Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

GDYBY SAD NAJWYZSZY...

Marek Baterowicz, 13.06.2017
GDYBY SĄD NAJWYŻSZY – raczył podważyć  prawo łaski przyznane kiedyś przez nieukończonego magistra (i kumpla Oleksego, Millera czy Ałganowa) pewnemu mordercy, to miałoby sens! Ale tamten akt łaski pasował układowi post-komuny, więc Sąd Najwyższy nie reagował. Ułaskawionego mordercę wysłano do Szwajcarii, a tam został „kasjerem” lewicy w pewnym szwajcarskim banku, bo poprawność polityczna i chody układu nie mają granic!  Delikwenta z wyrokiem za zabójstwo w takiej sytuacji promuje się i awansuje, natomiast kiedy Prezydent Andrzej Duda ułaskawił skazanego niesłusznie  człowieka, którego jedynym „przestępstwem” było to, że walczył z korupcją, to SN wydaje paranoidalne orzeczenie. Nie bierze nawet pod uwagę faktu, że skazać należało aferzystów a nie Mariusza Kamińskiego. Cóż jednak się dziwić ? Rząd PO-PSL, pod czujnym okiem Tuska, chronił i protegował wszelkich malwersantów, mówiono nawet o tym rządzie, że to „front obrony przestępców”! A kto dysponował dowodami, które mogłyby zachwiać reputacją tego rządu – jak np. Lepper czy gen.Petelicki – ginął w tajemniczych okolicznościach...Mówią o tym bliżej książki Sumlińskiego i on sam w wywiadach udzielonych niedawno w polskiej telewizji.  Media się budzą ?
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6006
Jabe

Jabe

13.06.2017 12:06

Pan ma ponoć doktorat a nie rozumie, że nie chodzi o skalę przewinienia, tylko o sprawy formalne. I tak biały człowiek powinien do tego podejść, nawet wiedząc że to sprawa tylko formalnie formalna, bo za tym kryje się polityka.
No i co z pp. Lepperem czy Petelickim? Poprzednia władza ponoć taka nikczemna, ale dobrzy ludzie nie tkną jej, zadowalając się zajmujmowaniem miejsca po niej. Bo wolno sobie posyłać kuksańce, jak to orzeczenie, ale prawo dżungli nadwiślańskiej jasno stanowi, że kolegów z wrogiej partii się nie tyka.
Domyślny avatar

Domasuł

13.06.2017 18:40

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Pan ma ponoć doktorat a nie

"I tak biały człowiek powinien do tego podejść". Obawiam się, ze moja i pana Marka definicja białego człowieka jest inna od tej Jabego :)
Domyślny avatar

Domasuł

13.06.2017 16:50

Czy media się budza to proszę spytac naszego kolege Jabego - on pasjami zachlystuje się TVN-em.
A co do kwestii dzialan i orzeczen SN, to oczywiście jest to gra polityczna nietykalnej kasty. Oni deklarują wyraźnie, ze stawiają się ponad wyborcami, ponad przyzwoitoscia, ponad prawem de facto. Dlatego moja opinia jest taka, ze PiS polamie sobie zęby na walce z nimi. Niestety.
Florentyna

Florentyna

13.06.2017 19:41

Ubawiłam się jak zwykle Pana Mareczkowym wykładem na temat prawa, na którym zna się on jak nikt (jak zresztą na wszystkim). Idąc po linii propagandystów, w których się on  rozczytuje, nie pojmuje Pan Mareczek, że sedno sprawy nie tkwi w prerogatywach prezydenta czy SN, ale  w tym co to jest prawo łaski i kiedy się je stosuje, a o tym mów obowiązująca powszechnie wykładnia prawa , którą może stosował tylko i wyłącznie SN.  A ta wykładnia przypomina oczywistą oczywistość że ułaskawić można tylko skazaną prawomocnie osobę, bo skazanie nieprawomocne oznacza, że dana osoba jest niewinna (domniemanie niewinności nadal tu obowiązuje). No to ułaskaw Pan, Panie Mareczku niewinnego darując mu winy, których sąd nie orzekł (prawomocnie), a tego niewinnego krew zaleje, bo on może być naprawdę niewinny i chce być uniewinniony, a nie ułaskawiony jak chciał (ale potem zmieni zdanie) ów Mariusz Kamiński. I tu miałby drogę do uniewinnienia zamkniętą, bo mu łaskawca prezydent zamknął czyniąc mu niedźwiedzią przysługę. No ale dr prawa prezydent sam szczerze przyznał, że chciał wyręczyć wymiar sprawiedliwości czyli trzecią władzę i  dlatego uznał, że Kamiński na łaskę zasługuje, chociaż popełnił przestępstwo (ułaskawia się przecież tylko przestępców).
Imć Waszeć

Dark Regis

13.06.2017 23:27

Dodane przez Florentyna w odpowiedzi na Ubawiłam się jak zwykle Pana

GWno prawda. A SN, trwale kontynuując tradycję PRL także w stosowaniu łask i amnestii łże jak sowiecki pies. Komunistyczna "amnestia" po wojnie nie przewidywała nawet rozpoczęcia procedury skazywania np. posiadaczy partyzanckiej broni. Tak też należy traktować ułaskawienie, które pomyliło się przestępczym komuchom z obecną amnestią. "... jednorazowe darowanie lub złagodzenie prawomocnie orzeczonych kar lub środków karnych za popełnione przestępstwa lub wykroczenia określonego rodzaju poprzez wydanie aktu prawnego. (...) Amnestia dotyczy kary orzeczonej, a abolicja stanowi przeszkodę do jej orzeczenia." Żeby prerogatywa prezydenta RP nie była zwykłą amnestią, to a) musi się od niej jakoś różnić; b) musi wiązać się z abolicją, bo inaczej układy sądowo-mafijne mogłyby przeciągać procesy (tak dzieje się obecnie) poza kadencję prezydenta. Jeśli nie jest to zapisane w konstytucji, to czas to zrobić i odebrać komuchom zabawki do grillowania ludzi przez sądy.
Florentyna

Florentyna

14.06.2017 00:25

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na GWno prawda. A SN, trwale

Ta wykładnia prawa przez tak wybitnego jurysprudenta  po prostu zwala z nóg....................
Imć Waszeć

Dark Regis

14.06.2017 01:25

Dodane przez Florentyna w odpowiedzi na Ta wykładnia prawa przez tak

Tak, jest to jedna z takich zasad jak w matematyce dowód przez zaprzeczenie, czyli kompletna tabliczka mnożenia. No ale jeśli komuchy pchają wciąż tych swoich Piardunów z Konopielki do zawodów prawniczych, to nic dziwnego, że w konkluzji jajko staje się kwadratowe. Jeśli coś nie jest amnestią, to nie ma niektórych cech amnestii. Jeśli coś ma wszystkie cechy amnestii, to jest amnestią. Dotarło podstawowe prawo z wykładów logiki i teorii mnogości? Zbiory definiujemy tak {x: P(x)} - czyli wszystkie elementy x, które mają własność P, zaś podzbiory to oczywiście takie {x:P(x) i Q(x)}, czyli mają więcej ujawnionych cech; oprócz spełniania P spełniają też Q, dla milicjantów "mają jedne nużkie bardziej". SN stwierdził, że prezydent stosuje amnestię. Nic więcej.
Florentyna

Florentyna

14.06.2017 01:47

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Tak, jest to jednak z takich

Logiką oną jezdem powaloną z nóg...........
Florentyna

Florentyna

14.06.2017 01:58

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na GWno prawda. A SN, trwale

Ta prerogatywa prezydenta (prawo łaski) tym się różni (zasadniczo!) od amnestii, że dotyczy pojedynczej osoby (skazanego prawomocnie), która musi spełniać określone przepisami warunki i jego sprawa (prośba) przejść odpowiednią procedure zanim dotrze na biurko prezydenta, który dopiero wówczas może, ale nie musi skorzystać z prawa łaski. I nie jest to wcale abolicja. Dotarło, czym mam to jakoś narysować?
Imć Waszeć

Dark Regis

14.06.2017 14:29

Dodane przez Florentyna w odpowiedzi na Ta prerogatywa prezydenta

Głupolu niedouczony matematycznie. Ile mamy rodzajów łaski? Dwa? No to nazwijmy je "amnestia" (A) i "ułaskawienie" (U). Własność, która rozróżnia te dwa zbiory może być nazwana "abolicja", czyli ułaskawienie bez skazania. Ile zatem mamy konfiguracji na twoim debilnym rysuneczku? Cztery a nawet piąty: 1) A całkowicie zawarte w U, istnieje u nie w A; 2) U całkowicie zawarte w A, istnieje a nie w U; 3) U równe A (synonimy, nie ma żadnych a czy u jak poprzednio); 4) A i B są różne, ale mają część wspólną, istnieje a nie w U i u nie w A; 5) A i B są rozłączne. W przypadku: 1) ułaskawienie jest amnestią, czyli musi następować po prawomocnym skazaniu, stąd sprzeczność z konstytucją; 2) amnestia jest szczególnym przypadkiem ułaskawienia, musi więc istnieć jakieś u, które nie stosuje się do zasady definiującej amnestię, czyli może być abolicją; 3) odpada ze względu na sprzeczność z konstytucją, amnestia i ułaskawienie nie są tym samym pojęciem prawnym; 4) Jest to w zasadzie przypadek 2 z jakimiś specjalnymi amnestiami a, które nas tu nie interesują, gdyż wymagają wstępnego skazania z definicji amnestii; 5) najjaskrawszy przypadek ze wszystkich, tutaj bujdą jest dzielenie rodzajów łaski nawet ze względu na liczbę (1 lub wielu), bo nie ma żadnej części wspólnej. W związku z tym ułaskawienie musi być związane z abolicją, bo właśnie nie ma części wspólnej z amnestiami, milicjancie z Koziej Wólki. Oczywiście komuchy w togach zaraz wymyślą trzy rodzaje łask, może cztery (chomik biega w karuzelce i wybiera żelka Haribo z karteczką, gdzie jest nazwa zwycięscy, do ułaskawienia po odbyciu 2/3 kary w czasie burzy śnieżnej w słoneczny dzień, gdy wicher odtworzy drzwi i okna, a przez salon przebiegnie stado słoni i jedna mała zebra) co nota bene będzie sprzeczne z konstytucją, gdy ta zakłada tylko 2 rodzaje łask. Ale to nie poprawi ich sytuacji, gdyż zawsze będzie musiał być podzbiór, który obejmuje abolicję, czyli nie wymaga prawomocnego wyroku. A teraz komuchy powinny wziąć się za udowadnianie, że w polskim prawie nie ma żadnej abolicji, bo odmienianie rodzajów łask przez liczby to wierutna bzdura.
Florentyna

Florentyna

14.06.2017 19:19

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Głupolu niedouczony

Takie pomieszanie z poplątaniem może wymyślić tylko arcy głupol nad głupolami- żałość bierze...
Imć Waszeć

Dark Regis

14.06.2017 20:24

Dodane przez Florentyna w odpowiedzi na Takie pomieszanie z

Na szczęście to moje wyjaśnienie jest weryfikowalne w dowolnym czasie i w dowolnym miejscu w świecie, zaś twój lewacki bełkot zaporowy trwa tylko chwilę i tylko w miejscu, z którego aktualnie robicie w sieci zamtuz w ramach czarnego PR. Udowodnij, że matematyka kłamie, a prawnicy w ogóle cokolwiek z matematyki "kumają". Ja znam paru prawników, którzy nie potrafią odróżnić informatyka programisty od elektronika, który "naprawia" radia lutownicą (chyba hehe w muzeum techniki). I tacy niedokształceni, bezmyślni i leniwi ludzie (nawet nie chce im się sprawdzić w Wikipedii co i jak) uzurpują sobie prawo do ostatecznych rozstrzygnięć w sądach we wszystkich sprawach. Makabra.
Florentyna

Florentyna

16.06.2017 01:33

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Na szczęście to moje

Na pożegnanie znany wierszyk znanego autora:
"Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet: Pies cię jebał!,
bo to mezalians byłby dla psa. "
Imć Waszeć

Dark Regis

16.06.2017 11:28

Dodane przez Florentyna w odpowiedzi na Na pożegnanie znany wierszyk

Robienie za burdelmamę dla psów i stręczenie naprawdę nie przystoi. No ale kto nadąży za tym lewackim skrętem w zdziczenia. Jeszcze niedawno walka klas i klasa robotnicza, dziś zażarta obrona zboczeń i wszelkich dziwadeł.
Marek Baterowicz
Nazwa bloga:
Koala
Zawód:
doktor romanistyki
Miasto:
Sydney

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 577
Liczba wyświetleń: 1,899,023
Liczba komentarzy: 3,285

Ostatnie wpisy blogera

  • NIECHLUBNY EPIZOD Z II WOJNY
  • Wrześniowe rocznice
  • Refleksje po wyborach

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • REPUBLIKA ROMASZEWSKA
  • ABDYKACJA DUDY
  • AUTORYTET Z LISTY AGENTOW?

Ostatnio komentowane

  • spike, no dobrze, Roosevelt chciał rozmawiać z tyranem Rosji, tylko że Churchill faktycznie potajemnie rozmawiał ze Stalinem w Moskwie, z pominięciem sojuszników.Podczas tej rozmowy, suto zakrapianej…
  • Lech Makowiecki, Marku!Musimy by silni własną, Polską siłą.Marzy mi się taki "polski Churchill", który dla dobra naszego kraju zrobiłby wszystko (cokolwiek to znaczy).Naszym przywódcom brak wizji, zdecydowania i…
  • rolnik z mazur Waldek Bargłowski, @u2Oglądałem ten film ale raczej jako przedstawienie Winstona jako męża opatrzności i laurkę.Pisarz, malarz, poeta i noblista z literatury.W gruncie rzeczy to on rozmontował imperium. Juz nie chcę…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności