Między Brukselą a Moskwą

No i wreszcie doczekaliśmy się – Alianci ruszyli nam z pomocą! „Komisja Europejska ściśle współpracuje z władzami Polski” – powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wiegand. Zaznaczył również, że “nie możemy zaakceptować jakichkolwiek prób podżegania lub przyzwalania na nielegalną migrację do Unii Europejskiej przez państwa trzecie”.

Tyle pokoleń Polaków czekało na moment, kiedy nasi sprzymierzeńcy zaczną bronić polskich granic, jeżeli nie z miłości do nas, to w imię lojalności względem nas. Doceniając wielkie zasługi Polski dla świata, zachodnie kraje – w jakie tak bardzo jesteśmy zapatrzeni – wreszcie przejrzały na oczy i postanowiły nas bronić.

Nadszedł dzień, w którym docenili nasz wkład w rozwój demokracji. To, że byliśmy pierwszym demokratycznie rządzonym państwem w nowożytnej Europie, w końcu, po wielu latach, zostało docenione. Politycy zachodniej Europy dostrzegli wreszcie, że obroniliśmy Europę najpierw przed inwazją Kara Mustafy w 1683, a następnie przed atakiem bolszewizmu w 1920. Za tę przelaną polską krew, zachodnie kraje, jakie wielokrotnie osłoniliśmy przed kataklizmami wojen, postanowiły poświecić się i ratować nas. Za wolność naszą i waszą.

Trzeba koniecznie zapisać tę datę i uczyć jej dzieci w szkołach, już nie tylko na historii czy lekcjach polskiego, ale nawet na zajęciach z matematyki i WF-u. Oto w sierpniu Roku Pańskiego 2021, Europa ruszyła by bronić wschodniej granicy Rzeczypospolitej. Czy możecie to sobie wyobrazić? A przecież to się dzieje naprawdę.

Naprawdę?

No właśnie.

Rzeczywiście, w tę bajkę nie da się uwierzyć, ponieważ jest tylko kolejnym teatrzykiem reżyserowanym przez globalistów i wykonanym dzięki talentom aktorskim brukselskiej centrali.
Jest zupełnie oczywiste, że Unia Europejska nie poparała Polski w obronie jej granic. Batalia nie rozgrywa się o granice Polski z Białorusią, a o granice miedzy Brukselą a Moskwą.

Obecnie granica między wpływami Moskwy i Brukseli przebiega tam gdzie polska straż graniczna zatrzymała nielegalnych migrantów. I o granicę między Brukselą a Moskwą tu chodzi. O nic więcej.
Co nie zmienia faktu, że Polska swojej granicy powinna pilnować. Jednak pomysł, że ktoś nas w tym popiera, jakaś KE lub inna UE, to zwykła fikcja literacka propagandowo pompowana w mediach.

Chwilowo granica Polski i UE na pewnym odcinku się pokrywa i tak akurat wyszło.

=====

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

27-08-2021 [08:07] - u2 | Link:

"Jednak pomysł, że ktoś nas w tym popiera, jakaś KE lub inna UE, to zwykła fikcja literacka propagandowo pompowana w mediach."

Raz popiera, innym razem gani. Czyli próbuje stosować metodę kija i marchewki. ETPC wydało kuriozalne polecenie, aby Polska zaopiekowała się koczującymi migrantami znajdującymi się  na ... Białorusi. Polska chętnie wysłała transport humanitarny na Białoruś, który jak można było łatwo przewidzieć, nie został wpuszczony przez reżim Łukaszenki :-)

Obrazek użytkownika ruisdael

27-08-2021 [08:28] - ruisdael | Link:

Całkowicie się zgadzam. Nie wolno uwierzyć w poparcie UE tak samo jak nie wolno było uwierzyć w "sukcesy" negocjacyjne premiera w Brukseli czy wieczną kadencję przyjaciela zza oceanu zwanego Trumpem.

Obrazek użytkownika Jabe

27-08-2021 [10:06] - Jabe | Link:

Lud w takie rzeczy wierzy, ale akurat w Polsce mniej jest skłonny wierzyć niż władza. Polskość to nienormalność?

Obrazek użytkownika Jan1797

28-08-2021 [23:21] - Jan1797 | Link:

Cóż, dwóch europejskich liderów, miast zając się rzeczywistymi problemami swej partii
pierwszy; jakimkolwiek programem dla Polski, drugi; rozkopaną i zaniedbaną Warszawą?
Prezentuje przepychanki ze zgrzytaniem zębów, przerżnęli wybory, programu nie mają
ale plan, no ba. Zgodnie z nim posypali się kolorkami, wystarczyło trochę machania
rączkami, kolorki się wymieszały i w efekcie szarość połączyła się z kaszlem. Taki campus
odmiana radości Holi w wydaniu świetlicowym. Polecam filmik, zanim zniknie.
Rzeczywistość; haratanie w gałę do warszawskich wykopów, pozostaje dyscypliną zasadniczą.

Pamiętacie państwo „Kuźnię” Artura Grottgera, podwaliny II RP? Róbmy swoje.
PS
Ludwik Caroli – urodzony w 1836 roku w Bergamo. Żołnierz Garibaldiego, w powstaniu styczniowym
adiutant płk. F. Nullo, wzięty do niewoli 5 maja 1863 r. w bitwie pod Krzykawką koło Olkusza.
1 lipca 1863 roku został uwięziony w Cytadeli Warszawskiej. Sąd wojenny skazał go na karę śmierci.
Wyrok zamieniono na katorgę w kopalni Kadai pod Nerczyńskiem na 12 lat. Prześladowany przez
generała Szyłowa zmarł z wycieńczenia 7 czerwca 1865 r. Więcej tutaj: https://www.nck.pl/projekty-ku...

Wielu ich było, cudzoziemców w Powstaniu Styczniowym, nieomal dzisiaj też dostrzegam; osoby
prywatne, Centrala NATO Komisja Europejska i spora lista polityków europejskich -"chrońcie Europę".
Do czego zmierzam?
Sprawdzam! Pozdrawiam Autora.