Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

FORTEL ANGELI

Marek Baterowicz, 30.08.2017
FORTEL  ANGELI – a niech to wszyscy anieli! Sprawa się rypła...wydało się wreszcie dlaczego to Angela Merkel dzwoniła ze sześć tygodni temu do Andrzeja Dudy i tak długo wierciła mu dziurę w brzuchu, aż nasz prezydent zawetował dwie ustawy – o SN i KRS! Perswazją go wzięła chyba enerdowską, a dyplomacją unijną omotała...Stasi z butów wciąż wyłazi! A syćko po to, by teraz wytknąć nam brak praworządności! I właśnie, z teutońską determinacją a powagą oznajmiła urbi et orbi, że nie może już utrzymać języka za zebami i nie mówić nic, by zachować pokój(?)... O, czy grozi nam znowu „Drang nach Osten”? I czy mamy  ogłosić pospolite ruszenie ? Czcigodna kanclerzyna dodała, że chodzi tu o fundamenty współpracy w UE...He, he... I sprecyzowała błyskotliwie, że jedność Unii za cenę rezygnacji z praworządności nie byłaby już UE! No proszę, najpierw podpuściła naszego Prezydenta, aby wstrzymał reformę Temidy, a teraz wytyka nam niepraworządność! A, to ci postępna lisica! ( a ma takie gładkie lica!)... Zapowiedziała też sterowanie procesami migracji, bo nie wszystkie kraje UE „odrobiły pracę domową”, po czym zganiła państwa odrzucające „uczciwy podział” uchodźców...(!?)  Uczciwy ? Mutti Merkel z nikim nie konsultowała zaproszenia uchodżców do Europy, a w ogóle to zapraszała ich do krajów niemieckich ( ku rozpaczy Bawarczyków!), a nawet do Stasilandu, bo tam też są oni lokowani blisko rzeki Odry, nad granicą z Lechistanem. Niechże więc ich utrzymuje i hołubi, może doczeka się wdzięczności na miarę zamachów w Nicei lub Barcelonie! Austriacy też nie chcą wpuszczać do siebie imigrantów, ustawili wojsko na granicy z Italią. Im wolno się bronić, a nam nie ? Coś ta pani kanclerzyna jest stronnicza, po kumotersku traktuje braci Austriaków, a są przecie w Unii!
     A wracając do praworządności to słusznie powiedział mininister Waszczykowski, że Komisja Europejska nie ma uprawnień do tego, aby ingerować w wewnętrzne kwestie polskiego wymiaru sprawiedliwości...To samo mógł oznajmić też Komisji Weneckiej, zamiast ją zapraszać! Bo Polska ma być suwerenna. Rząd PiS-u natomiast powinien był już dawno rozesłać do wszystkich ambasad wyjaśnienie na czym reforma sądów ma u nas polegać : właśnie na odpolitycznieniu sądów! Aby stały się niezależne i wyrokowały tylko na podstawie litery prawa, a nie politycznych nacisków. Dopiero niezależne sądy są oznaką demokracji!
      Teraz wszystko zależy od prezydenta Dudy. To prawie przewrót kopernikański :  by wstrzymał korupcję, ruszył sądy! Czekamy na to wbrew pomrukom kanclerzyny, Timmermansa et consortes. Wszystko teraz zależy od jednego człowieka, który kiedyś uratował Przenajświetszą Hostię! Czy ocali teraz Tysiącletnią Polskę ?  Przypomina się ta strofa z wiersza Marii Doroty Pieńkowskiej:
                                               na tym jednym
                                               zardzewiałym gwoździu
                                               mam zbudować świat...
                                                                                                                                   Marek Baterowicz
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5105
RinoCeronte

RinoCeronte

30.08.2017 16:32

Budowa "Große Deutschland" zawsze sprowadzała na Europę nieszczęścia...
Domyślny avatar

Natura Polaca

31.08.2017 01:20

Uff! Co za gromkie pohukiwania z Antypodów aż ku nam płynące. Dobrze niedawno Jabe napisał, że ten bloger żyje we własnym (i to wirtualnym - należałoby dodać) świecie . Jak Kaczyński donosił Merkel na Tuska, że będzie miał sprawy karne w Polsce, to było dobrze, chociaż zadziałało to akurat odwrotnie do intencji nadprezesa i skończyło się  "victorią brukselską" w stosunku 27:1. Głupociny pisze Baterowicz, jakoby KE nie miała prawa ingerować w sprawy praworządności, w tym niezawisłości sądów w państwach członkowskich bo akurat takie prawo ma, a  państwa członkowskie zobowiązały się do przestrzegania tych zasad. Ale Baterowiczowi wystarczy, że dyplomatoł Waszczykowski (który zaprosił Komisję Wenecką do oceny praworządności w Polsce), mówi teraz że KE takich uprawnień nie ma i już. Bezkrytyczna wiara we wszystko, co mówią przedstawiciele rządu jest oczywiście obowiązkiem ludu pisowskiego, tego, o którym Jacek Kurski mówił, że to ciemny lud, który wszystko kupi. Zapewne więc Baterowicz kupuje także objawione prawdy o lipcowych manifestacjach w obronie niezależności sądów: Błaszczaka, że to byli spacerowicze przy ładnej pogodzie, Zielińskiego, że wdowy po ubekach, a ostatnio Szydłowej, że ci protestujący byli zmanipulowani i opłacani, ale nie wiadomo przez kogo.  Baterowicz zresztą dał tu już nieraz dowody, że ślepo wierzy we wszystkie wersje Macierewicza o katastrofie smoleńskiej.
Domyślny avatar

xena2012

01.09.2017 07:03

Dodane przez Natura Polaca w odpowiedzi na Uff! Co za gromkie

To nie głupociny pana Baterowicza.W 2008 roku KE wyrzuciła do kosza list wystosowany do niej z podpisami 800 sędziów polskich ponieważ nie miała prawa do ingerencji w sptawy praworzadności krajów członkowskich co sama zresztą przyznała .Coś się zmieniło od tego czasu ,czy teraz KE łamie prawo postępując dowolnie i wybiórczo?
Florentyna

Florentyna

01.09.2017 00:11

Sprawa się rypła...wydało się wreszcie dlaczego to Angela Merkel dzwoniła ze sześć tygodni temu do Andrzeja Dudy i tak długo wierciła mu dziurę w brzuchu, aż nasz prezydent zawetował dwie ustawy – o SN i KRS!
Wszystko teraz zależy od jednego człowieka, który kiedyś uratował Przenajświetszą Hostię! Czy ocali teraz Tysiącletnią Polskę ?

Naszemu Mareczkowi kochanemu znowu odbija palma: najpierw Mrekelka wierci polskiemu prezydentowi dziurę w brzuchu, a potem tenże prezydent. ma uratować tysiącletnią Polskę, jak ongiś uratował Przenajświętszą Hostię! A tymczasem to pan Mareczek powinien się ratować przed narastającym u niego odbijaniem palmy - tak, tak...
RinoCeronte

RinoCeronte

01.09.2017 17:41

Dodane przez Florentyna w odpowiedzi na Sprawa się rypła...wydało się

Florentyna nie rozumieć prostej ironii... Florentyna musieć studiować polski język (zer kompliziert).
Florentyna

Florentyna

01.09.2017 21:12

Dodane przez RinoCeronte w odpowiedzi na Florentyna nie rozumieć

A gdzie tu widzieć ironia: że Herr Maretschek zglupial i bzdety wypisywać?
Marek Baterowicz
Nazwa bloga:
Koala
Zawód:
doktor romanistyki
Miasto:
Sydney

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 577
Liczba wyświetleń: 1,898,994
Liczba komentarzy: 3,285

Ostatnie wpisy blogera

  • NIECHLUBNY EPIZOD Z II WOJNY
  • Wrześniowe rocznice
  • Refleksje po wyborach

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • REPUBLIKA ROMASZEWSKA
  • ABDYKACJA DUDY
  • AUTORYTET Z LISTY AGENTOW?

Ostatnio komentowane

  • spike, no dobrze, Roosevelt chciał rozmawiać z tyranem Rosji, tylko że Churchill faktycznie potajemnie rozmawiał ze Stalinem w Moskwie, z pominięciem sojuszników.Podczas tej rozmowy, suto zakrapianej…
  • Lech Makowiecki, Marku!Musimy by silni własną, Polską siłą.Marzy mi się taki "polski Churchill", który dla dobra naszego kraju zrobiłby wszystko (cokolwiek to znaczy).Naszym przywódcom brak wizji, zdecydowania i…
  • rolnik z mazur Waldek Bargłowski, @u2Oglądałem ten film ale raczej jako przedstawienie Winstona jako męża opatrzności i laurkę.Pisarz, malarz, poeta i noblista z literatury.W gruncie rzeczy to on rozmontował imperium. Juz nie chcę…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności