Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dzisiaj psy- jutro my

Izabela Brodacka Falzmann, 24.11.2011
Jestem z natury ugodowa. Rzadko dążę do konfrontacji. Na ogół próbuję zrozumieć innych. Czasami nie chce mi się nawet odwarknąć, jak memu Simbie podgryzanemu przez ratlerka. W podobnej sytuacji Simba ( mieszaniec malamuta i labradora) leniwie ziewa i odwraca głowę.
Są jednak sytuacje gdy staję się bezwzględna. Kiedy sąsiad alkoholik katował małego pieska rzucając nim w delirium o moją ścianę, wtargnęłam do jego mieszkania, złapałam go ( z pewnym obrzydzeniem) za brudnawą koszulę i powiedziałam: „zrób to jeszcze raz – a cię zabiję” Chyba uwierzył, bo trochę wytrzeźwiał i tego samego dnia oddał psa innym sąsiadom.
Dodam, że nigdy nie byłam z sąsiadem „na ty” i odtąd kłaniał mi się nisko, ale z daleka.

Kilka dni temu widziałam na NE wstrząsający reportaż o mordowaniu psów na Ukrainie w ramach przygotowań do Euro 12. Onegdaj podobny reportaż zobaczyłam w TVN.

Jestem całkowicie zdeterminowana. Mam zamiar szantażować ukraińskie władze czarnym PR. Chciałabym rozesłać do zachodnich agencji drastyczne zdjęcia palonych ( być może żywcem) psów. Proszę o pomoc miłośników zwierząt i wszystkich, którzy rozumieją, że istnieje związek pomiędzy okrucieństwem wobec zwierząt i okrucieństwem wobec ludzi.
Hitlerowcy przygotowywali kadrę do obozów zagłady, każąc młodym ludziom w Hitlerjugend osobiście mordować ulubione zwierzątka domowego chowu.

Jestem ( jak to baba z siatą) dość ciemna w sprawach komputerowych. Nie śledzę też innych portali. Może ktoś już  robi coś w tej sprawie? Proszę mi napisać-to się dołączę. Albo proszę mi napisać jak się robi taką akcję.

Bardzo proszę natomiast nie pisać, że w Afryce dzieci umierają z głodu, a w Ameryce Murzynów biją. Mam swoją filozofię- pomagam tym o których ( czasem dosłownie ) się potknę. Dotyczy to zarówno ludzi jak i zwierząt.
Proszę mi również nie wyliczać, ile dzieci można wyżywić zamiast malamuta. Wychowałam 5 dzieci i w ten sposób spłaciłam dług wobec społeczeństwa, przyszłych emerytów, czy – jak ktoś chce- GUS.
Nie chcę też czytać o prawach wszy, solitera i innych podobnych bzdur.
Jestem na wojennej ścieżce – nie będę sympatyczna.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 11909
Domyślny avatar

gość

24.11.2011 10:52

i podobno wykorzystuje się ciepło z krematoriów aby ogrzać miasta ,w Chełmie koło Lublina mój znajomy który tam mieszka mówi że zaczęły się porwania ludzi dla narządów , handel kobietami.Faszyzm , bolszewizm , mafie,nic się od wieków nie zmieniło na tym świecie .Ale jak najbardziej trzeba nagłaśniać wszelkie formy bandytyzmu i zwyrodnienia.Pozdrawiam
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

24.11.2011 12:42

Dodane przez gość w odpowiedzi na Pani Izo w Szwecji pali się królikami

Zbieram teraz linki i opinie ale nie odstąpię. Zgłoszę się wieczorem.
Domyślny avatar

Sceptyk

24.11.2011 13:33

Dodane przez gość w odpowiedzi na Pani Izo w Szwecji pali się królikami

Zastanawiam się kiedy czytałem podobną bzdurę... chyba bardzo dawno. Znaczy, że co - najpierw karmi się króliki paszą, a potem idą do pieca? Znacznie taniej jest palić pszenicą. Przepraszam, ale podobnych głupot chyba nie należy rozpowszechniać. Swoją drogą - byłeś kiedyś w Szwecji, gościu? Wiesz, jakie prawa tam mają zwierzęta? Psa nie wolno na więcej niż 6h zostawić w domu, trzeba wynająć psią niańkę. Wiem to wprost ze źródła - w Szwecji byłem we wrześniu. Wątpię, aby coś się w ciągu 3 miesięcy zmieniło.
Domyślny avatar

Gość

24.11.2011 14:46

Dodane przez Sceptyk w odpowiedzi na hmmm

A może zanim zacznie się zarzucać innym coś najpierw sie sprawdzi? Zajęło mi to minute. http://www.dailymail.co…
Domyślny avatar

stanczykblazen

24.11.2011 11:05

Może ja grzeszę ,ale psów bardziej mi szkoda niż ludzi.Rozumuję tak; człowiek ma jakąś rodzinę , która mu może pomóc , może zarobić na kawałek chleba nawet chory , może zebrać puszki , złom , w końcu może mówić , więc w ostateczności poprosi o kawałek chleba ,a pies ?Człowiek chory powie co go boli a pies cierpi najczęściej w milczeniu. Przepraszam , jeśli Kogoś zniesmaczyłam ,ale nawet jak myślę o psie bezdomnym , to jestem chora.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

24.11.2011 12:41

Dodane przez stanczykblazen w odpowiedzi na może....

Ja to bardzo dobrze rozumiem. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

stanczykblazen

24.11.2011 14:08

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @ stanczykbłazen

Dziękuję za pozdrowienie , również Panią pozdrawiam. Chciałabym zainteresować wszystkich pięknymi wierszami na temat psów , które można znależć w internecie wpisując ;" Barbara Borzymowska- To tylko pies..."Są przepiękne.
Domyślny avatar

MW

24.11.2011 12:48

Dodane przez stanczykblazen w odpowiedzi na może....

Też mi bardziej żal zwierząt. W świetle religii (chrześcijańskiej, którą wyznaję), cierpienie zwierząt jest całkowicie bezsensowne (dla nich). Odnośnie cierpienia ludzkiego, można mieć nadzieję, że ma ono jakiś sens. Zwierzęta są niewinne (to ich przywilej, nawet rekina), a dręczenie niewinnego to jedna z najgorszych możliwych rzeczy. Czasem marzy mi się skatowanie (bez wyrafinowania, tak po prostu) jakiegoś sadysty. (Czy jestem sadystą?) [Czasem mam też wielką ochotę dać komuś w mordę na ulicy, ale potrafię się opanować, może czasami niesłusznie.] Dodam, że potrzebuję mięsa, ślinię się czasem na jego widok (jak pies). O Rh- podobno tak ma i tyle. Istnieje coś takiego, jak ideał szlachetnego myśliwego (szacunek do zwierzyny, szczególna więź z nią, itd.) Ładnie to się urzeczywistniło w kulturze indiańskiej, być może - jeszcze gdzieś w Amazonii.... Rzecz sięga chyba paleolitu. Od XX wieku trudno już o tym mówić (a właściwie - od wynalezienia broni palnej, to coś jak tabletka gwałtu w zastosowaniu do dziewczyn, może przesadzam). Dodam też, że nie żal mi solitera, ani muchy (której supremacja intelektualna mnie drażni, chodzi mi o paćkanie na papier, zmieniające sens zapisu, ale też można odnieść to do pewnej Muchy). Relacja między okrucieństwem wobec zwierząt i ludzi jest oczywista i udowodniona empirycznie, stosownymi badaniami. Jedną z cech charakteru, które najwyżej cenię, są prawidłowe reakcje. Np. jedna moja koleżanka zawsze reaguje, kiedy żarty stają się nie do przyjęcia, ktoś jest poniżany, deptana jest czyjaś godność (bez różnicy, czy ten ktoś jest obecny, czy nie, i czy żyje, czy nie). Przy czym widzę, że jest to odruch, bez żadnej kalkulacji. Więc niejedna kobieta jest bardziej mężczyzną, niż większość mężczyzn. Nasuwa mi się jeszcze scena z filmu Grek Zorba (niepotrzebnie zbanalizowanego przez "piękną katastrofę" i taniec na plaży. W tym kiczu jest - wg. mnie - jakieś piękno, ale trzeba by odrzucić popularny odbiór tych spraw.) W scenie tej kobieta jest mordowana (z tego, co pamiętam - kamienowana) przez bardzo "porządną" wieś. Jest typowym kozłem ofiarnym. Młody pisarz, rzucony w tę grecka prowincję, stoi jak sparaliżowany, nie stać go na właściwe zachowanie się (obronę kobiety, z którą jego krótki romans, doprowadził do całej sytuacji). Później z rozpaczą, płaczliwym głosem mówi - "I couldn't help". [W podobnych sytuacjach widzę analogie termodynamiczne (czy też cybernetyczne), ale może sobie odpuszczę...] Nawiązując do pijaczka, Balzac napisał, że każdy ma swojego psa. Z reguły, dopiero na dolnym szczeblu drabiny społecznej, pies ten przestaje być psem symbolicznym. Ja staram się nie mieć żadnego "psa". Zresztą, wole koty. Mam nadzieję, że moje domorosłe filozofowanie nie było nie na miejscu, w końcu jest konkretna sprawa...
Domyślny avatar

MW

24.11.2011 19:50

Dodane przez MW w odpowiedzi na Rozważania być może nie na miejscu

No trudno, nikt nie chce tego wytknąć, więc sam siebie skomentuję. Tym razem wyszło mi trochę bełkotliwie - struktura logiczna i spójność gdzieś się zapodziały. (Chyba muszę odpocząć od komentowania, pośpiech to żadne wytłumaczenie.) Ale chrzanić to. Chętnie się przyłączę do akcji ratowania ukraińskich piesków. Faktycznie - kto wie, jaki będzie następny krok. Zgłoszę się do kogoś bardziej zorientowanego po instrukcje operacyjne.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

24.11.2011 20:41

Dodane przez MW w odpowiedzi na ---

Marzy mi się szantaż medialny.Dowiedz się więcej i zgłoszę się po instrukcje.
Domyślny avatar

MW

24.11.2011 22:46

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @MW

Myślałem, że to ja do Ciebie zgłoszę się po instrukcje... :) Na pewno coś można podpisać, ale to mało. Hmm.
Domyślny avatar

proxenia

24.11.2011 16:33

Dodane przez stanczykblazen w odpowiedzi na może....

pozdrawiam
Domyślny avatar

ewa

24.11.2011 11:11

Witam Panią, od kilku tygodni, a może i dłużej krąży na facebooku ten materiał i walka jest już w toku... podaję link do petycji. Prześlę później następne. pozdrawiam http://www.thepetitionsi…
Domyślny avatar

ewa

24.11.2011 11:14

jeszcze jeden link; http://prawoslawnypartyz…
sigma

sigma

24.11.2011 11:21

To był dla mnie po 1989 jednak dowód na to, że coś drgnęło w słusznym kierunku - że bezdomne koty  dostały wsparcie od miasta w postaci ciepłych bud, żarcia, czy dotacji na sterylizację. Przynajmniej u nas  w Gdyni. Ale słyszałam, że i w innych miastach też szło w dobrą stronę. 
A teraz przed Euro 2012 podobną rakarską akcję przeprowadza Bufetowa przy Stadionie 1000-lecia.
Dołączam do akcji - temat był wielokrotnie nagłasniany na fejsbuku, ale chyba specjalnego skutku to nie odniosło. Ale zdjęć tam dalej sporo, chociaż staram się je raczej omijac wzrokiem.
Domyślny avatar

ewa

24.11.2011 11:39

Dodane przez sigma w odpowiedzi na Iza

oczywiście, że wirtualne działanie jest tylko pozorem działania. Choć to boli, nie należy odwracać wzroku, tylko np. skopiować bolesne zdjęcia i pokazać kibicom piłkarskim- naszym kolegom z pracy, kuzynom, ojcom, braciom i ich małym synom...tak, tak- tak wygląda zaplecze naszego, wielkiego, ludowego święta- EU 2012. Po prostu, zanim znów tak szybko ogarnie nas zniechęcenie do działania- takie nasze- polskie!- zróbmy coś tzw. pracą u podstaw. Na tej samej zasadzie ganimy sąsiadów za wyrzucanie jedzenia do śmietnika;- a co myślicie o ustawicznym bilbordowaniu coraz ładniejszych altanek śmietnikowych zdjęciami, choćby marnymi xero, umierających z głodu dzieci w Afryce?
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

24.11.2011 12:39

Dodane przez sigma w odpowiedzi na Iza

Musimy napisać odpowiedni tekst i wysyłać przetłumaczony do organizacji ochroniarskich w Europie. Liczę na Ciebie. Odezwę się wieczorem.
Domyślny avatar

ewa

24.11.2011 11:24

to linki do grup, które o tym mówiły; http://www.facebook.com/… http://www.facebook.com/…
Domyślny avatar

edek45

24.11.2011 11:24

Sz.Pani Izabelo - ja też kocham zwierzęta, zwłaszcza ptaki, którym jak mogę tak pomagam przetrwać zimę. Mam jednak takie pytanie: co sądzi Pani o schroniskach dla psów i warunkach w jakich one przbywają? Czy to jest humanitarne tak męczyć zwierzęta? Pytam, choć odpowiedż dobrze znam, tylko co robić?
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

24.11.2011 12:37

Dodane przez edek45 w odpowiedzi na psy

Schroniska są nieludzkie szczególnie w małych gminach, gdzie szwagier wójta bierze pieniądze i głodzi albo morduje psy. mam zamiar tez się tym zająć. Ale po kolei. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

gość

24.11.2011 11:25

kilka dni temu wywożono zbiory Ossolineum żołnierze rzucali starymi księgami jak ziemniakami dzwoniłam do Ossolineum we Wrocławiu mam nadzieję że dyrekcja zaaregowała .Każdy z nas jeśli widzi barbarzyństwo powinien reagować.Przekaz jest taki że patrzymy wam na ręce i nikt nie jest w dobie internetu anonimowy.Pozdrawiam
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

24.11.2011 12:34

Dodane przez gość w odpowiedzi na Dorzucę też informację że z jednego kościołów na Ukrainie

Dzisiejsi barbarzyńcy trochę boją się złego wizerunku, bo może on mieć skutki ekonomiczne. Trzeba grozić kompromitowaniem Euro 12 na Zachodzie. W sprawi Ossolineum musimy też działać sami.
Proszę zauważyć, że Orzeł wraca na koszulki. Ktoś się boi czarnego PR. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

adam

24.11.2011 13:11

Bardzo Pani dziękuję za to co pani zrobiła ratując tego pieska. Ja też jestem bardzo uczulony właśnie na los zwierząt. Dopiero raz podobno jakaś mądra sędzina skazała takiego faceta na BEZWGLĘDNE więzienie. Szkoda, że u nas nie ma instytucji precedesu. Ale przecież w prawie można zmienić "sąd może orzec" na "sąd orzeka" i już każdy taki trafi do więzienia (w innych kwestiach - prawo radiokonunikacyjne na którym się znam jest właśnie taka różnica w przypadku piractwa i piractwa radiowego zagrażajacego życiu innych (np nadawanie na paśmie lotniczym). Tak ! Tu nie można być grzecznym. Ba ! Warto nawet łamać prawo by uratować jedno zwierzę. Ja bym nie miał skrupułów (gdybym musiał) pobić i to dotkliwie - tak by nie mógł wstać i mnie pobić - nie jestem Szwarcenegerem ale jak znienacka odpowiednio uderzysz to facet traci przytomność i zrobiłbym tak dla własnego bezpieczeństwa - przylać i to w najmniej oczekiwanej chwili by nie mógł wstać. I w dupie miałbym to, że na pewno sąd by to uznał za przekroczenie granic obrony a nawet za atak. Ale zwierzę bym uratował a potem bym się martwił jak się prawnie wykaraskać. Ja nawet własnemu ojcu powiedziałem, gdy sugerował by uśpić jednego z kotków, którego uratowałem od zamarznięcia "bo poluje na ptaki": "oj rzeby ktoś ciebie tato kiedyś nie uśpił bo uzna żeś ciężarem". Wiem, straszne do ojca (i nigdy bym nie pozwolił na eutanazję kogokolwiek) ale zadziałało. Niektórym trzeba dać nawet słownie w pysk by dotarło. Czasem własnemu ojcu skoro idzie o życie. Podajcie co gdzie wysłać a wyślę z kilku kont swoich i rodziny.
Domyślny avatar

Siwy

24.11.2011 13:16

Te smutne i tragiczne losy pieskiego życia które stwarzają ludzie mający zimne serca.Ci ludzie dzisiaj zabijają w bezlitosny sposób psy,a jutro zdolni będą do mordowania ludzi.
Domyślny avatar

sten

24.11.2011 14:16

Dodane przez Siwy w odpowiedzi na To są

To ważne! Sytuacja jest tragiczna. Zapadła decyzja o likwidacji schroniska w Józefowie, 600 psów i 30 kotów ma być UŚPIONYCH! Błagam was rozpowszechniajcie te wiadomość. Może ktoś wziąłby na dom tymczasowy jakiegoś zwierzaka. Będziemy tez zbierać karmę, pieniądze na hoteliki, by choć trochę ich uratować Artur Starosz nr tel. 668249268 Ula Kurek 880822051 Proszę was wklejajcie to gdzie się tylko da

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,668,086
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności