Dwie dobre informacje i co dalej

W ostatnim czasie wypuszczono kilka jaskółek, które zaczynają zwiastować nowy kierunek. Tu odnotujmy dwie. Pierwszą z nich jest IPN-owski kalendarz, który zaprezentował red. Jakub Maciejewski. Oto link: https://www.youtube.com/watch?v=vPxflc9Hlz8&feature=youtu.be. Takie kalendarze wychodzą od kilku lat, ale tegoroczny przełamał już dotychczasowy stereotyp. Najwyraźniej zaczyna procentować zmiana okresu badawczego. Dawniej zamykał się on w bezsensownym czasie 1939-1990 i niczego nie wyjaśniał. Około dziesięciu lat temu rozszerzono go o cały okres międzywojnia i aktualnie dotyczy lat 1917 – 1990 r. Stary w zasadzie dotyczył PRL i hermetyzował wydarzenia tamtego okresu. Nowa perspektywa oglądu pole widzenia rozszerza o niepodległą Polskę, co diametralnie zmienia ocenę wszystkich spraw i wydarzeń, które zaszły podczas II wojny i w PRL.  To duża zmiana jakościowa.

I widać to. Kalendarz prezentuje dwanaście najwybitniejszych postaci polskich przemian w II RP – nie polityków, lecz głównie ludzi techniki i przemysłu. Nie wiadomo z jakich powodów zabrakło Eugeniusza Kwiatkowskiego. Problem polega jednak na tym, że jeszcze w PRL osoby te były dość powszechnie znane w „drugim obiegu”, a dziś, jak powiada red. Maciejewski, zeszły z naszej świadomości. I rzeczywiście jest to dość zawstydzająca, ale konieczna nowość, która pokazuje całe zakłamanie nie tylko PRL, ale zwłaszcza całego okresu III RP. Po 30 latach naszej „demokracji” dopracowaliśmy się pierwszej ścieżki prowadzącej do odkorkowania tlenu i utorowania dopływu prawdy o nas samych. Może wreszcie coś zacznie się zmieniać.

Drugą jaskółką, która „jeszcze wiosny nie czyni”, jest piątkowy (08.01.21) w Radio24  i niedzielny wywiad (red. Raczyńska-Weinsberg) m.in. z prof. Kikiem, który w obydwu przypadkach, odwołując się do demokracji, powtórzył potrzebę zmiany kryterium naboru kandydatów na parlamentu. Można powiedzieć, że nareszcie do świadomości doszła podstawowa informacja, że nie wszyscy nadają się na kierowników, dyrektorów i oczywiście posłów czy senatorów, zwłaszcza. Profesor, przy okazji wydarzeń w USA, odwołał się do testów psychologicznych.

Ale trzeba powiedzieć jasno, że badania takie nie wyczerpują potrzeb czasu. Równie ważnym kryterium powinno być wykształcenie i przydatność nie polityczna, lecz rzeczywista i moralna kandydata. Nie, nie o świadectwo proboszcza chodzi, lecz o dokumentację życiowych dokonań, kwalifikację zawodową, nieposzlakowaną opinię i oddanie dla spraw dobra wspólnego powinny być przepustką wyżej. Będą oni brali pieniądze z naszej wspólnej kasy, gangsterów nam nie potrzeba. Innymi słowy, trzeba wyeliminować cwaniaków, lizusów i jak dawniej mówiono – spekulantów, a dziś pieczeniarzy i ludzi bezprizornych. Jak to zrobić w tak rozregulowanym państwie, jest oczywiście zagadką. Ale oczywiście zadanie to spoczywa na barkach Suwerena, a więc polskiego narodu. Historia nie czeka i nie ma litości.

***
W IPN rozszerzenie okresu badawczego otworzyło oczy i uzdrowiło atmosferę, a proces jaki się rozpoczął, można mieć nadzieje, że pójdzie we właściwym kierunku. Obszar społeczny natomiast jest dużo bardziej rozległy i skomplikowany. Dobrą lekcję dają ostatnie wydarzenia na arenie międzynarodowej. Ale czy zblokowana polska świadomość, do której jeszcze niewiele dotarło, jest w stanie poluzować swoje sztaby? Ogólnie, Polacy do żadnych zmian nie są przygotowani, żadna siła ani polityczna, ani merytoryczna, nie działa w tym kierunku i dlatego nadal walczymy o jakąś mityczną normalność, której już nie będzie. I dziwne, że chyba nikt nie dopuszcza do siebie świadomości, że będzie inaczej, niż było? Nadal walczy się bardziej o wysokość  własnej pensji, niż o los wspólnego państwa i własnej rodziny.

I teraz, jak powietrza brakuje nam tej polskiej inteligencji, którą do dziś, a jakże po peerelowsku się opluwa, a która myślała kategoriami państwa i dobra wspólnego. Pierwsza Rzeczpospolita upadła nie dlatego, że istniało liberum veto, że napadały na nas hordy sąsiedzkich wojsk, że nie było skarbu i pieniędzy, lecz dlatego, iż magnacka obojętność wzięła górę – bo oni wówczas decydowali. Wszyscy, łącznie ze szlachtą która była ubezwłasnowolniona, wiedzieli że w państwie źle się dzieje, a mimo to nikt nie chciał zmienić sytuacji. Dziś jest niemal identycznie, króluje podobna bylejakość i podobna obojętność. Dopiero po upadku państwowości w XVIII w. wiele się zmieniło. Ale była to droga przez mękę. Najciekawsze jest jednak to, że komuna tak nam zamurowała świadomość, a III RP tak rozpuściła, iż d… mamy cięższe od głowy.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Jabe

09-01-2021 [20:42] - Jabe | Link:

Widywałem w telewizji osobnika o nazwisku Kik, który się najwyraźnię najmował do propagowania tam pomysłów aktualnej władzy.

trzeba wyeliminować cwaniaków, lizusów i jak dawniej mówiono – spekulantów – Za wzorcowych czasów komuny ze spekulantami istotnie walczono, a i o nieposzlakowaną opinię i „oddanie dla spraw dobra wspólnego” kandydatów czynniki dbały.

Byłby Pan łaskaw wymienić i skomentować tych 12 najwybitniejszych postaci II RP?

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

09-01-2021 [22:52] - Ryszard Surmacz | Link:

@Jabe
Preszę bardzo. Po kolei:
- prezydent Ignacy Mościcki,
- Jan Czochralski, ,
- Tadeusz Sendzimir,
- Tadeusz Wenda,
- Aleksander Wasiutyński,
- Stefan Bryła,
- Stanisław Rogalski,
- Jerzy Dabrowski,
- Stanisław Ulam,
- Rudolf Weigl, 
- Jerzy Rudlicki,
- Marian Rejewski.
Dla tych postaci nie potrzeba komentarza. Ale to ja poprosze Pana o komentarz zwrotny.

Obrazek użytkownika Jabe

10-01-2021 [10:13] - Jabe | Link:

Skoro nie trzeba komentarza, zwrócę tylko uwagę, że niewielu jest na tej liście przedsiębiorców pomyślnie działających w kraju. Właściwie tylko Stanisław Rogalski, któremu udało się utrzymać firmę, pomimo zakusów „repolonizacyjnych”.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

10-01-2021 [16:13] - Ryszard Surmacz | Link:

@Jabe
Mościcki też Panu nic nie mówi? Przykro, mi, ale niewielkie ma Pan pojęcie w tych sprawach. Proszę przynajmniej zajrzeć do PSB. Jest Pan genialnym uczniem PRL i III RP.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

10-01-2021 [16:24] - wielkopolskizdzichu | Link:

Ale ocena Mościckiego tylko przez pryzmat jego działalności gospodarczo naukowej jest fałszowaniem historii. Był on członkiem triumwiratu, który w całości nie nadawał się do rządzenia II RP. Dobór kadr na najwyższe stanowiska w II RP leżał w obszarze wyłącznych kompetencji Dziadka, a ten w latach 30' nie miał nadmiernych zdolności umysłowych, co w połączeniu z powszechnym lizodupstwem miało złe skutki..

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

09-01-2021 [21:14] - wielkopolskizdzichu | Link:

"nie wszyscy nadają się na kierowników, dyrektorów i oczywiście posłów czy senatorów, zwłaszcza. Profesor, przy okazji wydarzeń w USA, odwołał się do testów psychologicznych." Ciekawe jak by wypadła w tych testach przydatność ikony Prawdziwych Polaków, Trampka, do bycia Prezydentem USA.
Przecież nie trzeba być psychologiem, wystarczy znajomość karier i stosunek do drugiego człowieka by jedynymi wartościowymi Osobami na najwyższym stanowisku w Bialłm Domu uznać Cartera i Eisenhowera, reszta po II WŚ to kabotyny i tępacy rozgrywani przez swoje zaplecze.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

09-01-2021 [22:56] - Ryszard Surmacz | Link:

@ wielkopolski
A co Pan powie o Reaganie?

Obrazek użytkownika angela

11-01-2021 [10:44] - angela | Link:

Bidon, to dopiero młodzik, on juz zapomnial, jak się głosy powinno liczyć. 
 

Obrazek użytkownika angela

11-01-2021 [13:07] - angela | Link:

Jezeli juz o lizodupstwie, to wielu pewnie zapomniało nadmienić,  o  europejskim  lizodupie makreli, a kosztów tego lizodupstwa caly czas Polska doświadcza. 

Obrazek użytkownika Pani Anna

11-01-2021 [13:22] - Pani Anna | Link:

@angela
fakt, w tej czynności określonej słowem 3xkrotnie użytym w jednym zdaniu Angela jest prawdziwą ekspertką.