Do cholery czym polscy dziennikarze są gorsi od izraelskich i czym polskie społeczeństwo jest gorsze od izraelskiego, że premier Morawiecki spotyka się z dziennikarzami izraelskimi, a polscy dziennikarze nie są wpuszczeni na to spotkanie. Co macie do ukrycia? Czyżbyście znów cos handlowali za naszymi plecami naszym kosztem. Panie prezesie jak to się ma do hasła, którym sobie wycieracie buzie "nic o nas bez nas". Sprzedaliście się za milczenie w sprawie ustawy 447 amerykańskiego senatu i dlatego o tym cicho jak makiem zasiał. Teraz znów coś obiecacie Żydom? Tylko co? I wy nazywacie się patriotami? Zresztą pan prezes po Magdalence i po okrągłym stole ma rutynę w handlowaniu losami własnego narodu!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 8122
Przed szkodą Polak głupi w modzie
a jeszcze głupszy Polak po szkodzie.
Niestety, dlatego ten kraj nie miał, nie ma i nigdy nie będzie miał przed sobą perspektyw. Jest permanentnie skazany na wrogą propagandę, pośmiewisko, na szabas gojów, bądź "dumme Polaken". Na własne życzenie. To nie Niemcy czy ruskie niszczą Polskę i Polaków, to zdecydowana większość polskiego plebsu, dla którego największym wrogiem jest rodak.
Polacy zbiorą się do kupy,
kiedy mają strach u dupy!
To nie jest pogarda dla Polaków, to jest smutna prawda i krzyk rozpaczy patrioty! Żydzi w holocauście stracili 80% ludności, ale nie więcej jak 20% inteligencji. Polacy w swoim holocauście stracili 20% ludności, ale co najmniej 80% inteligencji. To właśnie najlepiej widać w sporze Polaków z Żydami jak np. obecnie! I tak się ma mniej więcej w Polsce stosunek ludzi rozsądnych do plebsu 20% / 80% co nawet w pseudodemokracji ma dla nas tragiczne skutki! Czy można oskarżać Żydów, że Żydzi się szanują, popierają i dbają o swoje interesy, nawet kiedy nie do końca uczciwie i moralnie? Nie, my Polacy możemy im tylko pozazdrościć!
Ten sam błąd w myśleniu Polaków, polegający na jojczeniu zakończonym czołganiem w stronę cmentarza, był i jest wykorzystywany do perfidnego rycia pod Kościołem oraz pod tradycją narodową. Taki trywialny przykład, mocno przerysowany, ale to celowy zabieg. Bóg i naród wybrany. Uparliśmy się jak osły przyjmować żydowski punkt widzenia, że oto gdzieś przed 3 tysiącami lat w jaskini przy kaganku zasiadł rabin i spisał to, co mu sam Bóg podyktował. A dowodem na to miała być specjalnie uzyskana dzięki najpewniej setkom lat zliczania, sumowania, przepisywania i poprawiania Księga. No bo przecież nie może być, że to stworzył człowiek, skoro ktoś dziś znalazł tam zgodność z pięcioma lub dziesięcioma liczbami spełniającymi równanie jakiejś krzywej kubicznej używanej w kryptografii. Że to jest akurat łatwe, to już materiał na osobny artykuł.
Dlaczego zatem tak rozgadany Bóg nagle skończył się udzielać po podyktowaniu książki, milczał w czasie holokaustu (tak mówią żydzi) i milczy do dziś? Bzdura. Dziś zapewne mówi dokładnie tyle samo, ile mówił kiedyś, a także inspiruje masę ludzi do tworzenia jakichś dzieł. Bo niby dlaczego nie? Gdzie to jest napisane? Wystarczy tylko słuchać. Tymczasem to, co się robi z chrześcijaństwem pod wpływem posikującego z podniecenia protestantyzmu, które to posikiwanie jest niechybnie powodowane odbudową szowinizmu żydowskiego i Świątyni w Jerozolimie, nie można nazwać inaczej jak głuptactwem do kwadratu. My chrześcijanie nie jesteśmy żydami i nie dajmy sobie tego wmówić, bo to jest kolejna próba wyznawców judaizmu, obudowania się elementem zbędnym i bezwartościowym, który zostanie wytracony w konfrontacji ze światem islamu na chwałę wielkiego Lichwy. Nie przypadkowo w program świątynny inwestują miliardy niektórzy miliarderzy z USA, zwłaszcza iż wiemy skąd im nogi wyrastają.
Jeśli chodzi o kościół, to uważam, że sam szkodzi sobie swoim zachowaniem, chciejstwem a gwoździem do trumny jest zajęcie się kościoła brudna polską polityką! Wystarczy porównać reakcje muzułmanów np. na Rushdiego "Szatańskie Wersety" i kościoła na próby usunięcia krzyża we Francji i burzenia świątyń. Naprawdę nie mamy szans w konfrontacji z muzułmanami i nasza religia, jeśli będzie nadal religią "nastawiania policzka" musi upaść. jeszcze przy takich kapłanach!
Zupelnie jakbym czytal tekst ktoregos z "mlodych, wyksztalconych, z wielkich miast".
Ciezko wam ta POLSKA przez gardlo przechodzi, oj ciezko.
I jeszcze ten plebs.
Jak u Młynarskiej, albo innego Lisa...
No cóż, było za trudne, a homosovieticus bez 500+ czy innej "dobrej zmiany" nie "rozbierosz".
Zebys tak jeszcze mniej rusycyzmow uzywal moze wygladalbys bardziej wiarygodnie.
Zapraszam naprawdę do konstruktywnej, merytorycznej dyskusji.