
Do mojej wczorajszej notki o tym, w co gra posłanka Pawłowicz, mieszkający w USA komentator piszący pod nickiem @W kapeluszu Panama dodał taki oto komentarz, cytuję:
„Panie Krzysztofie,
z uwagą przeczytałem Pana notkę i mam pytanie: Czy widział Pan wk..go Max Kolonko vide:
https://www.youtube.com/watch?v=7rdbOX62F8U
hm.?
Max podekscytowany jak to po amerykańsku show musi być, mówi o lojalności wobec obywateli i NEVER for Kaczyński. Faktycznie pięknie punktuje, ale nagle wypuszcza bumeranga, że che che Macierewicz powinien zastąpić Kaczyńskiego. O ja, o my f..k. To jest na tym filmie, to jest naprawdę, o ja !
Poczytałem komentarze pod Pana notką i Eska ma chyba rację o graniu pod stołem.
Chyba coś się popsuło, tak myślę. Ale nie moje konie i karoca, tylko dobra zmiana :-D
Czas pokaże co z tego wyjdzie, bo jak Max ma rację to straci PiS i Prezydent na takim obrocie rzeczy…”, koniec cytatu.
Posłuchałem tedy rady tego komentatora, obejrzałem polecony felieton i muszę przyznać, że jestem pod przeogromnym wrażeniem tego, co mówi ten amerykański dziennikarz, który w pełnokrwistym jankeskim stylu wyłuszcza punkt po punkcie prawie to samo, o czym przez ostatni rok pisałem w serii moich notek konstruktywnie krytycznych pod adresem nowej władzy, tyle, że bardziej oględnie, przemilczając niektóre sprawy by nie szkodzić dobrej zmianie.
Nie twierdzę, że Max Kolonko we wszystkim, co mówi w tym felietonie ma niepodważalną rację i należy to traktować, jako prawdę objawioną, niemniej jednak uważam, że każdy polski obywatel zainteresowany żywotnie sprawami ważnymi dla naszego państwa, celem odmulenia jaźni, powinien obowiązkowo (!!!) wysłuchać felietonu tego błyskotliwego „wieszczbiarza” – vide:
https://www.youtube.com/watch?v=7rdbOX62F8U
a ręczę swą siwą głową, że nie pożałujecie, bo przy panu Maxie „junacko czupurne” felietony Witolda Gadowskiego brzmią, jak potulne pobekiwanie owieczki skubiącej beztrosko trawkę na Polanie Chochołowskiej.
Dlaczego polecam felieton pana Maxa?
Bo często z oddali dużo lepiej widać to wszystko, czego kłócący się ze sobą tubylcy zaślepieni własnymi emocjami nie są w stanie dostrzec, choć prawda leży na wyciągnięcie ręki.
I tylko nie mówcie, że jątrzę, a Max Kolonko to lewak!
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Post Scriptum
Gorąco namawiam także do przeczytania w wolnej chwili mojej notki pt. „Sądziłem, że to pan Jarosław powinien na pana Antoniego uważać” – vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/806360,sadzilem-ze-to-pan-jaroslaw-winien-na-pana-antoniego-uwazac,
Post Post Scriptum
"Śmiechem szatańskiego roju, wyła nad nim gawiedź diabla..." (Marian Hemar, 1956)
Te słowa Hemara doskonale określają znakomitą większość dodanych do notki komentarzy. I choć pozornie cieszy wierność tych komentatorów panom Antoniemu i Jarosławowi, to jednak przebijająca z ich wypowiedzi polityczna ślepota, niezdolność do choćby szczątkowej samokrytyki i nienawiść do „heretyka”, który ośmielił się rzeczonym panom przygadać napawa mnie coraz większym smutkiem, bo nie o takiej Polsce marzyłem.
Macierewicz żre się z Kaczyńskim i z Prezydentem, Prezydent naparza się z Ziobro i vice versa, Sakiewicz z Karnowskimi, Karnowscy z Lisickim, osamotniona premier Szydło gaśnie w oczach, Kaczyński przestaje panować nad sytuacją, PIS szantażuje prezydenta Łapińskim... i tak dalej, słowem wielkimi krokami zbliża się wtopa, jak na Konwencie Św. Katarzyny, bo się zaczęła walka buldogów o schedę po Kaczyńskim..., - a ortodoksyjni pisowcy uparcie mnie przekonują, że na prawicy jest sielsko i cudnie.
Post Post Post Scriptum
Z raportu Rzecznika Praw Obywatelskich wynika, że Polska młodzież nie jest przychylna obcym, uznaje mainstreamowy przekaz mediów za propagandę, a wiele poglądów czerpie od Mariusza Maxa Kolonki i Zbigniewa Stonogi. Ponadto szczególną niechęcią darzy uchodźców i nie popiera przyjmowania ich do kraju... - czytaj więcej: http://polskaracja.com/przebadano-jakie-poglady-ma-polska-mlodziez-lewicowe-portale-bija-na-alarm-badanie/
Nie, Szanowny Panie.
Rzecz toczy się o stawkę NAJWYŻSZĄ czyli definitywne odsunięcie komunistycznej sitwy od władzy!
Żeby to osiągnąć należy rozpędzić stalinowską mafię sądowniczą i to samo zrobić z ludowym wojskiem w Wojsku Polskim!
Pierwsza sprawa została zablokowana przez prezydenta, a nad zablokowaniem drugiej prezydent ze swymi ludźmi usilnie pracują.
Dopiero po odsunięciu czerwonych złogów od władzy możemy zacząć budować państwo demokratyczne i stosować demokratyczne procedury.
Czy to jest tak trudne i skomplikowane, że "były nauczyciel akademicki" nie potrafi tego zrozumieć??????
W latach 80 XX w. jako student był prowadzącym audycję Zapraszamy do Trójki.
W 1988 wyjechał do USA. Od 1992 był amerykańskim korespondentem Panoramy, później także pozostałych serwisów informacyjnych TVP (w ramach Telewizyjnej Agencji Informacyjnej). W USA w 1993 założył swoją własną spółkę producencką, Media 2000, która jest podwykonawcą materiałów, programów i filmów reportażowych m.in. dla Telewizji Polskiej, TV4, TVN i CBS. W 2001 stworzył pierwszą serię reportaży Odkrywanie Ameryki (dla TVP). Jest też częstym gościem amerykańskich sieci telewizyjnych (m.in. ABC i CNN). (Wikipedia)
Marny to autorytet z TVNu.
Że tego co się dzieje nie rozumie niejaki Jabe i ciągle tutaj bredzi to nie dziwi, ale że robi to "były nauczyciel akademicki"?
2 x 100/100 Absolutnie sie zgadzam.
Ja mieszkam w USA i bedac czescia Polonii USA takze glosowalem na Prezydenta Trumpa oraz bylem w czasie kampanii wyborczej na spotkaniu z nim w Cumberland Valley High School niedaleko Harrisburga w Pennsylvanii. Ten "caly" klaun Max-Kolonko bredzi 3 po 3 farmazony jak potluczony albo jak jelito grube. Dlaczego jelito grube?
Bo w USA w terminie medycznym COLON to jest wlasnie jelito grube. Facet ktory zaczynal kariere i zapewne swoja indoktrynacje w TVN-ie nie jest zadna wyrocznia a tym bardziej autorytetem! Wyraznie widac z jego sposobu mowienia wyzszosc, pyche i zarozumialosc co niestety jest dla mnie "przypadloscia komunistyczna"....taka pewnosc siebie oraz uwazanie i zwracanie sie do innych "tak z gory" jak do idiotow. Zastanawiam sie kto mu dal monopol na racje, ze to co mowi to JEDYNA, SWIETA PRAWDA I RACJA!!! Bzdura totalna!
Jego analiza i krytyka PiS-u, premier Beaty Szydlo a szczegolnie prezesa pana dr Jaroslawa Kaczynskiego nie jest warta funta klakow. Pan Jaroslaw przezyl cala III RP, nie dal sie zlamac mimo wielokrotnych atakow zaprzancow i swoich wrogow, jest caly czas konsekwentny i staly w swoich pogladach i w koncu zwyciezyl, partia kierowana przez niego PiS skutecznie wprowadza dobra zmiane mimo tego ze sa tacy co wkladaja kij w szprychy i jest bardzo POWAZNYM rozgrywajacym na polskiej "szachownicy politycznej". Max Kolonko tego w ogole nie dostrzega bo od dawna jest po drugiej stronie barykady. Bylem zaproszony i uczestniczylem w zebraniu Partii Republikanskiej w powiecie (zadnym hrabstwie, ktore sa w Anglii a nie w USA) MONMOUTH COUNTY gdzie mial wyklad o sytuacji politycznej w Europie Srodkowo-Wschodniej nasz reprezentant Partii Republikanskiej okregu nr 4 kongresman CHRIS SMITH. Gdy zaczal omawiac sprawy polskie to podkreslil ze prezes PiS-u dr Jaroslaw Kaczynski jest NAJWYBITNIEJSZYM politykiem w dzisiejszej Polsce. Wspomnial takze ze A.Macierewicz jest najlepszym ministrem MON-u jakiego Polska miala i ma od czasow zakonczenia II Wojny Swiatowej. A pan Kolonko do piet nie dorasta i nigdy nie dorosnie prezesowi. Na koniec ze smutkiem stwierdzam jak bardzo pan Krzysztofie myli sie w ocenie sytuacji i niezrozumiale staje po stronie Maxa-Kolonki............facet ewidentnie ma problem ze swoim "ego" i kazdego poucza tak jak oficer GRU. Ciekawy jestem jaka Max-Kolonko prowadzi misje w USA bo zachowuje sie tak jakby cos robil.......ale to mozna sprawdzic!
Pozdrawiam z New Jersey USA
taki autorytet dla "prawicowego" blogera........
Na ogół Max Kolonko nie popełnia takich błędów logicznych. Zatracił się w atakowaniu Jarosława Kaczyńskiego, który jest osią polityki w Polsce. Z perspektywy ostatnich 30 lat, to Jarosława Kaczyńskiego trzeba się trzymać, a nie niesprawdzonych polityków młodszych pokoleń. Przewinęło się wielu polityków, z których wyszły drugie i trzecie dna. Z wielu opadły maski już nocą czerwcową 1992r., a nim opadły mieli już na koncie różne "niekonsekwencje".
Atak na "osiągnięcia" dobrej zmiany jest uzasadniony od chwili expose Premier Szydło. O tłumaczeniu się z zasobności przed urzędnikami USA aby raczyli wpuścić nas do USA mógłby się nie wygłupiać. Słaby tym razem Max. Także w konkluzji, że Prezes winien się kierować lojalnością wobec Prezydenta a nie używać go do rozgrywek politycznych. Jeżeli Prezydent bierze udział w jakiejś mistyfikacji to swój wallenrodyzm musi brać w rachubę, niezależnie czy jest Wallenrodem UW po stronie dobrej zmiany, czy odwrotnie. Z doświadczenia III RP wynika, że jest to świadoma akcja Prezydenta. W dodatku przewidywalna.
Jest to wynik układu sił politycznych, które wcześniej przyjęły formę koalicji AWS-UW (AWS dawała siłę głosów w parlamencie a UW sprawowała władzę) albo nie przyjęła formy PO-PiSu ze skutkiem wiadomym.
Prezydenta trzeba traktować jako koalicjanta z frakcji lewicy internacjonalistycznej w stosunku do umiarkowanej lewicy patriotycznej. I nie jest jedynym przedstawicielem. Tak samo postrzegam min.Morawieckiego, oficjalnie bezideowego, a de facto realizującego plan finansowej międzynarodówki jak kiedyś Balcerowicz. Lojalna, póki co, Prezesowi premier Szydło firmuje to wszystko jak kiedyś Buzek. Oby spotkało mnie rozczarowanie. Przekonania i przynależność do UW min.Glińskiego są znane. Min.Gowin należał do PO (ma przy tym najbardziej konserwatywne poglądy nie tylko w tej części "dobrej zmiany"). Na tym tle ministrowie Macierewicz, Błaszczak i Ziobro (apostata) są zakałą postępu.
Naprawdę Kolonko rozczarował.... Albo....? Zrzucił maskę pod którą starannie ukrywał swoją prawdziwą twarz (patrz jego kariera).
Kiedyś irytowała mnie agentomania pastora Chojeckiego z IPP TV. Ale ostatnio (szczególnie po wecie Dudy) patrzę na niespodziewane wolty wielu ludzi (Kolonko, Ziemkiewicz, Janecki) i myślę, że ten "samozwańczy" pastor chyba ma nosa.....
Kolega miał w szufladzie dyplom zdobyty bynajmniej nie w Wyższej Szkole Gotowania na Gazie tylko na (podobno) renomowanej uczelni....Sądzę, że spotkał tam niejednego "nauczyciela akademickiego".... :D
A Max - no cóż - to jedna z tych rąk na pokładzie.....
Smutne - ale bardzo prawdopodobne.......
Polecam serwis, póki co mało użytkowników i łatwo się wygrywa :)
====================================================
Jak widac jego rece przez agneture antypolska rowniez zostaly rzucone na poklad.
podobna menda na mende sie powoluje
Poza tym przypominam, że komentarze blogerów NIE SĄ moderowane. Co nie znaczy, że blogerzy mogą pisać dowolnie chamskie komentarze. Dlatego proszę o zgłaszanie takowych. Ale na maila, bo zgłaszanie w komentarzach można przeoczyć albo szybko zapomnieć. A po zgłoszeniu mailem delikwent od razu otrzymuje etykietę i podbija sobie negatywny ranking.