Wybory, wyborcy i wybrani...

W Polsce stabilizacja, w sumie stało się tak jak wcześniej pisałem, przewidywałem jedynie z niespodziewaną przed halloweenową reinkarnacją PSL-u z rozpaczliwą śpiewną wkładką Kukiza i dopływem zaniepokojonych dusz z rozpadającej się PO. PiS ciągle za lekko wibrującym sterem, ale z Konfederacją po prawej stronie, spędzającą sen z powiek bosmana na kapitańskim mostku. Lewackie Zombies próbują otrzepać się z czerwonych popiołów ponownie wdrapując się na polityczną scenę, wpierw na europejską, a teraz i na forum krajowym. Można powiedzieć menadżerzy i uczestnicy post okrągłostołowej złodziejskiej transformacji po ograniu Narodu w trzy karty, wracają na swoje, na szczęście już nieistniejące,  miejsca w Magdalence niestety już tylko pod klepsydrę nieodżałowanego wielkodusznego trenera gen. Kiszczaka. W sumie dobry temat wśród nas katolików na zaduszki…
 
W Ameryce jest takie powiedzenie: Bądź ostrożny o co się modlisz, bo możesz to otrzymać. Czyli dezintegracja formacji PO może doprowadzić do powrotu na scenę twardych   komuchów, tym razem akredytowanych w Brukseli, gdzie za Wandę Wasilewską (córka chrzestna marsz. Piłsudskiego) i Różę Luksemburg (z Zamościa) robi również Róża Maria von Woźniakowska (coś tam) z krakowskiego grodu. Niejaki Schetyna, ongiś w NZS-sie i nawet w niepodległościowym biznesie (“S” Walcząca), dziś przypomina prezesa podupadającego późno gierkowskiego sklepu GS-u z ofertą wszystkiego dla nikogo. Założę się, że Schetyna w wieku pacholęcym dorabiał jako roztargniony ratownik i do dziś odbija mu się to powołanie czkawką. Niedawno wydobył z czeluści historii, której jest absolwentem, czerwone eksponaty pachnące i ociekające jeszcze moskiewską pożyczką (2-tygodniowy majtek pokładowy Miller) i posłał ich za ambasadorów polskości do socjalistycznej Brukseli. Facet ma tak zamieszane pod sufitem, że zamiast zgodnie z polską tradycją chwalić i popierać Boga, poparł Biedronia (be, choć też na B.)… Próbuje z ciężkiej sytuacji wykiwać Naród Kidawą, ale przecież każdy dentysta powie, że to kolejny fejk.

Przed wyborami życzyłem PiS-owi jak najlepiej, czyli utrzymania się przy władzy i wejścia Konfederacji do Sejmu, aby PiS odczuwał parcie nie tylko z lewej strony, ale i z prawej, tak dla równowagi. Swoją drogą Konfederacja (wolnorynkowcy Korwina, narodowcy Winnickiego i katolicy Brauna) wreszcie otrzymali wielką szansę w nowym rozdaniu.  Zobaczymy, czego nas nauczą (czy sprostają oczekiwaniom) prezentując klasę, czy też może bez klasy zostaną cofnięci do poprzedniej klasy. Wreszcie po PRL-u doczekaliśmy się prawicy na prawicy, zupełnie nie rozumiem dlaczego liczne partie prawicowe, nacjonalistyczne, a nawet rasistowskie mają prawo istnienia w Izraelu, ale w Polsce to już nie. Tania żenada! 

Patriotycznie aktywna Polonia liczy na partnerstwo Konfederacji w kilku obszarach, a przede wszystkim w obronie przyszłości Polski i Polaków przed groźnymi żydowskimi uroszczeniami odnośnie osławionej bezprawnej uzurpacji sprzecznej z prawem międzynarodowym wobec  “mienia bezspadkowego” obywateli polskich żydowskiego pochodzenia wymordowanych przez Niemców (po rosyjsku chyba kategorią literacką jest “paszoł won”!). Z pewnością zachowanie PiS-u w tej dziedzinie powoduje wiele pytań i niepokojów (ale również wobec totalnych przemilczeń tego tematu przez totalną opozycję!). Natomiast  w tej dziedzinie Konfederacja jasno ostrzega Naród przed konsekwencjami “dialogowania” z nowojorskimi oszustami (vide Norman Finkelstein), ostrzegając, że to jest zwykły szaber i kto z Polaków się na coś takiego zgodzi będzie zwykłym szmalcownikiem, współpracownikiem wrogów Narodu i w konsekwencji do politycznego odstrzału...

Konfederacja to nowy twór, który dopiero pokaże swoje kły i miejmy nadzieję zadba o trzymanie PiS-u w pionie z prawej strony. Oczywiście w najbliższej przyszłości to Konfederacja będzie najbardziej zagrażała PiS-owi w obszarze pozyskiwania i  zagospodarowywania głosów patriotycznych Polaków. Już wkrótce dowiemy się, czy Konfederacja przeskakując z pozycji formacji kanapowej na pozycję partii mainstreamowej nie potknie się o ego jednego z jej liderów. Jedno jest pewne, w Sejmie będzie i weselej i dojrzalej i pełniej w odniesieniu do naszych historycznych tradycji. Zapowiada się zerwanie ze ściśle kontrolowaną i sterowaną zgodnie z kiszczakowym projektem wersją postkomunistycznej demokracji (mówiąc bolszewicko i sarkastycznie: ”władzy będziemy bronić jak niepodległości”)...

Miejmy nadzieję, że Konfederacja wyciszy hasła w stylu “PiS, PO, jedno zło” nawet dla swojego dobra w pozyskiwaniu wyborców. Wiadomym jest, że PiS w pewnej części wywodzi się z nieszczęsnego okrągłego stołu gospodarza gen. Kiszczaka. Jednak przyznać trzeba, że w przeciwieństwie do głodnych finansowo i również ubogich patriotycznie post PRL-owskich  “elit” , przywódcy tej formacji bracia Kaczyńscy nie patrzyli jakby tę nieszczęsną umowę (oczywiście dla Narodu) z komunistami za wszelką cenę utrzymać , ale jakby ją obalić przy każdej nadarzającej się okazji! Niestety po bezczelnym skolonizowaniu polskich zasobów przemysłowych, wydobywczych, handlowych i medialnych, próby wydarcia Polski spod wpływów zachodnich ekonomicznych i medialnych okupantów, próba pozyskania i odzyskania choćby częściowych atrybutów suwerenności zakończyła się (po tajemniczych śmierciach polskich kapłanów i innych patriotów) śmiercią prezydenta Kaczyńskiego i wielu patriotycznie zorientowanych polskich patriotów.

W ostatnich wyborach chodziło z jednej strony o utrzymanie PiS u władzy, a z drugiej o wprowadzenie prawicowej Konfederacji do Sejmu, tak aby Polska była naprawdę Polską. Oczywiście wszyscy obserwować będziemy, czy to miejsce na prawicy istotnie będzie w stanie zagospodarować Konfederacja, czy ona rozumie co Polacy (jakie nadzieje) włożyli na jej barki, czy temu zadaniu reprezentowania prawej strony polskiej myśli politycznej jest w stanie podołać, czy też dołączy do zgubnej wspólnej zabawy o władzę.... 

Oczywiście licho nie śpi i podczas ostatnich wyborów mogliśmy zaobserwować pewne przetasowania i konsolidację sił na lewicy. Z leninowskiego kotła podgrzewanego tym razem w Brukseli, na wyborczy polski stół trafiły rozmaite produkty, okazy zdolne swoimi ideologicznymi idiotyzmami dość poważnie zatruć szansę na kolejne próby odbudowania bardziej suwerennej Polski. Oczywiście przywódcy tej lewicy to historycznie smrodliwe znane nam z historii badziewie, o którym najpierw pisał mistrz Żeromski w “Na probostwie w Wyszkowie”, czy późniejsi komuniści wysłani przez batiuszkę Stalina do zorganizowania i nadzorowania stworzonego przez niego potworka dla Polaków w obrębie sowieckiego imperium, PRL-u (sowiecka trójca Berman, Bierut, Minc). 

Naturalnie dzisiejszym podstarzałym Stalinem tej nowej międzynarodówki dla kolejnych naiwnych błądzących w oparach potrzeby  nowoczesności i pozbawionych własnej tożsamości marzycieli jest węgierski Żyd, a dzisiaj amerykański diabeł giełdowy George Soros. To jeden ze starszych braci słynnego architekta Nowego Porządku Światowego Rockefellera i jego pomocników w  osobie śp. Zbigniewa Brzezińskiego (CFR). Ci bezduszni konspiratorzy zauroczeni wizją uzyskania absolutnej władzy nad populacjami Ziemi za nic mają cenioną przez nas historię, a państwa narodowe, religię i ukształtowaną przez tysiące lat tradycyjną rodzinę, uważają za niezbędne cele które muszą zniszczyć, aby osiągnąć swój wymarzony ściśle kontrolowany kołchoz. Czy chcemy być tymi owieczkami w kołchozie, czy kibutzu?

W sumie można się zastanowić, kto dziś przy przecież dostępnej wiedzy, może temu idiotycznemu planowi zniszczenia cywilizacji jaką znamy sprzyjać. Pewnie ludzie zatraceni w codziennych obowiązkach i zagubieni w pogoni za świecącymi koralikami nie potrafią rozumem objąć dokąd zmierzają i jaki świat w ten sposób pomagają zgotować własnym dzieciom i wnukom. A powinni wiedzieć, że jeśli oni nie myślą, to ktoś za nich myśli, niekoniecznie dla ich dobra...

W ramach polskich politycznych wariacji kojarzymy, że PO, PSL i partie spod czerwonego sztandaru odmeldowują się w centrali globalistów socjalistów w Brukseli i niestety w “głębokim” poważaniu mają polską tożsamość, jej tradycje i wiarę w jej lepszą przyszłość. To wydmuszki, ludzie bez jądra, bez wartości. Oszuści przekonani o własnej nędzy ideowej, odświętnie ogłaszający się “europejczykami”. Jak można deklarować się europejczykiem bez zrozumienia swojej własnej polskości? Jaka wartość, jaki posag dziedzictwa ze swojej własnej ojczyzny chcieliby tacy cudacy pozbawieni własnej wartości wnieść do Unii Europejskiej, aby ją wzbogacić, uczynić bogatszą, pełniejszą, bardziej uniwersalną? 

Widać, że to oszustwo, bzdura tak wobec Unii jak i wobec Polski i Polaków, im nie chodzi o żadne wartości, o ich wzbogacenie, im chodzi jak każdemu żulikowi o miejsce przy żłobie,  im chodzi o bandycki wypas. Pozbądźmy się degeneratów, bezideowych cwaniaków ze skansenu okrągłego stołu, to kreacje dziś już nieobecnego projektanta Kiszczaka (czasem nie mówcie Bolkowi, bo się rozpłacze). Odciąć tym pacholęciom  dostęp do kuchni, do obfitości post komunistycznej stołówki, dać im do ręki przysłowiową łopatę. Niech udowodnią, że są prawdziwymi mężczyznami, kobietami, niech sami spróbują zarobić na swoje życie, tak jak reszta wyborców.

Czeka nas wiele niespodzianek, tak na polskiej ziemi, jak i na arenie międzynarodowej. PiS pomawiany jest o sprzyjanie ośrodkom żydowskim i amerykańskim, PO berlińskim (PSL tylko układy i szmal dlatego otrzymał przepływy z PO), Konfederaci pomawiani są o prorosyjskość (sprawa onuc) i anty amerykańskość, etc… Nawet nie chcę rozwijać poszczególnych wątków, zagotowałaby mi się klawiatura, czyli może następnym razem. 

Wydaje się, że na arenie światowej dochodzi do pewnych przesileń. Trybun Trump zdecydował się naruszyć interesy elit globalnego mocarstwa, dlatego jest pod stałym ogniem globalistów dzień i noc. Zachciało mu się odbudowania suwerenności Ameryki, respektowania jej tradycyjnych wartości,  wolności i praw. Zapragnął wyprząc ją z już pędzącego globalistycznego zaprzęgu, dlatego naraził się Deep State i siłom globalnego socjalizmu. Nikt nie wie jak skończy się ten nierówny pojedynek Dawida Trumpa z Sorosem Goliatem. O tym napiszę w kolejnym tekście…

Jacek K. Matysiak                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                            Kalifornia, 2019/10/26
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

26-10-2019 [08:41] - Marek1taki | Link:

"Wreszcie po PRL-u doczekaliśmy się prawicy na prawicy, zupełnie nie rozumiem dlaczego liczne partie prawicowe, nacjonalistyczne, a nawet rasistowskie mają prawo istnienia w Izraelu, ale w Polsce to już nie. Tania żenada! "
Odpowiada Pan na to pytanie w następnych zdaniach, a ambasador Izraela potwierdza, że pisze Pan trafnie:
"Nowy ambasador Izraela w Polsce, Alexander Ben-Zvi, udzielił swojego pierwszego wywiadu – „Gazecie Wyborczej”. Zapytano go w nim m.in. o to, czy jego zdaniem polski rząd dostatecznie walczy z przejawami antysemistyzmu.
– Premier Morawiecki np. napisał teraz list do Agencji Żydowskiej Icchaka Herzoga, w którym podkreślił jeszcze raz, że polski rząd będzie walczył z antysemityzmem. Czy można zrobić więcej? W każdej sprawie można zrobić jeszcze więcej – podkreślił izraelski dyplomata."
https://kresy.pl/wydarzenia/no...
Przy okazji dowód gdzie w POPiSie jest zło.
Jeżeli Morawiecki nie wiedział gdzie szukać w Polsce antysemityzmu to się właśnie dowiedział. Może najlepiej jakby się podał do dymisji i przeprosił Polaków za ten list a jeszcze parę powodów do przeprosin by się znalazło. Byle szybko bo kadencja się kończy.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

26-10-2019 [10:34] - Imć Waszeć | Link:

W Polsce nie chodzi o żaden antysemityzm, tylko o utrzymanie dominacji żydowskiej. Dominacji nieprawnie zdobytej, czyli tej swoistej obcej suwerenności zafundowanej nam przez Stalina i bolszewizm, nad mniej wartościowym narodem polskim. Ta dominacja trwa do dziś i miała swoją kulminację w okresie powojennym oraz w czasie okrągłego szwindla, a także po nim. Spowodowała gigantyczny uszczerbek na mieniu Polaków i śmiertelne, zatrute czerwonym jadem rany w tkance narodu.

Jeśli chodzi o "zwalczanie antysemityzmu", to jest dokładnie żądanie z tego samego wora, co żądanie płacenia gigantycznego wirtualnego haraczu, głównie na podstawie mokrych snów i opowieści z mchu i paproci różnych szemranych person, za rzekomy majątek żydowski jakoby istniejący w przedwojennej biednej Polsce. Chodzi tylko i wyłącznie o zabezpieczenie plemiennych łupów, o założenie kłódy na plemienny Sezam i szczucie psami każdego zbliżającego się tam Polaka. My się dla nich jako ludzie nie liczymy. Nikt już nawet kącikiem ust nie bąka przy tym o bidzie chasydzkiej i oszustach oraz złodziejaszkach uprawiających "Din-Toirę" (sąd Tory), horrendalnych długach hipotecznych i nieprawnych, kompletnie nierozwiązanych przez Sanację po czasach zaborów, przejęciach ogromnych latyfundiów, lasów, dworów, kamienic i innych majątków przez cwanych żydów po wymordowanych, zesłanych lub wypędzonych za ocean przez zaborców Polakach.

Jeśli chcemy żyć w prawdzie, to liczmy się tutaj jak żydzi. Wystawmy im za to rachunek, gdzie wierzycielem będzie ogólnie naród polski, tak samo jak oni śmią wymuszać pieniądze na jakiś nieokreślony przed wojną naród żydowski. Wystawmy im rachunek za kilkaset lat żywienia się na nasz rachunek i naszym kosztem, za wyszkolenie Betaru i za przeżarty bezcelowo prowiant w Armii Andersa w drodze na Bliski Wschód. Za całe polskie historyczne mienie, które prawem kaduka do dziś ustawowo pozostaje bezdziedziczne, które musi wrócić w końcu w polskie ręce.

Ponieważ w walce o utrzymanie dominacji nad Polakami główne skrzypce grają podejrzane międzynarodowe organizacje, agentury i obce ambasady, więc jest to najnormalniejsza wojna. Wojna psychologiczna i informacyjna na razie. Próba najazdu obcych na Polskę. I w tym właśnie świetle trzeba oceniać tych, którzy ten najazd umożliwiają i kłamliwie tłumaczą jako naszą konieczność zapłaty, jako chrześcijańską powinność. Dość już tej marksistowskiej relatywizacji pojęć, której jedynym celem jest nas oślepiać, znieczulać i ogłupiać w czasie przeprowadzania kolejnej "operacji polskiej".

Obrazek użytkownika Teutonick

26-10-2019 [11:23] - Teutonick | Link:

Wszystko ładnie, pięknie, sympatycznie, tylko wskażże mi Waść tego któż by miał tej arcytrudnej sztuki dokonać, poważając się na tak oczywistą bezczelność. Jakoś nawet w łonie rzekomo tak bojowo nastawionych konfederatów takowego śmiałka nie widzę. A przecież to ich rolą winno być chyba robienie za harcowników na tym pełnym min tudzież pułapek polu walki.
https://www.youtube.com/watch?...

Obrazek użytkownika paparazzi

26-10-2019 [21:40] - paparazzi | Link:

Imć Waszeć właśnie pomyślałem odpowiadając na twój post /https://naszeblogi.pl/54559-zl... / ze dobrze by było byś poczytał Jacka Matysiaka. Ma talent a tu boom jest jego wpis. Moim zdaniem celująco napisane. pana Matysiaka , przepraszam.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

26-10-2019 [19:20] - Imć Waszeć | Link:

Jacka Pastusiaka? Musi być w Googlach na cenzurowanym, cenzurowany prewencyjnie i na podstawie sfałszowanych trosk o bezpieczeństwo użytkowników sieci ("Niektóre wyniki mogły zostać usunięte na mocy europejskich przepisów o ochronie danych."), bo nie ma o nim ani słowa. Jest za to odwieczny Longin ;)

PS: https://czasopisma.uni.lodz.pl...

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

26-10-2019 [11:08] - NASZ_HENRY | Link:

Semicka TVN popierała w wyborach "antysemicką" Konfederację a to znaczy, że Konfederacja nie jest antysemicka. W związku z czym ambasador Izraela powinien w USA zabiegać o zamknięcie TVN-u albo skorzystać z okazji i siedzieć cicho

 

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

26-10-2019 [11:37] - Imć Waszeć | Link:

Semicka TVN będzie popierać każdego, kto w ich mniemaniu może w Polsce nabruździć. Nawet poprze neonazistów z Niemiec albo "uchodźców" islamskich. TVN-y przez całe wieki popierały obie strony konfliktów, byle tylko szybko doszło do mordobicia i można było na tym robić szmal.

Obrazek użytkownika Teutonick

26-10-2019 [19:32] - Teutonick | Link:

Ano business as usual:)
https://naszeblogi.pl/50081-sw...

Obrazek użytkownika Jabe

26-10-2019 [11:41] - Jabe | Link:

Popierała?

Obrazek użytkownika Zunrin

26-10-2019 [16:50] - Zunrin | Link:

W sensie, że informowała o ich istnieniu, pokazywała słupki sondażowe z nimi, itd. podczas gdy ta przebrzydła "reżymowa" TVP o Konfederacji niewiele mówiła. Bo gdyby nie to, to mielibyśmy dzisiaj kłótnię czy premierem ma być Korwin czy Braun....

Obrazek użytkownika Jabe

26-10-2019 [17:25] - Jabe | Link:

Czyli TVN znowu zaleciała ruskimi onucami. Za to TVP, od kiedy jest w rękach obozu dobra i prawdy, z całych sił i wszelkimi sposobami walczy o polską rację stanu.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

26-10-2019 [18:24] - NASZ_HENRY | Link:

@ALL
@Jabe kibucu od kołchozu nie odróżnia ☺
 

Obrazek użytkownika xena2012

26-10-2019 [19:11] - xena2012 | Link:

To jak będzie wyglądał Marsz Niepodległości i czy w ogóle się odbędzie?Wszak to już niewiele dni zostało.Jakim prawem ambasador Izraela wtrąca się w polskie sprawy i ma o nich decydować? Niech sobie rzadzi w Knesecie a nie w polskim Sejmie.Jeżeli prezydent Duda ulegnie naciskom tego obrzydliwego indywiduum ma przegraną w wyborach prezydenckich.Jakoś nie mamy szczęścia do izraelskich ambasadorów,butni,bezczelni,antypolsko nastawieni.Dotąd nie przeprosili za swoje chamskie wypowiedzi w Warszawie.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

26-10-2019 [19:26] - Imć Waszeć | Link:

To jest przecież Ukrainiec, a właściwie sowiet o korzeniach żydowskich. Podobnie jak poprzedniczka.

Obrazek użytkownika Marek1taki

26-10-2019 [19:34] - Marek1taki | Link:

Jaki szczęśliwy zbieg okoliczności, że rowerzystka prosto z BBNu wjechała pod auto Zawiszy albo Zawisza w nią. W dodatku szczęśliwie dzięki donosowi udało się go zdybać jeszcze raz tego samego dnia za jazdę bez prawa jazdy. Szczęśliwie prezydent Duda kilka dni temu odciął się od Marszu Niepodległości z takimi narodowcami. Jedni mają węch polityczny inni dobrych doradców. Na Solochu (właśnie się wypowiedział jak nożyce) można polegać. Jak na Zawiszy? E.. tam. Przypadek. Nie może być inaczej.

Obrazek użytkownika xena2012

26-10-2019 [21:18] - xena2012 | Link:

Premier Morawiecki powiedział w mediach ,,jestesmy dumni że Polska jest bezpiecznym domem dla naszych zydowskich rodaków''.Trudno być dumnym widząc chamskie zachowania ,,naszych żydowskich rodaków''.Trudno też ich nazwać rodakami ,raczej ludźmi,usiłującymi nas zniewolić.

Obrazek użytkownika Marek1taki

27-10-2019 [08:10] - Marek1taki | Link:

@Imć Waszeć 19:26 "To jest przecież Ukrainiec, a właściwie sowiet o korzeniach żydowskich. Podobnie jak poprzedniczka." To jest zastosowanie sprawdzonego przez Stalina mechanizmu sprawowania władzy nad Polakami. Nie rozliczyliśmy zbrodni żydokomuny i pora to zrobić. Jest początek kadencji - dobry czas na Norymbergę dla stalinowców i wskazanie drzwi neostalinowcom, którzy chcą na okupować.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

27-10-2019 [14:32] - Imć Waszeć | Link:

Myślę, że to nierealne przy rządach PIS-u. Wystarczy tylko popatrzeć na znajomych prezesa ze szkoły, podwórka i za studiów. Jeszcze na to rozliczenie poczekamy.

Chciałbym się jeszcze przy okazji odnieść do poprzedniego tematu, gdzie poruszałem kwestie pieniądza. Tak się złożyło, ze przy grzebaniu w papierach w poszukiwaniu pewnych wykładów znów natrafiłem na szkic mojego niezrealizowanego projektu, który można nazwać "lepszy i bardziej realistyczny system ekonomiczny dla gier MMO". Już kiedyś o tym pisałem, że niektórzy twórcy gier MMO przyjęli taką zasadę, że pieniądze wpłacane w ramach abonamentu (czasem w części) i incydentalnie kartami VISA zostają przekształcone w walutę wewnętrzną gry. Podawałem również przykłady takich gier, jak np. Entropia Universe, Wurm Online, czy taka nie-gra jak Second Life. To ostatnie (w jakiś sposób połączone z pierwszym EU) jest przykładem najnormalniejszej ekonomii wraz z systemem firm "produkcyjnych" i "usługowych", a nawet giełdą, dlatego bardzo często jest wykorzystywane przez różne zachodnie uczelnie (chyba także kilka polskich) jako ekonomiczny poligon doświadczalny. Nie będę tu podawał szczegółów o świecie, w którym pieniądze dla nowicjuszy przez pierwszy miesiąc rosną na drzewach ;)) Nie o to mi w sumie chodzi.

W takim świecie, przy przełożeniu realnych finansów na wirtualne dochodzi często do wypaczeń. Na przykład w SL powstawały kasyna gry, gdzie jacyś dziwni gracze o chińsko lub latynosko brzmiących nickach przepuszczali przez automaty tysiące dolarów w ciągu nocy. Było to zwykłe pranie pieniędzy, na co w końcu zareagowała FBI. Z drugiej strony SL stał się czymś w rodzaju wirtualnego burdelu, gdzie działalność swoją organizowały rosyjskie portale z segmentu fufufu. W pewnym momencie stali się oni przeważająca większością tzw. landlordów, czyli posiadaczy wirtualnej ziemi (parceli, całych wysp, a nawet nowego kontynentu). W przypadku EU nie bez kozery nazwano ją wirtualnym kasynem, gdy zainwestował tam kilka tysięcy niejaki Johny Neverdie. Pomyślałem wtedy "ekonomia tak, wypaczenia nie" i przystąpiłem do pracy koncepcyjnej. :]

Pierwszym problem stało się zdefiniowanie tzw. "dóbr", czyli wszystkiego, co można sprzedać, kupić lub zamienić, albo inaczej co ma jakąkolwiek wartość. Okazało się, że przy z góry założonym pułapie w modelu ekonomicznym (ogólnie pojęta pojemność wirtualnego świata - jak w SL ilość ziemi plus towary i usługi), choć nie do końca określonym z przyczyn oczywistych (rotacja, rozszerzenia), nie jest to takie proste i prowadzi do paradoksów. Jeden z tych paradoksów dotyczy właśnie teorii wartości. Mizes się mylił, gdyż system, w którym rozmaite abstrakcyjne byty albo przedmioty nabierają cechy bycia wartościowym, wcale nie przejawia cech systemu hierarchicznego. Jaki on jest realnie, to już osobna sprawa (do modelowania), lecz nie jest on taki, jak go widzi współczesna ekonomia. To niemożność (pre-)uporządkowania bytów w wirtualnym świecie ze względu na ich wartość. (Over)

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

27-10-2019 [15:00] - Imć Waszeć | Link:

PS: Tu mam taki artykuł ilustrujący zjawisko, choć - jak wspomniałem - nie do końca po mojej myśli:

Murphy: Błędy klasycznej teorii wartości - https://mises.pl/blog/2011/08/...
Murphy: Subiektywistyczna teoria wartości - https://mises.pl/blog/2011/12/...

PS1: Jeśli coś nie da się uporządkować (ufundować) za pomocą relacji, to na pewno nie jest zbiorem. Nie jest nawet zbiorem rozmytym, ale lokalnie w ustalonym kontekście (w ramach jednego targu np., sklepu itp., przy ograniczonym asortymencie np. badanym "koszyku" w ramach jednego kraju) ma cechy zbioru/zbioru rozmytego (związek z przepływem informacji, lokalną "relacją porządkującą" - np. woda do smartfonów u nas i w Etiopii; chleb do piasku w Islandii i na Saharze). Stąd traci sens mówienie o relacjach i funkcjach na tym czymś. Z matematycznego punktu widzenia cała dalsza teoria musi pójść do poprawki.

Obrazek użytkownika Marek1taki

27-10-2019 [18:03] - Marek1taki | Link:

Te teorie nie działają w oderwaniu od siebie. Działają razem i uzupełniają się bo opisują dwa różne aspekty wymiany towarowej.
Googlając trafiłem oczywiście na ten samą blog i znalazłem ciekawy wywiad
https://mises.pl/blog/2004/07/...
Na czasie.

Obrazek użytkownika Marek1taki

27-10-2019 [17:47] - Marek1taki | Link:

A Prezes siedział w ławce z żydokomuną czy tymi co ich używają do gier NWO?
Jeśli z tymi drugimi i jest od nich zależny to pomysł wirtualnego systemu wymiany może napotkać na "obiektywne" przeszkody.
Taki system byłby wartościowy dla uregulowania wzajemnych wewnętrznych zobowiązań w Polsce. Do tych zobowiązań należą m.in. warszawskie kamienice.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

27-10-2019 [22:53] - Imć Waszeć | Link:

Nie myślałem aż tak dalekosiężnie. Zadowala mnie model wirtualnej ekonomii z pułapem ;)
Niemniej jednak coś by było na rzeczy, gdyby nie dało się "zapisów" swobodnie wymienić na "monety" i wywieźć z Polski. Zewnętrzna wartość kamienic natychmiast by drastycznie spadła. No cóż, w dobie przywracania ceł przez Trumpa nie jest to już pomysł swiętokradczy :]