
Zastanawiała mnie furia, z jaką niektórzy politycy zarówno partii rządzącej jak i opozycji zaatakowali ostatnio prezydenta Andrzeja Dudę?
I szczęśliwym trafem trafiłem dzisiaj przypadkowo na bardzo interesujący i moim zdaniem godny polecenia artykuł pt. „Prezydent wywróci prezydencki stolik? Referendum nabiera rumieńców” autorstwa Piotra Trudnowskiego, który jest redaktorem naczelnym portalu Jagielloński24.pl oraz członkiem zarządu krakowskiego Klubu Jagiellońskiego.
Dla zachęty zacytuję początek tej ciekawej analizy:
„Prezydencki minister odpowiedzialny za referendum konstytucyjne zapowiedział właśnie, że Andrzej Duda chce podjąć sprawy absolutnie kluczowe z perspektywy sanacji polskiego życia publicznego. Proponując instytucjonalizację mechanizmów budowania ponadpartyjnego porozumienia i wzmacniając rolę obywateli prezydent może zmienić zasady gry rządzące polską polityką i wywrócić partyjniacki stolik.
Referendum konsultacyjne dotyczące zmiany Konstytucji RP zapowiedziane 3 maja przez prezydenta Andrzeja Dudę mogło budzić dotąd mieszane uczucia. Deklaracje poruszania w nim np. kwestii gwarancji socjalnych mogły sugerować, że celem tej inicjatywy jest po prostu zbudowanie społecznego zaplecza głowy państwa.
We wczorajszym wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” Paweł Mucha, zastępca szefa Kancelarii Prezydenta RP i minister odpowiedzialny za zapowiedziane na stulecie niepodległości referendum, właściwie pierwszy raz przedstawił prezydenckie postulaty, które mogą naprawdę dogłębnie zmienić polską politykę. Nie bez satysfakcji stwierdzamy, że to pomysły, o których konsekwentnie piszemy na łamach naszego portalu i, szerzej, w środowisku Klubu Jagiellońskiego.
Większość kwalifikowana, czyli porozumienie zamiast partyjniactwa
Po pierwsze, w rozmowie pada wprost postulat wprowadzenia do polskiego systemu prawnego ustaw organicznych – czyli takich, które do zmiany wymagają większości kwalifikowanej. Chodzi o to, by w najważniejszych sprawach ta czy inna partia lub koalicja rządząca nie mogła samodzielnie podejmować decyzji dysponując karną, acz niewielką większością posłów. Wprowadzenie ustaw organicznych – w zapowiedzi prezydenckiego ministra tych, które dotyczą konstytucyjnego katalogu praw i wolności – będzie wymagało znalezienia poparcia również po stronie opozycji…”, koniec cytatu.
Przeczytajcie Państwo koniecznie cały artykuł pana Piotra Trudnowskiego – vide: http://jagiellonski24.pl/2017/09/01/prezydent-wywroci-partyjniacki-stolik-referendum-nabiera-rumiencow/, a znajdziecie odpowiedź na pytanie postawione w tytule notki.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa) Post Scriptum
Czytaj także: „Bohaterowie są zmęczeni” – vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/460264,bohaterowie-sa-zmeczeni
Post Scriptum
Dzień dobry Państwu!
Jak Państwo wiecie każdą napisaną notkę publikuję zarówno na Naszych Blogach, jak i na Salonie24. Więc mam do Państwa prośbę. Przeczytajcie Państwo merytoryczne komentarze dodane do mojej notki na Salonie24 – vide:
https://www.salon24.pl/u/salonowcy/806149,czemu-zarowno-pis-jak-po-tak-wsciekle-atakuja-prezydenta
i zastanówcie się nad poziomem merytorycznym i intelektualnym zamieszczonych tam komentarzy oraz na wysokim poziomem dyskusji pomiędzy komentatorami.
I sami musicie przyznać, że w porównaniu z tamtymi komentarzami poziom politycznego dyskursu na Naszych Blogach jest, poza nielicznymi wyjątkami kompromitująco niski i de facto sprowadza się do bardziej lub mniej prostackich ataków na autora notki.
Należy się tedy zastanowić, dlaczego się tak dzieje? Bo jestem pewien, że nie wszyscy internauci prawicowi odwiedzający Nasze Blogi są tak intelektualnie ograniczeni. Skoro tak, to nasuwa się kolejne pytanie, dlaczego Ci dorzeczni prawicowcy nie chcą komentować? Otóż nie komentują, dlatego, że nie chcą, albo lepiej brzydzą się wypowiadać na forum Naszych Blogów, gdyż wiedzą że zostaną łajnem ochlapani przez komentujących tu ćwierć-inteligentów.
I sytuacja ta nie dotyczy tylko mojego blogu, gdyż na innych blogach na portalu Nasze Blogi komentuje z małymi wyjątkami zawsze ta sama ograniczona intelektualnie sfora „moralistów” i „mentorów”, a de facto osób ideologicznie nawiedzonych, a nie rzadko niewychowanych.
Jeśli mogę coś Administratorom Naszych Blogów doradzić, jak uniknąć takiej sytuacji, która co tu dużo mówić wyniszcza wizerunek portalu, moim zdaniem jedynym rozwiązaniem jest wprowadzenie do programu opcji umożliwiającej blogerom kasowanie głupawych bądź chamskich komentarzy, oraz blokowanie prawicowych trolli.
Życząc Państwu miłej niedzieli pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
"Ja niestety ale się zawiodłem i jestem w tej materii pesymistą..."
-----------------------
Mam podobne odczucia, ale jeszcze poczekajmy, jeszcze się nie śpieszmy! I śledźmy z uwagą każdy ruch pana Prezydenta.
Dzień dobry Państwu!
Jak Państwo wiecie każdą napisaną notkę publikuję zarówno na Naszych Blogach, jak i na Salonie24. Więc mam do Państwa prośbę. Przeczytajcie Państwo merytoryczne komentarze dodane do mojej notki na Salonie24 – vide:
https://www.salon24.pl/u…
i zastanówcie się nad poziomem merytorycznym i intelektualnym zamieszczonych tam komentarzy oraz na wysokim poziomem dyskusji pomiędzy komentatorami.
I sami musicie przyznać, że w porównaniu z tamtymi komentarzami poziom politycznego dyskursu na Naszych Blogach jest, poza nielicznymi wyjątkami kompromitująco niski i de facto sprowadza się do bardziej lub mniej prostackich ataków na autora notki.
Należy się tedy zastanowić, dlaczego się tak dzieje? Bo jestem pewien, że nie wszyscy internauci prawicowi odwiedzający Nasze Blogi są tak intelektualnie ograniczeni. Skoro tak, to nasuwa się kolejne pytanie, dlaczego Ci dorzeczni prawicowcy nie chcą komentować? Otóż nie komentują, dlatego, że nie chcą, albo lepiej brzydzą się wypowiadać na forum Naszych Blogów, gdyż wiedzą że zostaną łajnem ochlapani przez komentujących tu ćwierć-inteligentów.
I sytuacja ta nie dotyczy tylko mojego blogu, gdyż na innych blogach na portalu Nasze Blogi komentuje z małymi wyjątkami zawsze ta sama ograniczona intelektualnie sfora „moralistów” i „mentorów”, a de facto osób ideologicznie nawiedzonych, a nie rzadko niewychowanych.
Jeśli mogę coś Administratorom Naszych Blogów doradzić, jak uniknąć takiej sytuacji, która co tu dużo mówić wyniszcza wizerunek portalu, moim zdaniem jedynym rozwiązaniem jest wprowadzenie do programu opcji umożliwiającej blogerom kasowanie głupawych bądź chamskich komentarzy, oraz blokowanie prawicowych trolli.
Życząc Państwu miłej niedzieli pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Proste jak spirala,ty żałosny błaźnie!
Na s24 każdy komentarz,który krytykuje Echo24 i który nie wychwala jego geniuszu ...jest usuwany,a autor banowany.
Tu tego nie masz ciućmo z Bronowic,więc cierpisz za miliony...chcesz mieszkać w złotej klatce,która ci zbudowali państwo Janke....oboje związani z Michnikiem,Solorzem i Walterem.
Pasujesz do do s24...tam wycie lewactwa i kod,zmieszane ze zbydłeceniem ....tam ci dobrze...to tam siedź!
@xena2012
"A o furii PiS-u którą chyba tylko wnikliwy i uprzedzony do tej partii Autor bloga widzi będzie się mówić długo i ostro..."
-------------------
O ile wiem, pan Ścios to człowiek sprzyjający PIS-owi, więc proszę przeczytać, co pisze o prezydencie Dudzie - vide: https://bezdekretu.blogspot.co.at/
Więc niech mnie Pani nie rozśmiesza, Pani Xeno
"https://bezdekretu.blogspot.co.at/
"Poza tym Ścios to zwykly pozer i mitoman, probujacy robic za gwiazde internetu..."
-----------------
To jest gwiazda Internetu bo wszyscy wiedzą, kto to Ścios.
A co do pierwszej części Pańskiego komentarza to posłużę się zaskakującym porównaniem od kilku dekad przemiennych poczynań określonych gremiów Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej do zjawisk opisanych w mechanice górotworu.
Otóż na pozór spokojny górotwór w rzeczywistości podlega powolnym ruchom, co prowadzi do powstawania w skałach różnego rodzaju naprężeń.
Ten górotwór to zależnie od tego, kto aktualnie rządzi elektorat Prawa i Sprawiedliwości, albo Platformy Obywatelskiej. Powstające w nim naprężenia to wynikające z nastrojów napięcia społeczne. A gwałtowne ruchy tego górotworu to okresy wyborów samorządowych (tąpnięcia) i parlamentarnych (trzęsienia ziemi).
Natomiast, specjaliści od technik odprężania to działacze siedzący całymi latami bezczynnie na ciepłych poselskich posadkach, jak ja to mówię w wyniku wieloletniego „zasiedzenia”.
Działacze ci uaktywniają się jedynie tuż przed wyborami. By uniknąć niepożądanych tąpnięć, w górnictwie dokonuje się często odprężenia górotworu. Podobnie niektórzy politycy partii aktualnie rządzącej, stosują taktykę wentyla służącego do upuszczania w stosownych momentach rodzących się w ich wyborcach napięć wypływających z braku partyjnych dokonań.
Bo ktoś to musi wreszcie otwarcie powiedzieć, że zarówno w PIS-ie, jak w Platformie kluczowe stanowiska w partii dzierżą odwiecznie te same jajogłowe zgredy i nie robi się nic, albo prawie, by ten stan rzeczy zmienić.
I tak od paru już dekad kręci się ta przemiennie rządząca Polską pisowsko platformerska karuzela.
I coś mi się widzi, że pan Prezydent się zorientował, że najwyższy czas tę karuzelę zatrzymać, bo jak tego w porę nie zrobi, to górotwór, czytaj elektorat, tak tąpnie, że drzazgi polecą. A nawet, jeśli "hamulcowym" uda się te ruchy chwilowo odprężyć, „górotwór” będzie podlegał stopniowej erozji, zacznie się łuszczyć i rozpadać na coraz to drobniejsze frakcje, aż z tego co się wydawało twardą litą skałą zostanie jedynie kupka zwietrzeliny.
Więc jeśli dobrze odgaduję, to kciuki za pana Prezydenta trzymam.
A co nie warto? Czy ktoś jeszcze, jakaś inna partia też rządzi Polską? Nie rozumiem Pani zdziwienia.
"Aż dziwne ,że na takiego zwyczajnego jajoglowego zgreda za jakiego uwaza Pan Jarosława Kaczyńskiego poświęca Pan aż tyle notek..."
---------------
Czy Pani zdaje sobie sprawę, że pisząc te słowa Pani insynuuje?
A wystarczyło temu harcerzowi pozwolić ten apel przeczytać. Więc proszę mnie nie rozśmieszać.
Awanturę pod tym wpisem, jak zwykle mało merytoryczną i jeszcze mniej kulturalną pozostawiam bez komentarza, nie mogąc wszakże pominąć milczeniem kolejnej propozycji, aby autorzy blogów mogli kasować komentarze, które im się nie podobają. Na wielu bogach i innych witrynach padają czasem takie idiotyczne propozycje wprowadzenia zasad TWA, ale administratorzy szanujących się blogów czy witryn nigdy na to nie przystają.
"nie mogąc wszakże pominąć milczeniem kolejnej propozycji, aby autorzy blogów mogli kasować komentarze, które im się nie podobają..."
------------------------------
Ja nie pisałem o kasowaniu komentarzy, które się blogerom nie podobają, lecz o tych, które w sposób bezpowrotny niszczą wizerunek Naszych Blogów, a co za tym idzie psują opinię partii Jarosława Kaczyńskiego. Proszę czytać uważnie, a nie będzie takich nieporozumień.