Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Joanna d'Arc na stosie, Traugutt na Cytadeli, a Tuleya?

Sekator, 26.04.2021
Sięgam do konspektu. Pandemia. Nie potrafię wnieść do dyskusji o tej pladze nawet oryginalnego przecinka. Konwulsje zjednoczonej(?) prawicy. W tej materii mogę jedynie postawić kilka znaków zapytania i trzy wykrzykniki. Groźba agresji Rosji na Ukrainę. Przychylam się do tezy, że wyłącznie propagandowa. Piłkarska super liga. Ani mnie ziębi, ani parzy… O, już wiem. Spróbuję dorzucić trzy grosze do oceny zmagań kosmopolitycznych demokratów z autorytarną kliką o praworządność!
Ostatnio policja znów zgarnęła uliczną zadymiarę o ksywie Babcia Kasia. Tym razem ta szacowna dama protestowała pod gmachem Sądu Najwyższego przeciw szykanowaniu przez reżym sędziego Igora Tuleyi. Ku sromocie awangardy progresu z Tuleyą solidaryzowała się ledwie garstka tych  samych co zwykle Obywateli III RP, że użyję skrótu myślowego, w towarzystwie komanda ekwilibrystów prawnych nadzwyczajnej kasty. Ekwilibrystów, gdyż zwizualizowana argumentacja Bodnara, Matczaka, Żurka czy istnego Demostenesa przed kuracją, mecenasa Duboisa, musiałaby przypominać najwymyślniejsze wygibasy, z mostkiem, szpagatem i stawaniem na głowie. I wszyscy ci mądrale z góry znali decyzję nielegalnej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Aż tu nagle sędzia Adam Roch, nazywany uporczywie prokuratorem, bo kiedyś nim był, podobnie jak profesor Matczak był dawniej magistrem, a sędzia żurek zapewne asesorem, sprawił im siurpryzę co się zowie i postąpił zgodnie z wnioskiem obrońców Tuleyi. Wiatrak wrzucony w szambo nie wywołałby większej konsternacji i to symetrycznie po obu stronach barykady.
Początkowo zamierzałem dostosować ton komentarza do charakteru tej groteskowej sprawy butnego buca w todze, który próbuje z pomocą klakierów kwestionować legalność instytucji państwa, co może czynić jedynie Trybunał Konstytucyjny, też zresztą nieuznawany przez ekwilibrystów. Do egzemplifikacji tej hecy pasowały mi jak ulał dwa szemrane indywidua z zamierzchłej przeszłości, symbole sarmackiego warcholstwa.
I tak niejaki Władysław Siciński, poseł z Upity, jako pierwszy w historii naszego parlamentaryzmu zerwał w 1652 roku sejm wrzeszcząc: liberum veto! Po śmierci nie mógł zaznać spokoju, bo cmentarna ziemia wciąż odkrywała jego zwłoki. Ukojenie znalazł dopiero zmumifikowany, w szafie na jakiejś plebanii.
Wprawdzie znacznie godziwiej spointował swe życie Samuel Łaszcz, zasłużony w bojach na rubieżach Rzeczypospolitej, ale choć w dojrzałym wieku piastował rozmaite godności, przeszedł do historii jako pieniacz lekce sobie ważący wyroki sądów. Podobno setkami trybunalskich werdyktów miał podbitą delię.
Jednak szyderczy śmiech zamarł mi na zimnych licach niczym Almanzorowi z “Alpuhary”, gdy jakiś durnie zaczęli porównywać Tuleyę z Aleksiejem Nawalnym. A w kolejce nominatów awangardy progresu do namaszczenia charyzmą butnego buca w todze czekają zapewne: Mahatma Gandhi, Martin Luther King, Joanna d'Arc, Giordano Bruno i Romuald Traugutt. Ja optowałbym natomiast ze względu na powinowactwo genetyczne
za innym panteonikiem, z peerelowskimi patronami trzech śródmiejskich warszawskich ulic, teraz znów Chmielnej, Złotej i Zgody, na czele, a z pobudek ideologicznych z Babcią Kasią, gostkiem o ksywie Margot, Sławomirem N., dwoma senatorami G., Grodzkim i Gawłowskim, Frasyniukiem, Durczokiem, mecenasem G., pacjentem S.N., ech, szkoda miejsca na wszystkie zacne nazwiska, inicjały i ksywy.
Znów ogarnia mnie pusty śmiech, lecz trwoga trzyma chichot na wodzy, bo Nawalny ma tyle wspólnego z Tuleyą, co nie przymierzając Bajkał z kałużą.
Na koniec, dla odprężenia, nieco dziegciu z refleksyjnej beczki śmiechu. Socjologiczne badania dowodzą, że polska młodzież coraz bardziej się radykalizuje, na lewo od tradycyjnych wartości i na prawo od ściany. A co z wiedzą, której proszę nie mylić z wykształceniem? Co z intelektem? Tego praktycznie nikt nie analizuje. I nie wiem czy można wykreślić jakąś krzywą kreatywności, potencji społecznej pokolenia trzydziestolatków. Zresztą może i lepiej, po cóż bowiem stare zgredy mają przeżywać rozczarowania typowe dla wszystkich tetryków brnących przez smugę cienia od czasów krytyki młodzi zapisanej na papirusach.
Dlatego całkiem sporego zastępu teleturniejowych graczy i graczek nie uważam za przyszłość narodu, lecz za bezkrytycznych cymbałów z nazbyt wybujałym ego, którym obca jest mądrość ludowa: nie pchaj się na afisz, jak nie potrafisz. Ostatnio pewien bystrzak na pytanie: jaki tytuł nosi ballada Mickiewicza zaczynająca się od słów: “Pójdźcie o dziadki, pójdźcie wszystkie razem za miasto…”, odpowiedział: “Balladyna”. A kilku magistrów nie słyszało o Balzacu. Za to furażerka powoli trafia do świadomości pokolenia Y. Już wiedzą, że to nie wóz drabiniasty, lecz kaszkiet z daszkiem. Tylko czy z takiej erudycji wypada żartować? Kto jest za, proszę nacisnąć przycisk.
 
Sekator
 
Ps.

- Jak właściwie odmienia się nazwisko sędziego Tulei? – pyta mój komputer.
- Z szacunkiem, stojąc na baczność - odpowiadam, choć wiem, że Eustachemu chodzi o deklinację.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 816
u2

u2

26.04.2021 21:08

- Jak właściwie odmienia się nazwisko sędziego Tulei?
Mam pewne doświadczenie w polskich sądach zanim wprowadzono tam zapis video. Tacy sędziowie jak p. Tuleya zdarzają się. Komentują nie sprawy które prowadzą, tylko wypowiadają ogólne tezy dotyczące działania różnych instytucji państwowych. Zwykle negatywne.
Po wprowadzeniu zapisu video z posiedzień takie komentarze są wyjątkowe, kiedy sędzia każe wyłączyć nagrywanie.
Sędzia Tuleya przekroczył tę granicę wstydu i gada od rzeczy na wizji.
Sekator
Nazwa bloga:
Sekator

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 484
Liczba wyświetleń: 1,107,424
Liczba komentarzy: 2,289

Ostatnie wpisy blogera

  • Domiar sprawiedliwości, czyli sfermentowany żurek
  • Stos dla Kaczyńskiego, pal dla Ziobry!
  • Czy będzie można poślubić szablę albo wibrator?

Moje ostatnie komentarze

  • Szanowny Polemisto, sprawa jest bardziej złożona niż się Panu wydaje. Proszę prześledzić sytuację polityczną w Radomsku w ciągu ostatnich, powiedzmy, dziesięciu lat. I sprawdzić kto potrafił wysyłać…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Skowyt sfory
  • Radomsko - bastion PiS
  • Kogo kryje Tusk

Ostatnio komentowane

  • EsaurGappa, Gdzie dwóch się bije,tam trzeci korzysta.Tak a propos Grzesia Brauna  Bagno po którym kroczyć próbuje wielu,a tylko nie licznym udaje się utrzymać się na powierzchni,jest zaiście śmierdzącym…
  • sake2020, Chciałabym wiedzieć czy w dzisiejszym reżimie w Polsce znajdą się sędziowie o prokuratorzy mający na tyle odwagi i przyzwoitości by przeciwstawić się bezprawiu w sądach? Którzy nie zechcą być…
  • Marek Michalski, "...wariant sprawdzenia bojem w Litwie czy na przesmyku suwalskim...""w Litwie" to wariant Mickiewicza, czy poprawności politycznej sprawdzonej bojem o "w Ukrainie"? 

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności