Podjęcie przez niego decyzji o zawetowaniu ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS było wyjątkowo głupie. Co wiecej, powiedział wyraźnie, że przestraszył się rozruchów. Pokazał, że wystarczy wyprowadzić na ulice kilkadziesiąt [lub tylko kilkanaście] tysięcy wrzeszczących osób, by wymusić na prezydencie wszystko. Przytoczę kilka wypowiedzi Piotra Wielguckiego [Matki Kurki] na Twitterze {TUTAJ}:
"kontrowersje.net @kontrowersje 16 min.16 minut temu
Więcej
Nie wiem, co zrobi Kaczyński, ale skoro @AndrzejDuda narobił w gacie na widok żuli i "salonów", to trzeba go przestraszyć w drugą stronę.
Więcej
kontrowersje.net podał/a dalej Rafał Trzaskowski
Najlepszy komentarz.
kontrowersje.net dodał/a,
Rafał TrzaskowskiKonto zweryfikowane @trzaskowski_
Szacunek dla Prezydenta #PresjaMaSens
kontrowersje.net @kontrowersje 35 min.35 minut temu
Więcej
Scenariusz jest prosty, bo rzeki nie zawrócisz. @AndrzejDuda stał się dziś liderem nowej partii "cywilizowanej prawicy". Koniec!
Więcej
Wygląda to tak, że nie tylko mamy triumf najwyższej kasty i najgorszego sortu, ale mamy po dobrej zmianie. Powtórka z 2007 to kwestia czasu.
kontrowersje.net @kontrowersje 46 min.46 minut temu
Więcej
Nie wierzę, po prostu nie wierzę. Dopiero dziś naprawdę narodził się Adrian Duda @AndrzejDuda. To jest Nocna Zmiana 2.".
Takie bylo pierwsze wrażenie blogera. Generalnie zgadzam się z Wielguckim. To jest pierwsze wielkie zwycięstwo totalnej opozycji, które skutecznie sparaliżuje wszelkie reformy. Skoro prezydent boi się wrzasków - to będą one stosowane przy każdej próbie zreformowania czegokolwiek. Wypowiedzi Piotra Wielguckiego są, jak podejrzewam, dość typowe dla twardego elektoratu PiS, a to jemu właśnie zawdzięcza Duda swoje stanowisko. Publiczne okazanie słabości nie wzbudzi też uznania drugiej strony. Dla totalnej opozycji Duda tym bardziej będzie pogardzanym "Adrianem".
Na zakończenie dodam, że szczególnie zirytowała mnie próba przerzucenia odpowiedzialności za decyzję prezydenta na wielce zasłużoną Zofię Romaszewską. To Duda odpowiada za swe decyzje. Nie powinien obciążać tym swoich doradców. To jest po prostu świństwo.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 8724
Jedno jest pewne - PAD uwalił najważniejszą zmianę ostatnich 28 lat.
Bez rozpędzenia tej WSIowej kasty w togach wszystkie inne działania są skazane na niepowodzenie.....
Smutny dzień....
Proponuje ci zmianę bloga. Marnujesz się tutaj.....
Wygląda na to, że prezydent Duda ma wreszcie kompetentnych doradców w dziedzinie reformowania sądownictwa...... :D
Ustawy nie mogly byc podpisane ze wzgledu na "pewne wady" ale Ustawka na jesien bedzie wolna od tychze i PAD naiwnie sadzi ze zostanie przez Sejm przyjeta juz bez protestow korporacji SRS(soros.rockefeler.rotszyld). Do czasu glosowania nad Ustawka, korporacja SRR zdazy sie uporac z "opozycja" w rzadzie i parlamencie a sedziowie z lewymi fortunami tez zdaza porobic sobie z majatkami porzadek "a teraz juz mozecie sobie uchwalac cokolwiek".
Bo pracy jest całkiem sporo - od wyjaśnienia gdzie była i co robiła ABW w sprawie rozhasania po Polsce szemranej sorosowo-ukraińskiej fundacji przez generalne ograniczenie wpływu takich "fundacji" na sytuację wewnętrzną w kraju aż po zabranie się wreszcie za media, które pełnią absolutnie kluczową rolę w działaniach Targowicy.
Do tej pory w tych sprawach nie zrobiono nic mimo upływu połowy kadencji i to był błąd podstawowy, cała reszta już z tego niemal bezpośrednio wynika.
Elig, obawiam sie, ze jest znacznie gorzej. Duda nie przestraszyl sie, on ich uzyl jako pretekst.
Jest bardzo mozliwe, ze Duda przeszedl do miedzynarodowki likwidujacej Polske.
Według mnie ta historia nie tyle powinna być ostrzeżeniem przed Dudą, którego motywów póki co nie znamy ale ostrzeżeniem ogólnym. O czym często piszę. Czyli że nie powinniśmy wszystkiego powierzać partii a zwłaszcza centralnemu zarządzaniu gdyż takie struktury są naprawdę łatwe do wrogiego przejęcia.
Jeśli w Polsce ma się stać coś dobrego to przede wszystkim na wskutek naszych własnych działań. A jeśli jakaś partia naprawdę chce coś dobrego to powinna wspierać wszelkie oddolne inicjatywy.
Wyobraźmy sobie!
Że ostatnie 2 lata były nieco inne wydaniu PiS, zwłaszcza pod względem medialnym, ale także że PiS zdołał zbudować lepsze relacje ze społeczeństwem zamiast wdawać się w głupie wojenki z KODem. Ignorując potrzebę kontaktu ze społeczeństwem, gdyż wydawało się że KOD robi dobrą robotę. Ośmieszając się podczas gdy 500+ dawał PiSowi mocne oparcie.
Gdyby np. w międzyczasie przeprowadzono parę ustaw z pomocą referendów. Promując jakieś proste sprawy. To może dzisiaj dałoby się i tą reformę przepchnąć odwołując do ludzi. Co wytrącałoby argumenty przeciwnikom.
Jest jednak inaczej. Niestety gabinetowa forma rządzenia łatwo może stracić oparcie. Nie tworząc silnego związku ze społeczeństwem nie ma tak naprawdę solidnych fundamentów pozwalających na zderzenie się różnymi machinacjami i szantażami odbywającymi się w tej samej oderwanej od ludzi płaszczyźnie.
Naprawdę wiele jest sposób by dobrać się do obecnego PiS. Tak samo jak bardzo łatwo dobrano się i rozwalono poprzedni PiS. Pojedynczych ludzi łatwo złamać, przekupić, sprowadzić na manowce. Dlatego trzeba mieć za sobą ludzi jak najwięcej. Ale nie takich, dla których władza to cyrk na górze połączony z wrzuceniem karteczki raz na 4 lata. Tylko takich, którzy faktycznie będą mieć związek z tą władzą. Będą mieć także powierzoną przez władzę zaufanie i obowiązki.
Jeśli PiS tego nie zrozumie. Że muszą się podzielić władzą. To przegra.
Byłoby interesujące zobaczyć nagłą woltę i nową ustawę gdzie sędziów wybieramy my i referendum w tej sprawie. Byłoby ciekawe zobaczyć jakieś referendum w ogóle. Może ludzie nie są aż tak głupi się wielu wydaje. Przynajmniej można to sprawdzić.
Odwołujesz sie do historii naszej konstytucji a ile ta historia sobie lat liczy ,głosisz ,że tej nie wolno łamać awiesz chociaz co tam zapisano i przez kogo...!?
Powołujesz sie na łałtorytety sadownicze ,wydziały prawa -kto za tymi autorytetami stoi ,rzepliński a może wydział prawa UJ co beczkowóz szamba na ciebie wylał a określenie nieuk jest jednym z łagodniejszych.
Do opozycji sie mizdrzysz ale jak sobie przypominam to nie oszczedzali ani żony ani córki ani ciebie samego ,chyba ,że to było wliczone w plan dzis zrealizowany.
Oszukał mnie wałęsa i ci co o jego ubeckiej przeszłości wiedzieli i jakos to przezyłe ale pisałem ,że jak i ty to w moim rankingu będziesz nizej niiż wałęsa a wydawało się ,że pod nim nie ma już miejsca.
Do dziś byłeś moim prezydentem i wkurzało mnie gdy ktos pisał PAD zamiast Pan Prezydent Andrzej Duda ,od dziś jesteś tylko "ten" i tak zostanie.
W ramach prawa do informacji publicznej będę żadał nagrania z przeprowadzonej rozmowy z kanclerz merkel ,i to zapisu głosowego bez cięć a nie w wersji pisanej.
Pania Premier będe prosił aby nagranie zostało w środkach przekazu w pełnej wersji opublikowane bo zbieg zdarzeń nie wydaje mi sie przypadkowy.
Nie bedzie nagrania to mnie upewni ,że jakieś zobowiazania zostały przez ciebie podjęte.
Publiczne okazanie słabości nie wzbudzi też uznania drugiej strony. – Pewnie że nie. Jednak coś jeszcze istnieje prócz pierwszej i drugiej strony, o czym Pani zapomina. A czy uda mu się zdobyć tych, którzy poszli nie tylko pod biało-czerwonymi flagami, ale i niebieskimi w gwiazdki, a nawet w kolorowe paski? Nie znam ich motywacji, kto wie, jak wielu wcześniej by nie poszło pod tymi tęczowymi flagami. Może już są straceni. Pan prezydent pewnie sądzi, że nie.
Do tego złowróżbnie zabrzmiało powołanie się na autorytet Zofii Romaszewskiej w kontekście jej wypowiedzi: "Panie prezydencie, ja żyłam w państwie, w którym Prokurator Generalny miał nieprawdopodobnie silną pozycję i w zasadzie mógł wszystko i nie chciałabym z powrotem do takiego państwa wracać.". To mataczenie zgodne z linią KOD, PO i Nowoczesnej, by bronić układu atakiem na próbę jego obalenia.
To nie jest przypadkowy i czasowy zbieg z formami nacisku organizowanymi przez międzynarodówkę socjalistyczną. W powołanej przez Prezydenta Radzie jest lewicowa monokultura. Dzisiaj widzimy, że jej czołowa przedstawicielka stoi po stronie internacjonalizmu a nie patriotyzmu. Z lewicą patriotyczną możliwe jest porozumienie. Dlatego Premier Jan Olszewski ma do dzisiaj uznanie w oczach Polaków mimo, że nie klękał - jako ateista - przed Papieżem.