z ciasteczkami" - TO wymysł UE. I kwestia korporacyjna. Nie mam wpływu na technikalia. Są jednak sposoby, żeby się od tego uwolnić. Alternatywne przeglądarki, wtyczki, itd. Dla chcącego.. no chyba, że baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.
MFW

MFW

22.03.2022 13:37

Dodane przez admin w odpowiedzi na "Chomąto z ciasteczkami" - TO

To "Chomąto z ciasteczkami" ma uświadamiać gojom to, kto tym steruje i ile goj może.
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

22.03.2022 15:04

Dodane przez admin w odpowiedzi na "Chomąto z ciasteczkami" - TO

@admin
Po co ten komentarz. Przeglądarka, to moja sprawa, ale wtyczki, nie jestem baletnicą, to już Twoja. Piszący nie powinien borykać się z jakimiś kłodami. To kwestia admina. Na innych portalach czegoś podobnego nie ma.
Ryszard Surmacz
Nazwa bloga:
blog Ryszarda Surmacza
Zawód:
ciekawy wszystkiego
Miasto:
Lublin/ziemie zachodnie

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 357
Liczba wyświetleń: 1,704,805
Liczba komentarzy: 4,664

Ostatnie wpisy blogera

  • Dziewiąta rocznica śmierci prof. Anny Pawełczyńskiej
  • Admin
  • ​Do Admina

Moje ostatnie komentarze

  • @jazgdyni Miałem kolegę, który podczas burzy i sztucznych ogni zamykał się z psem w szafie. Raz przydarzyło mu się przysnąć i żona wpadła w panikę. Zadzwoniła na policję, a ten zaspany wyłazi z psem…
  • @ Jan W PRL bano się wyśmiania. Dziś do wyśmiania jest tyle tematów (np. ufo, reinkarnacja, astrologia itd), że nie ma się czym przejmować, chyba, że wypowiada się bzdury. Na poprawianiu konstruktora…
  • @Autorka W jednej ze swoich książek wydanej w 2006 r. zamieściłem następująca sentencję: Polska to taki kraj, w którym Bóg rozdaje talenty, a obca przemoc odbiera za nie życie. Tym wszystkim…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Inżynier czy humanista?
  • Disco polo czy reformy
  • O Śląskiej duszy

Ostatnio komentowane

  • Teresa Bochwic, Miło mi, dziękuję za uznanie.
  • Bogdan Lipowicz Skaut, ..." Koordynację tej racji stanu prowadziły urzędy państwowe umieszczone w polskiej stolicy...". Tamta stolica zniknęła, na jej gruzach "sowieckie" zrobiły urzędy "państwowe" z ducha sowieckie,…
  • u2, Ciekawy jest artykuł o prof. Pawełczyńskiej w Wiki. Trudno mi się z cytowanym fragmentem nie zgodzić. Hasła liberalizmu zostały wykorzystane przez komuszków do utrzymania władzy. Co prawda plan…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności