Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
ETYKA OBCA JEST NIEKTORYM
Wysłane przez Marek Baterowicz w 30-06-2018 [06:26]
ETYKA OBCA JEST NIEKTÓRYM - ten smutny fakt ujawniła akcja prof. Piotra Witakowskiego, gdy zajął się odrażającym apelem dr Wojciecha Jabłońskiego o oddawanie moczu na...pomnik Smoleński! Trzeba być albo łajdakiem, może człowiekiem chorym z nienawiści do ofiar zamachu, albo kimś po prostu chorym umysłowo, by wzywać Polaków do tak nikczemnych zachowań. Niewykluczone, że dr. Jabłoński spełnia wszystkie trzy kryteria. A prof. Witakowski skierował list do Komisji od spraw etyki w PAN, list zaadresowany do prof. dr hab. Andrzeja Zolla, który jest przewodniczącym tejże Komisji. I prosił o osąd etyczny apelu dr. Jabłońskiego, także o osąd etyczny samego inicjatora tego ohydnego apelu, niegodnego człowieka i ogólnie przyjętych od wieków norm moralnych. Pomnik Smoleński jest również symbolicznym grobem 96 osób zamordowanych z zimną krwią w Tupolewie, rozerwanym eksplozją bomby na dziesiątki tysięcy części. W tradycji nie tylko chrześcijańskiej takie symbole otacza się czcią i pamięcią. I oto jakiś osobnik o mentalności jaskiniowca nawołuje swoich rodaków do bezczeszczenia pomnika i pamięci Ofiar, zapewnia też obecność kamer zagranicznych mediów ( czy jest więc agentem jakiejś obcej potencji ?) oraz uspokaja, że w razie czego ochotnikom grozi tylko grzywna( ?!)...Jakim trzeba być nędznikiem, aby wzywać do tak niegodziwych czynów! I po prostu zwyrodnialcem, jeżeli ów osobnik nie jest przypadkiem chorym umysłowo. To już kwestia innej diagnozy, ale prof. Witakowski prosił tylko o etyczną ocenę tego skandalicznego apelu. Tymczasem mijają tygodnie, a prof. Zoll milczy, a wraz z nim milczy cała komisja PAN-u d/s etyki. Głosu w tej sprawie nie zabrał też rektor UW, nie potępił zatem apelu, a jedynie oświadczył, że dr Jabłoński od roku 2016 nie jest już pracownikiem jego uczelni. Tak jakby wszyscy bali się zająć stanowisko w sprawie nikczemnego wybryku dr. Jabłonowskiego, a ich „milczenie daje przyzwolenie na zdziczenie obyczajów wśród pracowników nauki” – jak napisał prof. Witakowski. Istotnie, „qui tacet consentire videtur”, a podobną myśl znajdujemy już u Sofoklesa: „Cóż milcząc idziesz ? Czyż nie wiesz, że z ciszy / Każdy stwierdzenie twej winy usłyszy ?”. A jakim to łotrem trzeba być ( i spod jakiej gwiazdy?), aby apelować do Polaków o znieważanie pomnika tak wielkiej narodowej rangi, pomnika polskiej tragedii. Osobnik ten sam wyklucza się z narodowej wspólnoty, to oczywiste. I spada do kategorii degeneratów. W dawnej Rzeczypospolitej takich skazywano na infamię czyli na sądowe pozbawienie czci i praw obywatelskich. I choć dzisiaj sądy mamy koślawe ( a Gersdorf z grupą post-stalinowców staje w obronie tych stajni Augiasza) to imć Jabłoński już zasłużył sobie na status infamisa. Sam odarł się ze czci i człowieczych przymiotów, uznawać go może tylko jakaś szajka peerelczyków z umysłowym defektem, pozbawionych etyki.
Prof. Witakowski swój list ( podpisany przez 67 pracowników naukowych!) wysłał też do wiadomości Prezydenta RP, Premiera Rządu, ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Prezesa PAN-u oraz do rektorów wyższych uczelni. Podobnie jak i prof. Zoll, oni także nabrali wody w usta. Ich milczenie w tak poważnej sprawie każe podejrzewać, że być może nieubłaganie rośnie nam grono przyszłych infamisów.
Marek Baterowicz
Komentarze
30-06-2018 [09:40] - xena2012 | Link: Prof.Witakowski niepotrzebnie
Prof.Witakowski niepotrzebnie czeka na odpowiedzi,bo takowych nie będzie.Warto sie zainteresowac gdzie aktualnie pracuje i przebywa ów Jabłoński,bo dr.przed jego nazwiskiem to nieporozumienie lub wypadek przy pracy jakiegoś promotora oceniajacego jego dorobek naukowy.Gdzie sa dziennikarze tak chętnie wciskajacy się w życie kazdego z nas,tak elokwentni i ktywni?Dla nich temat nie jest ciekawy i wazny?
30-06-2018 [12:03] - Pani Anna | Link: Nie trzeba daleko szukać,
Nie trzeba daleko szukać, jest tu osobnik zwany Pasierbiewicz, który kiedyś wydalił z siebie wpis na temat młodzieży krakowskiej, której niesłusznie (robią to jacyś "sztywniacy", a generał nie miałby nic przeciwko temu) zabrania się jeżdżenia na rolkach po tablicy pamięci bodajże Gen. Kuklińskiego.
Od takiej postawy do oddawania moczu na pomniki i miejsca pamięci dzieli już niewiele. Osobnik ten zamieszcza tego typu wpisy w tym samym miejscu co pan. Ma nawet swoje stałe grono wielbicieli.
30-06-2018 [14:07] - Art | Link: Ten wymieniony przez Panią
Ten wymieniony przez Panią osobnik pojechał kiedyś równo po Pani Szydło.Było to chyba tuż po jej odwołaniu przez Izraelitów.Wpis był po prostu podły.Przed tem nieraz tam zaglądałem i wiem, że umarł tatuś i mamusia tego pana.Wykształconego pana,który niegdyś uczył polską młodzież.Zastanawia mnie,dlaczego starzy ludzie często wybierają drogę Bartoszewskiego,czyli na starość upadlają się jeszcze bardziej.Jabłońskie Zolle i inne autorytety mnie nie dziwią,oni się już tacy urodzili i tacy zejdą.
30-06-2018 [20:18] - Pani Anna | Link: Dlaczego? Jak nie wiadomo o
Dlaczego? Jak nie wiadomo o co chodzi, to zazwyczaj chodzi o jedno. Ten osobnik atakował w niewybredny sposób nie tylko panią Szydło, "obrobiona" przez niego została cała konserwatywna część PIS, z Macierewiczem, profesor Pawłowicz i PJK na czele. Że brzydcy, niemodni i mało "nowocześni", to tylko niektóre z jakże merytorycznych argumentów. Człowiek otwiera strony na takiej witrynie jak niezależna.pl i spodziewa się przeczytać coś na jakimś poziomie, choć niekoniecznie czołobitnego. A pan Baterowicz mówi o etyce jakiegoś lewackiego profesorka.
30-06-2018 [15:58] - xena2012 | Link: Patrząc z perspektywy czasu
Patrząc z perspektywy czasu widac jak bardzo zmieniają się obyczaje.Moja ciotka przed laty studentka geologii na AGH (nawet koleżanka z roku p.Pasierbiewicza) będąc na praktyce studenckiej razem z koleżankami i kolegami wybrali się pod pomnik Lenin.Nie,nikt nie oddawał moczu ale kłaniano się ,,czapką do ziemi'' i deklamowano wiersze. Rozbawioną głupotą młodzież oraz moją ciotkę zwinęła milicja i niewiele brakowało by wyleciała z uczelni a jej ojciec z posady.Wniosek? Nie wymagajmy szacunku jeśli sami patrzymy dobrotliwie na akcję ,,róbta co chceta".
30-06-2018 [15:11] - Temperatus | Link: Nie sposób byłoby nie zgodzić
Nie sposób byłoby nie zgodzić się z treścią i przesłaniem tego wpisu, gdyby nie zadziwiający fakt braku reakcji adresatów (osób na najważniejszych i najpoważniejszych stanowiskach w państwie) na apel prof. Witakowskiego w sprawie rzekomego zachowania innego profesora, które to zachowanie, gdyby było prawdziwe, zasługuje na najwyższe potępienie. Ale dr Baterowicz znany jest z tego, że uwielbia sensacje nierzadko wyssane z palca, jak choćby to uparte bredzenie o morderstwie w tupolewie i szczątkach ofiar w wyniku wybuchu, a nie katastrofy samolotowej.
30-06-2018 [16:07] - Temperatus | Link: Serdecznie polecam: http:/
Serdecznie polecam: http://naszeblogi.pl/50842-nib... jako przykład rozpętanego przez nasz wspaniały parlament wielce rozważnym uchwalaniem ustaw, antysemityzmu, antypolonizmu i w końcu antypisizmu.
02-07-2018 [08:22] - ruisdael | Link: Temperatus- czy mam rozumieć,
Temperatus- czy mam rozumieć, że ma Pan gdzieś ustalenia i DOWODY podkomisji? To co Pan tu robi? Zmiataj gościu na Onet w try miga!
02-07-2018 [23:09] - Temperatus | Link: @ruisdael
@ruisdael
Pan mi nie będziesz rozkazywał gdzie mam pisywać,a gdzie nie tak, jak ja nie każę panu zmieniać pisowskiego wyznania i ślepej wiary w bzdety tzw. podkomisji tego oszołoma Macierewicza. Tu jest wciąż jeszcze wolny kraj i każdy może wierzyć w co chce, a nie tylko w objawione przez szarlatanów niby-prawdy, więc pan wierz dalej w "dowody" osławionej podkomisji oraz w to ,że nasza matka Ziemia jest płaska.
04-07-2018 [19:36] - Novalia47 | Link: A to ja mam pytanie do pana
A to ja mam pytanie do pana Ruisdaela: w które dowody owej podkomisji należy wierzyć? W sztuczną mgłę? W silne elektromagnesy ściągające samolot? W wybuch na pokładzie i w ile wybuchów? W dobijanie ocalałych ofiar? A może jeszcze w coś innego?