Ukraina

Kilka dni temu wróciłem z trzeciego już w tej połowie roku, tygodniowego wyjazdu na Ukrainę. Są to swego rodzaju „misyjne” wyjazdy grupowe, związane z porządkowaniem starych polskich cmentarzy a raczej często ich resztkówek, miejsc pamięci. Pokazanie lokalnej społeczności, że ktoś o tych cmentarzach pamięta. Wielu zresztą potencjalnych miejsc pamięci nie znamy, bo kilka lat temu, po incydencie z ukraińskim pomnikiem w Hruszowicach na Podkarpaciu, ukraińskie władze centralne pod wpływem ichniego IPNu zabroniły poszukiwań i ekshumacji. Ale jest wiele miejsc, kiedyś anonimowych pochówków Polaków zamordowanych przez UPA, które zostały kiedyś wskazane przez lokalnych mieszkańców, jakieś osoby dobrej woli.
Ten nasz ostatni pobyt wiązał się z pomieszkiwaniem i w Krzemieńcu, rodzinnym mieście Juliusza Słowackiego, i w Ostrogu, jeszcze bardziej historycznej miejscowości, gdzie od lat 30-tu niestrudzony ksiądz Witold, o ognistym wzroku i mocnym charakterze, z Podhala zresztą, działa m.in. na polu wydawniczym / wydał już ponad 130 numerów czasopisma społeczno-religijnego „Wołanie z Wołynia” oraz masę reprintów przedwojennych książek/. Powszechnie znany w środowisku Kresowym, doceniony przez państwo polskie, bezkompromisowy więc czasami źle postrzegany przez władze ukraińskie, dla pewności działania przyjął nawet ukraińskie obywatelstwo . Niestety, coraz bardziej zapada na zdrowiu.
W Krzemieńcu działa znakomicie prowadzona i powszechnie znana,  szkółka języka polskiego, od kilku lat w znakomitych warunkach lokalowych, sfinansowanych przez mieszkającego i czuwającego obok przemiłego , tamtejszego , ale pochodzącego z Polski przedsiębiorcę, Mariana Kanię.  W porywach w zajęciach uczestniczyło i 200 osób.  Część  uczniów w przeszłości kontynuowało studia w Polsce by później powrócić i zasilić życie społeczne Ukrainy.
Ale dlaczego to co powyżej piszę. Otóż by przejść króciutko do tego co najważniejsze, a najważniejsze są tu przecież relacje pomiędzy ludźmi, np. bieżące relacje pomiędzy Ukraińcami a Polakami, w tle zbrodni wołyńskich.
Otóż myślę sobie, na podstawie relacji ze strony ludzi którzy na Ukrainę jeżdżą już wiele lat, że problem jest tu bardziej ze strony najwyższych władz i instytucji ukraińskich, ze strony Kijowa i też np. władz lwowskich / partie identyfikujące się z ideologią Bandery , UPA i OUN-u , nie zdobyły nigdy więcej niż 15-20 % ukraińskich głosów wyborczych, lecz rozkłada się to tak, że mają niewielkie poparcie na wschodzie Ukrainy i odpowiednio większe na sąsiadujących z nami zachodzie Ukrainy z centrum we Lwowie . Jednak mają duży wpływ w ukraińskim parlamencie, gdzie „dla świętego spokoju” inni przyklepują im ustawy, czasami dla nas Polaków bardzo kontrowersyjne/.
Na „dole”, na wsiach i miasteczkach, problemów jest znacznie mniej. Wiele lat jeżdżące tam osoby relacjonują, że prawie nigdy nie spotykają się z jakąś niechęcią czy obstrukcją, jeśli potrzebują coś załatwiać np. u władz lokalnych / chociaż niekiedy lokalni włodarze bywają ostrożni, bo muszą liczyć się z „ważnymi instytucjami” /. A zdarzały się nawet pojedyncze przypadki, że tam gdzie nie ma już śladu Polaków, jacyś Ukraińcy dobrej woli coś robią i porządkują, tam gdzie są ślady polskich cmentarzy. Przyglądając się kontaktom stałych bywalców tych stron z Polski z miejscowymi Ukraińcami , nie zaobserwowałem jakichś zgrzytów, ba, władze mniejszych miejscowości często kierują się swoją pragmatyką i te kontakty bywa że inicjują. Np. teraz zupełnie ad hoc mer jednej z małych miejscowości, Podhajce, miejscu urodzenia i dorastania aktora Tadeusza Łomnickiego /1927-1992, np. film "Potop", wg. Sienkiewicza, Pan Wołodyjowski /, wiedząc o naszych podróżach wyprawił dla nas miłe przyjęcie w miejscowym zajeździe. Kontakt będzie kontynuowany z pożytkiem dla poszanowania polskich śladów na miejscowym cmentarzu jak i cmentarzach okolicznych.
Ze swojej strony, pamiętając przecież o zbrodniach UPA, bestialstwie banderowców i tragicznym losie naszych rodaków podczas rzezi wołyńskiej w 1943 r, o tym nie wolno nam zapomnieć nigdy i trzeba o tym mówić, kim byśmy byli nie robiąc tego gdy sytuacja tego wymaga, unikam przenoszenia tych myśli na młode pokolenie Ukraińców. Tak mam. Ba, momentami uważam to  wprost za nadużycie  . Bardzo nieperspektywiczne. I szkodliwe nieuprawnienie. Oni o tych sprawach zresztą, po prostu nie wiedzą. Ten co w tym brał udział, po prostu się tym nie chwalił, ani wobec dzieci ani swoich wnuków. A szkole przecież tego nie uczyli i nie uczą, nie jest to powód do chwały, a raczej próby zapomnienia i gmatwania, zacierania historii. W ichnich książkach te zbrodnie nie są opisywane. Trzeba też pamiętać, że UPA, zwarta ideologiczna jak niemieckie SS, liczyła bodajże 30-40 tys. ludzi na dwadzieścia kilka milionów Ukraińców. Jeśli się mylę, to ktoś mnie poprawi. Formacja zwarta , bezwzględna i krwawo mordujące, ale to nie byli „wszyscy Ukraińcy”.
I była to formacja mordująca, oprócz Polaków i wszystkich innych nacji na terenie Wołynia / np. żydów, Czechów /, także tych Ukraińców, co nie chcieli na wezwanie wziąć w tym udziału lub wprost pomagających, poprzez ostrzeganie, ukrywanie , pomoc w ucieczce. Jest minimum około 1000 takich świadectw, a przecież długie lata nikt się z tym nie obnosił, a o dużej części takich śmierci z natury rzeczy się nie wie, czas zatarł ślady, świadkami często byli tylko oprawcy. Kilka setek takich potwierdzonych świadectw jest upamiętnionych na polu pamięci w Toruniu, obok uczelni i sanktuarium prowadzonych przez redemptorystów. Dla mnie to jest ważne, i uważam że należy o tym pamiętać.
Przyprawianie gęby UPA wszystkim Ukraińcom jako nacji, uważam za nie na miejscu, czasami wręcz działanie po myśli sowietów i Putina.
Pamiętając o zbrodniach UPA trzeba szukać pól porozumienia z tymi co tego chcą, jak robi to kilkunastu polskich księży o których wiem i ich działania szanuję i wewnętrznie akceptuję.
Jest jeszcze sprawa aktualnych nastrojów na Ukrainie i cerkiew ukraińska, ot, okiem zwykłego człowieka, laika, ale przecież z natury pobytów obserwatora . Ale to już krótko w następnym tekście.
Przypomniała mi się teraz taka scenka, sprzed 6-7-iu / ? / lat , gdy z kimś pierwszy raz byłem na Ukrainie. A jestem absolutnie przekonany o słuszności słów śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że sowiety myślą by wrócić do swoich zdobyczy, i po opanowaniu Ukrainy, przyjdzie kolej na Polskę, / tylko że nami podzielą się wtedy z Niemcami /. Otóż w pewnym mieście niedaleko polskiej granicy, Wołyń,  rozmawialiśmy z przypadkowo poznanym Ukraińcem, właścicielem kina. Nie miał powodów by bujać, bo byliśmy przejazdem i nie mieliśmy z sobą żadnych spraw. Tłumaczył nam pewne meandry rzeczywistości, np. to, że on ma biznesowe przełożenie na Kijów, ktoś z Kijowa jest jego „patronem” i bez tego na to kino nie miałby szans. Padło też, zapamiętałem, że pewne rzeczy funkcjonują „geograficznie i politycznie” . „Np . my tu jesteśmy „od Petlury”/ w poglądach, jk /. „Podlegając” pod Lwów, z tymi poglądami, tu bym sobie biznesowo bardzo nie pożył. Bo Lwów jest bardziej „od Bandery”, i wspiera swoich”.
Każdy kraj ma swoje lokalne niuanse i specyfikę.

https://niepoprawni.pl/blog/janksero/ukraina

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Pers

23-11-2021 [13:29] - Pers | Link:

//Jednak mają duży wpływ w ukraińskim parlamencie, gdzie „dla świętego spokoju” inni przyklepują im ustawy, czasami dla nas Polaków bardzo kontrowersyjne//
Czyli na Ukrainie jednak rządzą banderowcy.

//„dla świętego spokoju”// świetne...

Obrazek użytkownika Tezeusz

23-11-2021 [14:38] - Tezeusz | Link:

Persik w twojej głowie rządzą żydzi i sowieckie śmieci.

Obrazek użytkownika u2

23-11-2021 [13:53] - u2 | Link:

sowiety myślą by wrócić do swoich zdobyczy, i po opanowaniu Ukrainy, przyjdzie kolej na Polskę, / tylko że nami podzielą się wtedy z Niemcami /.

Określenie sowiety jest bardzo mylące, to są po prostu Rosjanie. Co do Niemców, oczywiście to potęga gospodarcza, a nawet militarna w uzbrojeniu konwencjonalnym. Ale nie jest taką potęgą militarną jak przed drugą wojną światową. Więc jestem dobrej myśli, Rosja zostanie zaatakowana ze wszystkich stron, bo wszędzie ma wrogów. Polska się do tej wojny nie przyłączy i na tym najwięcej zyska :-)

Obrazek użytkownika J z L

24-11-2021 [11:06] - J z L | Link:

u2
80% siły ruskiej armii to propaganda, niech ktoś w końcu powie Putinowi "sprawdzam" i się skończy ta jego debilna zabawa

Obrazek użytkownika Marek Kudła

23-11-2021 [15:36] - Marek Kudła | Link:

Skoro atak Putka na Ukrainę jest już pewny, to może trzeba zorganizować mobilizację tych, których przodkowie tam żyli, a teraz ich potomkowie zamieszkują zachodnie tereny Polski od opolskiego poprzez dolnośląskie, lubuskie, zachodniopomorskie, pomorskie, aż do mazursko-kujawskiego ?!   Ci ochotnicy, którzy chceliby bronić ziemi ich przodków - wzywamy was do poboru na wojnę rusko-ukraińską !  I zamiast głosować na PO, zrobicie dobry uczynek przy boku Ukraińców !!!

Obrazek użytkownika Jabe

23-11-2021 [16:19] - Jabe | Link:

No ale czemu akurat mieliby wojować u boku Ukraińców a nie przeciw nim?

Obrazek użytkownika Pers

23-11-2021 [17:32] - Pers | Link:

Jabe
//No ale czemu akurat mieliby wojować u boku Ukraińców a nie przeciw nim?//
Są wyznania banderowskiego.
A każdy kto nie lubi banderowców jest "sowietem".

Obrazek użytkownika Pers

23-11-2021 [16:24] - Pers | Link:

@kudla
// Ci ochotnicy, którzy chceliby bronić ziemi ich przodków - wzywamy was do poboru na wojnę rusko-ukraińską !//
No kudla! Siodłaj konika i daj przykład :)))))
I weź koniecznie ze sobą kolegów - tezeuszka, huskego, ryanka i nieloga.
Putek jak was zobaczy to będzie uciekał aż onuce pogubi :)))))

Obrazek użytkownika Tezeusz

23-11-2021 [17:35] - Tezeusz | Link:

Pers vel Wielkopolskizdzicho taka " wsza łonowa" i tyle, taka kochająca Putka i to sowieckie bydło agresywne jak na trolla przystało.
"Polska jako najbardziej zaprzysięgły wasal USA jest wykorzystywana jako ratlerek do obszczekiwania Rosji a terytorium Polski już dawno zostało spisane na straty w przypadku ew. konfliktu. Najgorsze jest to, że nasze "elity" zrobiły sobie z tej wasalnej podległości i rusofobii "polską rację stanu".

Taka filozofia sowieckiego......

Obrazek użytkownika Marek Kudła

23-11-2021 [20:10] - Marek Kudła | Link:

@ Pam-pers
Mobilizacja dotyczy głupku tylko tych, którzy głosują na PO !!  Nie paniał głupek !!!

Obrazek użytkownika Ryan

23-11-2021 [19:47] - Ryan | Link:

Tak czy owak ani Ukraińcy ani Ukraina nie stanowią zagrożenia dla Polski. I byłoby dla nas czymś szalenie niebezpiecznym gdyby Ukraina przestała istnieć albo gdyby została całkowicie podporządkowana Moskwie. Nie ulega wątpliwości, że neoimperialna Rosja jest dla Polski znacznie większym zagrożeniem niż Ukraina Teraz jest ten unikalny moment żeby to doskonale wykorzystać.  Ukraińcy w Polsce znakomicie adaptują się w naszym społeczeństwie, są nam względnie bliscy kulturowo i mentalnie, nie sprawiają problemów, ciężko pracują, w gospodarce zajmują rozmaite nisze Polityka Polski wobec Ukrainy może być tylko jedna: nieustające poparcie dla Ukrainy.
Ukraińcy są takimi samymi ludźmi jak my Polacy.

Obrazek użytkownika Darek65

24-11-2021 [10:15] - Darek65 | Link:

Rosja, to kraj pasożyt. Może żyć tylko dzięki organizmowi, do którego się przyssa. Sama nie jest w stanie się utrzymać. Kiedyś to działało, dzisiaj niekoniecznie. Zajęli Krym i nikt nie mówi o tym, że muszą tam pakować ogromne pieniądze na utrzymanie spokoju. Wyobraźcie sobie zajęcie Ukrainy. Można ją ograbić, ale pomyślcie ile kosztuje utrzymanie wojsk ekspedycyjnych, infrastruktury urzędniczej, itp. Ludności tubylczej, okupowanej też trzeba zapewnić jakiś byt, bo inaczej w końcu wystąpi zbrojnie. Zajęcie Ukrainy lub Białorusi może im stanąć kością w gardle. Informacje o szykującej się napaści Rosji na Ukrainę, to według mnie fake news, pocisk przeciw Rosji. Już w tej chwili od opubliowania tej wiadomości, z rynku rosyjskiego wyparowało 15 mld. kapitału inwestycyjnego. Zablokowane przejście w Kuźnicy przynosi ogromne straty Rosji, bo przez nie idzie 10% importu żywności oraz środków do produkcji spożywczej w Rosji.

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

23-11-2021 [22:18] - Kazimierz Kozio... | Link:

czy ci wieszcze ktorzy znaja na pewno plany putina maja go za idiote? watpie zeby planowal zbrojna agresje. ma lepsze mozliwosci na zwasalizowanie ukrainy. 
mozliwe ze wlasnie realizuje bardziej wyrafinowany plan a ci ktorzy mu robia pijar ze zaraz najedzie zbrojnie ukraine, moga byc czescia tego planu. trzeba obserwowac subtelne fluktuacje dyplomatyczne na linii moskwa-berlin-londyn-istanbul i podgatowke zurnalistow w tych krajach zeby mozna spekulowac czy juz probowali sie dogadac w sprawie zmiany stref wplywow. niewatpliwie obecna ekipa bialego domu nie bedzie przeszkadzac 

Obrazek użytkownika Valdi

24-11-2021 [00:15] - Valdi | Link:

No i jak tu dyskutować/komentować jak to ruskie żywe srebro wcina się między wódkę i zakąskę ?

Obrazek użytkownika Czesław2

24-11-2021 [07:19] - Czesław2 | Link:

Teatr jest obustronny. Po co? Ano po to, aby zamaskować fakt zwijania Polski.