Ile jest ofiar pandemii w Polsce?

  Dokładnie tydzień temu, 26.10.2020, w portalu Money.pl {TUTAJ} ukazał się artykuł Mateusza Ratajczaka "Akt zgonu za aktem zgonu. Polaków umiera rekordowo dużo".  Czytamy w nim:

  "Prawdziwa epidemia trwa w Polsce od połowy września. Od połowy ubiegłego miesiąca konsekwentnie rośnie liczba wystawianych aktów zgonu - wynika z informacji money.pl. Prawdziwych ofiar czasów epidemii jest o wiele więcej niż liczymy. Polacy umierają po cichu. (...)
  Problem udowadniają też dane z dłuższego okresu. Od 36. do 42. tygodnia tego roku (czyli od poniedziałku 31 sierpnia do 18 października) umarło 59 tys. Polaków. Rok temu w analogicznym okresie umarło 53 tys. Polaków. Różnica to 6 tys. Tymczasem w tym okresie Ministerstwo Zdrowia zaraportowało 1,5 tys. zgonów z powodu Covid. (...)
  - Na poziom umieralności wpływ mają dziesiątki, jak nie setki czynników. Wystarczy nagła zmiana pogody lub przejście frontu atmosferycznego, by niestety statystyki pięły się w górę. Obok danych pokazujących znaczny skok umieralności nie sposób jednak przejść obojętnie - mówi money.pl prof. Piotr Szukalski, ekspert demografii z Uniwersytetu Łódzkiego.
  Bez dokładnej analizy danych można tylko spekulować, ale wydaje się, że powody takiej sytuacji mogą być trzy. Po pierwsze, za wzrost odpowiadają ci, którzy umierają na COVID-19. Po drugie, trzeba też wprost powiedzieć, że Polaków umierających na COVID-19 jest więcej niż oficjalnie wiemy, bo nie każdy ma wykonany test. Nie wiemy przecież, ile np. zawałów wśród seniorów jest spowodowane właśnie wirusem. Po trzecie, możemy właśnie obserwować ukryte koszty epidemii - tłumaczy.
- Zobaczyliśmy je po kilku miesiącach. I boję się, że może ich być o wiele więcej - dodaje.
- Widzimy najprawdopodobniej też pośrednie konsekwencje epidemii, czyli długie miesiące bez wizyt lekarskich, utrudniony dostęp do służby zdrowia i problemy z diagnozowaniem różnego rodzaju problemów zdrowotnych. Jeżeli ludzie nie chodzą do lekarza, bo się boją lub nie mogą do niego się dostać, to oczywiście wykrywamy masę chorób o wiele później. Czasami po prostu za późno. Jednocześnie trzeba zadać sobie pytanie, na ile telemedycyna pozwala na precyzyjne diagnozy - mówi.
Czytaj także: Śmiertelność Polaków: w sierpniu prawie 4 tys. zgonów więcej
Jak wskazuje, ukryte koszty epidemii wynikają nie tylko z problemów związanych ze służbą zdrowia. - Przez długie miesiące niektórzy siedzieli w domu. Nie mieli żadnej aktywności fizycznej, nie mieli też bliskości psychicznej najbliższych. To, co w pierwszych dniach epidemii działało na plus, czyli lockdown, po wielu miesiącach może przynosić bardzo dramatyczne skutki - mówi.".

  Dane z artykułu w Money pl wskazują na to, że ilość ofiar śmiertelnych pandemii jest w Polsce mniej więcej trzy do czterech razy większa niż oficjalnie podawana.  Główną przyczyną śmierci nie jest sam wirus jako taki.  Jest nią ruina służby zdrowia wywołana przez zafiksowanie się na koronawirusie z pominięciem wszystkich innych chorób.  Większość przychodni jest zamknięta, lekarze panicznie boją się zarazy, szpitale przyjmują głównie chorych z COVID-19, a teleporady to fikcja.  Opieka medyczna praktycznie przestała w Polsce istnieć.  Trzeba koniecznie zmienić podejście do epidemii i zacząć traktować COVID-19 jak każdą inną chorobę.  "Walka" z nią za drogo nas kosztuje.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-11-2020 [19:11] - Marek1taki | Link:

"Po drugie, trzeba też wprost powiedzieć, że Polaków umierających na COVID-19 jest więcej niż oficjalnie wiemy, bo nie każdy ma wykonany test."
Tak nie jest ponieważ jest odwrotnie. Idą pieniądze by wymazywać i motywować do "ujawniania" dodatnich testów.
Jesienny wzrost jest następstwem wiosennego wyhamowania zgonów. Bilans roczny się zgodzi mimo wzrostu zachorowań na covid z powodu błędnego sztucznego tzw.wypłaszczenia. Naturalną konsekwencją było skumulowanie infekcji w społeczeństwie nieuodpornionym podczas ciepłych miesięcy wiosny i lata. Natomiast w przyszłym roku wzrośnie liczba zgonów spowodowanych nierozpoznanymi nowotworami, zaniedbanymi chorobami przewlekłymi. Efekt miażdżycy wynikającej z lock downu będzie "wypłaszczony" - nie inaczej.

Obrazek użytkownika angela

02-11-2020 [19:18] - angela | Link:

Z moich obserwacji wynika, że w moim rejonie,  nie bylo żadnego problemu, ani z pójściem do lekarza, rejonowej przychodni, ani do szpitala, do specjalisty.
Jak lekarz specjalista nie dojechał w danym dniu, to szpital dzwonił, żeby umówić pacjentów na inny termin.
Takie wiadomosci jak w notce, sa dla mnie zupelnie nieznane.
Ale najgorsze  jest to, ze temat sie generaluzuje, ze to niby wszędzie   sa problemy, ludzie nie mogą pojsc do lekarza,  i umierają. 

 

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-11-2020 [19:28] - Marek1taki | Link:

@Angela Wg Pani nie ma problemów? To o czym mówią władze różnych szczebli, że nie mają obsady? Nie wspominają przy tym, że kwarantannują ludzi bez sensu, a wcześniej ich rozhisteryzowali jadąc z propagandą pandemii. Teraz pojawiły się nakazy pracy dla lekarzy i pielęgniarek zwanych po szumowińsku medykami. Z braku problemów te nakazy pracy?

Obrazek użytkownika angela

02-11-2020 [19:48] - angela | Link:

Ja napisałam Marek, że u mnie nie ma takiego problemu, a na pewno nie tylko u mnie, a w wielu miejscach w Polsce. 
Wiec nie ma potrzeby genealizować.

Obrazek użytkownika Jabe

02-11-2020 [20:41] - Jabe | Link:

Przecież Pani właśnie generalizuje.

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-11-2020 [21:11] - Marek1taki | Link:

@Jabe Tragedia, ale boki urywa.

Obrazek użytkownika Jan1797

02-11-2020 [20:08] - Jan1797 | Link:

Szczerze;
Taki średnio wczesny dr. Rio.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

02-11-2020 [20:56] - NASZ_HENRY | Link:

100% ☺

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-11-2020 [21:04] - Marek1taki | Link:

Znowu w punkt.

Obrazek użytkownika Roz Sądek

02-11-2020 [21:50] - Roz Sądek | Link:

Z przytoczonego artykułu:
"Większość przychodni jest zamknięta, lekarze panicznie boją się zarazy"
Haaa, bo lekarze nie czytają NB, a już w szczególności paru marnujących się tu specjalistów w tym temacie.

Obrazek użytkownika Marek1taki

04-11-2020 [18:46] - Marek1taki | Link:

Angela kolportuje Nasze Blogi w swojej przychodni rejonowej i dlatego działa.