"PRZEZIÓR"

UWAGA! Trudny przekaz tylko dla kumatych

Wielokrotnie już pisałem, że politycy zamienili Polskę w jeden wielki dom wariatów, od lewa, przez środek, do prawa, - i myślę, że się Państwo ze mną zgodzicie, iż weszliśmy już po samą szyję w ostatnie stadium paranoidalnej schizofrenii zrodzonej z maniakalnej nienawiści wszystkich do wszystkich. A dzieje się tak, dlatego, iż bezdroża z natury ciasnej wyobraźni naszych eminentnych polityków, w czasie politycznych naparzanek o schedę po upadłej komunie zarastał coraz gęstszy szuwar wzajemnej nienawiści, kłamstwa i obłudy.

Poszukując naukowych przyczyn tego stanu rzeczy niebezpiecznie przybliżającego obrosłych mchem sławy polityków do krytycznej granicy debilnego absolutu natrafiłem na genialną książę autorstwa Śledzia Otrembusa Podgrobelskiego pt. „Wstęp do imagineskopii (próba zarysu)” – vide: https://pl.wikipedia.org/wiki/Imagineskopia, której Autor swe fascynujące odkrycia oparł na intelektualnym dorobku myśliciela z Podhajec, Jeremiasza Apollona Hytza, który jako zwolennik syntezy w naukowym ujmowaniu zjawisk prowadził długoletnie badania nad problematyką doraźnego powiększania wyobraźni, a dokładniej nad znalezieniem wspólnego mianownika dla możliwie dużej liczby faktów dających się postrzegać w otaczającej badacza rzeczywistości. A za mianownik taki uznał niedopuszczającą wyjątków prawidłowość polegającą na tym, że każda rzecz i każdy fakt, zaistniały w jakim bądź czasie, musi posiadać jakąś przyczynę: nic bowiem nie dzieje się bez przyczyny. Zaś jak podaje Śledź Otrembus Podgrobelski, Jeremiasz Apollon Hytz, zamknięty w swoim gabinecie zbudował zręby nowego sposobu myślenia, a to uderzające swą oczywistością stwierdzenie posłużyło mu za punkt wyjścia do dalszych rozważań: to, co stanowi przyczynę jakiegoś skutku, samo jest przecież skutkiem jakiejś przyczyny. Wszakże przestrzegam naszych polityków, szczególnie tych starszych, przed lekkomyślnym naśladownictwem filozofii Jeremiasza Apollona Hytza, gdyż jak podaje Śledź Otrembus Podgrobelski rzeczony uczony u schyłku życia popadł w manię prześladowczą polegającą na urojeniu, że otoczenie ukrywa przed nim istotę praprzyczyny sprawczej, która tylko jemu jedynemu nie jest znana, co doprowadziło go do głębokiej depresji psychicznej, zakończonej samobójstwem w toalecie poprzez samospłukanie, a jak wyraźnie wskazuje wnikliwa obserwacja naszej sceny politycznej, coraz większej liczbie naszych polityków do takiego końca jest znacznie bliżej, niż dalej. Zaś genialne obserwacje Jeremiasza Apollona Hytza, a także przełomowe wnioski Śledzia Otrembusa Podgrobelskiego jak ulał pasują do intelektualnych trendów współczesnej polityki polskiej, gdyż rzeczeni myśliciele odkryli, iż natura wyobraźni jest funkcją percepcji pendu (w tym przypadku do kariery), a często wspominane przez Hytza pojęcie wielojaźni jest nieodłącznym atrybutem polskich polityków generacji 60 Plus. Przy okazji zaznaczam, że niniejsza notka to w dużej mierze zbiór myśli rzeczonych uczonych przepisanych na żywca z książki Śledzia Otrembusa Podgrobelskiego, bez cytowania źródeł, co przekaz notki by niepotrzebnie zaciemniło, - acz gwoli publicystycznej rzetelności, fragmenty przepisane z książki pana Śledzia kursywą w tekście zaznaczyłem.

I tak, podług Śledzia Otrembusa Podgrobelskiego: środkiem doraźnym, pobudzającym pracę wyobraźni za pomocą zmysłu wzroku jest każdy otwór dziurawiący na wylot jakąkolwiek stałą substancję, uformowany tak, że przez jego przeziór przeprowadzić można bodaj jedną prostą. Spoglądając przez tego rodzaju otwór obserwator widzi pewien odcinek otaczającej go rzeczywistości tak, jak widzi go człowiek z wyobraźnią powiększoną. Inaczej mówiąc spozierający odbiera w ten sposób jakby faktycznie posiadał taką właśnie wyobraźnię. Wydaje się, że materia otaczająca przeziór wytwarza rodzaj pola wzmacniającego strumień świadomości, który wypływa z oka spozierającego, a strumień ten jest produktem umysłu pobudzonego do wzmożonych procesów poznawczego wczuwania się w otaczającą rzeczywistość widokiem zaledwie pewnego jej wycinka spostrzeganego przez przeziór, - i stąd właśnie moim zdaniem bierze się nagminny deficyt racjonalnego postrzegania rzeczywistości nestorów polityki polskiej, - wszystkich opcji, żeby było sprawiedliwie. Bowiem według pana Śledzia Otrębusa wycinek rzeczywistości widziany poprzez przeziór nie jest, oczywista, tożsamy z owym wycinkiem w sensie prawdy obiektywnej, natomiast w sensie subiektywnym tj. dla podmiotu patrzącego, jest on tożsamy w tym znaczeniu, że poznaniu dostępny jest nie realny wycinek rzeczywistości, ale jego obraz odzwierciedlony w świadomości, - i tu według mnie leży przyczyna skąd biorą się te wszystkie niedorzeczności, jakie nasi politycy w telewizji wygadują. Warto w tym kontekście przytoczyć naszym politykom kluczową obserwację Śledzia Otrembusa, że: Ludzkość od zarania swych, panie, dziejów, niezupełnie może świadomie, niemniej wytrwale i konsekwentnie, używa środków pobudzających wyobraźnię. Przykładowo, rośli Murzyni Trabantu, podczas trwających kilka tygodni obrzędów inicjacji, godzinami całymi stoją w postawie mocno pochylonej – vide druga fotka nad notką, spoglądając spomiędzy nóg na ten wycinek rzeczywistości, który znajdowałby się za ich plecami, gdyby je wyprostowali.

Lecz to wszelako jeszcze nie koniec. Bowiem sęk w tym, iż przez przeziór znakomitej większości sędziwych polityków polskich nie może się częstokroć przecisnąć nawet jedna linia prosta, gdyż jak wspomniano na wstępie, te jajogłowe dinozaury pamiętają jeszcze wczesne zaranie epoki jurajskiej, a ich przeziór jest zarośnięty na amen złogiem zapiekłych zaszłości zrodzonych w okresie walki o schedę po komunie.

Więc kończąc notkę jeszcze raz powtórzę to, czym od z górą trzech lat czytelników mojego blogu namolnie molestuję:

Dla dobra wspólnego, Polskę trzeba niezwłocznie oddać w zarząd polityków młodych, - póki mają jeszcze, jako tako drożny przeziór.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika nonparel

07-08-2017 [20:37] - nonparel | Link:

Witam
Przy następnym wpisie sugeruję użycie poliimagineskopu (takiego jak ten, który Śledź Otrembus Podgrobelski ofiarował małżonce)
Pozdrawiam
nonparel - również były, ale wylany przed emeryturą za pyskowanie nauczyciel akademicki

 

Obrazek użytkownika Florentyna

08-08-2017 [00:19] - Florentyna | Link:

Panie Krzysiu kochany! Kumatam ci ja, kumatam, mogę z dumą Pana zapewnić, bo żem wszystko co Pan tu  do naszych łbów zakutych wciska pojęła. Wszyscy nasi  nieprzemakalnie niezbywalni politycy do Pana Krzysia butów nawet umyć się nie mogą, ale może to i dobrze..? Rację słuszną ma nasz Pan Krzysio,że młodzi już pokazali niedawno,i tona ulicach i placach miast naszych i miasteczek, że na polityce lepiej się wyznają, niż te wszystkie zakurzone mózgownice psełdo polityczne. Że to oni jedyni wolność rozumieją prawdziwie i wolności oddać nie umieją. Niektóre polityczne zgredy nawet coś już z tego zakapowały, zobaczymy co dalej...

Obrazek użytkownika Domasuł

08-08-2017 [00:55] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

"Wielokrotnie już pisałem, że politycy zamienili Polskę w jeden wielki dom wariatów, od lewa, przez środek, do prawa, - i myślę, że się Państwo ze mną zgodzicie, iż weszliśmy już po samą szyję w ostatnie stadium paranoidalnej schizofrenii zrodzonej z maniakalnej nienawiści wszystkich do wszystkich".

Bzdura. Nie czytam dalej.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

08-08-2017 [09:28] - Krzysztof Pasie... | Link:

Obrazek użytkownika Florentyna

08-08-2017 [10:39] - Florentyna | Link:

To w tym maleńkim "Ryju"  tyle licznych frakcji krakauersko-agiehowskich się pomieści? Ciekawostka...

Obrazek użytkownika alchymista

08-08-2017 [12:18] - alchymista | Link:

Napisał Pan ten tekst w taki sposób, że nie sposób się nie zaśmiać i z nim nie zgodzić.
Rzecz w tym, by dojść do tego, którzy politycy do tego doprowadzili. Bo ogólne strzelanie "na wiwat" nie trafi winowajcy, tylko co najwyżej przez przypadek zdmuchnie jakąś kaczkę.
To Panu łaskawemu, Profesorowi i Wykładowcy Akademickiemu pod jego C.K.-rozwagę poddaję
Uniżony Prywislyniec z Kongresówy (nie mylić z salą kongresową PKiN)

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

08-08-2017 [13:23] - Krzysztof Pasie... | Link: