Spełniają się najgorsze wizje, których jeszcze niedawno nie byliśmy w stanie sobie wyobrazić. G. Orwell w pełnej krasie.
Polska, obok takich krajów jak: Bułgaria, Czechy, Dania, Niemcy, Grecja i Chorwacja podjęła decyzję o połączeniu się z unijnym systemem informatycznym weryfikującym certyfikaty COVID i rozpoczęło ich wydawanie. Czyli ziściły się przepowiednie pesymistów, że zaczniemy segregować ludzi ze względów sanitarnych i będziemy wydawać tzw. paszporty szczepionkowe pozwalające na bycie obywatelem lepszej kategorii w przypadku, gdy się zaszczepimy na koronawirusa. To już niemal wprowadzamy system punktacji ludzi obowiązujący w postkomunistycznych Chinach.
Do tego będziemy szczepili przeciwko COVID-19 dzieci i młodzież w wieku 12–15 lat, co wydaje się jakimś kuriozum w przypadku, gdy szczepionki nie są jeszcze dostatecznie zbadane klinicznie. Są i głosy zachęcające do szczepień jeszcze młodszych naszych dzieci.
O co tu do cholery chodzi? Przepraszam za emocje, ale nie rozumiem postawy naszych władz. Czyżby naprawdę pieniądze płynące z lobbingu przez koncerny farmaceutyczne były aż tak duże, że nie są oni w stanie się im oprzeć? Czy może tak są ogłupiali, że przyjmują wszystko, co wymyśli WHO, Europejska Agencja Leków (EMA) i UE?
Sanitarna segregacja ludzi jest antykonstytucyjna w obliczu też antykonstytucyjnego eksperymentu medycznego w postaci szczepionek na koronawirusa. Od zawsze było bowiem tak, że nad szczepionkami pracowało się minimum 5 lat (średnio 7-8 lat) a teraz nagle okazało się, że po roku już koncerny farmaceutyczne opracowały szczepionkę na obecny wirus. Tak więc tak naprawdę masowe szczepienia są częścią badań klinicznych nad szczepionkami a my wszyscy jesteśmy "doświadczalnymi myszami lub królikami". I do tego jeszcze mają być szczepione dzieci - koszmar, na który społeczeństwa nie powinny się godzić, tak samo jak na segregację ludzi.
Oprzytomniejemy w końcu?
P.S.
Nie namawiam nikogo do rezygnacji ze szczepienia, ale proszę tylko o racjonalne myślenie. Nie może być tak, że zaszczepieni mają być ludźmi wyższej kategorii, no i musimy chronić nasze dzieci.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected]
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 8006
robisz za idiote czy kretyna
//Panie Ruszkiewich //
Admin! Dlaczego tolerujesz ustawiczne zniekształcanie mojego NAZWISKA przez tego Kudlę?
Wg. ciebie nie wolno nawet zniekształcać anonimowego nicku.
To się szczep. Nikt ci nie broni. W październiku nowa fala przyjdzie i nowy zmutowany wirus. Na głupotę ni ma lekarstwa.
Walduś, a krowę potrfisz wydoić ?! A był w oborze podczas cielenia się krowy ? Nie ?! A to dobrze, bo jak krowa popatrzyłaby na ciebie , to myślałaby, że już urodziła !
Możesz przysłać swoje cv, bo widzę, że w sprawach wycielen bydlaków masz sporą wiedzę. Potrzebuje silnych i odpornych na wiedzę osilkow. Gumiaki i kufajkę daję do dyspozycji jako uniform roboczy.
I nie zapomnij Walduś, nie wchodź do obory, bo krawa jak cię zobaczy, to się nie ocieli. He, he, he, he ,....
Pzdr
Niczego Pan nie udowodnił. Okaze sie dopiero na sądzie ostatecznym. Na razie faktem jest, że z Pana braku wiedzy medycznej wynika, że nie ma Pan zasobów intelektualnych do wyrażania sensownych opinii medycznych. Ja także - to oczywiste, ale mogę zapytać żony i dostanę wiarygodną informację: szczepić się technologią znaną z piętnaście lat.
I proszę nie kompromitować się tą antyszczepionkową histerią, bo ma ona już wymiar zajoba. Dla niezaszczepionych wprowadziłbym takie obostrzenia jak dla aktywnych gruźlików: izolacja, zakaz pracy, konieczne leczenie.
Może się Pan nie szczepić, ale proszę z dala od ludzi.
Pzdr
Przepraszam - nie neguję Pańskiej osoby. Co najwyżej zachowanie, a to zasadnicza różnica.
Mamy wyższe wykształcenie, a to zobowiązuje. Zobowiązuje przede wszystkim do uczciwości rozumianej jako rozdział na to, na czym się znamy (bo zdobyliśmy wiedzę i doświadczenie) oraz na to, na czym sie nie znamy. Bo nie zdobyliśmy wiedzy i nie mamy żadnego doświadczenia. Obaj więc w sprawach medycznych jesteśmy laikami, jak dzieci. Nasza wiedza medyczna jest zerowa. ZEROWA. Dlatego zerowa, bo dzisiejsza medycyna to nie stetoskop i skórzana torba lekarza z brodą, tylko laboratoria za miliardy i tysiące pracowników, by znaleźć lek. Plus sztuczna inteligencja. Plus historia badań z ostatnich stu lat.
Ja nie kwestionuję (bo nie mam merytorycznych podstaw) Pańskiej wiedzy ekonomicznej. Kwestionuję z całą mocą Pańską wiedzę medyczną, bo jej Pan nie ma. Ja także nie mam więc jest sprawiedliwie, że obaj jesteś w "tym temacie" durni jak buty z lewej nogi. Bez urazy oczywiście - po prostu zakładam, że rozmowa z człowiekiem inteligentnym może posługiwac się śmiałymi ekstrapolacjami.
Wie Pan co? Astra - Zeneca jest zła przez zakrzepy, prawda? Prawda. No, prawda jest taka, że zakrzepica wystepuje w 6 przypadkach na milion szczepień, a ta sama zakrzepica przy braniu środków antykoncepcyjnych wystepuje w 1100 przypadków na milion. I co? I to: kobiety żrą to na potęgę, a nikomu to nie przeszkadza...
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy.
WIELKIE BRAWA. Właśnie tak! Nikt nie stanie na naszej drodze do NOWEJ NORMANOŚCI! Wspaniałe postulaty obywatela, które nacechowane są głęboką wiedzą medyczną i przygotowaniem obywatelskim! Tylko tak dalej! IZOLACJA! ZAKAZ PRACY! KONIECZNE LECZENIE!!!! Już my im pokażemy!
Spoko, na jesieni, gdy będzie czwarta fala - a będzie skoro "nie ma" grypy - wcale się nie zdziwię, gdy nasz rząd, w trosce o obywateli, wprowadzi segragację ludzi na lepszych i niezaszczepionych. Będzie (już jest) covidowa kennkarta.
Niezła jazda się po obywatelu odbywa! I SŁUSZNIE!
Na drodze do NOWEJ NORMALNOŚCI wszyscy wichrzyciele muszą zostać zdeptani i zniszczeni.
Niech się obywatel usprawiedliwia jak najwięcej!
Za szaleństwem stoi wyrachowanie. Właśnie zdymisjonowany wiceminister zdrowia kowidowego Cieszyński po kilkumiesięcznej przerwie zajmie się cyfryzacją. Ciekawe co robił, gdzie był szkolony by nas inwigilować i w czyim imieniu. Znany z tego, że kontynuował działo Boniego, Kopaczowej i Arłukowicza. Jego e-gabinet do wypisywania recept to klapa, która w ponad połowie przypadków wyświetla mi komunikat: "Przepraszam, coś poszło nie tak". I tak to idzie.
Po drugie, jeśli chodzi o kontrolę nad obywatelami.
Wiele z tego, co jest obecnie dostępne do takiej kontroli, po prostu nie znajduje się w powieści George'a Orwella. Współczesne "służby miłości" mają jakościowo lepszy poziom wyposażenia technicznego. Są to na przykład telefony komórkowe ze specjalnymi aplikacjami. Z jednej strony pozwalają pracownikom Ministerstwa Miłości śledzić ruch właściciela telefonu i jego kontakty. Z drugiej strony sygnalizują, że do właściciela telefonu zbliża się „niechciany” obiekt (np. Zainfekowany koronawirusem). U George Orwella nie ma nic na temat mikroczipów, które zaczęto zalecać jako skuteczny środek zwalczania COVID-19 . Nie ma nic o tworzeniu ujednoliconych baz danych o każdej osobie (Big Data)itd. Obecnie osoby, które mają pozytywne wyniki testów na COVID-19 zaliczane są do kategorii „niechcianych” obiektów . Jutro ci, którzy zboczą z linii „projektu” lub nie okażą należytej miłości do Wielkiego Brata, mogą zostać zaliczeni do kategorii „niechcianych”. Współcześni budowniczowie „nowego świata” budują model społeczeństwa totalitarnego, który przewyższa ten nakreślony przez Orwella w powieści „Rok 1984” zarówno pod względem kłamstwa, jak i tworzenia technicznych środków kontroli człowieka. Wkrótce świat zapewne dogoni i przewyższy dystopię Orwella pod względem takiego parametru, jak atmosfera strachu, wzajemnej nieufności, nienawiści ...
Pisałem to 18.07.2020
Szczepienie dzieci to jakieś nieporozumienie. Niech szczepią się ci , którzy się boją. Skąd wiadomo jaki wpływ na zdrowie dzieci będą miały te szczepionki.