Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
PiS jak H. Ford – Polska będzie potęgą
Wysłane przez piastolsztyn w 16-09-2019 [20:46]
To nie jest artykuł o motoryzacji, chociaż traktuje o „wynalazku”, a w zasadzie o optymalizacji H. Forda. Ten wynalazek sprawia, że jedne kraje są bogate, a inne biedne.
Prawie każdy Szanowny Czytelnik wie, że Henry Ford skonstruował samochód FORD. Początkowo ten samochód był produkowany w każdym kolorze, pod warunkiem, że był to kolor czarny. Niektórzy wiedzą też, że H. Ford wymyślił, a w zasadzie zastosował taśmę produkcyjną. Pan Ford wymyślił, a w zasadzie zastosował coś jeszcze. Jak Państwo myślicie, co?
Ford zauważył, że robotnik w fabryce pracuje, a poza jej bramami jest konsumentem. Tylko co to za konsument, skoro nie ma on szans na kupienie tego, co produkuje? Zaczął swoim pracownikom uczciwie płacić, co natychmiast spotkało się z ostracyzmem w mediach, w społeczeństwie. Co i rusz ówczesne autorytety prowadziły na niego nagonkę, a inni przedsiębiorcy byli doń wrogo nastawieni, o nastawieniu banków i szansach na kredyt nie wspomnę. W początkowym okresie nabywcami samochodów FORD byli głównie pracownicy fabryki.
Fabryka Forda powoli, ale systematycznie się rozwijała, przynosiła zyski, aż w końcu inni przedsiębiorcy zauważyli, że uczciwe płacenie pracownikom ma sens. Spowodowało to zmianę nastawienia mediów i społeczeństwa, „autorytety” pozamykały "jadaczki”, a banki odwiesiły finansowanie. W kierunku uczciwych płac poszła amerykańska gospodarka, ale wiele krajów obu Ameryk nie poszło tą drogą. Co z tego, że kraje na południe od USA mają odpowiedni klimat i mnóstwo surowców, kilku bogaczy, ale te społeczeństwa są biedne.
I tu dochodzimy do znanej w ekonomii definicji bogactwa kraju: „Kraj jest bogaty bogactwem swych obywateli”. Jest wiele krajów, gdzie bardzo wąska grupa ludzi jest niezmiernie bogata, ale ich kraje są biedne, bo cała reszta jest biedna, albo skrajnie biedna i pracuje na bogactwo tych kilku, zaledwie, rodzin panów.
W Polsce w III RP, tzw. RP złodziejskiej, podążano w kierunku krajów biednych. Dlaczego tak było? Może Szanowni Czytelnicy pamiętają przemówienie głównego specjalisty od „obciągania lasek murzynom?”. W przywołanym przemówieniu Niemcy mieli być liderem, a inni mieli się im podporządkować i robić to, co oni tym krajom rozkażą. Dlaczego akurat Niemcy, a nie np. Finowie? Dochodzimy do koncepcji Mitteleuropy. O czym napisałem w: https://naszeblogi.pl/46196-scisle-jawna-tajemnica-niemiec-jadro-polityki . W olbrzymim skrócie, Niemcy to rasa panów, a wokół pierścień podporządkowanych im krajów, które miały pracować na ich bogactwo. Koncepcję tę zaczął realizować Bismarck. Hitler też „dbał” o odpowiednią liczbę bezwolnych niewolników, a resztę mordował.
To oczywiste, że owi niewolnicy nie mogli zarabiać wiele, bo wtedy więcej zostanie dla rasy panów. W (III) RP złodziejskiej zbudowano dokładnie model gospodarki, gdzie Polacy mieli bardzo mało zarabiać. Co istotne, gdy niewolnicy nie będą już zdolni do pracy, mieli szybko umierać, aby nie uszczuplać zysków swych właścicieli. W tym celu podniesiono wiek emerytalny w Polsce, chociaż znakomita większość posłów PO-PSL nie miała wówczas, ani teraz, tego świadomości. Polska się rozwijała, a zadłużenie państwa rosło. Ponadto młode pokolenie zostało przymuszone biedą, a często i głodem, do emigracji. To droga do samozagłady państwa, ale to nie problem panów, bo to oni mieli się uwłaszczyć na naszej ziemi i to bez walki.
Krok PiS w stronę demontażu Mitteleuropy i niskich płac wywołał gniew niedoszłych panów. Większość targowiczan nie ma tego świadomości, ale podnoszenie poziomu płac w Polsce, to krok w stronę bogatszej części świata, gdzie bogactwo kraju jest mierzone bogactwem jego obywateli. Przed Polakami daleka droga, bo skoro niszczenie zajęło ćwierć wieku, to o ile dłużej potrwa odbudowa? Polska będzie bogata bogactwem swych obywateli. I mamy kwik targowiczan, że wyższe płace zaszkodzą ludziom. Powiedzcie to Amerykanom. Ale co ja wypisuję, bo na karku trzeba nosić głowę, a nie kartofel – wielu znanych mi cudzoziemców ma taką opinię o Polakach, szczególnie tych, którzy wówczas zgadzali się na politykę PO-PSL.
Skąd ten kwik części opozycji? Część kwiku, to pieniądze od zawiedzionych panów/mocodawców, ale to tylko część prawdy. Okoliczności zewnętrzne mogą sprawić, że można popaść w niewolę, ale nadal można być człowiekiem wolnym. Co innego, jak ktoś ma duszę niewolnika i nawet będąc wolnym, będzie biegał ze smyczą i szukał pana. Taki jeden był nawet gotów obciągać laski murzynom, w nadziei, że takiego znajdzie.
Piotr Solis
Komentarze
16-09-2019 [21:57] - Jabe | Link: Czemu państwo polskie nie
Czemu państwo polskie nie poszło śladem Henrego Forda i nie dało dobrego przykładu, windując pensje w oświacie, służbie zdrowia i na szeregowych stanowiskach w państwowych firmach? Naturalnie przykład byłby udany, gdyby obyło się bez podnoszenia podatków i dopłacania do tych przedsiębiorstw. Czemu tak nie zrobiono? Ano dlatego, że socjaliści wszystko wiedzą najlepiej i uwielbiają dyrygować innymi. Dlatego zwyczajnie nakazali wzrost dobrobytu. No a, ponieważ to jest droga na skróty, nie prawdziwe bogacenie się, przyjdzie nam za tę chavezyzację zapłacić. Po wyborach.
17-09-2019 [08:02] - piastolsztyn | Link: Szanowny Panie, pozwolę sobie
Szanowny Panie, pozwolę sobie nie komentować d... w Pańskim wydaniu.
Co do oświaty, to w kolach PO większość stanowili nauczyciele i na podwyżki mieli 8 lat. Pensum nauczyciela, to 18 godzin i ich zarobki na godzinę pracy są horrendalnie wysokie. Skoro jesteśmy w Europie, to czas pracy nauczyciela w Polsce zrównamy z europejskim, a wtedy porozmawiamy o podwyżkach.
Dokładanie do panstwowych przedsiębiorstw, a nie na odwrót i te przedsiebiirstwa, pomimo okradania, dokladaly do zlodziejskiej III RP. A skad się biorą zyski tych przedsiębiorstw za PiS?
Skoro te przedsiebiirstwa to dno, to dlaczego zagraniczne firmy tak chętnie je kupily? A zyski z tych firm sa wyprowadzane za granicę, czy może opodatkowane w Polsce, gdzie podatki są niższe. A moze wyprowadzane do raju podatkowego? Zysk jest dobrym prawem wlasciciela i jakim trzeba byc debilem, zeby nie chcieć byc wlasciciekem.
Panskie urojenia i wypociny nie nadają się do komentowania. W ttch wyborach jkm i ferajna nie uzyskają nawet 3%. Zastanawjace jest, że sa jacyś intelugentni inaczej, którzy nań głosują.
17-09-2019 [08:12] - Jabe | Link: Henry Ford przeprowadził tę
Henry Ford przeprowadził tę innowację na własny koszt i na własne ryzyko. Ministrowie nie odpowiadaliby w żaden sposób za fiasko. Nie zrobiono jednak nawet tego.
17-09-2019 [08:41] - piastolsztyn | Link: Test na inteligencję. Ceny w
Test na inteligencję. Ceny w Polsce szybko wzrosły do poziomu zachodniego. Po stronie plac nic takiego się nie stało?
Proszę sobie odpowiedzieć i napisać, abyśmy mogli ocenić Pańską inteligencję.
17-09-2019 [09:09] - kaliszanin | Link: w końcu z grubsza zrozumiałem
w końcu z grubsza zrozumiałem Pańską notkę, mam tylko jedno pytanie do niej - skoro początkowo nabywcami samochodów FORD byli głównie pracownicy fabryki - to kto do tych samochodów dopłacał, ile i jak długo? innymi słowy czy istnieje wg Pana ryzyko przenoszenia fabryk w te rejony Europy, gdzie pensje są wciąż niskie wszak mitteleuropa dotyczyła obszaru dalece większego od naszej ojczyzny. żeby nie było wątpliwości jestem jak najbardziej za podnoszeniem stawki pensji minimalnej.
ps piłeś nie odpowiadaj na komentarze, ochłoń trochę wszak mając jądrowy przycisk w dłoni musisz zachować daleko idącą wstrzemięźliwość.
17-09-2019 [09:57] - piastolsztyn | Link: U Pana z testem na
U Pana z testem na inteligencję raczej dupy nie urywa. A tak swoją drogą, na czym polega gospodarka? Czy już Pan wie? A może wie Pan, skąd się biorą klienci?
Jaki pan, taki kram, od Geniusza Karpat biegającego ze smyczą, aż po maluczkich geniuszków.
Czekam na Pańskie szwadrony śmierci. Co z Panem, fantasta?
18-09-2019 [00:59] - paparazzi | Link: Bo to byl katalizator.
Bo to byl katalizator Forda.
17-09-2019 [11:09] - piastolsztyn | Link: A. Smith, ojciec liberalizmu
A. Smith, ojciec liberalizmu już w XVIII w. pisał, że robotnik powinien zarabiać dwa razy tyle, ile potrzebuje na swe utrzymanie, bo musi wychować dzieci. W III RP złodziejskiej nawet dwoje pracujących rodziców nie było w stanie kupić żywności dla dzieci, o innych potrzebach nie wspominając.
Test na inteligencję, czy placa minimalna, to jest to owe dwa razy, które wtstarczy na wychowanie dzieci? Smiem wątpić. Mowimy o liberaluzmie i o A. Smithie, nie jakis socjalizm, czy komunizm. To sa elementarne, obiektywne potrzeby człowieka. Ale paru takich inteligentnych inaczej biega ze smyczą i szuka pana, ktory tę smycz łaskawie zgodzi sie dzierżyć. Mniejsze zarobki, tym wiecej zostanie dla panów.